Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PanienkaMakowa

CZERWIEC 2010 - bo teraz nam się uda !!!

Polecane posty

Alakolo Kubuś słodki!!! A i zawsze wydawało mi się że niemowlaki są identyczne...(tak było przed ciążą) a tu już widać po pierwsze znaczną różnicę w wyglądzie a po drugie Ola jest (przynamniej my jesteśmy o tym przekonani) JUŻ strasznie do nas podobna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maleństwa są przepiękne :) ja na swoim usg z 22 tc też miałam ujęcie buźki, ale mało wyraźnie, bo sie chowała :) o to nie dużo płacisz za wizytę z usg, przy następnej ciąży tez znajdę lekarza który będzie mi robił usg na każdej wizycie i to w cenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sliczne te wasze maleństwa :) alakolo a co z tymi twoimi bólami miednicy? pytałas o nie lekarza? ja teraz mam takie dziwne bóle krocza jakbym albo była poobijana albo miała zakwasy:( odczuwacie tez cos takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytałam oczywiście, powiedział że to zmiękcza się chrząstka podtrzymująca spojenie łonowe, sprawdził i powiedział że na razie się nie rozchodzi ale nie powinnam za dużo chodzić (ostatnio po spacerze 3 dni mnie bolało... :o ) no tak to jest że miednica też przygotowuje się do porodu i może to i lepiej bo będzie się mu łatwiej przecisnąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słodkie buźki :) .. ja też na każdej wizycie mam usg robione.. i płacę 80zł. Teraz do lekarza idę koło 18ego.. i mam nadzieje, że moja Niunia dalej będzie niunią :D heh kaktusowata -> ja tak samo mam .. jak siedzę nie.. ale jak mam wstać z łóżka czy chodzić.. to boli .. odczuwam to tak jakbym faktycznie zakwasy miała !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulla_xp mam dokładnie tak samo boli wtedy gdy wstaje z łózka albo np wychodze z wanny, agulla moze jak bedziesz u lekarza to zapytarz sie co to moze byc ? ja swoja wizyte mam dopiero 31 marca ty bedziesz wczesniej :) ciekawa jestem czy nalezy sie tym martwic czy to raczej normalne. heh i zaglądaj tu czesciej :) alakolo a ty jak opisałabys te swoje bóle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wzajemnie :D ja zaraz własnie ide sobie na miłe zakupy :) oczywiscie zabieram brzuszysko ze soba bo to własnie dla tego w srodku bede kupowac rzeczy ;). Planuje cos kupic , ale co pewnie cos co mi sie spodoba troche ciuszkow juz mam wiec nie chce szalec za bardzo ale napewno z pusta ręką nie wyjde a pozniej jade na obiadek imieninowy do mamusi i tam pewnie posiedze do wieczora bo topiero wtedy dojedzie moj małż a poza tym to nie ma jak u mamy jutro zapewne bede odpoczywac a wy jakie plany na weekendzik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my się byczymy cały dzień w domku, mój brat z bratową mają wpaść na chwilkę (ona też w ciąży ale wcześniejszej jakiś 4 miesiąc chyba) a co do mojej miednicy to właśnie coś takiego mam jak opisujecie, zwłaszcza jak wstaję albo jakiś taki ruch robię... a z wanny wyjść to niezła gimnastyka teraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noo nooo.. Zapytam.. :) Na szczęscie mam prysznic i nie musze sie tak gimnastykować z wychodzeniem:D Sobote spędziłam u mamusi :D .. a dzisiaj sie obijam w domu.. tzn. czeka na mnie sterta prasowania ;/ .. jak dziisaj sie za nią nie wezme to w tyg. po pracy będzie jeszcze gorzej.. :) No nic.. Najpierw sobie dogodzę jakimś dobrym drugim śniadaniem :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) My też przez weekend odpoczywaliśmy, bo co innego robić.... :) Ja dzisiaj idę na kontrole do gin, ciekawe ile przez ten miesiąc złapałam na plusie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dalej w pracy... mam już dość szczerze mówiąc (tzn. nie samej pracy ale wstawania rano...) ale z drugiej strony jak się tak przebyczyłam przez weekend to było jeszcze gorzej... czułam się jakby mnie 100 kilogramowy głaz przygniatał i do tego dusiłam się pod ciężarem piersi... tak więc nie mogę nawet się powylegiwać... :o ale za to Kubuś to już nie kopie, tylko bardzo kopie :) nóżki mu rosną to wali coraz mocniej :) na szczęście jeszcze nie boli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mam usg na każdej wizycie (naliczyłam, że do tej pory już 8 było). Kolejną wizytę mam 17. I tak myślę, że już chyba pójdę na zwolnienie - plecy mnie bolą, podbrzusze mnie boli i ogólnie męczę się siedząc przy biurku. Pomimo, że przytyłam niecałe 6 kilo mam wrażenie jakbym dźwigała przynajmniej dodatkowe 20 :) Dziewczyny, zbieracie już rzeczy dla maluszków? Co zostawiacie do kupienia na ostatnią chwilę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dokupuje pomału ciuszki do tych co już mam.. Łóżeczko mam upatrzone :) Powstrzymuje sie przed kupieniem - chyba przesądy mnie przerażają !!! kosmetyki dopiero w czerwcu - po co wczesniej ;) wózek planuje kupić na samym końcu - ale też juz wiem jaki i gdzie :) tylko dalej nad kolorem sie zastanawiam.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie właśnie też męczy to wstawanie do pracy.. w czwartek ide do lekarza i sie zastanawiam.. Chociaz.. Moze do świąt porobie.. Od kiedy sie zaczyna chodzić do lekarza co 2 tyg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość usg aż tyle
hej dziewczyny, weszłam z ciekawości zerknąć co u Was bo sama rodziłam w czerwcu ubiegłego roku, teraz jestem mamą 9 cio miesięcznego dwuzębnego raczkującego rozrabiaki ;) Tak Was czytam i oczom nie wierze, 8 USG? Rany Boskie nie boicie się? Każde USG to przegrzanie mózgu maluszka, niszczy tkanki dlatego standardowe 2 w czasie ciąży i ewentualnie dodatkowe w czasie ciąży zagrożonej. Ja nawet zrezygnowałam z USG trójwymiarowego po rozmowie z radiologiem, nie warto tak ryzykować. Man nadzieję że z rozsądkiem podejdziecie do tej sprawy. Pozdrawiam, życzę bezbolesnego i terminowego rozwiązania, braku kłopotów laktacyjnych, brzuszkowych rewolucji, lekkiego połogu, bezbolesnych szczepień i ząbkowania i samych szczęśliwych dni z maluszkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. W pierwszej ciąży lekarka kazała mi przychodzić co dwa tygodnie od 30 tc, a od 36 tc co tydzień. Ale to było 10 lat temu i nie wiem czy nie zmieniły się standardy w tym zakresie. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też jeszcze nic dla Kuby nie kupuję, no ale ja to z wiadomych powodów (mieszkanie) kurczę chciałabym żeby to się przed rozwiązaniem wszystko pozałatwiało... ale z drugiej strony wolałabym wcześniej urodzić niż męczyć się po terminie... ale mam lenia, czuję się jak w takim skafandrze obciążającym (nie mówiąc już o brzuchu) a tu trzeba pracować... a co do usg to nie martwię się, jak by było takie niebezpieczne to by lekarze nie robili, tak mi się wydaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o, no to teoretycznie ja też powinnam od teraz chodzić co 2 tygodnie, tylko po co? ani się źle specjalnie nie czuję, oprócz ociężałości i tej nieszczęsnej miednicy nic mi nie dolega, a poza tym nie chce mi się męczyć niepotrzebnie... wystarczają mi te załatwiania z mieszkaniem których już mam dość a to dopiero początek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Jeśli chodzi o ubranka to właściwie mam ich chyba sporo, wiec nie będę już kupować, no chyba ze nie będę mogla się czemuś oprzeć ;) wózek mam od siostry firmy X-lander i jest bordowy. Łóżeczka oglądam na allegro i mam kilka upatrzonych, ale mam jeszcze troszkę czasu na decyzje :) a kosmetyki, pieluszki itp to już na sam koniec będę kupować :) Wczoraj byłam na kontroli u gin, powiedziała że wszystko ok, po za morfologią która już 3 miesiąc mi kiepsko wychodzi, więc łykam różne witaminy. Na wadze +10 kg :) powiedzcie mi czy zła morfologia wpływa na dziecko?? bo jakoś wypadło mi z głowy zapytać się jej?? póki co mam wizyty co miesiąc, zobaczymy jak będzie po następnej wizycie, którą mam 13 kwietnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam i mocz, i morfologię w normie, glukozę też więc nie miałam za bardzo o co pytać... a co konkretnie masz "kiepskie" w wynikach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co ona ogólnie powiedziała że morfologia kiepska, a ja nie wiem na co powinnam zwracać przedewszystkjim uwage...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a masz te wyniki? powinno pisać ile jest czego i jakie są normy, pewnie masz mało żelaza albo czerwonych krwinek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytałam gdzies ze w ciąży nie powinno sie aż tak bardzo zwracać uwagę na te normy.. bo przeważnie wyniki kobiet w ciąży są niższe niż sprzed ciąży.. Myśle, ze skoro bierzesz witaminy to nie powinnas sie o nic martwic :) Ja musze brac żelazo, bo też wyniki trochę słabe, ale anemi lekarka jeszcze nie stwierdziła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Porównaj z moimi wynikami morfologii (z ok 24 tygodnia ciąży) Hb 11,4 Ht 33,9 E 3,41 L 7,7 PLT 238 Hb to są krwinki czerwone.. Norma jest od 11.. wiec nie mam tak źle, ale zapobiegawczo biore żelazo.. bo wiadomo, ze krew z biegiem ciązy sie rozrzadza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co? Odnośnie tego USG, to mam znajomego lekarza ginekologa którego żona jest radiologiem (swego czasu się często widywałyśmy) i chyba powiedziała by mi coś gdyby było ryzyko z resztą czy lekarz kiedykolwiek daje do podpisu jakieś świadczenie że ponosimy odpowiedzialność za ewentualne skutki uboczne, bo jeśli to takie niebezpieczne to powinien....! A w ogóle to jeśli to wpływa niekorzystnie na mózg dziecka to np wszystkie delfiny i nietoperze powinny być upośledzone bo USG działa na podobnej zasadzie co echolokacja... Podsumowując..., nie chce mi się więcej odpisywać na takie "ostrzeżenia" ale dzięki za miłe słowa i życzenia:) Poza tym u mnie gra ;P Pozdro Mamuśki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam torche inne oznaczenia ale dopasowałam to do siebie.. mamy podobne wyniki, no może moje troche niższe, no ale chyba nie jest w takim razie tak źle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam Hb 12,8, krw. cz. 4,12, krw. b. 9,1, HCT 39 :) to też tak z 24 tyg mniej więcej :) a jak tam bobaski? mój to już chyba ma mało miejsca, tak się wierci, jak siedzę w pracy to mi bokiem wychodzi :) znaczy tyłeczek chyba wypina i to tak śmiesznie wygląda, taka kulka z boku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i jestem po wizycie.. Jakie macie już ułożenie bobasków? .. bo moja leży poprzecznie.. lekarka powiedziała, że w sumie jest jeszcze czas do porodu i powinna sie jeszcze poprzekręcać. Ale była zdziwiona że tak sie wygodnie ułożyła :] Sama nie wiem.. powinnam sie tym martwić? Jak jest u was? 28 tydzien - waga 1275g :) Co do tych naszych bólów krocza.. to nic groźnego - mieśnie sie naciągają.. Jesli byście miały bóle podobne do menstruacyjnych to wtedy nalezy sie juz niepokoić. I jednak dalej bede pracowac.. Następna wizyta za miesiąc.. i kolejne juz co 2 tyg będa. Aaaa:) i od przyszłego tygodnia zaczynam szkołe rodzenia :) Miłego dnia Kobitki :) - Wiosna idzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×