Matki 3 i wiecej dzieci! Jak to jest?

Ja właśnie na celu mam odstawienie obu na raz ;)

Tak by było najlepiej :) Pewnie szybciej i łatwiej będzie odstawić Ci młodszego, bo im dłużej dziecko ssie tym trudniej to zrobić.

No własnie odwrotnie u mnie... Starszy bez piersi jeszcze przeżyje a młody odrazu w ryk.... mysllam zeby wyjechac na 3-4 dni.

Nam się dobrze ułożyło bo mąż dostał przymusowy urlop więc stwierdziliśmy, że to odpowiedni moment i dzięki Bogu się udało. Ja już od dłuższego czasu nie karmiłam ich w dzień tylko w nocy więc może o tyle szybciej i łatwiej nam poszło.

To Ci zazdroszczę że masz już to za sobą :) Ja lecę bo właśnie pora karmienia małego :) Do jutra

Też tak chciałam zrobić ale ciągle się zastanawiałam nad jednym a co będzie jak mąż nie da rady, jakby nie było to dwójka dzieci a Kacper z płaczu potrafi wymiotować i się dławić i ciągle takie obrazy miałam przed oczami. Najpierw spróbowaliśmy razem, żebym miała jasność jak to będzie w nocy wyglądało ale okazało się, że nie ma takiej potrzeby.

Witaj Dagmaro to długo karmisz,ja pierwszą córeczkę karmiłam 10miesięcy,do momentu aż zaszłam w ciążę,drugą karmiłam rok,bo czekała mnie operacja i stwierdziłam,że to dobry moment na odstawienie od piersi.Kiedy urodzę trzecie dziecko,będę karmiła jeszcze krócej,mam nadzieję.Odstawienie obu córeczek odbyło się bezproblemowo,nawet się nie domagały,może dlatego,że byłam zdecydowana(musiałam je odstawić i chciałam tego),poza tym,już wcześniej ograniczałam to karmienie piersią.

Lubiłam karmić piersią,ale po jakimś czasie już czułam się nieco uwiązana-młodsza nie przesypiała nocek i byłam już zmęczona tym wszystkim,z wyjściem też był kłopot,a kiedy miały ok.pół roku pracowałam dorywczo i mleko mi płynęło,nie mogłam się doczekać powrotu do domu,żeby "pozbyć się" tego ciężaru :)

JESTEM DZIEWCZYNY :) i wciaz Was czytam :) przez ostatni tydzien bylismy w Szkocji u znajomych i kiedy tylko wrocilismy pierwsze co zrobilam to zajrzalam do Was :) niestety czas mnie wciaz ze wszystkim goni i znalazlam teraz chwilke zeby do Was naspisac (dzieci juz nareszczie spią) widze ze jest duzo nowych Mamusiek :) bardzo fajnie ze wciaz nas przybywa... juz niedlugo pojawią sie nowe bobaski :) trzymam za Was kciuki zeby bylo dobrze.. patinka-mam nadzieje ze wszystko przebiegnie bez komplikacji ambrozja kochana-znamy juz plec? :P ja znow przeziebiona..kicham jak najeta:o Natanek ma juz 2,5 miesiaca...usmiecha sie,gaworzy,i najwazniejsze spi slodko w nocy :) budzi sie 2 razy na jedzonko ale zaraz ladnie zasypia,mam tylko nadzieje ze znow sie odemnie nie zarazi.. ja czekam z niecierpliwoscia na cieple dni :) niedlugo moja Niki ma 4 urodzinki i bedziemy pewnie szykowac jakies party :) aaa i nie zapomnialam o Was...jestem tu caly czas :)

Witajcie mamauśki Widzę że jak to w weekend frekfencja powalająca :( U mnie powolutku coraz lepiej.Ale.......Może to przesilenie wiosenne?? Przynajmniej rozmawiamy:) Jeszcze raz bardzo,bardzo wam dziękuję że jesteście. Dorianko-chciałabym żebyś mieszkała bliżej mnie U mnie dzisiaj luzy:) Chłopaki popadali jak muchy i śpią.Julka u babci a mój pojechał na fuche:) Ja mam nocke nie przespaną bo Patryk miał biegunkę,ale na razie spokój. Agal-czyli jest szansa że jednak obędzie się bez zabiegu.Może i lepiej:) Patinka-jak się czujesz?? Marakuja-jak zdrówko?? Dziewczyny muszę uciekać bo się Patryk obudził i poszedł kupę robić:O Już się boję:( Wybaczcie mi proszę że się nie wypowiem dla wszystkich,ale pogubiłam się:( Ale teraz już będę na bieżąco papapa

Witam! :) weekend! Agniecha - znowu jakiś wirus się przytrafił, ależ masz wesoło :( Chociaż dobrze, że z mężem już troszkę lepiej. Buźka dla Ciebie Moje dzieci wyzdrowiały ale za to ja teraz zaczynam się rozkładać. Już wczoraj na wieczór zaczęło mnie drapać w gardle a dziś już mam charakterystyczne oznaki przeziębienie. Cholera jasna by to wzięła. Tym razem to ja sobie muszę zrobić kurację czosnkową bo mimo, że maluchy odstawione to nie wiem co mogę ewentualnie brać przy tych lekach na serce :( Marakuja - to już 2,5 m-ca zleciało - ale szybko i widzę, że masz farta co do nocek. Ile już waży, pewnie kawał chłopa z niego :D Powiedz jak tam implant - bez komplikacji? Zajrzę jeszcze później, może jeszcze któraś się dziś odezwie.

Hej:) Ja tak szybko muszę ,bo mąż jedzie na zakupy a przy okazji oddać zastępczy modem od internetu a odebrać nasz z naprawy.Cały dzień byłam poza domkiem,mąż za to pobuszował na necie. Dobra bo juz mnie goni ,że musi jechać .......:P Zajrzę wieczorkiem(jak wróci) Buziaki

Witam wieczorkiem! Modem naprawiony,a raczej dali nam nowy:) Agniecha...szkoda:)Ale cieszę się ,że u ciebie troszke lepiej.Rozmawiacie a to już ok:)Ściskam cie mocno i ślę duuuuże Ahal bidulko:(z dzieciaczkami dobrze i juz byś odetchnęła,a tu masz babo placek...Ciebie wzmogło:(Mleczko,czosnek,miód,masełko i łóżeczko-powinno wspomóc kurację:D Nachodziłam się dzisiaj,nasprzątałam i jestem padnięta.Dlatego juz sie żegnam A-ha...Marakuja cieszę się,że u ciebie wszystko OK:):):) dla pozostałych mamusiek:)

Ha ha ha ha ha...... Agal bidulko itd...miało być........................-eh

A ja znów mam głupawkę wieczorną :) Sdee masz ochotę pogłupkować? :D

Żyje tu ktoś i czyta? :) Oglądam TVP2

No dziś mam ochotę poseksić się,a mąż paznokcie obgryza :D

Eeeeeee,a Wy jak zwykle w łóżku ze swoimi menami :) Wywyższacie się :D

ida 282 - co to za chlop ze Ci sie tak daje meczyc ? :P u mnie bez zmian katar leci z nosa jak z kranu :o zresztą cala rodzinka kicha agal67 - niewiem ile Nataniel wazy bo ostatnio wazyli go miesiac temu ale pewnie w czwartek sie dowiem :) ale masz racje..robi sie chlop :) a co do implanta ..wydaje mi sie ze jest OK..od tyg dostalam plamienia (takie ze wystarcza wkladki) liczylam sie z tym bo podobno mozna miec tak przez pol roku..ale nie koniecznie :) i tak wydaje mi sie jakbym miala troszke wiecej energi,caly czas bym cos robila,sprzątala,prasowala :P ale z drugiej strony brak mi cierpliwosci i latwo mnie wyprowadzic z rownowagi:o noi najgorsze...brak ochoty na sexs :o (jeszcze nic nie bylo)

Marakuja,ja właśnie wczorajszej nocy go kusiłam,założylam sexy koronkową bieliznę na siebie i ładnie się seksiliśmy :)

Ale budzić go musiałam,bo już spał,chętnie przystał na to :)

Witajcie :) Ida - widze, ze wesolo u Ciebie :P:P:P Oni wszyscy przystaja chetnie na tego rodzaju pobudki :P:P Agal - trzymaj sie, niech juz w koncu przyjdzie wiosna i sie skoncza te piekielne przeziebienia!! Agniecha - odsypiaj przez weekend i mam nadzieje, ze Patryk juz lepiej sie czuje :) Patinka - co u Ciebie? My wczoraj obchodzilismy polaczone urodziny Ivette (luty) i Miska (marzec) w pobliskiej piekarni-ciastkarni, ktora ma duze patio i moga sie tam dzieciaki wyszalec. Zaprosili swoich znajomych i bylo baaaardzo wesolo, byl podwieczorek i tort i duzo, duzo zabawy , no i oczywiscie prezenty!! Maluchy wrocily wykonczone, ale szczesliwe! :):):) Wszystkim Wam zycze milej niedzieli, my zaraz uciekamy do tesciow na obiadek :) Buziaczki

Dzień dobry! Ale zima, u mnie pada gęsty śnieg i tylko patrzeć jak znowu trzeba będzie wyciągać sanki :( Właśnie skończyłam gotować obiad a w zasadzie tylko część bo kotlety mam z wczoraj. Dziś się czuję trochę lepiej bo wczoraj zastosowałam sobie kurację czosnkowo-homeopatyczną ale zobaczymy bliżej wieczora, bo wtedy zazwyczaj rozkłada najbardziej. Rano mąż przyznał mi się, że wczoraj teściowa zaprosiła go na swoje imieniny ale beze mnie :D Więc chyba dobrze, że nie wyskoczyłam z tymi życzeniami bo najwyraźniej nie życzyła sobie mojej obecności :P Ida - :) figlara z Ciebie. Aines - buziaki od net ciotki dla jubilatów. Słyszę jakiś płacz więc uciekam, będę jeszcze później pa

No właśnie ja nie lubię takich pobudek,on lubi :)Koszulka mi na brzuchu podchodziła do góry,ale mój R mi ją ładnie poprawiał :D W takich momentach o mało nie parsknęłam śmiechem,ale powstrzymałam się,wszystko bym zepsuła :)

no dzisiaj wieczorkiem chociaz ja bede pierwsza :P gdzie sie wszystkie mamusie podzialy? teraz ja jestem a Ty ambrozja zniknelas:( cos ostatnio sie mijamy.... mam nadzieje ze wszystkie chorowitki juz sie lepiej czują bo ja dzisiaj juz mam sie troszke lepiej i kolejny tydzien za nami...piszcie cos kobietki

Hej mamuśki Ida-łobuzica z Ciebie:D Marakuja-dobrze że już się lepiej czujesz:) No i przede wszystkim że omineło to maluszka.Buziaki dla niego Aines-buziaki dla solenizantów Agal-jak zdrówko?? U mnie też znowu zima.Mam już dość A teściową olej.Szczerze cię podziwiam że jeszcze jej nie zabiłaś:P Doriana- Ambrozja-jak zdrówko? Lepiej już?? Ja mam znowu ciche dni:( Ale już to olewam.Przemyślałam całą sprawe na spokojnie i co ma być to będzie.Nie mam zamiaru się przejmować tym dupkiem. Co do Patryka to się obawiam że może się to źle skończyć,niestety:(Niby wszystko jest oki,ale ma takie dziwne napady że leży nieprzytomny,i za jakąś godzinkę już znowu jest oki:( Ale najgorsze jest to że wszystkie lekarstwa (smekte w tabletkach i orsalit) zwraca:O Na razie zjadł troszke biszkopcików i wypił soku z marchewki(bo nic innego nie chce) i leży ogląda bajke.Jeszcze kupy nie robił:) Dziewczyny jak nie urok to s....... Dla reszty mam wielkie Uciekam,bo marudzi:O Może zjrzę później

Witajcie dziewczyny, Agniecha - szkoda malego, biedaczek, a probowalas takie stare , ale dobre metody, ktore stosowali nasze mamy, czyli wegiel, te czarne tabletki, ktore nam dawano, ja sobie zawsze z Polski przywoze, bo sa chyba najlepsze.... Ja bym jeszcze Ci poradzila (za rada mojego pediatry) kupic dziecku do picia taki napoj dla sportowcow ,Aquarius lub podobne, ona zawieraja bardzo duzo witamin i mineralow, przede wszystkim potas, czyli to co sie traci natychmiast przy wymiotach i biegunce... Moim malym bardzo to smakuje i przy okazji pomaga... Trzymajcie sie. A.... i dzieki za zyczenia :) Agal - zdrowka zycze, a tesciowej stawiamy duuuuuuzy minus ;) :P ;) Dzieki za buziaki dla malych :) Troche mi dzisiaj dziwnie, moj najmlodszy pojechal na wycieczke z przedszkolem , troche daleko, ponad 100km od nas, na farme, beda sie bawic ze zwierzatkami i je karmic maja sie tez uczyc jak sie robi make, sami przygotowac i wypiekac jakies ciastka, itp. Beda sie swietnie bawic, ale mi jakos dzis dziwnie bedzie bez maluszka, bo nie wracaja na obiad, beda robic piknik, zabrali kanapki, soczki, itp. Dobrze chociaz, ze sloneczko dzis swieci i bedzie ladny dzien... Ide po kawe i biore sie do pracy :) Wszystkim zycze milego dnia!!!

Dzień doooooooobryyyyy :) Agniecha-oj namęczysz Ty się biedna,wiem,co ostatnio moja mała przechodziła...3mam kciuki za Was,a męża olej,masz rację,to powoli wróci do normy,tak myślę.Emocje już opadły,człowiek się robi mądrzejszy... Aines korzystaj z wolności kobieto :)

Ida - z jakiej wolnosci ??? Pozostala dwojka bedzie w domku na obiad! :P:P:P Dziwnie mi , bo maly jest jeszcze, 3 latka tylko, a juz na takie "dorosle" wycieczki jezdzi ;);)

Aines powiedzmy,że masz większy luzik,a Ty to tak napisałaś...Myślałam,że z jakiegoś powodu będziesz całkiem sama.Czyli chodzi o to dziwne uczucie odcięcia od spódnicy mamy małego szkraba :) Już obudziłam się,walnęłam się po pysku i doczytałam... :P