Eks Babsztyle sa nienasycone i tego ucza dzieci

Tępaczku to nie syn a córunia suczka co idzie w ślady za pasożytniczym życiem matki! a w sądzie gówno można udowodnić jak wydatki przekraczają dochody to zawsze rodzina może pomagać i tego nikt mi nie udowodni że np.dobra ciotka rachunków nie płaci!ooo! co do kasy może mi się przelewać ale wolę kupić setny lakier do pazurków i wakacje w Hiszpanii niż sponsorować pasożyty!TO JEST MOJE ŚWIĘTE PRAWO BO DLA MNIE DZIECKO MĘŻA JEST OBCE I BASTA! a pieprzenie Ze go brałam go z dzieckiem bawi mnie do łez! Pewnie same Żałujecie niejednokrotnie ZE się z dzieciorami użerać musicie,z exami i jego obecną panią o alimentach nie wspomnę poza tym chętnych facetów na rozwódki z bachorami jak na lekarstwo nie widać a jak złapiecie większego fajtłapę od waszego byłego bo za takich swoich byłych uważacie to wcześniej czy póżniej dostaniecie kopa w kosmos tak jak od swego exa!

z tymi propozycjami zabierania tych dzieci do ojcow i ich zon - ich nikt nie chce! my mamy swoje dzieci, nasze wspolne i wystarczy na tamte trzeba placic i tez wystarczy, mamusia chociaz tyle odpowiedzialnosci moze wziac i wychowac SWOJE dzieci a nie tylko nimi zaglowac i ciagle proponowac, zeby ich ktos inny wychowac zreszta juz widze, jak jedna z druga oddaje to dziecko ojcu i tej wrednej zonie i sama placi alimety, to by dopiero bylo! nie osmieszajcie sie bo tych waszych dzieci nawet ojciec wlasny nie chce, woli mieszkac ze swoja okropna zona i ich wspolnymi dziecmi, czytac im bajki na dobranoc, przytulac, zabierac na plac zabaw, jezdzic na wakacje a od waszych sie trzyma z daleka, bank sam robi przelew co miesiac, bo jak to mowia za bledy trzeba placic :p

tak....tu każda z tego co widać ex garbata he.he

że karinka zagłusza tu swoje problemy niby tak kochana przez mężusia a siedzi z nosem w monitorze-gdzie twój mężuś karinko-czyżby nawalony? a może ma kochanice gdzieś na boku a ty tu musisz sama odpierać niezbite argumenty biedactwo-czytając ciebie źle tobie wróżę-wstąpisz w szeregi ex jako zużyte znienawidzone babsko :)

"""""" Karinka79 Tępota na tępocie tępote pogania! tak exary można pracować/czyt.pomagać he,he na czarno np.u rodziny i jesteście w czarnej duu...e!ja nie będe się dzielić z nikim moim dochodem tym bardziej że sąd bierze pod uwagę dochody obecnej żony to chore prawo i dlatego nowe rodziny rozwiedzionych facetów muszą kombinować przez takie pasożytnicze larwy!muszą robić rozdzielność majątkową,muszą otwierać własne firmy na kogoś z rodziny,muszą wszystko zabezpieczać przed takimi sępami jak wy!i wiecie co mnie się to udaje i znam wiele osób które tak właśnie robią,gdybyście nie były takimi pazernymi jęczydupami wasze dzieci by na tym skorzystały ale jak wy tak pogrywacie to ni hu,hu..dostaniecie marne ochłapy a ja nie narzekam np. co roku wakacje spędzamy z mężem za granicą a exara się kisi wtedy we własnym jadzie bo taki urlop może zasponsorować nam ktoś z rodziny i wielkie G.. może nam udowodnić!dzieci nie swoje mogę nazywać jak mi się podoba nawet od śmierdzących bachorów bo mam akurat taki kaprys a jak kogoś tu tatuś osrał i tej osobie coś się nie podoba to niech tego nie czyta proste!"""""" Ja się z Tobą zgadzam. Boli mnie jednak ,że swoją prawdę wyrażasz trochę egzotycznie. Czy myślisz ,że ten egzotyczny sposób wyrażania swojej opinii trafi do przekonania odbiorcy......tylko dlatego ,że jest egzotyczny i dosadny????? W moim przekonaniu .....rzecz nie polega na tym ...,że ktoś się z nami zgadza bo przystawiliśmy mu pistolet do głowy. Człowiek ....nigdy się nie zgodzi jeśli nie chce....lub nierozumnie lub zrozumieć nie chce. To co wymuszone ....nigdy nie ma żadnej wartości. Kumam że uważasz ,że czasem trzeba kłonicą przez łeb żeby dotarło. Jednak nie w takich okolicznościach jakim jest forum. Dlaczego ....ano dlatego ,że przede wszystkim nie znamy ludzi z ,którymi korespondujemy.......mamy też za mało informacji zarówno na ich temat jak i dlaczego mają na dany temat takie a nie inne zdanie.

Wystarczy przeglądnąć podobne tematy na forum aby zrozumieć w jaki sposób udzielają się ex-żonki które tu piszą.Zniecierpliwiony chyba zapomniałeś jaki jest temat EX-BABSZTYLE SĄ nienasycone i tego uczą dzieci...mam prawo wyrażać swoje opinie w sposób mi odpowiadający,jeśli ktoś jest po rozwodzie i pluje jadem na obecne żony do tego stopnia że udziela się w każdym z tematów dotyczących alimentów i walczą jak wściekłe lwice o kasę to do takiego kogoś należy zwracać się w podobnym stylu bo żadne tu wysublimowane argumenty do takich osób nie trafią! a kto tu wszedł zainteresowany tematem? po prostu Ex-Babsztyle

Do tej co powyżej o moje małżeństwo się nie troszcz za to martw się o siebie bo pewnie jesteś nienasyconym ex Babsztylem. Żadnej porządnej ex której nie zależy na obskubaniu męża ten temat by wcale by nie zainteresował i by się tak tu nie udzielały.

cipcia takie prawo aby alimenty były na dzieci-bez względu czy to od ojca czy od matki-ty masz pecha twój maż musi płacić ale jeszcze wszystko przed tobą-może zajdziesz w ciążę i twój zaradny mężuś stwierdzi że drugiego dziecka nie poświęci i nie pozwoli wychowywać wariatce spotka ciebie ten zaszczyt płacenia-podstawy będą-nie masz dochodów a i z główką nie najlepiej ty a gdzie twój stary? ha ha ha

piszesz z błędami cipcia-niestylistycznie

właśnie uderz w stół a nożyce się odezwą....zgodnie z tematem

Z twoją makówką też nie najlepiej skoro tu siedzisz i czytasz teksty wariatki ,prawda? a mężuś śpi słodko bo jego koszmary z przeszłości wraz z jego wredną ex odeszly już dawno do lamusa! a twój mężuś gdzie? dostałaś kopa?

ci podniesc swoje poczucie wartosci, widocznie nie masz o sobie nawet dobrego zdania, skoro sie wyslawiasz w taki sposób i skoro żyjesz tylko chęcią zemsty. Pisz kobieto, moze wreszcie napiszesz cos mądrego.

Więc jednak dostałaś kopa..

a sama błędy wytyka innym to babsztyl hipokrytka,dobre

""""""" Karinka79 Wystarczy przeglądnąć podobne tematy na forum aby zrozumieć w jaki sposób udzielają się ex-żonki które tu piszą.Zniecierpliwiony chyba zapomniałeś jaki jest temat EX-BABSZTYLE SĄ nienasycone i tego uczą dzieci...mam prawo wyrażać swoje opinie w sposób mi odpowiadający,jeśli ktoś jest po rozwodzie i pluje jadem na obecne żony do tego stopnia że udziela się w każdym z tematów dotyczących alimentów i walczą jak wściekłe lwice o kasę to do takiego kogoś należy zwracać się w podobnym stylu bo żadne tu wysublimowane argumenty do takich osób nie trafią! a kto tu wszedł zainteresowany tematem? po prostu Ex-Babsztyle"""""""" hm hm........ mimo ,że zgadzam się z Tobą co do istoty sprawy.....jestem jednak zwolennikiem bardziej pokojowych rozwiązań. Temat jest tematem ......ale przecież nie robi ze mnie niewolnika .....tak????? Mimo ,że z tym tematem się zgadzam. Jeśli śledzisz moje wypowiedzi na temat instytucji alimentów .....to wiesz jaki mam na ten temat pogląd. .....Jestem za likwidacją tej instytucji......podawałem i przytaczałem szereg argumentów......chociaż nie którzy tego tak nie postrzegają. Te osoby ,które się ze mną nie zgadzają ....uważają ,że mają prawo do dziecka a drugi rodzic ma obowiązek płacić na to dziecko i żadnych praw do dziecka nie ma.Uważają też ,że rodzic z którym dziecko jest na co dzień ......w ogóle za nie nie ponosi odpowiedzialności w tym za jego wychowanie Uważają ,że wychowywać powinien ten ....,który jest daleko, na odległość..Dziecko jest przedmiotem a nie podmiotem. Ja powtórzę jeszcze jedną rzecz......... od nikogo niczego nie wymuszajmy.....nie żądajmy. Wtedy dopiero wszystko wróci do normy. Oczywiście chodzi tu o sprawy rodzinne. Dlatego należy zlikwidować instytucję alimentów..To przywróci odpowiedzialność i......uczciwość. Tobie zaś proponuję ....... mniej formy.....treść jest właściwa. No bo jaki chcesz uzyskać efekt?????

nie pisz znienawidzony " ogródkami" :Tobie zaś proponuję ....... mniej formy.....treść jest właściwa. No bo jaki chcesz uzyskać efekt????? napisz wprost-UTOP (ZABIJ,ZASTRZEL,ZAMORDUJ,UDUŚ) EX MĘŻA I JEJ DZIECKO-BĘDZIESZ MIAŁA SPOKÓJ!!! ZAOSZCZĘDZISZ PIENIĘDZY A I URODA ZYSKA-ZMARSZCZKI NIE BĘDĄ Z TAKĄ SIŁĄ WYSTĘPOWAŁY NA CAŁYM CIELE! każdy mierzy swoją miarką-powodzenia frustraci w tworzeniu nowej ustawy alimentacyjnej

pojebana (jak większość z was tylko do was to nie dociera) to i dziecko idzie w jej ślady. Dlaczego nie zauważyłyście jeszcze , że tylko kobiety które mają faktycznie coś w głowie, inteligencje oraz wysoką kulturę osobistą NIE MAJĄ PROBLEMÓW ZE SWOIMI EX , ALIMENTAMI I WIDYWANIEM BYŁEGO Z DZIECKIEM!. Jeżeli kobieta jest normalna to facet nie ucieka od niej aż tak daleko aby nie widywać się z ich wspólnym dzieckiem a także potrafią dogadać się w sprawie alimentów. Jeśli w życiu osobistym prezentujecie taką samą podłość i obwiniacie każdego za swoje problemy to nie dziwcie się, że eks nie chce widywac się z dziećmi bo idą one w wasze ślady i zlośliwe zachowanie przejmują od was! Była tu swojego czasu lecz krótko bardzo mądra kobieta. Mimo, że została porzucona potrafiła się zachować z klasą, bez wielkich roszczeń dogadać się polubownie w sprawie alimentów a następnie zatwierdzić sądownie wczesniejsze ustalenia. Tak samo z widywaniem dziecka z ojcem nie robiła problemów a z tego co pisała wynikało, że facet chętnie widuje się z synem. I tylko do takich kobiet mam szacunek a nie do takich pokroju rozhisteryzowanej AL.

Ktoś tu wspomniał o moich zmarszczkach chyba exary je mają od wiecznie skwaszonych min!ja się uśmiecham bo mam do tego powody...Do zniecierpliwionego,tak właśnie zostaje odczytana właściwa treść,byłe oplują jadem każdego kto ośmieli się mieć inne zdanie na temat ich sponsorowania przez byłego męża,czy wypowiesz się w spokojnym tonie czy nbluzgasz efekt końcowy będzie ten sam.Sponsoring/czytaj sponsoring przymusowy/ trzeba płacić za to że jedna z drugą zdecydowała wogóle urodzić dziecko! 0ambicji.Wstyd mi za te kobiety bo wiem jakie zdanie mają o innych kobietach faceci a to wszystko przez takie jak one.Te uważające się za pępek świata często po rozwodach stają się KULĄ U NOGI!znam z mojego otoczenia 1 normalną ex,temat alimentów jej nie interesuje,potrafi dogadać się z byłym mężem,nigdy do sądu nie złożyła żadnego wniosku o podwyższenie alimentów nawet gdy wiedziała że sytuacja materialna byłego uległa znacznej poprawie bo ojciec nie mając znikąd nacisku sam dobrowolnie płaci,funduje dziecku wakacje i utrzymuje.Moim celem było właśnie pokazać to że nienasycone babsztyle i dzieci otrzymują mniej niż można by im było w rzeczywistości dać!Właśnie przez sądy,manipulacje dzieckiem i wieczne jątrzenie.Nie opisałam tu nawet 40% tego jak ojciec dziecka może uniknąć płacenia większych alimentów z każdej sytuacji jest wyjście i furtka..Dlaczego były mąż ma płacić coraz to więcej i więcej?jeżeli ex ma większe wydatki na dziecko niech sama sobie zarobi i dołoży bo to dziecko jest także jej dzieckiem o czym często zapomina.Posiadanie dziecka traktują jako karetę przetargową oraz jak monopol na to by móc na zawsze zarządzać finansami ojca...TO OBRAZ leniwej,sfrustrowanej,mszczącej się rozwiedzionej matki polki...a honor????????????????????? BRAK efekt:zniecierpliwiony pożyjemy zobaczymy...

Możesz sobie to nazywać jak chcesz dogadać to się można z z facetem który też ma klasę nie z takim który ma klapki na oczach i nie widzi tego że swoim postępowaniem krzywdzi tylko swoje dziecko bo jakire emocje towarzyszą kobiecie która traci dziecko dowiadując się że mąż właśni przeleciał jej znajomą to ja wiem a ty wiesz wiesz gówno na ten temat i obyś się nigdy nie dowiedziała bo takie k.......e charaktery istnieją. I ktoś to nazwał histerią? Jak przeżyjesz pogadamy czy ci tak prosto to wybaczanie pójdzie. Idiotko chamtwem to było by gdyby synowi płacił 1000zł wtedy to była by chciwość i wcale tego nie popieram tyle że mój syn narazie nie ma nawet połowy z tego bo nigdy do przesady nie mieliśmy ochoty go upierdolić do teraz bo jak ktoś kłamie swoje dziecko w żywe oczy to już nie do końca jest tatusiem. I ciekawe czy była byś taka mądra gdyby twojemu dziecku ktoą przez 10lat tylko obiecywał złote góry a kończył na obietnicach które małego chłopca wtedy kosztowały morze wylanych łez. Dorosły to dorosły dziecko to dziecko jeśli dla kogoś stara dorosła baba jest ważniejsza niż jego dziecko jest zwykłym śmieciem i tyle.

Teraz i forma jest zgodna z treścią. Tak trzymać.

do jeśli mamusia jest...."Jeżeli kobieta jest normalna to facet nie ucieka od niej aż tak daleko aby nie widywać się z ich wspólnym dzieckiem a także potrafią dogadać się w sprawie alimentów." istotnie facet jest bardzo mądry skoro nawet jeśli ex zona czy partnerka jest "niedobra" to on wręcz zmuszony jest nie płacić alimentów i porzucić również dziecko-a co tam niech dzieciak wie jaką ma pojebana matkę-trzeba ukarać dziecko za jej zachowanie-niech przymiera głodem i niech w jego psychice zostanie uraz na całe życie BARDZO MĄDRE SPOSTRZEŻENIE I UWAGA!! NA POZIOMIE TEGO PORZUCAJĄCEGO OJCA!! MUSIAŁA WYSNUĆ TAKI WNIOSEK BARDZO MĄDRA I WYKSZTAŁCONA NEX-PRZECIEŻ WSZYSTKIE EX TO PUSTE,SKRZECZĄCE BABSZTYLE I ZAZWYCZAJ NIEDOUCZONE!! "Jeśli w życiu osobistym prezentujecie taką samą podłość i obwiniacie każdego za swoje problemy to nie dziwcie się, że eks nie chce widywac się z dziećmi bo idą one w wasze ślady i zlośliwe zachowanie przejmują od was!" -A GDZIE JEST DRUGI RODZIC KTÓRY WIDZI ZŁE WYCHOWANIE I LICZY SIE Z KONSEKWENCJAMI? GDZIEŻ ON JEST I CO ROBI ABY DZIECKO WYROSŁO NA UCZCIWEGO CZŁOWIEKA?!! "Dlaczego nie zauważyłyście jeszcze , że tylko kobiety które mają faktycznie coś w głowie, inteligencje oraz wysoką kulturę osobistą NIE MAJĄ PROBLEMÓW ZE SWOIMI EX , ALIMENTAMI I WIDYWANIEM BYŁEGO Z DZIECKIEM!. Jeżeli kobieta jest normalna to facet nie ucieka od niej aż tak daleko aby nie widywać się z ich wspólnym dzieckiem a także potrafią dogadać się w sprawie alimentów."- SZCZEGÓLNIE MOŻNA DOGADAĆ SIĘ Z ALKOHOLIKIEM KTÓRY DOPIERO PO JAKIMŚ CZASIE UJAWNIŁ SWÓJ NAŁÓG,KTÓRY AWANTUROWAŁ SIĘ,PRZEPIJAŁ PIENIĄDZE,NIE WRACAŁ NA NOC,KTÓRY ATAKOWAŁ DZIECI ZA TO ŻE DUŻO JEDZĄ-Z TAKIM ISTOTNIE MOŻNA SIE DOGADAĆ!! A JUŻ W SZCZEGÓLNOŚCI DOGADAĆ SIĘ MOŻNA Z NIEDOWARTOŚCIOWANYM MĘCZYZNĄ KTÓRY POZA DUPĄ NIE WIDZI NIC INNEGO-TAKI TRAFI NA NAIWNĄ NASTĘPCZYNIE CO T DUPSKIEM ZAKRĘCI,PRZYZNA MU RACJĘ I PODBUNTUJE ODPOWIEDNIO-WTEDY TAKI GIGUŚ PŁACI REGULARNIE,ODWIEDZA DZIECI I UCZESTNICZY W ICH WYCHOWANIU PUSTA,PROSTA I OGRANICZONA OSÓBKO-NIE ZAWSZE MOŻNA SIE DOGADAĆ DLATEGO SA SĄDY KTÓRE ROZSTRZYGAJĄ SPÓR-ZAZWYCZAJ ORZEKAJĄ ONE WYROKI TAKIE JAKIE POZWIE WNOSZĄ EX-CZY TO TOBIE NIC NIE MÓWI? DLATEGO OTRZYMAWSZY WYROK MĘCZYZNA JEST WKURWIONY NA MAXA I ŻADEN SPOSÓB DO NIEGO NIE DOCIERA-I TO ZAWDZIĘCZA NEX pomyśl i nie generalizuj marna istoto

Mój mąż ma ustalone sądownie 700 zł na dziecko. Oprócz tego opłacał przedszkole a później jak dziecko poszło do zerówki zabieral na spotkaniach na zakupy typu ubrania , zabawki oraz zabierał na wakacje. Wszytko zmieniło się odkąd mąż dostał awans a ja zmieniłam pracę na lepszą. Byłej wszystko wypaplała teściowa , więc zażyczyła sobie najpierw 1000 zł , że niby potrzeby większe. Ok, mąż się zgodził ale w ramach tego, że odeszły wydatki związane z prywatnym przedszkolem bo dziecko poszło do zerówki, powiedział że nie będzie już kupował całej garderoby dziecka bo ona też powinna coś dołożyć. Zgodziła się ale za tydzień zrobiła wielką awanturę , że on ma w takim razie płacić 1500 bo go stać i powiedziała wprost , że skoro od niej odszedł to niech teraz buli. Szok!. Mąż się zdenerwował do tego stopnia , że zaczął płacić tylko zasądzone 700 zł . Złożyla wniosek o podwyżkę alimentów i nie dostała jej ponieważ mąż wykazał wszystkie rachunki ile płacił w rzeczywistości na dziecko. Oprócz 700 zł nadwyżka była 1100 zł!!! Tak, tak bo same koszty przedszkola to 800 zł!!! Jak się okazało tez na sprawie była nie pracowała od 4 lat a wszystkim kłamała , że pracuje bezczelna!!! Sąd doradził żeby leniwa pani także podjęła pracę. Taka była pazerna , że aż przedobrzyła. Mąż nadal kupuje dziecku zabawki ale już nie ubrania. Wczesniej sponsorowal calą garderobę dziecka a przeciez samo się nie zrobiło. matka tez powinna dbać o środki finansowe dla dziecka nie wisząc tylko na alimentach i klamiąc , że pracuje!!

"SZCZEGÓLNIE MOŻNA DOGADAĆ SIĘ Z ALKOHOLIKIEM KTÓRY DOPIERO PO JAKIMŚ CZASIE UJAWNIŁ SWÓJ NAŁÓG,KTÓRY AWANTUROWAŁ SIĘ,PRZEPIJAŁ PIENIĄDZE,NIE WRACAŁ NA NOC,KTÓRY ATAKOWAŁ DZIECI ZA TO ŻE DUŻO JEDZĄ-Z TAKIM ISTOTNIE MOŻNA SIE DOGADAĆ!!" Normalna nie bierze sobie takiego śmiecia za faceta, puszczałaś się z marginesem społecznym to teraz masz.

Moim zdaniem ....nie można mówić a tym bardziej oczekiwać .....kto jest ważniejszy. Dziecko czy partner \ żona,mąż,narzeczona narzeczony ....itd |. Takie postawienie sprawy dyskredytuje na starcie. Dlaczego???????

>Były ma płacić i jeszcze dzieciora u was w domu pilnować?! No zaraz, zaraz... ciągle powtarzacie że na utrzymanie dziecka powinni w równym stopniu łożyć oboje rodzice. Czyli twierdzicie, że matka ma obowiązek i płacić na dziecko (pokrywać tą swoją połowę kosztów jego utrzymania) i "dzieciora" pilnować a jak się od tatusia wymaga żeby też się przyłożył do wychowania dziecka to już taki wielki wielki krzyk, że on nie musi b opłaci? Brak konsekwencji tu widać.

Jak was czytam, to włos się jeży. Zastanawiam się, jak nisko musiałby upaśc mój ex, jak bardzo musiałby być zdesperowany, żeby związać się z takim wulgarnym prymitywem jak Karinka. :o Ale jej faceta widocznie do takich ciągnie, skoro jego ex ma tylko podstawówkę. :p Żałosne jesteście. Nie widzicie, że usiłując obrazić inne, nieznane sobie osoby, tylko sobie wystawiacie świadectwo? Przeciez można prowadzić rzeczową dyskusję bez wulgarnych słów i wyzywania się nawzajem. Ale najpierw trzeba zdjąć klapki z oczu i zrozumieć, ze jeżeli czyjaś była/przyszła/obecna jest taka, to nie znaczy, że wszyscy są tacy sami. Skąd u osób, które deklarują się jako szczęśliwe, żyjące w satysfakcjonujących związkach tyle agresji i nienawiści. Kobiety, może choć przed świętami się opanujecie i będzieci milsze?

"""""""""""""" istotnie facet jest bardzo mądry skoro nawet jeśli ex zona czy partnerka jest "niedobra" to on wręcz zmuszony jest nie płacić alimentów i porzucić również dziecko-a co tam niech dzieciak wie jaką ma poj**ana matkę-trzeba ukarać dziecko za jej zachowanie-niech przymiera głodem i niech w jego psychice zostanie uraz na całe życie"""""""""""""""""""""""" Tak, właśnie dziecko... musi wiedzieć jaką ma matkę.I ...tu nie chodzi o karanie dziecka .....tu chodzi o to by nie powielało zachowań matki .....i ..w przyszłości wiedziało jak ma [postępować by nikogo nie skrzywdzić i nie liczyć na łatwiznę i cwaniactwo. To jest właśnie .....wychowywanie.Bycie dzieckiem ....to , krótki etap w życiu.....cale życie dopiero pozostaje.

""""""""""""""" przyrodni nie gorszy >Były ma płacić i jeszcze dzieciora u was w domu pilnować?! No zaraz, zaraz... ciągle powtarzacie że na utrzymanie dziecka powinni w równym stopniu łożyć oboje rodzice. Czyli twierdzicie, że matka ma obowiązek i płacić na dziecko (pokrywać tą swoją połowę kosztów jego utrzymania) i "dzieciora" pilnować a jak się od tatusia wymaga żeby też się przyłożył do wychowania dziecka to już taki wielki wielki krzyk, że on nie musi b opłaci? Brak konsekwencji tu widać."""""""""""""""' Tu należy się zdecydować .....czy dziecko to moje szczęście ...czy też ciężar.I kto ponosi ....tak naprawdę konsekwencje. Na pewno ...ten kto z dzieckiem na co dzień nie jest .....ma bardzo ograniczony wpływ na jego wychowanie. A jak weźmiemy jeszcze pod uwagę ....pranie mózgu albo brak zajmowania się mózgiem dziecka to sprawa jest oczywista.

do pusta to jesteś ty-niestety nałogiem sie nie rodzisz-nałóg nabywasz-wychodzisz za mąż za człowieka wykształconego,zdawać by sie mogło że normalnego-po dwóch,trzech latach okazuje się że ów mąż jest alkoholikiem bo przez ostatnie lata popijał sobie codziennie piwko czy dwa na odstresowanie i nieopacznie stale sie nałogiem i nie mów kobieto że nałogi dopadają tylko ludzi z marginesu-jak chyba wiesz nieżyjący już znany doktor Religa również z alkoholem miał problem no i wyszło że jednak jesteś pusta :)

Karinko - bardzo możliwe, że eks Twojego męża była i jest beznadziejna, jak to określiłaś jest "dnem" ale po przeczytaniu Twoich wpisów mogę tylko napisać, że facet lubi widać takie beznadziejne kobietki, bo Twoje wpisy, ich styl, słownictwo i zajadłość wskazują na to, że Ty jesteś dnem dna!