Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobitka 36

Eks Babsztyle sa nienasycone i tego ucza dzieci

Polecane posty

Gość do A.L
Pewnie ,ze przeżyjecie. po prostu kiedy komornik dobierze sie do konta lub fundusz zacznie płacic alimenty dla twojego syna twoja sytuacja sie nie zmieni. Natomiast mentalnie bedziesz triumfować( tak coś mi sie wydaje). I ten komornik powinien jak najszybciej sie pojawić, bo cykl musi byc zamkniety. Ty marzysz kobieto o tym od dnia pierwszych alimentów. O słodka moja zemsto-----------nadchodzisz!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ile mogę uzyskać alimentów
Na nastoletnie dziecko od Pana zarabiającego około 100 000 miesięcznie -nie jest to żart. oprócz tego pensje roczne -około 300 tys i inne dochody około 400 tys rocznie . Proszę o rady ,a nie nieprzyjemne komentarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ile mogę uzyskać alimentów
Oczywiscie chodziło mi o premie roczne około 300 tys brytto. Wszystkie ceny podałam brutto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak się składa że na fundusz mamy o wiele za duży dochód więc twoje pieprzenie o zemście od pierwszego dnia jest śmieszne a komornik ma co mu zabrać w razie czego,o moje dziecko nikt się całe życie nie martwił nawet jak ciężko chorowało ba nawet jak uległ wypadkowi wypiął się dupą a teraz skamle że pożycza oj jeszcze długo będzie pożyczał są we dwoje niech zasuwa na utrzymanie dupy swojej i swojego dziecka ja na swoje mam i umiem sobie poradzić a jeśli we dwoje nie potrafią utrzymać swojego to akurat gówno mnie obchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do a.l
I wyszlo z ciebie zwierze a. L

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredność to moje drugie ja....
AL twój były mężuś na pewno wszystko przepisze na swoją obecną panią,komornik nic mu nie zabierze a ty zostaniesz w czarnej d...e i ukisisz się w swoim własnym jadowitym sosie :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te coca cola
to, że zmieniasz niki Ku.rwinko jak rekawiczki to już wiemy ale żeby tu całą noc siedzieć i dzień to już niestety nie masz Ty swojego życia. Taki los takich Ku.rwinek jak Ty :) Myślisz, że obrazi mnie zdanie takich szmat jak Ty? Qurwami sie urodziłyście i qrwami zdechniecie. Nie ma o czym z wami gadac, dzień jest piękny ale nie wasz.....przez alimenty nie masz za co wyjechac na majówkę ani na urlop.....i to tylko i wyłącznie was szmatławce boli. Pozdro :) Siedź i czekaj na kolejne obelgi, ja się poopalam hi hi hi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milczy narazie
A co ja mam zrobic?rozstalem sie z dziewqczyna w dziwny sposob,,, poklucilismy sie w czwartek a ona poszla w piatek i sie zwolnila z pracy przez weekend bylo wszystko ok przytulenia,buziaki ,stosunek, tak jakby nic sie nie dzialo. Ona wyprala wszystko bez zadnych podejrzen, nadszedl poniedzialek mialem na 14 do pracy, przychodze wieczorem a ona oczy zaplakane i niby nic sie nie stalo wiec poszlismy spac. Wstalem rano a ona mi mowi ze sie zwolnila z pracy i ze wyjezdza ale nie wie kiedy i mi nie powie bo bedzie latwiej jej odejsc. przyszedlem z pracy tego dnia jej juz nie bylo. nie bylem zly tylko smutny i bylo mi przykro, zadz rano i powiedziala mi ze musiala tak zrobic a ja pytam dlaczego? nie odp nic. Tam gdzie wyjechala byli jej rodzice przyjechali z angli na pare dni a stosunek z moja ex byl normalny. przyjechalem nie dawno tam gdzie ona mieszka bo mam tez tu rodzicow i dzwonie do niej ze chce sie widziec z corka a tu tel wyl wiec dzwonie do babci a ona mi mowi ze wyjechala za granice do rodzicow. poraz kolejny tak zrobila bo w swieta tez tak zrobila i wyjechala wiedzac ze chce widziec sie z corka. co teraz mam robic? napisac wniosek o widzenia? jak to zrobic zeby miec corke czesciej niz mialem do tej pory?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredność to moje drugie ja....
opalaj morde menelu bo takich jak ty nawet dziecioroby nie chcą....co najwyżej mogą dmuchnąć i zostawić z pomiotem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milczy narazie
tyle ze bylem dobry ojcem ! niezastapionym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredność to moje drugie ja....
to było do tej ex menelki naćpanej cocą a ty poczytaj sobie trochę o ex żebyś wiedział na co się przygotować bo w pierwszej kolejności będzie manipulować dzieckiem a potem wyciągać od ciebie kasę i nawet gdybyś był najlepszym ojcem to i tak k...a ex przemieli mózg dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milczy narazie
juz wyciaga. gdy dziecko mialo 8 miesiecy rozeszlismy sie. podala o alimenty i mialem zadluzenia 3 miesiace bo nie pracowalem . pozniej placilem regularnie przez 7miesiecy i stracilem prace. 3miesiace bez. po 3miesiacach ona mi pisze ze podala do komornika alimenty bo nie place ale jakos sie zeszlismy i to wycofala.bylismy znow razem przez rok i sie rozeszlismy . teraz ona mi pisze ze znow podala do komornika i czy te miesiace co bylismy razem tez bede musial placic? nie wspomne o ograniczeniu praw. ale bylem glupi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te coca cola
do wredność: Kur.winko, Twoja mamusia przyjechała na majówkę? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniecierpliwiony
"""".nie do pojęcia było dla niej to że nie jestem w ciąży a on się ze mną żeni z miłości bo ona złapała go na dziecko i """"" Niestety ....wiele pań uważa ,że jak już jest dziecko to .....już Cię mam. Mało zaś pań się zastanawia nad tym ....lub zastanawiać się nie chce ,że jak jest w związku .......to przede wszystkim zależy od nich. Jednak to zastanawianie się to chyba ciężka praca......łatwiejsze są alimenty. Mężczyzna.....jak się wiąże z kobietą to z reguły z miłości .....z kobietami zaś to różnie bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te coca cola
następny poj.ebany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milczy narazie
nie wiem co mam napisac... mysle ze ona czeka na to zebym nic nie zglaszal do sadu... wtedy bedzie miala komfort w sadzie nastepnym razem... wyjechala i mysli ze cisza bedzie a sie zmylila bo utrudnia spotkania poraz kolejny...wrocila do mamusi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiesz co zniecierpliwony
Najczęściej to facetom odpierdala i Wam najprościej pasuje mówić , że żona się nie starała.Ile jest facetów nierobów,nygusów ,pijaków itd. i żony ich obsługują całymi latami. Czego jeszcze chcecie od tych spracowanych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniecierpliwiony
""""żony ich obsługują """ Takie rozumowanie i taka mentalność jest sama w sobie odpowiedzią na Twoje pytanie. I ja nie czepiam się słów.....Ty po porostu tak myślisz. Z jednej strony masz naturę niewolnika.....z drugiej zaś przeciwko temu się buntujesz. Obsługa ....może to działać w dwie strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm...hm...hm...
zniecierpliwiony wytrzeźwiał i znowu zaczyna filozofwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inna Prawda
Niestety ....wielu panów uważa ,że jak już jest dziecko to .....czas się zwijać ze związku (i to zaskoczenie, że nie zabezpieczał się i wpadł). Mało zaś panów się zastanawia nad tym ....lub zastanawiać się nie chce ,że jak jest w związku .......to przede wszystkim zależy od nich. Jednak to zastanawianie się to chyba ciężka praca......łatwiejsze jest zwinięcie się. Mężczyzna.....jak się wiąże z kobietą to z reguły z miłości, co prawda szybko mu mierźnie miłość, gdy dochodzą obowiązki .....z kobietami zaś to różnie bywa, ale nawet jeżeli miłość zdechnie pod płotem, to tyrają w związku trupim, bo obowiązek!.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podoba mi się filoz Z
Podoba mi się filozofia Zniecierpliwionego na temat alimentów. I jego hasło aby ZNIEŚĆ ALIMENTY, to niegłupie rozwiązanie , należy je tylko uzupełnić o hasło aby ZNIEŚĆ OJCOSTWO PRECZ Z OJCOSTWEM I Z ALIMENTAMI Niech dziecko w całości należy do matki, niech matka sama ponosi odpowiedzialność za utrzymanie dziecka, niech kobieta decyzję o macierzyństwie podejmuje świadomie i decyduje się na dziecko jeśli ja stać na utrzymanie dziecka i ma wspomożenie rodziny do opieki nad dzieckiem. Tak bywa wśród niektórych zwierząt...choćby niedźwiedzica ...sama zajmuje się dzieckiem bez alimentów, a niedźwiadki nie mają ojca ani alimentów, i nie mają związku z biologicznym dawcą...i jakoś sobie radzą Tak samo ...inne sarny i kozice czy pantery...tylko matka z dziećmi bez alimentów i ojca...i jakoś sobie radzą (pomińmy jakieś stadne wilki, lisy czy słonie albo ptaki....brakuje im nowoczesności bo samce biorą udział w karmieniu potomstwa przez jakiś czas ale w miarę ewolucji pewnie samcom się poprawi i ulepszy ...bo precz z ojcostwem) Mężczyźni preferują tylko przejściowe związki dla seksu bez odpowiedzialności...to powszechna praktyka mężczyzn.........i jest zniecierpliwienie z powodu wymuszanych alimentów....a miało być fajnie i bez zobowiązań Do tego te następne Neksty są wściekłe w powodu wypływu kasy na alimenty i facet ma niekoniecznie przyjemnie z bycia z Nekstą bo jej wściekłość i nienawiść do jego dzieci bardzo przeszkadza w seksualnym używaniu........przerąbane Kluczem do rozwiązania tej sytuacji jest ZNIESIENIE OJCOSTWA....a instytucja alimentów sama przestanie istnieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniecierpliwiony
A czy ojcostwo jest ....w przypadku rozpadu związku??? W moim przekonaniu nie ma . Dziecko jest własnością mamusi ....własnością za ,którą odpowiedzialności ponosić nie chce. Ojciec zaś ma być bankomatem. Mamusia zaś i tak będzie robić z dzieckiem co będzie chciała. Jak jeszcze widzi ,że ojcu zależy .....to dopiero ma argument. Manipuluje i szantażuje tym dzieckiem na wszystkie możliwe sposoby.A jak już ojciec ma tego dość .....to dopiero wściekłość....no i jaka to ona biedna.A ,że sama do tego doprowadziła ....to w jej mniemaniu nieważne ,lub też nie chce o tym pamiętać Instytucję alimentów należy zlikwidować. Wtedy dopiero ...powoli bo powoli ....ale zapanuje uczciwość i porządek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliaja
księżna pomorza i kujaw wiesz nie zawsze jest tak, że to ex porzucają mezów i wykopują ich z domu, często-gęsto akurat, jak się okaze, ze pan kogoś poznał, to żona zaczyna walczyć, starać się, zmieniać i staje na uszach byle tylko pana męża zatrzymać. I dopiero jest płacz i zgrzytanie zębami, gdy pan mąż jednak pomimo tych wszystkich zabiegów woli nową panią, a nie chwilowo nawróconą żonę. Wtedy dopiero zaczyna się jazda bez trzymanki, bo jednak ośmielil się złożyć pozew, przeprowadzić rozwód i byc szczęśliwym z nową partnerką, a ex-żona znależć nikogo nie może i pluje żółcią na każdą stronę przekonując siebie i wszystkich na około, że napewno swoją nową kobietę jej ex mąż zdradzi, bo przecież jak zdradził ją, to innej wierny być nie może. I szczęśliwy tez na pewno nie jest, bo przecież jedyne szczęście to było w małżeństwie z nią, a nie z jakąś inną, obcą babą. ehhhh szkoda słów na niektóre exary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliaja
i oczywiście należy także całkowitą winą za rozpad małżeństwa obarczyć next, bo przecież mąż taki był wierny, szczęśliwy i zakochany w swojej żonie i tkwiłby w tym ociekającym szczęściem związku następne 50 lat zapewne, gdyby nie ta przebrzydła wredna i wyrachowana baba, co to go biednego zniewoliła i na siłę zaciągnęła do sądu papiery rozwodowe składać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może testy
dla rodziców . takie psychologiczne. metod behawiorlanych jest bardzo duzo. Tak sobie mysle ze opracowanie uniwerslanej metody nie byloby trudne. W ramach watpliwości mozna posluzyc dodadtkowymi. Skoro tak chetnie dzieci poddaje sie rozmowom psychologicznym to moze i rodzice powinni sie poddac takim testom. takie test byłby dobre dla malzenstw ,które w trakcie rozwodów maja najwięcej watpliwości co do swoich intencji i zamiarów. Zniecierpliwiony- brak alimentów moze słuzyc tylko jednemu, wg mnie byloby duzo mniej pozwów rozwodowych,ale taki sposób mógłby sie obrócic przeciwko ludziom ,którzy sa poniewierani przez partnerów, psychicznie i fizycznie molestowanych.Musialaby ruszyc cała machina pomocy ze strony państwa, a to póki co jest nie realne, bo na takie rozwiazania nas zwyczajnie nie stac jako panstwo. Alimenty jako takie sa najmniej doluczliwa formą spelniania obowiazku wobec dziecka.Wiec moze skoro dziecko zostaje pod opieka matki czy ojca druga strona ogranizca sie do zabezpieczenia finansowego. Z góry ustalona usredniona stawka alimentów.Jakos to chyba mozna by ustalic. I tak facet chce rozowdu to najpierw musi sobie tak ustawic finanse by np. placic mtace dziecka powiedzmy 800zł- podaje przyklad i nic wiecej i tak samo jesli to ojciec staje sie opiekunem.Zasadzanie alimentów zgodnie z zarobkami mija sie z celem ,zawsze mozna namotac, a u nas w kraju system kontroli zarobków jest mierny. Chyba że bierzemy pod uwage roczny PIT i wtedy jest jako tako problem rozwiazany. pewnie ze inaczej bedzie wygladala sprawa np. z ojcami zarabiajacymi bardzo duzo 10tys lub ponad miesiecznie. Wtedy nalezy kwote alimentów inaczej policzyc.Albo ustalenie procentowe. Na przyklad 20% zarobku i kwita. A nie placących na swoje dzieci nalezy zwyczajnie wciagac na czarna liste w bankach i innych instytucjach finansowych.Nie placisz na dziecko, czyli nie bedziesz płacic rat itd. czysta karta finansowa, czysta karta etyczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może testy
lilija no własnie. Nie ma skutku bez przyczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak oczywiście tak
te podłe i wredne eks męczyły biednych mężulków i zasłużyły sobie na utrzymywaną miesiącami na boku kochankę, ratującą nieszczęśliwe ciałko i duszę mężulka cudownego, bo faceci kopiący w dupska swoje stare rury, to super goście są, wyjątkowi i męscy i najwspanialsi, no! ideały chodzące! a jak sprawa się rypła, to dobrze im tak starym wstrętnym rurom, że się rozwodzą, jeszcze żeby miały kłopoty z alimentami na bachory, to będzie dopiero zadośćuczynienie za umęczone życie super faceta tak krzywdzonego latami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniecierpliwiony
Skoro Cię opuścił....pewnie miał powody. Może nie był samobójcą????? Może miał coś z głową???? Najpierw trzeba ustalić przyczyny....później dopiero oceniać skutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliaja
nie mówię, że byli umęczeni z żonami, ale pewnie szczęśliwi nie byli - mówię tu o tych, co zostawili żony i do kochanki jednak odeszli. Jakby żona była takim cudem, jak próbuja przekonać wszystkie ex tu obecne, to by facet nawet na inna nie popatrzył, a jakby i popatrzył to by potem swoją żonkę po nogach całował byleby tylko z nim została. Niestety dla ex w większości przypadków nie jest tak, że to panie unoszą się dumą i wyrzucają niewiernego, tylko po dowiedzeniu się o zdradzie na siłę tego złego męża próbują przy sobie zatrzymać. Jak pan jest niezdecydowany, to się miota, waha i w końcu ta druga ma tego dość i odchodzi, a żona triumfuje, bo wygrała z kochanką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliaja
tylko co co za zwycięstwo, jeśli mąż zostaje z żoną z braku laku, a nie dlatego, że naprawdę tego chce i o to walczy, zabiega, przeprasza. Mało która żona ma na tyle odwagi, że kopnąć w du*ę i wygonić do kochanki, woli skamleć, zmieniać się i obiecywać złote góry, byleby tylko męża zatrzymać. Więc w takim razie pytam się - po co te naglezmiany i metamorfozy skoro - zgodnie z tym co czytam - pan mąż miał i przed zdradą w domu ideał, co prał,. prasował, gotował i jeszcze zmieniał się w wampa w nocy??? Skąd pomysł zdradzanych żon w obliczu zdrady, by zmieniać się i starać w imię ratowania małżeństwa, skoro wszystko takie idealne było???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×