Praca austria-Radfeld zbiory - bzura

Cześć wszystkim,czy ktos z was ma się tam zgłośić w przyszłym tygodniu?Bo właśnie dostałem taką wiadomość.Jezeli tak to niech napisze i uda się nam razem wyjechać.To jest mój e-mail: t1109@interia.eu

Robertto ja wraz ze znajomymi jedziemy też z okolic szczecina, tylko że dopiero na lipiec-sierpień. Możesz mi powiedzieć czym dokładnie macie zamiar jechać ? wcześniej jakoś rezerwowaliscie bilety na przejazd? I jaki jest koszt przejazdu? z góry dzięki ;D

Witam. Na razie jeszcze nie rezerwowaliśmy biletów, ponieważ szukamy najtańszego dojazdu. Najlepiej będzie chyba dojechać do Berlina, a stamtąd jest już mnóstwo połączeń do Innsbrucka. Szkoda że jedziecie w póżniejszym terminie, razem by było rażniej...

Roberto a kiedy Ty jedziesz??

Jedzie ktoś pod koniec tygodnia z południa Polski ? Jadę pierwszy raz i nie wiem za bardzo co mam ze sobą zabrać :P

a skąd jedziesz? ja będę jechał w niedzielę

z podkarpacia

deporook wez przeciwdeszczowy komplecik(góra i dół),gumowce,ja biorę kilka par gumowanych rękawiczek(nie wiem czy tam dają),kup plastry,bandaż elastyczny,środki przeciwbólowe,naproksen przyda się też talk(zakupy w aptece zależą od twojego wieku i kondycji :-),na słońce lepszy od czapki z daszkiem jest kapelusik (nie będziesz miał "bombli"na uszach).Pisze na podstawie moich doświadczeń z Niemiec w Austrii nigdy nie byłem.

Justa z Edytą jeśli macie jeszcze miejsce w aucie to chętnie bym się z wami zabrał,proszę o kontakt na email: tomasz.czarny@onet.eu

deporook a czym jedziesz? masz już busa zamówionego? mam jedno miejsce. jakby ktoś chciał jadę z okolic Tychów.

Skierowane do deporook ja jadę z małopolski Brzesko z przewoznikiem Asik a ty? piotr0510@interia.pl napisz

A te rękawiczki to całe gumowe czy wampirki?

Wielkie dzięki bl777. Aż taki stary to nie jestem ale zawsze lepiej coś mieć na ból, bo nigdy nic nie wiadomo. te rękawiczki gumowe, to takie białe z talkiem, czy jakieś inne ? Mam jechać z przewoźnikiem. Mam nadzieję, że jeszcze będą wolne miejsca.

Wampirki

my mamy być 28 albo 29 jutro będziemy wiedzieć o której wyjeżdżamy i kiedy

Justa i Edyta, do Kłodzka mam 26 km,jeśli naprawdę macie miejsce w aucie ,to proszę o kontakt, jutro do godz.16 muszę zrobić rezerwację na "sindbada",do tego czasu muszę wiedzieć.

Justa z Eda My na miejscu mamy byc 15 maja

My dopiero 30 wyjeżdżamy rano niestety więc jak coś to dajcie znać gg 4961214

30 maja czy kwietnia (:

Cześć,czy może mi ktoś napisać czy tam jest jakaś pościel,czy brać śpiwór ze sobą?

Musisz wziac posciel lub spiwor i mala poduszeczke (: sztucce czajnik bezprzewodowy ,itd Ale przeciez dostales zalacznik od pani Ewy i wszystko tam jest napisane

trafiłem na waszą dyskusję bo szukam informacji apropos wyjazdu na zbiory i może jakiś altruista odezwałby się do mnie na mejla : szymonbike@op.pl . Byłbym wdzięczny. Ja i kolega możemy wyjeżdżać nawet jutro, nic nas nie trzyma na miejscu

Byłam tam i boli mnie jak p. Ewa napisała że zwykle nie zniża sie do takiego poziomu ja sie pytam jakiego????????????? Uważa że to bzdury a co innego może powiedzieć przyzna sie że miała ludzi za nic????????????? Na rajce cie wróciła po 1 truskawkę a za chwile cie zrąbała za tą truskawkę w szalce bo zielona sama nie wiedziała czego chce. Pamiętam zbiór truskawek na Koglu w lipcu sypał śnieg zimno jak diabli ale trzeba było zbierać nie wolno był zejść. A Boże Ciało w Kematten lało jak scebra świata widać nie było Sebastian przyjechał po truskawki to ludziom własne suche rzeczy pożyczał, ubrania przeciwdeszczowe przemakały majtki mieliśmy mokre nie pokazała sie brygadzistka dzwoniła bo ludzie z pola na siłe schodzili ale miała to gdzieś nie pozwoliła zejść. Chcecie wiedzieć jak tam jest sami jedźcie przekonacie sie na własnej skórze jak traktuje sie tych jak to napisał Henio ,,TRUSKAWKOWE KRASNALE,, powodzenia

oj tam ,oj tam tez tam bylem i pamietam wszystko ale nie bylo tak zle przeciez nic Ci sie nie stalo. przynajmniej masz co wspominac. a jak bylo fajnie to nie napiszesz? pozdrawiam Cie serdecznie

Mam takie pytanie do tych osób co jadą na 15 maja? Wie ktoś może czy 15 maja to już dzień wyjazdu na pole czy jeszcze dzień taki na zakwaterowanie się itp??

spokojnie 15 go przyjedz na miejsce a reszty sie dowiesz nie musisz jechac w pole.

Mógłby mi ktoś napisać czy P. Ewa kazała wam jeszcze potwierdzić przyjazd tydzień przed terminem?? I czy udało wam się to bez problemu zrobić??

Witamy wszystkich Jestesmy spakowani (: Jedziemy w sobote Pozdrawiamy wszystkich do zobaczenia.Izabela Robert

My dzwonilismy do Pani Ewy Powiedziala '' Zbierajcie sie i przyjezdzajcie(:''

Ludzie przejżyjcie wreszcie na oczy!!! Byłam na zbiorach u szanownej Pani Ewy i nie mam z tamtego miejsca kompletnie żadnych miłych wspomnień...to był jeden wielki obóz pracy, brak poszanowania dla pracowników a raczej niewolników bo w najgorszą ulewę wybieraliśmy z rajek ZGNIŁE truskawki bo pani Ewka sobie tak zażyczyła, w najgorsze upały nie było lepiej. Co do mieszkania tam to powiem tylko tyle że owszem była kuchnia ale jakies stare babky opanowały ją i nikomu innemu nie pozwoliły korzystać skutkiem czego przez 1,5 miesiąca nie zjadłyśmy nic ciepłego, zresztą o pracy tam można by było ksiązke napisac ale mniejsza z tym. W 100% zgadzam sie z poprzednikami że nie warto tam jechać i wszystko co pisali negatywnego to prawda!!!Więc zastanówicie sie zanim tam pojedziecie. Podsumowując te zbiory to jeden wielki nie wypał do dziś załuje że tam pojechałam bo w Polsce w ludzkich warunkach zarobiłabym więcej niz tam....a kto juz pojechał to pozna prawdziwe oblicze Pani E.