Praca austria-Radfeld zbiory - bzura

my tez zegnamy elke a teraz idz wyszorowac to cielsko z rozstepami

My nie jesteśmy Ewą :P miałysmy tam jechac ale coś nam wypadło i nie dałyśmy radę ale na prawdę te wypowiedzi to masakra!!!!buuuuuu

jak można mieć szacunek do ludzi jak się do własnego dziecka niema e.. lu .. nia jest w 4 m ciąży pi__e_ pa......li 1 za 2 ale o ludziach tu by gadała że mają nałogi prosty przykład jest na forum jak było z robertto str 5 pozdro

jeszcze mi powiesz że tak nie jest el.n,,,ia ,????????????????????//

musze was przeprosic za to ze jestem taka pipa postaram sie odpokutowac i od dzisiaj zamierzam szorowac pipka po polu truskawkowym .aha i sorrki za ten smrod ode mnie ale wiecie jak to jest gdy pochodzi sie z rodziny ogangutanow.jeszcze raz sorrki .brudna elka

a jakie zdanie macie o tej wielkiej brygadzistce agnieszce???

a ja tez jestem pedofilem tylko sie boje o tym mówic no ale teraz wiecie już!!!!

jeszcze większe ś .... c..... ie..... rwo ja lalunia

h, ha chyba poszedłem komuś na nerwy bo się podpisuje moim nickiem. pisze że też jest pedofilem. wierzę w to. ciekawe kto to. niech zgadnę, to może być WILLY GRUBA DUPA Z KOGLA, ELA BRZOSKO, albo AGNIESZKA ŚMIERDZĄCA PACHA. pozdrawiam - prawdziwy henio

panie i panowie,miałem się nie odzywać ale szlag mnie trafia kiedy widzę taki brak kultury.jeśli chcecie wypowiadać choćby i niepochlebne opinie to róbcie to z klasą,użyjcie argumentów i nie plujcie na podłogę.co do mnie to uważam,że słodko w tym radfeld nie jest ,bo szefowa odreagowuje swoje domowe niesnaski w pracy a to jest brak profesjonalizmu,pani ewo nie jest pani zła ale trochę luzu.fakkty:nie wolno było zejść z pola po wodę(nawet maszyna może się przegrzać),trzeba było pracować podczas burzy,kompletny chaos,ciągłe zmiany decyzji,brak organizacji,brak szacunku dla ludzi.człowiek po pracy może ma potrzebę pójść spać a nie czekać do bóg wie której godziny na telefon w sprawie jutrzejszej roboty.ela....hm czego wy chcecie,młoda ambitna dziewczyna i w gruncie rzeczy rzeczywiście zależało jej na ludziach tylko trochę się bała za nimi wstawić,sebastian....po to jest żeby pilnoiwać porządku ale nie widziałem żeby się czepiał bez powodu(a'propos to nie ja ci ukradłem pieniądze)willy-wyrazy współczucia,że musi pan pracować z obcokrajowcami,może lepiej zatrudnić rodaków za...jakieś 3 razy tyle,pozdrowienia.

pozdrowienia dla kucharka,jeśli ktoś mówi ,że żarcie nie jest dobre to niech spróbuje z tego co on miał do dyspozycji zrobić coś lepszego,kucharek szacun

dobra dobra adwokacino nie bron ich tak nieudolnie to robisz

jest tam ktos wogole nie cuchnacy??? cale kierownictwo smierdzi???rozumiem jedna osoba ale wszyscy???

posłuchaj no pacjent !!!! Wsadż sobie nos w pewne miejsce a sam siebie poczujesz .... i co jak pachniesz?????

Witam!!! Piszę do osób udających się do pracy do Radfeld do niejakiej Pani Ewy!!!Chcę ostrzec że nie ma po co tam jechać !!! Chyba że na wycieczkę bo widoki są piękne :) Ale tylko o krajobrazie można się pozytywnie wypowiedzieć!!! RADFELD= PORAŻKA!!!!!!!! Byłam tam 2 dni i całe szczęście udało mi się wrócić do domu:) bo miałam pieniądze na busa powrotnego!!! a co mają powiedzieć te osoby które nie mają pieniędzy przy sobie!!!Jeżdżę za granicę na prace sezonowe od 4 lat i takiego DZIADOCTWA jakie prezentuje obiekt w Radfeld to jeszcze nie widziałam!!! Zacznę od Pracodawcy!!!Przez tel Pani Januszkiewicz jest przemiła!!! i obiecuje gruszki na wierzbie!!!Ale w rzeczywistości Pani Ewa nawet nie pofatygowała się pokazać przez te dwa dni!!!W głowie się nie mieści jak można tak oszukiwać drugiego człowieka!!! i to w dodatku Polak Polaka!!! Mam nadzieję że ta Pani w końcu trafi na równego sobie!!! i w końcu nić się przerwie!!! Ja byłam bardzo pozytywnie nastawiona do pracy bo pewnie jak większość osób wyjeżdżających chciałam przywieść pieniądze do domu ale niestety tylko straciłam!!! Ludzie pracują tam po 2 godz dziennie i zarabiają marne grosze!!!! które wystarczają na opłacenie pensjonatu i dla jednych na alkohol a dla innych na chleb!!! Mimo że nie ma tam pracy to Pani Ewa ściąga wciąż nowe osoby bo wtedy od każdej osoby dziennie dostaje 6 euro za pensjonat!!! Jak przytrafią się 2 dni pracy to później jest 4 dni wolnego!!! Ja napisałam co przeżyłam!!! i nie życzę tego nikomu!!! A Wy przyszli "pracownicy" ( raczej turyści) Radfeld przemyślcie 10 razy za nim tam się udacie!!! OSTRZEGAM!!!OGROMNY NEGATYW!!!!

aho ale sie brygada zdenerwowala.wy smierdzace brudasy elka agnieszka wy gnojowy

zgadzam się z tobom kaska!!! byłem widziałem i nikt mi nie powie że jest inaczej. ale ludzie i tak pojadą a puzniej płakać będą że nie mają za co wrócić.

a pamiętacie chłopaki jak my zimny obiad jedli o 12 w nocy. albo hamburgera na obiad bo szkoda było paliwa żeby dowieść obiad ludziom w pole

zgadzam sie z moimi przedmowcami ta praca to porazka elka jeszcze nie jest taka zla ale brygadzistka agnieszka to jest dopiero sucz co afery kreci a jak ktos jej w dupe nie wlazi to roboty nie ma i jest jebany przez kierownictwo, faktem jest ze roboty nie ma a co rusz sciagaja nowe osoby p,s Agnieszka kara cie jeszcze spotka mielismy ci za te skurwysynstwa leb ogolic ale co wisi nie utonie zostali tam jeszcze ludzie z charakterem pozdrowienia dla ekipy KARETKI

Ludziska nie pierdolcie 3 po 3 jak macie we łbach poukładane to dacie rade psychika jest najważniejsza!!!!!!!!!!! Ja mam zajebiste wspomnienia z Radfeld byłam tam 2 miesiace, owszem sa ludzie i taborety, mozna sie wkurwic i to bardzo, liczy sie dobre nastawienie i olać tych zjebów bierzcie ekipe i jedzcie i nie słuchajcie nikogo nie dajcie zie wciagnac w ich chore gadki jakk nie bedzie pasowało to zawsze mozecie wrocic nie wydawajcie zbyt duzo kasy na wyjazd i luz:):):):) a jest na co popatrzeć!!!! Pozdrawiam:):):)

ile ci pani e.... zapłaciła za tego posta napisz swoje nazwisko jak takaś cwana ludziom oczy mydlisz. z 40 ludzi mało kto był dużej jak 1m to jest logiczne że coś nie tak jest z tom robotom ??

bilet w 1 str 300zł w 2 str 600 zł żeby tylko bo robertto dużo wiencej zapłacił strona 5.o inyh wydatkach nie wspomnę ????

sadzonka czy jak ci tam nie pier. dol bzdur.

sadzonka jak klakier. opłacana przez ewę i willego. a może wazelina?

Mówta co chceta ale ja i tak wiem że jestem najmadzrejsza i najładniejszą brygadzistką na tym globie

elka brzosko umylas juz psioche????to pytanie jet od ludzi ktorzy teraz tam sa.

mialem nic sienie odzywac ale szlag mnie trafia ludziska jak czepiacie sie tylko elki! pobylem tam troche i moge wam cos powiedziec ,cala elunia to poczatek lancuszka niewiem czy wiecie ale ci co byli to mieli a ci co sa to maja w swoim gronie konfiture!!! pewnie zastanawiacie sie kto to taki a no wlasnie ten wasz ulubieniec Kuba to nic jak p.o.d.p.p.i.e.r.d.a.l.a.c.z pierwsza liga begaliscie do niego on do eli ela dalej i tak sie ciagnal lancuszek pokarmowy tych glist,spekulacje,podpier.. to ich glowne zajecie bo nic innego nie robia sami sie przekonaliscie a inni sie przekonaja jak ich rada starszych komus przyklei latke tak umar w butach kto nie lize ten nic nie ma,co do plac to chyba juz wiecie ze zadna rewelka tylko tanie wczasy jak zarobisz dziennie 20 euro to gora z tego potraca ci za pensjonat,praca na czarno zadnego ubezpieczenia takze wrazie co to lipa trza placic,powiem wam ciekawostkez ostatnich dni bo mam kontakt z ludzmi tam bedacymi ostatnio dziewczyne na polu ukasil szerszen , dostala drgawek i wysokiej goraczki WIECIE CO ZROBILI? odwiezli ja na pensjonat zamiast do szpitala.ciekawym jestem kto by odpowiedzial gdyby nieszczesna byla uczulona i zeszla bo niestety tak ja na pensjonacie pozostawili w obecnosci tylko kolezanki bez kontaktu z kimkolwiek z tego co jest mi wiadomo pozostala jeszcze garstak ludzi wartosciowych potrafiacych cos zrobic ale niestety ie sa dopuszczani przez elite !!!! PYTANIE DO PANI EWY JANUSZKIEWICZ CZY PANI WIE JAKIMI PANI SIE LUDZMI OBSTAWILA? POZDRWAIAM I MAM NADZIEJE ZE TERAZ FORUM ROZKWITNIE ALE W KULTURALNY SPOSOB.

jakie kierownictwo taki topik

Gdy po dwóch tygodniach pracy pani Ewa przy rozliczeniu spytała się mnie, dlaczego rezygnuję, po tym jak odpowiedziałem, że zawiodłem się na warunkach pracy i zarobkach, a w zamian usłyszałem, że zawiedziony mogę być tylko na sobie, ponieważ to ja jestem odpowiedzialny za swój zarobek, dopełniła się czara z moimi przekonaniami co do tej firmy.. Spędziłem tam niecałe dwa tygodnie, to co mnie urzekło to wspaniałe widoki i wspaniali ludzie w pensjonacie.. ale to by było na tyle.. to co mnie zirytowało to podejście do pracownika.. człowiek staje się tam zwykłą szmatą i wywłoką, którą w zależności od chęci pani brygadzistka, lub też pani szefowa mogą zetrzeć podłogę.. Dobrze, że nie zabrakło ludzi, którzy głośno mówili to co myśleli! Nóż w kieszeni się otwiera, kiedy widzę, jak pani Ewa, która przecież jest Polką robi debili i całkiem ładnie ciula na kasie swoich rodaków.. Zdziwił mnie również brak podpisywania umów o pracę.. ale nie znam się na wolnym rynku pracy i austriackim prawie, więc nie będę w to wnikał.. pani Ewa jest mistrzynią w leceniu w przysłowiowego c...a, kiedy ktoś deklaruje, że chce się rozliczyć, a ona po złości przetrzymuje go kilka dni, tak dla sportu.. oraz podziwiam zdolność bycia w dwóch miejscach na raz, ale to chyba konieczne dla osoby z takim prestiżem (wszak pani Ewa jest bardzo dobrze znana, z tego co zdążyłem zauważyć), mianowicie mam na myśli fakt, że pewnego dnia chciałem się rozliczyć bo miałem już załatwiony transport do Polski, lecz usłyszałem od pewnej osoby, że pani Ewa jest we Włoszech w służbowych sprawach, więc tego dnia nie ma szans na rozliczenie.. kilka minut później od kolejnej wtajemniczonej osoby usłyszałem, że pani Ewa jest w Niemczech.. Podziwiam! Jeśli ktoś jest ciekaw i ma jakieś pytania odnośnie tejże pracy.. Chętnie odpowiem.. tak więc pozostawiam kontakt na GG: 6693400 i kończę tę wypowiedź, ponieważ gdybym chciał przelać tu wszystkie swe podsumowania i wnioski jakie wysunąłem, musiałbym zanieczyścić te forum wulgaryzmami i licznymi obelgami, a kultura wypowiadania się na forum zabrania mi tego.. dlatego też pozostawiam swój numer gadu-gadu, gdyby ktoś chciał zasięgnąć informacji.. Pozdrawiam ludzi z Pensjonatu! ;) oraz mimo, że nie spędziłem tam sporo czasu.. Pozdrowienia dla Karetki ;) pomijając moje uśnięcie i lądowanie niczym w stanie nieważkości, gdy pewna osoba dla żartu odpięła mój pas.. ;) Ale w końcu, czym było by życie bez uśmiechu i radości.. tym bardziej w tym jebanym Obozie Pracy ;)

gdybym znala dokladny adres tej firmy to z checia wysle tam kontrole mieszkam w wiedniu ale to nie problem wiem gdzie zadzwonic wiec potrzebuje dokladny adres.