Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zyzzzlaq

Szkoła SPEAK UP Wrocław opinie

Polecane posty

Gość lambertyna
@klarins - nie to, nie jest metoda Callana, to coś innego. Połączenie zajęć indywidualnych z książką, słuchania i multimediów plus praca z nauczycielem. Autorska taka, wiesz. Sporo można sie nauczyć, połączenie jest fajne i nauka strawna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PJpj
>Widzisz Piotrze, ja mam z ta szkołą zupełnie inne wspomnienie. wspomnienia to jam mam z wakacji sprzed 3 lat, do szkoły językowej idziemy się UCZYĆ, nie wspominać. >Zwłaszcza tymi o rzekomej lichwie. Bo też brałam kredyt na naukę w Speak Up, nie zauważyłam żadnych lichwiarskich procentów Naucz się czytać ze zrozumieniem. Porównałem Provident Polska do Speak up celem uświadomienia potencjalnym klientom że legalność danej działalności w świetle prawa o niczym jeszcze nie świadczy - czego właśnie Provident, doskonale kojarzony dzięki agresywnej, nachalnej reklamie przez większość Polaków, a kojarzący się mocno pejoratywnie jest najlepszym przykładem. Nigdzie nie powiedziałem że Provident stosuje lichwę. Wszak mamy stosowną ustawę. Ale i tak wiemy że to co każde sobie płacić to właśnie nazywamy lichwą. Jak przykład z Providentem nie przemawia , patrz tzw. dopalacze. >Mi sie tam w szkole podobało A mnie się podobała ostatnia weekendowa wyprawa w góry z moją narzeczoną. Do szkoły językowej idziemy się uczyć języka. Chyba że mamy naście lat, pstro w głowie i jak rodzice zapłacą za "naukę" to my na papieroska/pogaduchy/dla szpanu itp. Jest luz, zero nauki, zero wiedzy, zero wymagań to mi się podoba. Ale czy każdy chce tak przechulać swoje ciężko zarobione pieniądze? Myślimy zupełnie innymi kryteriami. Albo faktycznie jesteś pracownikiem speakup. Obecnie na rynku językowym panuje bardzo duża konkurencja. Warto rekomendować i polecać szkoły dobre a piętnować te słabe. Speak up nie zalicza się do żadnej z nich. Bo to szkoła tylko z nazwy. Jak pisałem, nauka języka nie jest ich celem. Jedni sprzedają wyroby z alg morskich na raka, inni naczynia kuchenne wykonane z tytanu w technologi NASA, komplet pościeli zdrowotnej na reumatyzm i impotencję, jeszcze inni odkurzacze wodne dla alergików usuwające 100% zanieczyszczeń z czyszczonej powierzchni i powietrza a tu wpadli na pomysł sprzedać usługę edukacyjną pod nazwą nauka angielskiego. Temat chwytliwy, na czasie, jeleń zawsze się znajdzie, ministerialne wymogi są niby spełnione więc formalnie, prawnie ciężko się przyczepić a prawdziwą działalnością jest sprzedaż kredytów i to stanowi zarobek firmy (a może to przykrywka i faktycznie pralnia tzw.brudnych pieniędzy? - ale to juz nie dla nas dyskusja tylko dla urzędników i kontrolerów z US i ABW). Lecz z całą pewnością nie jest to szkoła do skutecznej nauki języka. >sluchajcie czy w speak up ucza metoda callana Tam uczą własną metodą. 20h zajęć z lekto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[zgłoś do usunięcia] kolasek Wiecie co,czytam sobie to wszystko i az po prostu wierzyc mi sie nie chce.Słuchajcie czy nie uwazacie ze gdyby tak sie działo w kazdej z tych szkoł to ze one dawno przestałyby istnieć.Nie wiem z czego to wynika ze ludzie tak zle trafiaja-czy to nie jest wina tego ze moze jednak nieumiejetnie czytaja umowy które podpisuja ze szkołami ? 16:53 [zgłoś do usunięcia] Agathe12 Ciekawe, dlaczego mi się zdaje, że Dryś, PjPj, Profesor B,. i Profesor Bimbalek to jedna i ta sama osoba... Może to ten sam styl pisania? Może te same sformułowania ? MOże nie wiesz Kolasek, ale ta szkoła już była różnymi firmami i wcześniej miała kilka innych nazw. Jak za bardzo nawywijali, to zmieniali na nową firmę i nową nazwę. Agathe, oczywiści, że Profesor B. I bimbałek to ta sama osoba. Napisałem na pomarańczowo, a zaraz po niżej podpisałem się na czarno, żeby nie było, że wszystko pisze jedna pomarańcza, więc się nie ukrywam i piszę pod swoim nickiem. Reszta nicków, to inne osoby, ale pewnie ci trudno uwierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dryś
Nie, temat zdecydowanie nie został wyczerpany, aczkolwiek podobne teksty można też pisać o gó...ie. Tematyka zdecydowanie pokrewna... Widzi pani (Agathe), dla mnie popełnienie takiego postu to jak ciche, anonimowe pierdnięcie przynoszące ulgę, moja praca polega na pisaniu i, o zgrozo!, myśleniu, zatem mówienie, że mam za dużo czasu, to jak żałowanie mi pierdzenia. Obie czynności są krótkie, ale jakże skuteczne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agathe12
No cóż, tak mi cos właśnie nie pasowało, ale mniejsza już z tymi nickami. Pozostaje przy swoim zdaniu - mi się w szkole podobało, Dryś nie. Profesorowi Bimbałkowi się nie podobało - kolaskowi tak. Wychodzi na to, że opinie są różne i tyle. Ja wspominam naukę dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agathe12
Klarinss, to nie jest metoda Callana, to zupełnie coś innego. Połączenie zajęć z wykładowcą/lektorem, praca z książką, nauka słuchania ze zrozumieniem itd. Moim zdaniem to lepsze niż odhaczanie kolejnych ćwiczeń z podręcznika na zajeciach, jak jest w niektórych innych szkołach (o dziwo osiedlówki w tym przodują, jakaś rejonizacja, czy co?).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dryś
Mówi się: mnie się w szkole podobało/nie podobało, a nie: mi. Ten drugi wariant jest niepoprawny ! Ale mniejsza o to. Słuchaj, to świetnie, że ci się podobało. Cieszy mnie to, już kolejnej osobie odpisuję: na tym polega demokracja, że każdy może sobie wyjść i powiedzieć, że od dziś na przykład będzie zwolennikiem towarzystwa przyjaciół przejechanych chomików, i już. Mogłabyś też wyjść na ulicę z rondlem na głowie, a w tym rondlu mogłaby siedzieć gęś i wszystkich wokół szczypać, ale nikt nie miałby z kolei prawa powiedzieć ci, że nie masz prawa tej gęsi na głowie mieć. Oto demokracja w jej pełnej krasie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agathe12
No to chyba doszliśmy do porozumienia, nie? Nie taki Speak Up straszny, jak go malują, bo ręka innego malarza widac inaczej oddaje rzeczywistość, nie wspominając o tym, że wszystkie placówki w całej Polsce nie są wyposażone w sklonowanych, identycznych lektorów. Dzieki za poprawienie, oczywiście masz rację, Dryś, z tym "mnie". Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --Bimbałek--
kolasek Myslicie ze jakaś szkoła jest za przeproszeniem tak niepowazna,ze cos poszło nie tak i wkracza na rynek z druga-zmieniona nazwa myslac ze nikt sie o tym nie dowie??? Rany,no w takie bzdury to nie wierze...Chyba tematy sie kończa... Dziecinko, ta szkoła się wcześniej nazywała Orange, a teraz pewnie będzie EMPIK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --Bimbałek--
Tu nie chodzi o naukę, tylko o oszukańcze marketngowe pranie mózgu, oszustwa o darmowych 3 miesiącach, wkopywanie w kredyty i opowiadanie przez niektóre konsultantki cudów niewidów. Chodzi także o wygurowaną cenę, nieadekwatną do tego co się dostaje. W innych szkołach jest dokładnie 2 razy więcej godzin z lektorem, za mniejsze pieniądze miesiącznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --Bimbałek--
wygórowaną :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dryś
W kwestii demokracji zdecydowanie tak, ale jeśli chodzi o Speak up, podtrzymuję: chała. Takie jest moje zdanie. Jednak, gdy przeczytamy wszystkie wypowiedzi, widać co najwyżej ambiwalencję, z niebezpieczną tendencją do całkowitej negacji. Ps. Mój syn właśnie ugryzł kota, który go uprzednio podrapał. Potomek niewątpliwie ma coś ze mnie: zawsze się broni i atakuje wroga, nie zważając na okoliczności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dryś
Olewam te literówki. Po prostu mam skrzywienie zawodowe, dlatego pouczyłam Agathe, chociaż nie czuję się z tym najlepiej. Rodzaj zboczenia, i już. Jeden patrzy na koła od samochodów, drugi pilnuje porządku, a trzeci poprawia. Gorzej, gdy próbuje poprawiać rzeczywistość, która jest porąbana i niezmienna... Mniejsza o to. Do tego przybytku "mądrości nieskończonej" chodziłam 2,5 roku, a co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro człowiek ma kredyt
do spłaty, to chodzi do szkoły, bo jak ma płacić to niech wie za co. Ja też jestem an NIE dla Speak Up! i Empik school

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dryś
Oj, no na pewno nie potwierdzę tezy rodem z ubikacji, waszej ubikacji przy ulicy Puławskiej. Byliście żałośni, wypowiadając takie pierdoły. Myślę jednak, że wasze zasmrodzone biuro, zatwardzenie i brak satysfakcjonującego seksu mogły się do tego przyczynić. Poza tym nie jestem rozgoryczona, wręcz przeciwnie teraz wsadzam wam szpilki powolutku i z satysfakcją po prostu obiektywnie oceniam Speak up na 1 z minusem, bo szkoła jest do bani, i już. Mogę to udowodnić. Bardzo precyzyjnie, podsumowując wszystko to, co zrobiliście, a właściwie czego, nie zrobiliście, a powinniście byli ! Zarówno jesli idzie o system nauczania, jak i wasze chamskie zachowania. PS. Wie pani, mój dwa lata młodszy mąż naprawdę jest świetny we wszelkich dziedzinach życia. Nie muszę się więc dowartościowywać zainteresowaniem otyłego pana z irlandii, który w swym fizycznym zarysie przypomina kafar, tudzież baryłkę irlandzkiego piwka. Nie kręcił mnie w żadnej mierze. Sorry za szczerość, ale pan ów nie był nigdy żadnym powodem. No, może jedynie mojej irytacji. Nie bądżcie państwo żałośni jeszcze bardziej niż jesteście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dryś
Po prostu przytoczony argument przypomina mi te wszystkie, których uzywano w kretyńskich polemikach forowych (i nie tylko) przeciwko mnie. Robili to najczęściej speakapowcy. Zawsze pytali: jakto, o co chodzi? O nico. Chodzi o honor i zasady, a także, a może przede wszystkim, o przedstawienie prawdy. Każdemu musi chodzić o jakiś ukryty, brudny cel? Są na tym świecie tacy, którzy poświęciliby swoje życie dla prawdy. Jest ich coraz mniej, ale istnieją!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a.matusiak
"skoro człowiek ma kredyt do spłaty, to chodzi do szkoły, bo jak ma płacić to niech wie za co." na jak długo ten kredyt ratalny się tam bierze? na dłużej niż 2 lata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dryś
Na hiotekę, spłacasz całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jeszcze ja cos dodam
( speak up ,ale nie we Wroclawiu). Mialam do wyboru empik i speak up obok siebie, w jednym budynku, dosc wnikliwie przyjrzalam sie obu ofertom, S-U jest zdecydowanie drozsza, bo wlicza sie konwersacje i zajecia multimedialne. W empiku jest co 2 tyg mniej wiecej ekstra godzina konwersacji za darmo, nieograniczony dostep do ich progarmow jezykowych w necie ( dostaje sie hasło) oraz bdb plyta z calym kursem w podreczniku, w niej liczne cwiczenia. Podrecznik Speak-up wygladal naprawde zalosnie, szczerze mówiac, to zaden podrecznik - kompromitacja! Empik ma podreczniki z Cambridge, dobrze opracowany. Oczywiscie nie wiem, czy Empik jest idealna szkoła, bo do innej nie chodzilam, dla mnie nawet ciut stresujaca ,ale lektorzy wg mnie sa profesjonalistami. Co mnie jeszcze zniecheca do S-u to nachalna reklama - co jakis czas do mnie dzwonia, bo przy pierwszej rozmowie , jak chcieli, podalam telefon ( z tzw centrali? i bardzo natretnie namawiaja na spotkanie oferujac jakies super znizki, pani gada jak katarynka,ze super,ze jakies nowe cuda - w swojej naiwnosci poszlam 2 razy - wciaż ta sama droga oferta. Dodam jszcze, ze zrobilam sobie testy tego samego dnia do empiku i speak up . testy SU bylu dosc dziwnie ustawione, zanim sie polapalam, gdzie co wciskac w kompie, pytania przelatywaly, w zwiazku z tym wyszedl mi raptem o 2 stopnie nizszy poziom niz ten, ktory wykazal empik. Laska boska, ze na niego nie chodzilam, bo bym sie zanudziła, w empiku na 2 oczka wyzszym dalam sobie bdb radę ( a w koncu ten podrecznik cambridge nie jest jakas lipą i chyba dobrze okresla poziom) Nie moge na 100% powiedzic jak jest w S-U bo nie chodzilam, ale z tego co mi oferowali na poczatku zupelnie nie wzbudzilo mojego zaufania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dryś
Czasem mam wrażenie, że im gorzej mówi się o tej szkółce, tym więcej ma klientów. Należy zamilknąć i nic nie mówić, ponieważ na niektórych słowa prawdy brzmią jak reklama. Żałosne, ale prawdziwe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dryś
Sorry," działają jak reklama" nie brzmią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fellatio robię na kolację
Dodaj jeszcze jaka cena tych zajęć ile możesz pokonwersować ty, a nie inni i lektor. Taniej wychodzi cały kurs angielskiego online, gdzie też jest lektor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dryś
Nie, to była ironia, ale jak widać, pan jej nie zrozumiał... Jednakże myslę, że gdy obiektywnie spojrzeć na "sposoby" tej szkółki, to każdy komentarz, nawet ten ironiczny, będzie w wypadku spek up i jej "systemu" na miejscu. Jednym słowem- system uczenia Speak up- to chaos, z chaosu nic konkretnego nie powstanie, "na początku {musi być} słowo" i solidnie opracowany system nauczania i sprawdzania studentów- czego szkoła nauczyła, a czego nie i DLACZEGO?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a.matusiak
nie znam ceny. Przypuszczam że taniej skoro nie trzeba korzystać z ich siedziby. Tak jak ze studiowaniem przez internet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dryś
Cudownie. W takim razie niech wszyscy walą teraz do spek upa, bo nie trzeba korzystać z ich zasmrodzonej siedziby. Zajebi...e ! Tylko co z jakością nauczania. Ona wciąż pozostaje b. niska. Jesli to ten sam, pożal się naturo, system nauczania, to ja mówię: NIE! Firma ta zdołała mnie skutecznie zniechęcić do jej systemów, niesprawiedliwości, pazerności, chamstwa i ćwokowatych nativów. Nic nie zdoła mnie już do niej przekonać. Na ich logo reaguję wysypką, sraczką, drżączką, bólem głowy i nadciśnieniem. I jeszcze atakuje mnie koklusz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jola_23
Sluchajcie,ja bede podtrzymywać to ,ze kazdy z nas musi sam przez cos przejsc zeby sie przekonac.Czasami studia tez zle wybieramy,ale dajemy sobie czas i uczymy sie dalej... Ja tam staram sie omijac takie opinie szrokim łukiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaka demonaa
speak up we wrocku, heheh, fajna jazda zawsze byla. mi sie podobala nauka, fajna lektorka byla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jola233
No człowiek z takich kursów,albo nawet ze szkoły średniej czy ze strudiów na długi czas zapamietuje jakieś niespotykane i zadziwiajacej nauczycielki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a.matusiak
dryś - olać nativów. nie wiem czy jest to ten sam system. Na pewno nie w 100%. Na bank zmodyfikowany pod inny rodzaj nauki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×