Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie wiem juz

co ja robie zle.

Polecane posty

Gość Maruda666
Witaj ,, Nie wiem juz .. dokladnie do zapiekanek .potraw z ryzu i makaronu kupuje mrozonki i tanio to wychodzi bo tylko 1 funt za 1 kg;)) Co do Lidlu lub Aldika. kupuje tam sery, czekolady i piwo . z miesem jest roznie ale jak jest swierze to kupuje. to tych wszystkich ,,czary mary.. dodaje gotowe mielone- czyli kroje w kostke i zamieniam w zupelnie inne mieso dodajac i smarzac wszystko co mam pod reka , wychodzi tanio i smacznie. Jak gotuje np zurek. to do wody wkladam Angielski boczek zamiast kosci z polskiego boczka , wrzucam kostke a na koncu zurek z opakowania, podsmazam jakas polska kielbaske ,gotuje ziemniaki itd Pierogi na 2 dni po ugotowaniu wykladam na blache i na grila daje sa chrupiace i bez tluszczu i wystarczy podgzac w mikrofalowce. czasami jak zostaje mi bigos - zrobie krokiety;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem juz
Witaj mamuska 0123 ;)) tak jeden ma 11 latek a drugi 17 - i to sa zoladki bez dna;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maruda 666
Ha cos pokickalam, nie mam wprawy;)) sorrki Nie wiem juz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja+maż+2 dzieci
Nie pamiętam na czym skończyłam,ok w sobotę filet w sosie śmietanowym, w niedziele ten sam filet ,bo podzieliłam na dwa razy ale już jako kotlet w panierce,ziemniaczki,mizeria z ogórka i zupa pomidorowa. A i muszę dodać do listy zakupów co nie co .Jak się okazało w niedziele to nie ma chleba ,nie ma owoców ,nie ma śmietany,napojów,jogurtów,ziemniaków itd. wiec wysłałam męża swego jedynego do aldica na zakupy ha ha ha i o dziwo kupił dużo, dużo, dużo a zapłacił tylko 20 f .Dziś muszę kupić chleb ,chyba tylko chleb.W lodówce mam mięso na schabowe ,pieczarki,kapustę kiszona z której nie mam pojęcia co zrobić !!! Podsumowując moje wydatki na jedzenie: 30 -Tesco 20-Aldic .. I już jest 50 a gdzie do końca tygodnia? hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczernilam sie i juz bedzie ok ;) Rzeczywiscie 80 na 4 osoby to nie duzo, i nie ma tak ekstremalnie jak 55 od ktorych to panstwa topik sie zaczal ;) mamuska - nie ma zadnego problemu, Raz zostala mi kalafiorowa, nie tak duzo jak pol garnka ale tak litrowy sloik gdzies no i z jogurtem, bo staram sie smietany nie dolewac do zup, jogurt naturalny zabiela a jest troszke zdrowszy :) To bylo bodajze nastepnego dnia albo na drugi dzien zagotowalam na maxa, i wlalam do sloika, spokojnie wytrzymalo z tydzien, bo potem jakos bylo ze cos innego jedlismy i na zupe nie bylo ochoty. I smakowalo bardzo dobrze, nie skislo nic. Jedyne co musisz pamietac to wlewac wrzatek, mocno zakrecac, i obrocic do gory dnem do wystygniecia i luzik :) Nie umiem piec, ale dawaj tu przepic na ta izaure, moze sprawie przyjemnosc temu mojemu ;) A propos tego targu: booooze jak jabym taki chciala! U mnie tylko w srody, a kicha bo jestem w pracy rano :( ja+maz+dwoje dzieci spokojnie moze juz nie bedzie a za tak duzo potrzebne, choc zgodnie z tym co tu podajemy to masz jeszcze duuuuzo pieniazkow ktore mozna wydac, nie martw sie. Choc ja glupia sie przerazilam wczoraj te 88 funciakow razem, matko boska zaszalam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A propos aldika - jak mieszkalismy w niemczech to mielismy wlasnie aldika i lidla obok, i wybralismy aldika, rzeczywiscie tam pelno fajnych rzeczy, to taka troche nasz biedroonka jak ja to mowie ;) Dlatego mozna nakupic nakupic, i malo sie wydaje. A wogole zauwazylam jedna rzecz. Jak przyjechalismy tu 3 lata temu, to wydawalismy na zakupy 40-50 funtow nie wieceja teraz wychodzi duzo wiecej, i sama nie jestem pewna czy to dlatego ze produkty podrozaly, czy to dlatego ze mamy troche wiecej pieniedzy i kupujemy wiecej rzeczy, lepszych jaosciowo? Nie jestem pewna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maruda 666
Ziemniaki kupuje 13 kg za 4 funty;)) sa suche i smczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 kg za 4 funty? Gdzie to :) No wlasnie ja mam maly problem, bo mi ziemniaki ida tylko do zup, czasami wlasnie kluski, puree a tak to my raczej makaronowo ryzowi jestesmy ;) Choc dzisiaj tak w propos podaje przepis na cudne piersi, tez gdzies go tu na kafe znalazlam. Piersi z kury rozbijamy, na patelnie wedruje por pokrojony w krazki, lyzka zmietany kwasnej, cream frache ja daje, do tego troszke startego sera, sol pieprz. Najpierw por oczywiscie sam zeby sie ugotowal zmiekl, i dopiero potem ser i smietana, doslownie lyzka. I jak juz sie zrobi z tego taka gest masa, to po troche dajemy na te piersi wczosniej rozbite. Zawijamy w rulon i na patelnie, z panierka albo bez. Mi wychodza te piersi takie duze, wiec ja juz robie do tego tylko salatke np z kapusty pekinskiej(plus jablko,sol pieprz,cukier) i najedzeni na amen:) no ale tu ziemniaczki by jak najbardzie pasowaly :) I moze sosik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A propos z jednego pora, jednej lyzki smietany i troche zoltego sera, taka mala piastka, to starcza na 4 piersi. Ja robie tylko dwie i mi zawsze tej masy pol zostaje, nigdy nie wiem co z nia zrobic i wywalam. Podobnie z creme frache (tak sie to napewno pisze:)), lyzke dam a z reszta nie wiem co zrobic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polka w Belgii
U nas idzie srednio 70 euro na dwie osoby na tydzien, jak wydac mniej to nie wiem - chyba sie nie da. No moze sie, jakbysmy jedli makaron z sosem pesto z puszki to paczka makaronu za 0.39 plus sos za 0.88 wystarczaja na jakies 5 porcji. dwie zjadamy na obiad a reszte kupuje do pudelek, na drugi dzien jest do pracy i potem zostaje jeszcze jedna porcja jak ktos ma chec. Co kupujemy - warzywa w LIdlu uwazam za bezkonkurencyjne, jak tu ktos napisal - szybko plesnieja ale to normalne - nie uwierze, ze pomidor moze lezec w lodowce pol roku i nie splesniec. Dla mnie im szybciej sie psuje tym ma mnie konserwantow. Niedawno bym nawet test warzyw i wyszlo, ze te z Lidla sa najlepsze bo maja najmniej chemii. Mieso kupuje u rzeznika, ktory tez jest w lidlu jak oddzielne stoisko, ceny znosne, ok. 10-15 euro za kilogram, nie kupuje paczkowanych. czasem maja fajne promocje, np. jakis czas temu byl zestaw pita - 800 gram miesa plus sos i 10 chlebkow. To starcza na dwa obiady dla dwoch osob. Maja tez promocje w rodzaju : jesli kupisz 2 kilo piersi z kurczaka to placisz 6 euro za kilo zamiast 9.50 - jak widac sie oplaca kupic wiecej i zamrozic. Lubie sery z lidla, maja tez dobrego mrozonego lososia i dorsza oraz duze krewetki. Po owoce morza czescej jednak jezdze do makro - tam z kolei kilogram krewetek koktajlowych kosztuje nieraz na promocji 3.50-4 euro, normalnie ok.6, wieksze kosztuje 8-10 euro. Jesli ktos chce zrobic tani obiad to polecam krazki kalmarow w sosie pomidorowym. Krazki sa tanie, kilogram kosztuje ok. 3 euro, mysle, ze w UK wcale nie drozej. na patelni podsmazam cebule, papryke, pora az lekko zmiekna ale nie za duzo. nastepne dolewam pol litra przecieru pomidorowego, lepiej nie dodawac wody bo kalmary maja wystarczajaco. do tego dorzucam kalmary - u nas na dwie osoby idzie pol kilo. nastepnie doprawiam czosnkiem i papryczkami chilli - zielona i czerwona, lyzeczka cukru, pol szklanki smietany, i dusze. w miedzyczasie gotuje ryz basmati, ktory akurat w belgii kosztuje jakies grosze doslownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polka w Belgii :) no wiec jednak ten Lidl to chyba tylko u mnie taki troche nie teges ;) A moze sie przejde tam znow i popatrze. Jednego jestem pewna - u mnie oni nie maja swojego stoiska z miesem, tylko paczkowane i mrozone z tego co pamietam, a ceny wydawalo mi sie ze jak w asdzie. Ale w sumie racja,moze sprobuje jeszcze raz :) Co do warzyw ja jestem zadowolona z tych asdowskich, mi tam nie plesnieje nic, bo u mnie szybko schodzi, wiec niewazne pewnie czy mialabym z asdy, lidla czy tesco czy morrisona to nawet nie zdaza sie spsuc. Natomiast co do pomidorow konkretnie: kupuje takie na lodyzkach, zawsze troche wiecej i zostawiam w kuchni w koszyku, bron boze w lodowce. Wlasnie tam szybko moga plesniec, a tak to w temperaturze pokojowej sobie spokojnie dojrzeja, smak duzo lepszy - polecam :) Slyszalam ale nigdy nie jadlam i nigdy nie gotowalam - kalmary. Az musialam sprawdzic jak to wyglada. Wybacz, sierota ze mnie, ale przepis "brzmi" naprawde smacznie. choc nie jestem pewna teraz czy nie probowalam gdzies przy okazji chinskiej restauracji. Bede probowac. I jeszcze raz polecam zapiekanke mamuski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska 0123
SERNIK IZAURA 1.5 szkl.maki,1.5 szkl.cukru,3 lyzki kakao,kostka margaryny,3 lyzeczki proszku do pieczenia,cukier waniliowy,4 jajka,5 lyzek wody.MASA SEROWA-70dag twarogu,4 jajka,1 szkl. cukru,0,5 kostki margaryny.Margaryne,cukier,kakao,,wode i cukier waniliowy gotowac 5 minut.Ostudzic ,dodac zóltka,wymieszac i odlac pól szkl.na polewe.Do reszty dodac make,proszek i piane z bialek.Wylac na blaszke.Skladniki masy serowej zmiksowac razem i wylozyc na ciasto.Piec 6o minut w temp.180C.Polac polewa i posypac wiórkami kokosowymi.Mniamusne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska 0123
ja rowniez kupuje pomidory na gałązce czesto w lidlu pycha. ziemniaki kupuje po 25 kg za 6 funtow pyszne i przywozi facet do domu. oczywiscie kupilam kurtke bo ta jasna znowu dzis wybrudzila ale nie wliczam jej w koszty wiec tylko pieczywo i 2 paszteciki to liczmy ze 70 wydane dzis dopiero poniedzialek ale szczerze mowiac mam mnostwo jedzenie maz obiadu nie zjadl przed praca tylko syte sniadanie o 10, mialam robic pierogi dzis ale przesuwam na jutro bo naparwde lodowka pełna musimy wyjesc kotlety i bigos rosol mam jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje skopiowalam :) Twarog w polskim sklepei czy gdzies w angielskim? Co do ubran? Duzo wydajecie, jakie sklepy polecacie? To tak nawiasem. Bo ja to nie moge jakos sie przemoc i kupowac oryginalow, szkoda mi kasy,bo i tak mi sie zaraz znudzi. Wiecel lepiej juz wlasnie w asdzie, moja ma takie wielkie stoisko z ubraniami i jak dla mnie wlasnie do bibura to czesto sa fajne spodnie, sweterki. A bawelnianki koszulki dla meza czy dla mnie pod garnitur to Primark bo tanio i nawet jak szmata od czasu do czasu to nie szkoda kasy. Czaem H&M, czasem New Look. Plaszczyk kupilam w zeszlym roku w Zarze i chyba kiedys jakies tam pare ciuchow wlasnie w Zarze a tak to mi szkoda kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska 0123
corka primark tesco asda spotrs direct czasem hm lub next ja albo sportowym albo mam 2 takie małe sklepiki w centrum czasem primark jak cos mi wpadnie w oko. maz raczej w sportowym koszulki skarpetki majtki primark a i jeszcze w matalanie kupujemy i tk maxie akurat jedna kurtke malej kupilam w tk maxie a jedna w tesco. piszecie o tej zarze ale ja nie wiem co to chyba u mnie nie ma osobiscie sobie duzo nie kupuje wiadomo corce najwiecej a mezowi raczej smaa musze kupic bo zawsze mowi ze mu nie trzeba z reguly maz nosi najdluzej ciuchy bo wiadmo w pracy ma inne corka szybko wyrasta jak to dziecko a ja dosc szybko zmieniam wiec staram sie kupowac tanie bo jak piszecie szybko sie nudza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska 0123
aha twarog w polskim sklepie i to taki w krazku kupuje bo w kostce jest taki miekki mazisty a ten okragly jak prawdziwy ser bialy jak rozgniatasz to sa grudki a nie biała maź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to u mnie to samo przeciez!! :) Jego zaciagnac do sklepu to i koniem nie dam rady ;) No czasami jak juz ma dziure prawie ze w butach to laskawie sie wybiera. A marudzi, gorzej niz kobiety zapewniam was ;) Zara to miedzynarodowa marka, w Polsce tez jest. I u mnie akurat jest w galerii, ale jak dla mnie 25 funtow za jakis kawalek szmatki to troche za duzo, wiec wpadlam tam doslownie kilka razy bo byly wyprzedaze. Za plaszcz dalam kupe kasy w zeszlym roku, ale bardzo dobrze sie nosi, i raczej nie bede kupowac nowego w tym roku. A chcialam ;) Czyli mysle podobnie jak ty wlasnie, dac za bluzeczke 25 funtow, ktora zaloze potem pare razy nie ma sensu. a tak jas sie da piatke, to mozna sobie 5 kupic ;) I od razu jakos sie oko cieszy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A propos,zmienilam zdanie,ochota na papryke przyszla,wiec dzisiaj bedzie paprka nadziewana miesem mielonym z sosem pomidorowym :) Tez w sumie niedrogo wychodzi, papruke wczoraj kupilam po 1 za sztuke,wzielam 4, mieso mielone to 3, koncentrat mam w domciu samorobke, jourt naturalny moze z 0.50. Tak wiec w sumie 7.5 na dwoje? nie drogo. A najesc sie mozna spokojnie, jakby komus zamalo to mozna duze papryki kupic i po 1 na glowe, a do tego puree np, bedzie bardzo dobre :) Kurczak w porem jutro :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupuje quark w tesco na sernik kosztuje polowe taniej niz polski ser mielony w polskim sklepie niektorzy czuja roznice ale da sie oszczedzic ;) aha jest w dziale serow zoltych blizej feta w pudelku 250g jedno, opakowanie bialo -niebieskie cena cos ok 52-57p dokladnie juz nie pamietam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cos sie znajdzie :) Najpierw musi ta decyzja we mnie dojrzec, nie cierpie robic cist, to chyba dlatego ze nigdy mi nie wychodzilo a na dodatek moj piekarnik moze sobie z ciastami nie poradzic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w lidlu lubie ser zolty krojony edamski i gouda,za 400g -ok2,30 dobre sa tez litrowe jogurty stracatella itp kiedys kupilam mrozone ryby platy - opakowanie cos ok 1 kg ceny juz nie pamietam w lecie mieli czesto promocje na pomidory polowa ceny te na krzaczkach sa najlepsze, warzywa maja dosc tanie nieraz sa promocje na ser w kawalkach, nawet o polowe taniej ja zakupy robie jeszcze w tesco , raczej kupuje na co mam ochote ale staram sie nie szalec, i kupuje raczej to co dzieci lubia jakies jogurty,owoce warzywa ciasta staram sie sama piec i sama gotuje ,nieraz kupie pizze to na wypadek jak mam lenia do gotowania niestety i ja zauwazylam ze wydaje coraz wiecej, zywnosc podrozala a jesc trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zartujesz? Ser zolty gouda 400gr za 2.30? Kurcze ja tez kupuje Goude w asdzie ale chyba jest drozsza, musze dokladnie to sprawdzic. I juz ktoras osoba pisze tu ze ryby maja dobre mrozone...I jak robicie te ryby ? Wiec moze w przyszla niedzile zamiast do asdy wybiore sie do Lidla. Tesco mam tylko mlae obok tu wiec nie za bardzo. A co do zywnosci, to tak jak juz gdzies wczesniej pisalam, sama nie bylam pewna czy to zywnosc wlasnie drozeje czy to my bo mamy wiecej pieniazkow pozwalamy sobie mimowolnie na wieksze luksusy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomnialam o tych rybach. Ja zawsze kupowalam albo filety ze pstraga albo filety z lososia. Na tym asdowskim stoisku ze swiezymi rybami. Drogo jak cholera, cos kolo 3 funtow za dwa filety, no ale swiezutkie jak nie wiem. Kupowalam je w niedziele i zawsze robilam na obiad w poniedzialek, maz robil do nich salse (pomidor, chili, oliwa, przyprawy i cos tam jeszcze nie pamietam bo to on robi) do tego surowka i albo frytki albo puree. A taka mrozona to do piekarnika? Panieorwana czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupuje łososia w tesco ale nie na stoisku tylko z takiej obok lodowki maja na tackach za 7.98f za kg to niby taki gorszy bo nieraz koncowka ale mozna sobie wybrac jaki chcesz a rybe mrozona to robie albo smaze na patelni w panierce albo robie po grecku mniam w necie znajdziesz pelno przepisow cebulka pietruszka i duzo marchwi i zapiekam w piekarniku robisz podobnie mrozona jak swieza tylko najwpierw musisz ja rozmrozic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli np wytargaz z zamrazarki i zawinac w folie i tak dodac co normlanie dodaje a poprostu piec dluzej?? Sorki za glupie pytania, ale swoj dom prowadze dopiero 3 lata i jeszcze musze sie spoooooro nauczyc :) A ze rybe mmialam zawsze swieza to nie wiem jak sie robi mrozona ;) No i mrozone kg wyjdzie taniej suma sumarum niz dwa filety swieze. Ok,ja lece do domku robic te papryki. Dawac kobitki rady co to by nam pomogly w normlany zyciu na emigracji :) Trzymajcie sie cieplutko i do zobaczenia jutro rano :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zanim cos zrobie z mrozona ryba to najwpierw ja rozmrazam i wtedy robisz jak ze swieza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polka w Belgii
ja tez rozmrazam. warto lekko posypac sola - wtedy woda szybciej schodzi. chociaz to zalezy. w tygodniu jak ide do pracy to wyjmuje rybe z zamrazarki i wkladam do lodowki - wieczorem jest juz gotowa. w weekend wyjmuje ze 2-3 godziny przed obiadem, posypuje sola i mam. ryba mrozona wychodzi taniej, mam zreszta jakos wieksze zaufanie do mrozonek. swieze - nie wiadomo jak i gdzie bylo transportowane, mrozone zazwyczaj natychmiast trafia to zamrazarki. zima kupuje tez mrozone warzywa. ogolnie w belgii najbardziej smakuja mi owoce morza i jak moge to wcinam bo sa zazwyczaj tansze niz mieso a znacznie lzejsze, zdrowsze i smaczniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska 0123
ewa j- masz racje ja kupuje wszystko w lidlu co wymienilas. moim zdaniem ceny poszly w gore na pewno jest tak ze kupujemy troszke wiecej jak to sie mowi apaetyt rosnie w miare jedzenia ale niektore rzeczy podrozaly o 100% chociazby głupi olej slonecznikowy 2lata temu placilam o polowe mniej i mozna by tak wymienic 1000 rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×