Jaki tu spokój...na na na...nic się nie dzieje...na na na...

tzn w sensie, ze co?

zimowo i mroźnie :O

Siemanko, dziewczyny i chłopaki :D:D:D:D:D ŚL- już wczoraj wykrakałaś tę zimę, więc ............ stapen:P Ja jutro wyjeżdżam na schedę i życzę sobie ładnej pogody i bez opadów, ooo Uśmiałam się wczoraj i z "kiecek" dla tych "nieruszanych" i z "rabatki", o kurcze, to ja nie potrzebnie wklejam dowcipy na jednym z topików.tu jest lepiej, samo życie hahahahahahahahahaha. Dobrze, że tu zaglądam, dzięki. Cholerka- dobrze, że ci przeszło:D:D PK - ja dzisiaj twoje samopoczucie?

czesc wam

siema siema wszystkim:D na balkonie mam juz cztery jajka:D:D

A u mnie jak zwykle świeci słońce, jest wiosennie, cudnie :D

Jestem przemęczony. Potrzebuję urlopu, a moje szanse na zapięcie wszystkich spraw do końca dnia maleją z minuty na minutę. :-o

A jeśli chodzi o widelca, zasypiając przypomniałam sobie ten cały horror wybierania sukni ślubnej, do tego odpowiednie obuwie, welon, itd... :O Ach te nerwy :( Dlatego chcialam zaoszczędzić jej tych przykrych doswiadczeń i wybrałąm suknie ślubną idealna dla niej. Skromna, delikatna, nie rzucajaca siew oczy. Tak jak napisała włascicielka. Na pewno zrobi w niej furorę :) http://allegro.pl/item932383246_piekna_i_niepowtarzalna_suknia_slubna.html Słoneczniki będą w sam raz do niej :)

klon pracoholiku :D Odpocznij sobie, zrób sobie wakacje... na pewno zona bedzie zadowolona z Twojego urlopu :) Tyle ejst pracy an wiosne w domu, trzeba umyć okna, wytrzepać dywany... Na pewno odpoczniesz :) widelcu- zamawiajac suknie nie zapomnij sie zapytać gdzie ta pani kupiła te ozdoby na rękę :) Bo to dopełnienie calosci :)

Pies ma zapalenie uszu. Góra brudnego prania leży w przedpokoju. Żona nie puszcza się z już chyba tylko dlatego, że sama nie ma za bardzo kiedy :-o Zastanawiam się, co dzieje się teraz z moimi córkami. Gdy widziałem je ostanio byly jeszcze takie malutkie ... . :-o

klon_ czy mógłbyś rozwinac zdanie " żona nie puszcza sie" Nie za bardzo go rozumiem :O A ile Twoje córki maja lat?

moj pies z kolei dzis bedzie mial wyrywanego zeba. z racji tego, ze ma 15 lat niewiadomo, jak i czy przezyje ten zabieg:o okna sa tak brudne, ze nie wiem jakim cudem w ogole do mieszkania wchodzi jeszcze slonce. ale P. obiecal umyc je w sobote dywany czystoscia tez nie grzesza, ale z racji tego, ze za 3mce bede kupowac nowe, nie chce mi sie ich czyscic, wiec piore tylko na bierzaco wieksze plamy i odkurzam niemal codziennie:o

zdzirka własnie dzięki słońcu widać u mnie jakie mam brudne okna :O Ale jak sobie pomyśle ile mam okien do umycia Oprocz tego pasuje coś zacząc robic w ogródku. Ale zaczynamy od tego, że w sobote bedziemy gonic krety :O

ja, jako iz nie posaidam ogrodka, zamierzam w tym roku uskutecznic hodowle parapetowegoszypiorku, kopru i innyc kuchennych zielsk

Wg definicji ze słownika języka polskiego: "Puszczać się" posp. zwykle w odniesieniu do kobiety: prowadzić rozwiązłe życie ;) 9 i 11 lat. :) Zdzira -zabieg będzie pod "głupim jasiem" ?

weterynarz ciagle sie waha czy uspic go calkowicie czy dac mu tylko tabletki na uspokojenie:o ale znajac mojego psa, przy uspakajajacych i tak bedzie sie rzucal jak piskorz:o

15 lat... W zasadzie powinno się to odbywać w obecności anastezjologa. Niestety takie zabiegi w dobrze wyposażych placówkach kosztują majątek :-o

klon_ nie byłam pewna czy dobrze zrozumialam stąd to pytanie :D ;) Dziewczyny już duże. nic, tylko patrzeć kiedy zostaniesz dziadkiem ;)

Fakt, nie wiem, czy zdołam je przekonać, że seks to jest coś takiego, co zacznie im sprawiać przyjemność dopiero po ślubie. Coraz trduniej im sprzedać takie rzeczy :p

Klon_ patrząc na to co wypisują tu 14-15-latki :( Nic, tylko się pochlastać :O Sama się boje co te dzieciaki wyprawiają. Jeszcze jak wdadzą się w rodziców ;)

Ale na pewno zatroszczę się to, aby opuściły dom rodzinny i ruszyły w świat z bardzo dokładną instrukcją obsługi męższczyzny ;) Zwłaszcza młoda ma do tego smykałkę. Robi z ludźmi co chce.

klon_ popłakałam się czytając Twoją wypowiedz powyżej :D

:) a ja się przyznam...że lubię myć okna :) takie małe zboczenie :P

Leniwcu każdy ma jakieś zboczenie, a że u Ciebie padło na okna :D Przyjeżdzaj. Mam 13 okien do umycia :)

naucz dziewczynki partnerstwa a nie manipulowania

ok.....nie ma problemu :) daj adres na e-meila i w weekend jestem u Ciebie :)

cześć

Leniwcu a pomozesz też w dopadnięciu kreta? :) widelcu znalazłam ci suknie gdzieś tam wcześniej.

cześć cholerka ;) ja już widzialam ten koszmarek. Po pierwsze, krotkie sukienki dla mnie to jest koszmar, zwłasnie takie. Po prostu. Po drugie, te kozaczki, to pozostawię bez komentarza. A tak w ogóle mam małe tzytzki i krzywe nogi więc wyglądałabym żałosnie :D W życiu nei dam się zapakować w kozaczki, rekawiczki które wyglądają jak opatrunek gipsowy na nadgarstkach :O I co, jeszcze może do kompletu diadem na łeb, papierowy kwiatuszek na szyję, a pod kościolem gołąbki w klatce a na sali fontanna z czekolady?

klon troche zle myslisz ---> jestem przekonany, że umiejętność manipulowania bardzo ułatwi im stworzenie partnerskich stosunków z kim tylko zapragną . ;)