Polki zyjace we Francji

Przyczyna skomasowanego ataku wulgarnej zarazy sa FERIE. Atakuja wszystkie topiki - swietna zabawa - akurat na ich na poziomie. O tych przepisach zaczelam, bo sie czepiaja, ze dziewczyny pytaja a same nie szukaja info. Tak jak mowie - nie ma przeszkod, szukaj we francuskich przepisach jak masz ochote. Tyle WITAJCIE KOCHANE!!! Margot ma racje;, ja jestem na tym portalu od chyba 12 lat, jak nie wiacej. Na poczatku bylam na forum o2 pamietam dyskusje, klotnie, sprzeczki - ale nigdy na poziomie wulgarnych wyzwsk i tak - sama nie wiem, brak slow. To jak cuchnace bagno. Na forach takich bardziej specjalistycznych, czy mniej znanych nie ma takiego chamstwa. Znam fora dla Polakow mieszkajacych za granica i nie ma tam czegos takiego. Moze dlatego, ze te osoby swoje przeszly i wiedza jaka cene sie placi i na szczescie potrafia wyciagnac z tego odpowiednie wnioski. Nie wolno wdawac sie w dyskusje. Bylam 6-ty raz w Assur. i - OSTATNI!!!! Pani na moj widok malo sie nie zalamala ale pocieszylam ja, ze dzis wieczorem moze spokojnie otworzyc lodowke, nie powiem jej - doby wieczor, to znow ja. Zdziwilam sie, bo zalapala, posmialysmy sie troche i tym sposobem wziela sie od reki do mojej sprawy i juz wg jej slow moge sobie siedziec w domku, popijac kawke i czekac na efekty. UUUffff.... Rebeka - dieta cud? :D :D :D Czas na glodowke? Jestem okropna... Myslaca - Moniakk - tez znam ten przepis - chyba wszystkie z jablkami wyprobowalam :P Zuskaa - namnozylo Ci sie dzieckow? Wspolczuje :O Wole sprzatanie ;) Minidou - stoicki spokoj. Piwo z sokiem? Wiesz mieszkalam pare lat w miasteczku z ogromnymi tradycjami piwowarskimi, moj tato przepadal za tym trunkiem a ja.. :O NIE I pewnego razu bylo swieto piwa i byl koncert mojego ulubienca X. Itylko i wylacznie dla Niego mojemu bratu z kolegami udalo sie mnie wydrzec z domu (animaux domestiques :P). No i zebym przelknela piwsko nalali mi soku wisniowego. Ech... Dobre :D :D :D Wracalismy na skroty przez tory i oczywiscie musialam zobaczyc czerwone swiatlo no i odezwal sie we mnie kierowca. Zaparlam sie na tych torach i powiedzialam, ze nigdzie sie nie rusze, bo jest czerwone... Niesli mnie do domu na rekach. A ja plakalam, ze sa piratami drogowymi i baranami i ze nie bede placic zadnych mandatow... Ale smak piwa z sokiem do dzis pamietam:D

Minelysmy sie Margot No to faktycznie ciekawy okaz, niestety mam tez takiego w rodzinie :( Czasem mam wrazenie, ze rozmowa sie szybciej skonczyla niz zaczela.. No ale bez nich zycie byloby mniej barwne ;) Zuska - zapomnialam o tym sklepie i restauracji - mamy znajomych restauratorow, jednym slowem robota na przemian z praca... czy sie oplaca? Finansowo tak ale zycie rodzinne.. La Titou - pytalas o schemat Francuza, powiem, ze to co opisalas... nie spotkalam W dresach owszem biegaja a do pracy, czy na codzien - garniturek, dzinsy - normalne ciuchy, jak wszedzie :) Nie sa wylewni, fakt. Ale kiedy ich poznasz blizej - no... trzeba naprawde poznac!

Na dwa slowa wpalam i widze ze tu ruch :-)... ale fajnie :-) !!! Minidou, Margot - nie macie nawet pojecia jak sie ciesze ze jestescie spowrotem :-) Na kafeteri jest sie czesto narazonym na skoki cisnienia ;-), ale to ze ktos podczytuje mnie osobiscie akurat nie przeszkadza... to co lubie w otwartym forum to to ze czasami zdarzaja sie zyczliwe i ciekawe wpisy "obcych" no i zawsze moze ktos nowy dolaczyc ;-) ... Margot - pizzy nie bylo ;-)... wygrzebalam z zamrazalnika eskalopy z kurczaka, w szafce znalazlam kartonik z sosem pieczarkowym i obiad jak talala :-D Ala obiecuje ze jak bede pizze zamawiac nastepnym razem to sie podziele :-) Jak tam po popoludniu z tesciowa ? Monia - ja sie przyznam... 164 wzrostu i 63kg :-O... masakra :-O Nie mam pojecia jak sie tych 10 kilo pozbyc... To znaczy nie tak... wiem jak, tyle ze straszny lakomczuch ze mnie ;-) i po prostu nie potrafie sobie dobrych rzeczy odmowic :-D Ale wychodze z zalozenia je jedzienie jest przyjemnoscia i nie widze powodu dla ktorego mialabym sie tej przyjemnosci pozbawic :-P Minidou - synowa ma sie coraz lepiej :-) o katarze juz zapominamy i apetyt wraca :-) Nawet nie mialam okazji inhalacji wg receptury Atam wyprobowac, bo dzisiaj juz katru prawie nie mamy wogole :-) ... Z tego co zauwazylam to "vous" jest bardzo rozpowszechnione wlasnie u starszych osob z "troszke wyzszych sfer" ale to nie regula ... Sama sie glupio czuje jak do mnie dobra znajoma rodzicow, kolo 80-tki przez "vous "mowi :-D Monia - nie uwierzysz ale ja nawet nie mam piekarnika :-D... taka ze mnie kucharka od siedmiu bolesci :-D Czekam az moja micro ducha wyzionie (tfuuu, tfuuu, oby nie w tym miesiacu !! ) i mysle kupic takaz opcja "four"... Zuska - o zalozeniu biznesu nie wiem za duzo ... z tego co slyszalam to procedury zostaly niedawno uproszczone,sa jakies ulgi podatkowe przea pierwsze lata i mozna sie starac o pomoc w finansowaniu ale jak to wyglada w praktyce to nie mam pojecia... A praca w przedszkolu... hmmm, ja pracowalam zaledwie kilka miesiecy ale wiem ze to nie jast latwy kawalek chleba... Mnie osobiscie wlasnie to pisanie konspektow dobiajlo ... pozniej we Fr pracowalam jako "au pair" i bylo juz o wiele przyjemniej :-) Le Titou - u nas narazie kroluja polskie piosenki dla dzieci (Fasolki, Majka itp) ... Mysle ze jak mala pojdzie do przedszkola to szybko francuskie nadrobi a chcialabym zeby jej te polskie zostaly... Ale tez mam juz kilka plyt dla malej... mnie sie bardzo podobaja "Les fabulettes d'Anne Sylvestre"... musze poszukac tego Titou Atam - no i co bylas tych soldach ?! :-D :-D Ja dzisiaj spedzialm bardzo fajny dzien :-) Przyznam ze meczacy ale jakze milo meczacy :-) No i udalo mi sie po obiedzie na szybkie zakupy wyskoczyc (niby szybkie, w sklepie ludzi malo ale i tak ponad 2 godziny zeszly) ... wiec nie grozi nam juz smierc glodowa :-D Dobra, wracam do pracy... Myszka spi :-), M do pracy znow pojechal :-( to kozystam i wlasnie troche na mopie latam :-P... przynajmniej jutro jak wstane to bede juz miala prawdziwy week-end :-) babeczki !!

:) :):) Widze ze wcale nie odbiegam daleko od waszych gabarytow :) Kochamwszelie slodosci ,ale staram sie je jesc z umiarem,zreszta w domu jest ciagle cos do zrobienia ,wie spalam to nawet calkiem,calkiem Tak naprawde to juz nie moge doczekac sie wiosny,spacery z dzicmi,przejazdzki rowerem to jest super sprawa na nadmiar kalori HMMMMMMMMM co do mojego francuskiego ,to jest nawet nie zle Rozmawiajac z francuzami lapie sie na tym ze kontroluje sie z odmiana,a jezeli cos nie poprawnie powiem ,zaraz to naprawiam Pisanie tez juz mi niezle idzie,ale przyznaje sie bez bicia ,ze pomagajac synowi w zadaniach domowych wiecej sie nauczylam niz w tej "mojej szkole" Tak wiec kazda meota jest dobra,aby tylko byly checi :) Co do piosenek francuskich dla dzieci,to upilam coreczce 7 plyt i juz wiekszosc znam na pamiec Corka uwielbia sluchac muzyki,tak wiec nastepny sposob nauki mam opanowany :) Dziwczyny mam nadzieje,ze nie kojarzycie mojego pseudo z tymi pomaranczami :(

WiEEEEEEEEEEEEEEELKIE DZIEKI :) :) :) Dobranoc

Kawa na stole : > > > > > > ... Zycze milego dnia !!!

Margot,Mindou,Rebeka,Atam,Myslaca,Moniakk(mam nadzieje,ze nikogo nie pominełam!)Witajcie dziewczynki przy kawce! Mowicie o zalozeniu wlasnej dzialalnosci we Francji. Mysle,ze to moze sie udac,choc nie wiem jakie sa tam procedury,załatwianie wszystkiego itp. W Uk jest to bardzo latwe,napewno latwiesze niz w Polsce i takie sklepy polskie poswstaja jak grzyby po deszczu. Ale ja tez nie mam glowy do interesów. A z dziecmi pracowac to ja tez kiedys chcialam,dopuki niemialam swojego dziecka,ktore do aniołkow nie nalezy ;P Tez posciagam sobie te wasze pioseneczki dla dzieci,ktorych wy sluchacie. Milego dnia zycze!

dziewczyny,a moze bysmy tak zalozyli wlasne forum?(Moja znajoma ma np tez swoje forum dot.emigracji wiec moglybysmy przeniesc sie tam) Bo mnie tez to wkurza i najgorzej jak chcialabym podac jakeis linki czy cos albo podzielic sie czyms prywatnym a te krowy pazerne beda na tym korzystac pomimo,ze nas tu ogolnie obrazają. Czuje sie jakbym byla w jakims zakładzie poprawczym.

I kto tu jest krowa pazerna dojareczko:D Nie dosc, ze wysysasz od tych mieszkajacych we Francji ile informacji sie da, nie dajac nic w zamian, to jeszcze boisz sie, ze ktos inny moze skorzystac z tych informacji i chcesz miec je na wylacznosc:D Nie panosz sie tak na tym topiku, bo jestes tu tylko wrzodem na dupie. Zauwaz, ze dopoki nie bylo dojarek i dziewczyny rozmawialy sobie o zyciu we Francji, to nikt sie nie przyczepial. To WY DOJARKI jestescie problemem:O

Mala spi to na dwa slowa wpadlam ;-) ... i poobiednia kawa w waszym towarzystwie wypic :-) Le Titou - powiem szczerze,mnie sie przenosic nie chce... ja po prostu pomaranczowych wpisow postanowilam nie czytac a jak juz to nie brac na serio (oczywiscie oprocz tych od naszej kochanej pomaranczki Moni ) Ot, po prostu, jak pisala Atam, ferie sa to dzieciaki sie nudza w domu... zglosilam niektore durne wpisy do usuniecia, ale MODERACJA NIE REAGUJE ... widocznei uwazaja ze te wpisy nie sa obrazliwe :-O Pal licho dzikie pomarancze, psy szekaja, karawana idzie dalej ;-)... A jesli chodzi o prywatne wiadomosci albo linki... mozemy sobie zalozyc maila (np Gmail), dostepnego tylko dla nas, na ktory bedziemy mogly sobie jakies prywatne rzeczy wysylac (oczywiscie te ktore beda mialy ochote :-) ) Co Wy na to ? Zuska - pamietam ze jak mi przyszlo przygotowac pomoce naukowe dla 25-ciu dzieci to momentami wymiekalam :-O... A to jeszcze bylo w epoce kiedy nie bylo komputerow, internetu, kolorowych drukarek itp, itd... wszystko robilam recznie:-O Nadzieli dodoawalo mi tylko to ze wiedziama ze jak zrobie raz to bede mogla wykorzystywac to pozniej przez nastepne lata... hehe, to sie nawykorzystywalam :-D Pracujesz po 8 godzin dziennie ? Siostra M tez pracuje w Pl w przedszkolu, ale ona pracuje tylko 4-5 godzin dziennie... i u nich to jest pelny etat... Uszka do gory, jak dobrze pojdzie to moze juz niedlugo tej meczarni :-) Nie wiem ile jeszcze mala pospi ale skorzystam z okazji i na kanapke z ksiazka ide wskoczyc...

Oki dziewczyny,co racja to racja,gdy wejdziemy w zamkniete grono nikt nas nie znajdzie. Szkoda tylko,ze tu nie ma opcji ignor bo z rozpedu zaczynam czytam te glupie wpisy tych krów,ale juz po pierwszym zdaniu widac z czym mam do czynienia wiec daje sobie spokój,szkoda zaprzatac sobie głowe. U nas to w ogole slonca nie widac,ja nie wiem jak tak mozna funcjonowac i dziwie sie sobie,ze tyle wytrzymałam i dopiero dojrzalam do dezycji zmian,ktore i tak potrwaja jeszcze dluuugo :( Z tymi linkami na priv,to jestem jak najbardziej za! Nie chce zeby one krytykujac i obrazaajc nas jeszcze mialy na tym skorzystac,wtedy bedzie dopiero ich d.uwierac,ze do czegos nie beda miały dostepu! Z tymi sklepami to szkoda,ze jane Norman nie ma, swietny sklep tutaj wg mnie,chcecie wejdzie na janenorman.co.uk(ten link ne musi byc do ukrycia,niech te krowy zobacza jak sie powinno ubierac hihi) we Francji z pewnoscia tez sa fajne sklepy,pamietam pimpkie,mango,xanaka,bo tam robilam zakupki hihi Ps i ja musze dolączyc jako grubasza na dole bo po cesarce jeszcze brzuszek mi zostal jako pamiatka,nie liczac blizny :(((

Heh... Zostawic Was na chwile :O Sprobuje po kolei ;) Margot - mam nadzieje, ze nastepna wizyta w Ass. to tylko po carte de vacacnces :) Piwa od tamtej pory raczej unikam i jesli dam sie skusic to pol szklaneczki i STOP :D wole wino i.. tez niekoniecznie francuskie :D Tesciowie ... Wiecie, ze moja EKS tesciowa tak zdominowala swojego meza, ze w tej chwili wogole nie potrafie sobie przypomniec NIC co bybylo z nim zwiazane? A wiesz, ze tez mi sie Darwin ze swoim brakujacym ogniwem przypomnial, kiedy przeczytalam o tych ladowych rybach, vel... zabach, przy marchewce wymieklam do reszty :D :D :D I niech mi teraz ktos powie, ze zycie nie jest piekne !!!! A ja z wymiarami mam na odwrot - gora zawsze wieksza o 1 nr i klopot z zakupem garsonek :( Ale chudne w tej samej kolejnosci - najpierw gebusia a ona i tak maluska i tylko okolarki zwracaja uwage, ze ktos tam za nimi sie kryje :) Na temat piosenek dla dzieci sie nie wypowiadam, chociaz tez znam bo pracuje w domach gdzie sa dzieci - lubia mi pomagac - zabawa na calego :O Pracowalam tez jako opiekunka ale na miano bony (super!!!) nie zasluzylam. A slowo nuda hmmm... czasem pytam corki co sie przy tym czuje, bo znaczenie znam ale nie dane mi bylo poznac osoboscie ;) Rebeka gdyby nie daj.. tfu, tfu, tfu przez lewe ramie, ale znowu cos nie tak z przyszla synowa Minidou, to tez dobrze jest na noc smarowac Malenkiej plecki i dekolt VickVapo Rup. W Polsce byla taka masc z eukaliptusem, uwazam, ze milion razy lepsza ni Vick. Na soldach nie bylam, bo mnie jakies paskudne cos zlapalo i siem leczem... WE z glowy a mielismy isc na nocne szalenstwo z przyjaciolmi :O A to przez paryska wiosne - ocieplilo sie.

Margot - O CO CHODZI????? Z tym zatrzymywaniem? Sol zatrzymuje wode, dlatego nie jest wskazana przy chorobach nerek i przy odchudzaniu, unikac jedzenia moczopednego - pietrucha i ww wspominane piwo, ktore z jedzeniem ma tyle wspolnego, ze nazywa sie je zupa chmielowa wiecej na ten temat nie wiem. Bone zajarzylam tylko z pospiechu zapomnialam o chlopkach ;) Znam takie paniusie, ktore dowartosciowuja sie tytulami niemalze hrabiowskimi :D Jesli ma to im pomoc - daj im Boze :D ale bez mojego udzialu :P - tez zegnam towarzycho w pospiechu :D Zuska - wracam... na razie to tak jak sojka albo na Sw. Dygdy... Chcialabym DZIS ale c'est la vie... Margot - nie strasz!! Co z ta woda?

Nie wiem czy dobrze zrozumialam ale znalazlam porade dietetyczki - nie wiem czy to na ten temat? yyyy: W zmniejszeniu obrzęków wskazane byłoby ograniczenie spożycia sodu, który dodatkowo zatrzymuje wodę w organizmie. Postaraj się nie dosalać potraw, wyklucz z diety przyprawy typu vegeta, gotowe dania w słoikach, torebkach, konserwy, wędliny. Spożywaj za to więcej potasu (świeże warzywa, owoce), który reguluje gospodarkę wodną. Paradoksalnie, aby pozbyć się nadmiaru wody, sięgnij po… wodę mineralną niskosodową (organizm broniąc się przed niedostateczną ilością dostarczanych płynów, zatrzymuje ich nadmiar w przestrzeniach pozakomórkowych, czego konsekwencją są obrzęki). Warto sięgnąć również po mieszanki naturalnych ziół, które działając moczopędnie, pozwolą Ci pozbyć się nagromadzonej wody. Zaliczamy do nich m.in. napar z czarnego bzu, pokrzywy, brzozy czy fiołka trójbarwnego. Zwiększ w swojej diecie także ilość produktów takich jak: natka pietruszki, seler, arbuz, truskawki czy różnego rodzaju ziarna (gł. sezamu), a dzień zaczynaj od szklanki wody z cytryną, która jest sprawdzonym środkiem moczopędnym. Jeżeli zaś chodzi o ocet jabłkowy, to znajduje on głównie zastosowanie w walce z nadwagą, poprzez wspomaganie trawienia tłuszczów i węglowodanów, nie udowodniono jednak aby działał moczopędnie. Pozdrawiam serdecznie Magdalena Rączkowska, dietetyk

ufff.. bo wiesz, ja to czasem taka przeczulona jestem.. :O To moze jeszcze popraw woda z cytryna ? Slucham mojej ukochane WGB i w ogole zrobilam sobie wieczor poezji spiewanej, bo M. wziall i poszedlll sobie do Cafe - wiec korzystam ;) Co tam z reszta dziewczyn? Margot - mala lampka? szum morza? ja tak cichutko sobie malego drinka zrobilam - OCZYWISCIE na rozgrzanie ;) :D

Minidou - ale przez takie traktowanie nie masz limitu na popelnianie glupstw :D - to jednak ma swoje dobre strony ;) Ucaluj malego despote ode mnie

No to zaczynamy ;) Minidou zostaw glupia ksiazke i chodz glupio pogadac :P Mam sok wisniowy domowej roboty -bio i eko wg. wszelkich unijnych norm :D a piwko tez sie znajdzie, M. ma niezle zaopatrzony barek, wiec... czym chata bogata!!! Mnie sie oddalilo od kompa w celu gotowania biedazupki, czyli zurek staropolski. Wiecie naszlo mnie kiedys i poszlam do polskiego sklepu i... cena sciela mnie z nog. 2,60 za butelke. No to juz totalne przegiecie - w Polsce ze 2 PLN, skad takie przebicie? No i kiedy zrobilam M pyta co to jest? No to mu tlumacze z czego to mniejwiecej jest no i dzis przed wyjazdem (wygonilam go na to spotkanie) pyta czy znow sobie zrobie soup pour miserable - hehe... mial szczescie, ze chybilam kapciem. Ale i tak wtedy wcinal z jajeczkiem i boczusiem - jak bida, to bida :D

Margot - ja mam tak jak Twoj Hrabia - M. chcial mi kiedys klawiature amputowac ;) a wyjsc gdzies na spotkanie... czesto chwyta sie podstepow i ostatnio tak wlasnie dalam sie nabrac - ale nie zalowalam - bylo super!!! Minidou - moze mu przejdzie jak podrosnie? Mowie o psince. Ja niestety musialam szukac kogos dla kota (kocham je), bo nie wytrzymywal zywiolowej milosci Oli :( ale nie mialam z kolei problemu ze sciaganiem czegokolwiek z polek itd. Pod tym wzgledem byla idealna. Moja mama miala przepiekny porcelanowy serwis do kawy - niemal juz zabytkowy. Ola nigdy go nie tknela a kiedy moja przyjaciolka przyjechala z dosc daleka z trzyletni juz wtedy synem, on zaraz na wstepie wytlukl kilka filizanek :O Masz za to nieco domowego joggingu :) Zapraszam na zurek z winkiem i piwkiem ;) A co!!!

No to dziewczyny - za normy unijne :D!!:D ciekawe czy sie w nich miescimy?? Hooop Hooop - gdzie reszta?

Nie bylo mnie troche i tyle wpisów :) Zuska,fakt,w uk mozna zrobic tanie i swietne zakupy,szczegolnie warto kupowac gdy sa przeceny,np w jane norman,swietne ciuchy i w przecenach prawie za darmo,teraz az 70%.Okupilam sie troche-tak na zimowa depresje. Ja w ogole jestem maniakiem wyszukiwania promocji,moze to polska oszczedna mentalnosc,a tu jest tyle dobrze ze wyprzedaze sa prawie caly rok,non stop :) Piszecie o piesiach,o tesciach,troche sie boje wtracac bo nie jestemw temacie :) Ale co do pieska,to ja zostawilam swojego w polsce,ktorego kocham i za ktorym tesknie straszliwie :( Teraz tez chcialabym miec tu psa,i myslelismy juz od kilku lat ale to miejsce zawsze bylo dla nas niepewne do osiedlenia sie na stale wiec mysl o skrzywdzeniu pozniej takiego psiaka przez oddanie go, nie pozwala mi na przygarniecie zadnego :( Moze kiedys. Bo ja mialam praktycznie zawsze psa,wiec ciezko mi tymbardziej,a to prawda,ze pies moze czasem zapelnic pustke...

Hej Titou Barek otwarty - pijemy za normy ale w normie!!!! :P Sorki mi ale pogadalam chwilke ( tylko gdzinka :D ) z mojom corkom. Ja w tym roku pozegnalam sie i z psem i kotem. Definitywnie. Kocice zabil przez przypadek sasiad - strzelal do szpakow a pies... starosc. Wiecie.. ciezko. Wcale sie nie dziwie, ze G.B.Shaw w koncu skontatowal - Im bardziej poznaje ludzi, tym bardziej kocham zwierzeta.. Mielismy swojego czasu w domu 2 koty - mama z synem, psa i swinke morska. Do tej pory zaluje, ze nie mialam aparatu - w czasie upalu cale towarzystwo ukladalo sie pod wierzba na sjeste - niesamowity widok. Teraz zostal tylko jeden kot.

Przelaczylam na Stare Dobre Malzenstwo, wlasnie slucham anioly sa cale zielone.. oczywiscie w moich Bieszczadach. To tam powietrze ma inny smak.. No nie.

Ja tez kocham swojego psa, ale gdy wyjechalismy za praca nie moglam go zabarc ze sobą...;( Poza tym dlatego,ze go kocham zeostawilam go w domu gdzie ma wszystkich,gdzie ma działke,lasy do ktorych chodzi z moim tatą; gdybym go zabrala do tej pustelni gdzie musialby sie załatwiac na betonie i milsoc do wszystkich czlonkow rodziny,nie tylko jednego, chyba by umarl z tesknoty! A teraz dopuki nie uloze sobie gdzies zycia na stale nie kupie zwierzecia bo to jest jedyne rozsadne rozwiazanie. Atam: wiem co znaczy stracic zwierzaka,moj pierwszy pies tez zostal potracony przez samochod,ktory na dodatek zwiał z meijsca wypadku :(

Gainsbourg... ma osobowosc. Ale i ma wiadomy problem a ja jestem.. delikatnie mowiac uczulona na ten problem, ktory dla niego chyba nie jest problemem? ;) Lubie go sluchac ale niezbyt ogladac, chociaz potrafi dostarczyc niezapomnianych wrazen :D Zuska - rozgosc sie, ja tez lubie niemieckie winka nadrenski riesling - pychotka :) Titou - nie martw sie, znajdziesz swoje niebo i kawalek ziemi i wtedy i psiaczekrozrabiaczek sie znajdzie. Moja corcia w zeszlym roku przygarnela taka psine - wiecie co, ten pies sie potrafi smiac :D Niesamowite sa te stworzenia...

Wiesz Margot - on naprawde byl osobowoscia ale na ten jeden temat jestem uczulona :O Tory na szczescie sa za daleko a ja sie tylko kuruje a nie kieruje :P A moze postaw S. przed faktem dokonanym? Daj mu w prezencie taka bezradna piszczaca kulke i powiedz, jak nie chcesz, to go wyrzuc na ten trzaskajacy mroz.... i sniezyce.... :D Ja tez powoli sie zwijam, chyba to nie jest tylko przeziebienie :O Zrobie sobie CHERBATKE z cytryna, miodem, gozdzikami i imbirem - mniammm... zimnooooo....

Minidou [czesc}

Czytalam tylko wywiad z Kalicinska i.. cos mi nie podeszlo a serial leci wlasnie na Polonii - ale ogladalam fragmentarycznie i nie moglam sobie wyrobic zdania, bo to juz ktorys tam odcinek - wiec nie wiem. A brukselki nadal nie cierpie :O Nie moge sie przekonaci i juz :( Szpinak nauczylam sie tutaj odpowiednio przyrzadzac i zajadam sie z ochota ;) - tez koszmar z dziecinstwa :D A CHerbatka dobra, prawda ? :D Kiedys ogladalam smieszne scenki i pokazali, jak facet polecial razem z kula - mnie by sie TO na pewno przydarzylo :D mam talent do takich idiotycznych wpadek :( Dobranoc

Hej dziewczyny z checia zalapie sie na kawke nas dzisiaj zamulona pogoda :( Bruselke uwielbiam,szpinak:p HA ha dzisiaj mam goscia z Polski przez 2 tyg :),oczywiscie moj najstarszy syn sie gosciem odpowiednio zajmie :) Zycze milej niedzieli

Witam w poludnie :) (jak sie robi obrazek machania itp?)

Kawka mniam :D http://forum.o2.pl/emotikony.php - to dla Titou Margot - metoda dreczenia jest najskuteczniejsza :D Moi bracia osiagneli ja do perfekcji - dziala ;) Ide sie sniadaniac - milego dnia WSZYSTKIM Potem zajrze :)