Polki zyjace we Francji

ooo??? pojawiły mi się psoty, których wcześniej nie było...

Tak z przerwami, bo późny obiad gotuję i tak latam tu i tam, a że bardzo ciekawie piszecie, to nie mogę się oderwać . powyżej w moim poście miało być posty a nie psoty :P Margot - współczuję złego samopoczucia :) A skąd ból, mięta nie pomoże? Jak zwykle wielkie dzięki za info. To naprawdę bardzo cenne dla nas wiadomości. W Polsce wystawiając nieruchomość na sprzedaż, podaje się jego rocznik, czy tam też tak jest? I jeśli tak to od jakiego roku szukać? Może jeszcze coś się wam przypomni, to byłabym bardzo wdzięczna . Polskie mity królują nadal i przybierają kolosalne rozmiary. To już chyba jakaś część naszej kultury aby zachwycać się nawet nie zachodem, co światem zagranicznym. Nie chodzi o mit nawet życia tam, ale i kolekcjonowania zagranicznych przedmitów. Może to być jakiś złom ale to - szweckie, hiszpańskie czy angielskie badziewie :D Sama się na to łapię. Minidou - :D super zapamiętałam że pisałaś o tym na pierwszej stronie :D:D Info przekazane dalej... oj też coś czuję, że zwalimy Ci się po sąsiedzku :D pozdrawiam wszystkich :D

Heja O rany ,ale tematy ,jestem w szoku! Agnes pytasz o ceny ubezpieczen samochodow,oczywiscie zalezy to od firmy,a jest ich tu sporo,rowniez zalezy to od mocy silnika i czy jestes "mlodym kierowca" Ceny mieszkan i domow w Normandi tez nie sa niskie,jezeli juz to mieszkania z (ja to porownuje z polskimi spoldzielniami)Sagim lub HLM maja w miare przestepne czynsze(ja np za 84m place 520euro w tym oczywiscie ciepla i zimna woda ,ogrzewanie centralne,miejsce paringowe,winda, schowek na rowery i inne bajery)uwazam ze nie jest to duzo, :) Zapraszam na popoludniowa herbatke

To jak jeszcze pytań nie macie dosyć , to zapytam na co zwrócić uwagę przy wynajmnie, tak ogólnie :) moniakk - jak tam dziecię?

No proszę! :D Chociaż mnie to się wydaje, że ta łatka z żabami to przylgnęła z powodu w ogóle jedzenia ich ;) Mnie to swego czasu zaskoczyło, że badacze stwierdzili, że bociany od żab wolą myszy, a jeże wcale jabłek tak nie lubią :O

Chyba straszną egoistką jestem, że tak zalewam Was pytaniami :( A może Wy macie jakieś pytania odnośnie realiów polskich?

Dziewczynki dziękuję za miłe przyjęcie na Wasz topik. Zacznę was tu podczytywać. Francję poznałam kilka lat temu, spędziłam w niej kilka tygodni u francuskiej rodziny z polskimi korzeniami w rejonie Owerni . Nie zwiedziłam Paryża, lecz region rolniczy, Vichy, Dijon. Podobał mi się język, jedzenie, próbowałam wszystkiego, żabich udek, ślimaków, ostryg. Byłam zafascynowana Francją. Teraz z chęcią wróciła lecz w celach zarobkowych. Nigdy nie sądziłam, że życie w Polsce mi tak dopiecze, że będę szukała pracy poza granicami kraju. Ale inaczej się nie da. Zarabiając 1200 zł. na rękę, nie można samodzielnie stanąć na nogi. Nie stać człowieka na wynajem mieszkania, bo opłaty, jedzenie drogie.

Zajrzałam życzyć miłych snów :)

Zuska jezeli mazprcoje legalnie i ma konto w francuskim banku to ma duze szanse wlasnie w HLM,albo w SAGIM,ale mosicie byc razem we francji Jezeli tylko jedna osoba legalnie pracoje to daja dodatek do czynszu,oczywiscie tez masz prawo ubiegac sie o swiadczenia rodzinne w CAF,ale warunkiem jest ze dzieci mieszkaja we fr, A co do kafeteri to podtrzymoje,tu ostanio wielki bu,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, :/

widze, ze niektore osoby cala swoja przeprowadzke opieraja na tym watku i zadaja milion pytan. Dlaczego same sie nie podowiadujecie i zmuszacie uprzejme osoby do bycia informatorami? Jak macie zamiar sobie poradzic we francji skoro jedynym sposobem na dowiedzenie sie czegokolwiek jest wejscie na kafeterie i pytanie dziewczyn? A potem ludzie sie dziwia, ze Polacy mieszkajacy od lat za granica unikaja rodakow na obczyznie.

Uwazam,ze to naturalne i oczywiste,ze chce sie dowiedziec od tych,ktorzy tam mieszkaja. Spedzilam wiele miesiecy na samodzielnym (choc i tak nie do konca) wyszukiwaniu informacji, chodzeniu po urzedach, dociekaniu do czego mam prawo itp. I chcetnie bym tego oszczedzila nowym emigrantom. A zwlaszcza tym,ktorzy nie znaja zbyt dobrze jezyka, bo ilm bedzie naprawde ciezko... Poza tym, informacje oficjalne nie zawsze sa jednoznaczne. N. jako studentka dowiedzialam sie ,ze nie moge dostac stypendium socjalnego, poniewaz rodzice nie mieszkaja we Fr. Dopiero po paru latach poznalam osobe,ktora jakos dostala takie stypendum! I dzieki niej i ja w koncu je dostalam... A co do Polakow,ktorzy nie chca pomagac rodakom... Sans commantaire..

Zuska dzieki za kawe :) Nie jestemdokladnie pewna,ale wydaje mi sie ,ze mosicie juz tu byc razem zeby strac sie o mieszkanie,gdyz na formularzu wpisujesz czlonkow rodziny ,ktore beda mieszkaly Wiesz,nie mosisz odrazu przyjmowac mieszkania ,jezeli ono Ci sie nie podoba,ale nie zawsze dostaje sie szybko nastepna propozycje Nam akurat sie udalo praktycznie za 1 razem,mieszkanie odpowiadalo mi metrazowo,a i pod wzgledem technicznym bylo super,tak wiec nie zastanawialam sie zbyt dlugo i odrazu podjelam decyzje Oczywiscie nadal myslimy o zmianie mieszkania na domek ale to za jakis czas

jasne monia ty to wogole na koszt panstwa francuskiego wszystko nie? Leczenie , zasilki i mieszkanko, super nie? W polsce bys tak pasozytowac nie mogla, do roboty idz

Dzień dobry ze świeżo ośnieżonej Polski ;) Widzę, że od rana już jesteście :) Wpadłam na chwileczkę pomachać i poczytać. Zaraz zabieram się za prace domowe... zuśka moniak niedoświadczona gospodyni

Masz racje sa taktowne, bo jestes dla nich mila i wyciskasz z nich ile sie da, typowa Polka-kombinator. To mial byc watek o zyciu we Francji, a nie informacja dla emigrantow, ktorzy ubzdurali sobie mieszkanie we francji i pojecia nie maja co, jak, kiedy i dlaczego. Ale nie oczekuje, ze to zrozumiesz, bo to wymagaloby odrobiny samokrytycyzmu:O

Pomijając całe owe zajście, które spowodowało, że Margot mnie zacytowała - wielki to dla mnie zaszczyt :D To widzę, że mam okazję się odwdzięczyć... więc... Zuśka - zacytuję Ci Margot - a Ty odpowiednio to przerób na potrzeby tej chwili ;) ,,Najsmieszeniejsze w tym wszystkim jest to, ze najbardziej urazona poczula sie "pomaranczka"! ;) :D To caly urok Kafeterii! :P,,

W pierwszysch slowach uprzejmie prosze o wybaczenie ale nie wytrzymie, zaraz mnie rozsadzi !!! wbshsyzbzb - ODPIERDOL SIE OD MONI !!!! CZEGO JEJ ZAZDROSCISZ ?!?! TEGO ZE MA CHORA CORECZKE ?!? TEGO ZE ZNALAZLA WE FRANCJI POMOC KTOREJ POLSKA JEJ ZAPEWNIC NIE BYLA W STANIE ?! TEGO ZE NARESZCIE MOZE SOBIE POZWOLIC NA GODNE ZYCIE I MOZE SIE NALEZYCIE CORECZKE ZAJAC !?!? NIE WIERZE ZE ISTNIEJA LUDZIE DO TEGO STOPNIA PODLI I POZBAWIENI LUDZKICH UCZUC !!! kiok - moze pozwolisz ze same zadecydujemy o czym bedzie ten watek ;-) ...? W koncu pisazemy dla wlasnej (a nie Twojej :-P ) przyjemnosci... Chcesz z nami pogadac - zaparaszam, chcesz tylko wrzucic swoje (dodam ze kompletnie idotyczne i bezsensowne) dwa grosze - zeganam ;-) Zuska pyta, obowiazku odpowiedzi zadna z nas nie ma ... Kto pyta nie baldzi :-) Zuska - moja tata skladal podanie o HLM jeszcze zanim przyjechala tutaj moja mama ...wlasnie na podstawie tego ze chce zeby do Niego przyjechala.... Maz moze zlozyc prosbe wczesniej, niech mu juz kolejka leci ;-), w ostatecznosci moze nawet dostac na poczatek mniejsze mieszkanie (tylko dla siebie) a pozniej prosic o zamiane na wieksze... I radze zlozyc prosbe do merostwa i na prefekture ... to sa dwie oddzielne pule mieszkan i szanasa na to ze sie dostanie jest podwojna :-) Niech sie maz zorietuje w pracy bo niektore firmy odprowadzaja podatek "1% patronackie" wlasnie do spoldzielni i wtedy pracownicy maja pierwszenstwo w przyznawaniu mieszkan ktore sa w ten sposob finansowane... Myslaca - pytaj, pytaj :-) ... ja nie zawsze odpowiadam, bo jest tak ze zanim dotre to dziewczyny juz napisza wszystko i nie mam nic do dodania, wiec sie nie zrazaj :-) A co do tego jadu na forum... nie chodze po innych forach, znam tylko kafe, wiec nie wiem jak to wyglada ... ala skoro Minidou mowi ze to samo to widze ze niewiele trace :-P Margot - tez ponad francuskie wina przedkladam np. niektore kalifornijskie, chilijskie albo australijskie ... ale tez sie przed Francuzami do tego przyznaje polgebkiem ;-) ... Choc musze przyznac ze dobre (a nawet osmielilabym sie je okreslic jako wysmienite) francuskie tez pilam ... tyle ze cenowo zbijaja z nog :-O i za cene butelki mam 3 butelki baaaaaardzo dobrego "australijczyka"... :-P Minidou - no widzisz jakie ze mnie stupido : mysle o ostrygach pisze "malze" :-D Jeag - wnioskuje z Twojej wypowiedzi ze nie masz jeszcze rodziny ? I jeszcze wklejam Wam taka ciekawostke na temat jedzenia zabich udek ;-) : "... Historia jedzenia żabich udek narodziła się w XII wieku, kiedy władze Kościoła zauważyły, że mnisi stają się coraz grubsi i nakazały im ograniczenie spożywania mięsa. Sprytni braciszkowie dopuścili się wtedy drobnego oszustwa. Zakwalifikowali żaby jako rodzaj ryb i stwierdzili, że od nich postu zachowywać nie muszą. Reszta społeczeństwa szybko doszła do wniosku, że skoro mnisi jedzą żaby, to oni także mogą..." Zycze milego dnia !!!

Kiok - masz racje! To forum dyskusyjne a nie punkt informacyjny. Ale skoro dziewczyny im odpowiadaja to co sie dziwic ze pytania dalej plyna. Tylko ze w koncu im sie znudzi i wtedy polowa wpisujacych sie zniknie z powierzchni forum:-D:-D:-D wbshsyzbzb - ty tez masz racje! Nie ma to jak sie na socjala zalapac!:-D:-D:-D

czesc dziewczyny To ja AgnesAgnes,zarejestrowalam sie na czarno,bo mam zamiar tu zapuscic korzenie anie chce byc pomaranczką. Wczoraj juz nie wchodzilam na komputer bo bylam zmeczona, chyba przemeczylam miesnie bo dzisiaj mnie wszsytko boli po tym plywaniu.Nie mam niestety wprawy bo tu sie czlowiekowi nic nie chce ;) Do tych co piszą,ze my sie tylko pytamy,to nie jest tak,bo jak szukalam na google,to nie ma odpowiedzi akurat na to co chce wiedziec,a nie tylko pytam,ale tez przeszukuje internet. Siostra,ktora mieszka we Francji od kilkunastu lat,duzo starsza ode mnie,w ogole nie wchodzi na fora i tak zasiaknela Francja,ze pisze z innej perspektywy bo mieszka tam od dawna,ze watpie,zeby znala dzisiejsze realia. Ma podobnie jak wy dziewczyny meza Francuza i dzieci.Zawsze podziawialam ja za to,ze tak jak ja miala mazrenia tylko,ze potrafila je zrealizowac bardzo szybko. Uczyla sie tam i pracuje w zawodzie. Lekko i na latwizne tez nie poszla jak ktos zarzucal. Jak ktos tak gada to niech sam przyjedzie zyc na obczyznie i niech wie ze to nie jest taki lekki chleb!! Ale nie bede sie wam tlumaczyc bo gdyby dziewczyny nie chcialy to same nam powiedza,zebysmy glupich pytan nie zadawaly. Ja np zadalam glupie,bo myslalam,ze minou podala miasto a to region byl,musze sie jeszcze sporo dowiedziec :( Ale czlowiek przeciez nie jest nieomylny ;) Jak mozecie dziewczyny powiedziec gdzie w jakich regionach jest w miare tanio(na poludniu).Badz miastach. Co do lezenia d.przy dupie na plazy to jestem tego samego zdania co Margot,czesto jezdze w okresie letnim to nie ma gdzie sie polozyc i niezbyt komfortowo i intymnie sie czuje,ze prawie kolo obcego leze. teraz latem tez byc moze bede.Tym razem z cala rodzinka.

Witaj zuska,na czarno sie lepiej pisze :)

Aha,co mnie bardzo zaciekawilo,to jak pisała Moniakk chyba(nie jestem pewna),ze placi cene mieszkania,w tym wszystkie platy sa wliczone...czy dobrze zrozumialam,i czy to jets powszechne,czy tylko jakis wybryk ?:) Ceny wg tego nie bylyby takie złe,co mnie cieszy. Tu placimy za mieszkanie dwupokojowe( + salon) 450 f plus tax na miesiac jakies 110 funtow + licencje za samo posiadanie telewizora 100f na rok + opłaty za gaz i prąd.Okolo 300 f na 3 miesiace. Do tego jak ktos ma ubezpieczenie samochodu oczywiscie,w tych samych granicach co wy piszecie i podatek za to ze ejzdzi sie samochodem po ulicach,ale nie pamietam ile ;) Czyli tak tanio to w tym uk nie jest. Mysle,ze zycie porownywalne z kazdym innym panstwem unijnym?

Tak ,tak to ja pisalam o oplatach mieszanowych ,oczywiscie do tego wszystkiego dochodzi prad i gaz(np ja ,nie posiadam gazu ,wszystko mam eletryczne ) Hola ,hola (do poaranczek )widze ze pomylilyscie topiki :) Dla Was odpowiednim tematem jest "Jad polskich wezyc" azdy uklada sobie zyccie tam,gdzie mu sie podoba,a na zasilki nikt nie liczy ty nadeta pomarnczo,ciekawe co ty za pare lat powiesz jak sie usamodzielnisz,a raczej wydaje mi sie to nie mozliwe,bo takie pasozyty trzymaja sie mamusinego fartuszka :) Dzieki dziewczyny za obrone,chociaz nawet nie poczulam sie urazona,to normalna rekcja ludzi zyjacych z dnia na dzien, bez zadnych perspektyw na przyszlosc

Nie wiem dla czego jestem pomaranczowa :/

Spojrz na siebie, twoje usamodzielnienie polega na rozmnozeniu sie trzykrotnym i pasozytowaniu na mezu. Jestes nikim w spoleczenstwie i jedyne na co mozesz liczyc we Francji to zasilki i modlitwa, aby maz cie nie zostawil, bo wtedy nie bedziesz miala kompletnie nic, zero pracy, zero jezyka, takich ja ty nazywa sie niewidzialnymi. Niech admin zmieni tytul watku na "punkt informacyjny dla niedojd zyciowych", bo niestety nie jest to juz watek dla osob mieszkajacych we Francji.

Tak sobie myślę, nad tymi negatywnymi prognozami istnienia topiu ... a może właśnie on istnieje, bo mamy o czym rozmawiać, dzięki tym pytaniom? :P Moniakkk - hymmm, ja Cię ciągle widuję pomarańczową. Rejestrowałaś się na czarno? :)

Rebeka 72 ----> nie mam, więc nic mnie tu nie trzyma. A jeśli chodzi o żabie udka to fajna ciekawostka. Zaraz sprawdzę ile mają kalorii :-)

Bylam BrigitteBardot ale ktos sie pode mnie podszyl. Wybaczam bo sie podszyl zeby madre rzeczy powiedziec. Ten topik sie beznadziejny zrobil przez przez te pasozyty przychodzace tu zeby jezyka zaciagnac zerowym wysilkiem. A ty Monia Polka jestes? Bo takie bledy ortograficzne walisz ze mam watpliwosci... Moze ty Ruska?:-D:-D:-D:-D Chorego dziecka ci nie zazdroszcze ale to nie ma nic wspolnego z pasozytowaniem na francuskich zasilkach - u siebie tu nie jestes i niczym nie zasluzylas zeby kase z francuskiej kasy ciagnac. No ale jak Francuzy takie glupie ze ci daja to ciagnij. Tylko ze przez takich jak ty nie bedzie dla tych co naprawde potrzebuja.

jak skoncze kolejna ze szkol podstawowych to wypowiem siem tu jeszcze i tak kezdem madra i wogule

morze nie umniem pisac z ortografiom ale umniem pszynajmiej bahury robic!

przytyki walisz do pytajacych a sama tak skandalicznie sie tu zachowujesz ze szok. Wspolczuje ci... a jak nie wiesz czego to pojdz do specjalisty on ci odpowie .