Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość że coooo

jak nazwać faceta który obraża sie jak panienka??

Polecane posty

dziewczyny moze umowmy sie na konkretna godzine na dyskusje. dajcie znac o ktorej mozecie usiac do kompa. tzn ja caly czas i tak siedzie przy laptopie ale fajnie jakbysmy sie tak zgraly czasowo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też właściwie jestem, Cortina wspominała że się wieczorem relaksuje a że cooo gdzieś nam zginęła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i co porabiasz? ja pije desperados i toni braxton leci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co, az tak zle??? z tym twoim? ile sie nie odzywa? :/ ach takie wartosciowe dziewczyny a takie rzeczy musicie przezywac przykro mi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krótko: mam współlokatorkę w pokoju: oglądają z chłopakiem romantyczną komedię i przytulają się do siebie a ja wpatruje się uparcie w monitor i robie wszystko zeby im nie zazdroscic :) (dziewczyna jest spoko,i pytała czy będę miała coś przeciwko,oczywiscie nie miałam,rozumiem że chcą spędzać razem czas,codziennie wychodzą,żeby mnie nie było głupio i żeby pobyć sami więc nie bede robiła problemów z jednego wieczora - poza tym ja wyszłam z pokoju na jakiś czas żeby nie siedzieć im ciągle, no ale wróciłam już ehh...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie, mój luby nie ma focha, ale i tak nie możemy się dziś spotkać - kiedyś robił mi takie akcje (fochy), teraz jest już lepiej pod tym względem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha faktycznie, pisalas przeciez, tylko ja nie doczytalam do konca. ja teraz odpoczywam od zwiazkow i fajnie mi jest, wiadomo ze czasem brakuje kogos, ale po takim dlugim zwiazku warto odpoczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mam za soba beznadziejny związek - jak każda z nas w naszym wieku chyba...i przez to mam problem z zazdrością...chociaż staram się nie wariować bo to bardzo niszczy i ludzi i zwiazki mój były sprowadził moją pewność siebie do parteru - niby było to już spory czas temu ale odbudowywanie siebie jeszcze troche czasu mi zajmie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zazdrosc najgorzej- nie daj sie temu uczuciu. brzuch mnie strasznie boli caly dzien i ide spac, do uslyszenia dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że coooo
dziewczyny, mam problem.. on ma za pare dni urodziny i nie wiem co mam zrobic.. wypadaloby złozyc zyczenia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey wróciłam, relaksik się udał a i koleżanka co nie co do głowy wbiła, żebym sobie odpuściła i wyluzowała. Oczywiście nadal się nie odezwał:( jak tak patrze to faceci strzelce beznadziejni, a i laski widać też skoro faceci ich nie chcą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciesze sie że się zrelaksowałaś :) słuchaj więc koleżanki i wyluzuj i nie wkręcaj sobie kochana nic o strzelcach, przecież wiesz że znaki zodiaku nie mają żadnego wpływu na nasze charaktery i zachowania. nie uraziłam Cię przypadkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana po tekstach mojego faceta, albo lepiej mojego bylego faceta nic mnie nie rusza, a wiem, że im człowiek starszy tym dziecinnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja na prawde nie mialam nic zlego na mysli tylko zartowałam żeby nie bylo tak powaznie zebys wlasnie troszke wyluzowala, mialam jak najlepsze intencje, ale przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cytrynowoo przestań jak też teraz żartuję, chyba tak się zrelaksowałam, że zaczęła mnie boleć głowa. Nic chyba czas spać tymbardziej, ze jutro idę do pracy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość primavera_m
Wiesz,ja też to przerabiałam. Wiecznie za coś był foch. To,że zatańczyłam z jego kolegom mimo,że sam ani razu na dyskotece nie tańczył ze mną... W zasadzie na nie wiem po jasną cholerę na te dyskoteki z nim jeździłam jak wiecznie on pił piwo i żartował z kumplami,a ja zawsze stałam z boku jak jakiś posążek. Kurde teraz sobie uświadomiłam,że brał mnie na dyskoteki żeby pochwalic się mną przed kolegami i miec kierowce jak sie nawali. Kurde, kurde, kurde... Gdy zatańczyłam z jego kumplem to foch był na maxa,żeby tego było mało potraktował mnie jak jakąś szmatę,zwyzywał od najgorszych.Nie odzywał sie ok tygodnia. Jego wytłumaczenie- jestem cholernie o ciebie zazdrosny-palant. W kwietniu tego roku byliśmy razem na weselu u jego kumpla z podstawówki. Przez 1-szą częśc wesela nie tańczyliśmy,bo miał migrene, po północy raptem mu przeszło. Gdy chciał zatańczyc w połowie piosenki powiedziałam,że od następnej pójdziemy-FOCH do końca wesela. W październiku kolejne wesele mieliśmy i też foch. W zasadzie nie wiem nawet za co. Koło godz.22 strzelił focha i poszedł do auta-siedział tam ok 1,5 godziny a ja sama zostałam na sali. Tak strasznie mi głupio było na tym weselu,czułam sie jak jakaś trendowata. Ludzie się gapili,że sama siedziałam. Młody przyszedł się zapytac gdzie mój "luby",bo chce z nim wypic. A mój luby napisał mi smsa,że świetnie sie bawi na dyskotece i że zamierza po mnie na wesele wracac. Myślałam,że wybychnę jak wulkan z nerwów. W dodatku wszystkie swoje ciuchy miałam u niego w domy,nawet kase. Nie miałam nawet na taksówkę, po 1,5 godziny łaskawie wrócił gdy mu napisałam smsa" to miłej zabawy,ja wracam do domu". Jak sobie to przypominam to nadal mnie trzęsie z nerwów. W ten poniedziałek coś we mnie pękło i zerwałam z nim- równo po 3 latach i 7miesiącach. A mój ex w lipcu skonczył 28 lat- ja w maju 23...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........................x
palant,dupek i kretyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość primavera_m
Najgorsze było,że tak długo tkwiłam w tym związku.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość primavera_m
W poniedziałek godzynepróbował mnie przekonac. Nawet dzwonił 3 razy, prosił, błagał i płakał. We wtorek to samo,a wieczorem napisał sms "przepraszam,że nam nie wyszło" a pozniej zadzwonił już pijany i płakał nawet nie wiem ile może z poł godzyny do słychawki i chciał zebym dała mu kolejną szansę-nie zgodziłam się... Chyba już zrozumiał,że to definytywny koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie nie było Ci łatwo ale dobrze zrobiłaś, najważniejsze że zdecydowałaś się powiedzieć dość! Gratuluję :) teraz głowa do góry i korzystaj z życia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość primavera_m
Ciężko mi było zerwac z nim,zwłaszcza po takim czasie. Na szczęscie udało się i znowu jestem wolna. Nikt nie będzie już mną się wyręczał ani dyrygował mna, nit nie będzie już robił mi awantur o śwadkowanie na ślubie koleżanki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestes silna kobieta, i w pore zdjelas z noska rozowe okulary milosci, wierze że to była ciężka decyzja bo z takim stażem kobiety mają już poważne plany co do partnera, nie daj się teraz sentymentom, i miej oczka otwarte bo gdzieś tam jest TEN właściwy, a póki co korzystaj z wolności :) będzie dobrze! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość primavera_m
cytrynowoo dzięki ;) W zasadzie to on miał plany ślubu,ja nie zabardzo zwłaszcza,że jeszcze studiuję. Kiedyś była nawet taka sytuacje,że po 7 miesiącach związku zapytał czy no Boże Nadarodzenie możemy sie zaręczyc...Delikatnie mu to wytłumaczyłam,że mnie chcę bo zawcześnie itd- i FOCH... Teraz będe miała oczy szeroko otwarte na facetów i ich fochy. Nie dam sie tak długo sobą manipulowac poprzez fochy... Jeszcze raz dzięki cytrynowoo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×