Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość że coooo

jak nazwać faceta który obraża sie jak panienka??

Polecane posty

podobnie, poczatkowo próbowałem tłumaczyć, póżniej przestałem........ nie odzywam sie albo szukam pretekstu by się pokłócić z tym, że nie trwa to długo. Niestety nic nie pomaga fakt, że w pewnych sytuacjach postępuje dokładnie tak samo, druga osoba nie wyciąga żadnych wniosków, a ja nie robię już nic by jej w tym pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabula
manipulator ( socjopata ) działa z rozmysłem , bez emocji, dręczenie sprawia mu przyjemność. W waszym przypadku fochy wynikają z emocji, stresu, braku umiejętności poradzenia sobie z własnym charakterem ( neurotyzm )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego uważam że należy podejmować decyzje jak emocje opadną, na spokojnie wszystko przeanalizować i się zastanowić, emocje nie są dobrym doradcom. że coooo - spokojnie, pamiętaj że nie musisz decydować już coheed - wybacz że wypytuję, mam nadzieję że się nie pogniewasz, ale widzisz prowadzimy tę dyskusję w babskim gronie i Ty jedyny możesz nam powiedzieć jak to jest będąc z tej drugiej strony - może dzięki temu zrozumiemy coś więcej. Jak długo potrafisz się nie odzywać? robisz to pierwszy czy partnerka zasypuje Cię smsami? jak na nie reagujesz? dlaczego odpuściłes sobie i nie chcesz pomóc jej zrozumieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogłaszam wszem i wobec byłam z socjopatą! :D w pełnej krasie socjopata ze skóry i kości! - wiecie zadziwiające odkrycie...znaczy domyślałam się, ale dzięki Jabuli dotarło to do mnie. Tego słowa brakowało mi na określenie eks - socjopata! Jabula dzięki! No i to pocieszające że moj obecny partner nim nie jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm widzisz jeżeli coś robię np naprawiam i mi nie wychodzi zaczynam sie denerwować ale twórczo, staram się skoncentrować uspokoić, mam momenty że wszystko wyrzuciłbym przez okno, ale wstaję za kilka minut wracam i muszę dopiąć swego....... w tym momencie nie znosze jak ktoś mnie rozprasza, podchodzi do mnie choćby mnie poglaskał po glowie, nie wspominając o paplanienie jak Ci idzie i takie tam..... muszę być sam i mój problem ............ ale kilkukrotne tłumaczenie nie pomagało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm słow socjopata użyłem cytrynowoo ja nie chwaląc się pierwszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok to potrafię zrozumieć. A załóżmy że wymyśliłeś sobie powód do kłótni i się nie odzywasz. jak reaguje Twoja partnerka? I Ty? kto sie pierwszy odzywa? rozmawiacie później o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddfghgh
mozesz go nazwac RAFALEK :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coheed twój opis pasuje dokładnie do mojego faceta. Jak widzi problem, musi go rozwiązać, potrzebuje do tego spokoju, ciszy itp. I też tak ma, jak się za coś weźmie to chocby miał się nauczyć od początku zcegoś musi to zrobić. A głaskanie po głowie już przerabiałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem wiem coheed pamietam o tym oczywiście i właśnie o tym myślałam jak przeczytałam wypowiedź jabuli więc dziękuję wam obojgu :) (jabula użyła trafnych przymiotników) ehh...z drugiej strony to nie powód do dumy bo moje zaślepienie trwało 1,5 roku :P ale najważniejsze że otworzyłam oczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście powód musi być uzasadniony nie wymyślony .... niestety początkowo tłumaczyłem w końcu przestałem bo i tak nie mialo to sensu .. klótnia dawała mi tylko czas bym ja się wyciszył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że coooo
to chyba odpowiedz na pytanie w temacie ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cortino a co nie tak z głaskaniem po głowie?? Coheed - załóżmy że się nie odzywasz do dziewczyny Ona daje Ci spokój? kto pierwszy wyciąga rękę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że coooo
odpowiedź*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coheed a twoje wyciszenie rozumiem że było milczeniem i co też nie odbierałeś telefonów, ile to trwało? dzień, tydzień? no i jak to się skończyło, bo mam wrażenie, że zakończył się ten związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cytrynowoo to apropos wypowiedzi coheeda, że jak się na czymś skupia, to wkurza go jak laska przychodzi i głaszcze go po głowie pytając jak mu idzie:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
telefony i sms-y odbierałem zawsze i wysyłałem odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że coooo
odpowiedź*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że coooo
a tak jakos, śledze topik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e to widać, że mój facet jest poskładany z róznych, cóż pozostaje dalej czekać:( NIENAWIDZĘ tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to, co to za foch jak trwa dzien dwa i właściwie i tak macie ze sobą kontakt? mam propozycję, na cele dyskusji stwórzmy definicję FOCHA (jedną już znam ale jest niecenzuralna :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze cooo bierz udział w dyskusji bedzie ciekawiej. I nie bierz już pod uwagę mojej sytuacji - ja byłam z socjopatą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorry w takim razie to taki maaały foszeek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jednym słowem Twoja dziewczyna ma szczescie a my borykamy się z poważniejszymi przypadkami - co i tak jest dobrą informacją dla Ciebie bo to znaczy że jesteś hmm....normalny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×