Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość że coooo

jak nazwać faceta który obraża sie jak panienka??

Polecane posty

co nie znaczy że nie mamy do Ciebie jeszcze pytań :P no i dyskusja się rozwija więc zdanie faceta na pewno będzie nam jeszcze potrzebne - nie zamykaj się w sobie :D Cortino - stworzyliśmy całkiem niezłą grupę wsparcia więc Ty i że cooo dacie radę a my będziemy was wspierać, dziewczyny, gdzie macie telefony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze tylko jedno mi się narzuca, ja przemycam często pewne treści, których jakoś nie umiem powiedzieć wprost, raz drugi trzeci niestety nie ma odzewu, jeżeli powiem tez wprost to pamiętane jest to krótko. nie chcę wchodzić w szczegóły ......facet zupełnie inaczej myśli i to jest pewnik....... dotyczy to tak najprościej rzecz ujmując np. porządku kiedys czytałemartykuł psychologa na temat pozostawiania rzeczy w przypadkowych miejscach przez mężczyzn ... potrafił się z tego zrobić niesamowity poroblem .... tłumaczenie odbyło się na zasadzie jak myśli kobieta a jak meżczyzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mężczyzna robiło to po prostu .......... bezmyślnie bez zadnych ukrytych treści kobieta natomiast odbierała to osobiście jako celowa złośliwość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że coooo
ja tam co jakis czas zerkam na telefon, ale wcale nie jestem rozczarowana, bo ja juz w to nie wierze że sie odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ok ale jakie treści próbujesz przemycić? podaj jakiś jeden konkretny przykład. Zdanie w którym chciałes cos przemycic i co to było. bo tak to nie kumam za bardzo co chcesz powiedzieć :P pamiętaj że myślimy inaczej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja nadzieja już umarła, nie mam już nawet 1% w sobie optymizmu. Mam robotę na jutro, a idzie mi jak krew z nosa. Żyć się nie chce i to przez takiego frajera jak widzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
że coooo widzę, że dopadło nas to samo. też już przestałam w to wierzyć... Ktoś powie, że jestem w gorącej wodzie kąpana, może i jestem, trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pomarańczowo bym napisał na czarno nie mam zamiaru ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coheed - to akurat nie było z mojej strony wscipstwo tylko chec zrozumienia i odpowiedzenie na pytanie dlaczego tak jest. jak nie rozumiem nie umiem odpowiedzieć w jaki sposób może myśleć (lub nie) Twoja dziewczyna. Cortino - że cooo - to normalne, jak się długo na coś czeka i nie ma zmian to wdziera się takie zobojętnienie, ale moim zdaniem nadzieja nie umarła (nadzieja umiera ostatnia). Zobojętnienie pomoże wam wytrzymać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok. spróbuję coś więcej jeżeli chodzi o seks ogladaliśmy np. katalogi z seksowną bielizna...... nie raz i nie dwa mówiłem co mi się podoba ....... ba kupiłem nawet i co ??? i nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nic :) raz założyła i tyle, a później pytania czemu nie jestem nią zainteresowany........ po pewnym czasie trzeba coś więcej niż ściagnąć majtki i czekac az przyjdzie trzęsienie ziemi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślałam, że w ogóle nie założyła. Powiedziałeś jej jak bardzo Ci sie w tym podoba? prawiłes jej komplementy? sprawiłes że poczuła się piękna i atrakcyjna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do tekstów to teraz Ty chcesz mnie wkurzyć?? i mam strzelić focha ??? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tam nic prostszego - faceci mówią że im trzeba mówić wprost inaczej nie rozumieją - kobiecie też niektóre rzeczy należy powiedzieć wprost np. "kochanie pamietasz ta bielizne....tak bardzo mi sie w niej podobałaś, czemu juz jej dla mnie nie zakladasz?" i wszystko po takim tekscie sama kupilabym sobie cos nowego żeby zaskoczyc partnera i wsio... zamiast przemycac treści mów wprost :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedziala co wiedziała .......... zresztą teraz już to nieważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już nic nie umiem radzić, mam swoj wiek, swoje doświadczenie, a widac na facetach nie znam się wcale. Nie kocham to lgną do mnie, kocham to trafiłam na takiego. I bądz tu mądra, mam nauczkę, za poprzednich facetów, teraz cierpię ja. los jest sprawiedliwy, a karta się odwraca. Przeczytałam właśnie swój horoskop na grudzień, rewelka "Nieco mniej powodu do optymizmu mają urodzeni w III dekadzie znaku. Nadal bowiem znajdujecie się pod wpływem kwadratury Urana, co sprawia, żegnając się ze starym rokiem trzeba będzie pożegnać się przy okazji z miłością, która definitywnie odeszła."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cortina! zostaw horoskopy - gdybym w nie wierzyła pewnie ciągle byłabym z tym psychopatom! a coś mi się wydaje że Ty ze swoim doświadczeniem potrafiłabyś doradzić lepiej niż ja. Ja jestem niepoprawną romantyczką ktora wierzy że ludzie z natury są dobrzy ehh....zaraz ja złapie doła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy nie będzie idealnie można ew. się zbliżyć do ideału ....... na kafe jako wyznacznik bycia ze sobą dominuje długość członka i wielkośc biustu ........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×