Rok 2010 - damy radę D

Joasia to jest chyba na receptę jednak :o bo sprawdzałam teraz na necie czy mozna kupić w aptece i ejst napisane, ze lek na receptę, ja rzeczywiście miałam jakąś kartkę .....

Może zapytam się w aptece o coś takiego, profilaktycznie by też się niczego nie nabawić w razie "W".

mi się wydaje że tego typu globulki dopochwowe jednak sa na receptę. Kiedy Joasia masz laparo? moze skocz do gina niech ci wypisze receptę.....

Joasia nie wiem jak jest z laparo ale ja jeszcze mam powiedziane, ze przed HSG nie mozna uprawiać sexu, tzn od dnia dostania @ aż do samego zabiegu ;)

jej dziewczyny ale Wam zazdroszcze...:)u mnie chyba po staremu...tzn z moim M cos sie psuje nie wiem czy to wszystko nie runie...ja juz mam wszystkiego dosyc, naprawde...juz nawet nie mam sily sie klocic... pozdrawiam i caluje:):*

jej dziewczyny ale Wam zazdroszcze...:)u mnie chyba po staremu...tzn z moim M cos sie psuje nie wiem czy to wszystko nie runie...ja juz mam wszystkiego dosyc, naprawde...juz nawet nie mam sily sie klocic... pozdrawiam i caluje:):*

ja Ola placic bede 150 zl za usg 4d:) po swietach:)

STARAJĄCE SIĘ O DZIECKO NICK.................WIEK......CYKL STARAŃ.........TERMIN Beacik26.............26...............5................. . ...........23.03 Smile..................23..........juz nie licze...................ok.29.03 marzena87..........23...............7.................... ..... ..ok 27.03. HopeU................28.................................. . .........ok.04.04 AsiaAaK................20...............?................ ............ok.5.04 Banmon...............26...............11................ . .......ok13.04 PRZYSZŁE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię -=Goga=-..................31...........24.05.2010...... .Ch.....Michał Dagus83...................31............26.05.2010. .........D ....Joanna Marta82...................23............10.07.2010.. .........?........? agnes19....................21...........12.08.2010. ...........Ania/Gabriel marzenka_s................14.............22.09.2010 ..........?........... amerie9.....................11........................... ...................... Olka P........................7..............ok 08.11.2010.....................

Hej Ja sie dzisiaj nachodziłam,bo pogoda śliczna:) Kupilam buty jakieś,wiec przynajmniej w takie ciepło bedzie co załozyć. Szału nie ma ale nawet mogą być. Zeżarłam zestaw w mc donaldzie i mam wyrzuty sumienia:/ Wszystko przez R. bo mu sie zachciało fast fooda:) Asiak nie martw sie.Jak Ci zle na duszy to masz nas i zawsze mozesz sie wyzalić. Ja tak robie jak mi zle i powiem Ci ze to pomaga. Agnes jak ten czas leci,juz 21 tydzień..w ogóle mam wrażenie że tym naszym ciężarnym tak te tygodnie lecą ze szok. Kupiłam test ale dzisiaj nie zrobilam:D Poczekam cierpliwie jeszcze:)

i nie byłam w koncu u fryzjera.Ale sie czaje:D Juz mi R. dzisiaj kazał sie umowić i nie poszłam. Jutro tez jest dzień:D

no wlasnie tak w realu to nie bardzo komu mam sie wyzalic...:( wszystko sie sypie coraz bardziej, tak juz od jakiegos czasu...6 dni klotni siodmy jest dobry a czasami tez niecaly...:/ ehhh...:(

no wlasnie tak w realu to nie bardzo komu mam sie wyzalic...:( wszystko sie sypie coraz bardziej, tak juz od jakiegos czasu...6 dni klotni siodmy jest dobry a czasami tez niecaly...:/ ehhh...:(

Cześć dziewczyny. Banmon czekam na okres który mam najprawdopodobniej dostać na początku kwietnia i wtedy mam dzwonić do gina i umawiać się na zabieg. Wiem wiem że zero tulania od okresu, ale teraz też będę uważać, by się niczego nie nabawić, lepiej chuchać na zimne...zbliża się początek kwietnia, coraz bardziej o tym myślę...nawet mi się śnił zabieg....chyba zaczynam mieć pietra :(...ale zniosę wszystko, muszę być silna i...modlić się nic więcej nie zrobię ..... Buziaki

Asiak to tym bardziej mozesz pogadac tutaj:) Mysle ze wszystkie chetnie wysluchaja i doradza w miare mozliwosci. Czasem jest tak ze opinia kogos kto patrzy obiektywnie przydaje sie:) A moim zdaniem takie długotrawałe kłótnie nie są dobre,ale skoro sie kochacie to trzeba dążyc do tego zeby bylo dobrze. Czasem trzeba isc na kompromis:) Trzymam kciuki.

:(ale cisza...

Czesc Smile ja też dziś zjadłam sandwicha z maca i myślałam ze umrę. Trochę stresu miałam rano bo musiałam daleko jechać i wrócić sama i przed praca oczywiście sie spoznilam, zjadlam szybko fast fooda i za godzinę chyba nerwy mi puściły i dostałam takiego bólu żołądka chyba ze nie potrafiłam oddychać i 2 h sie zwijalam. O 5 wypilam kawę na przerwie i znów to samo, masakra dobrze że mi przeszło bo chyba bym odwiedziła szpital. Nigdy więcej Mc donalda!! Banmon też zostałam sama w domu do niedzieli, nie cierpie tego. Ale za to w sobotę planuje jechać na zakupy :) Dobrej nocki :)

hej Asia od tego jest ten topik ;) wiem że takie kłótnie nie są przyjemne, ale jak się bardzo kochacie to wierze że znajdziecie kompromis i będzie dobrze Smile poczekaj jeszcze z tym teściorem ;) ja byłam wczoraj u fryzjera i mi lżej bo zostawiłam tam troche włosów ;) R zrobiło się mnie żal i przyjechał specjalnie z pracy żeby mnie zawieźć ze względu na tą noge ;) ale i tak mi dokucza że chodze jak pingwin :p teraz się zbieram i jade do mamy :) zapowiada się słoneczny dzień więc miłego dzionka wszystkim :)

Hope ja sie tak ciezko czułam po macu ze juz kolacji nie zjadłam,bo nie mogłam.Dosypują tam czegoś czy co? Ale dodam ze ja zjadłam kanapkę z filetem rybnym,no i frytki i tez czulam sie fatalnie. Kanapek z tym ich pseudo miesem nie jadam:) Ale lody mają super:) Goga biedactwo..Mam nadzieje ze Ci przejdzie ten bol i bedziesz biegać nie długo;) Banmon tęsknimy!!! :D Ja zaczynam czuc ze @ przyjdzie. Ostatnio miałam wrazenie ze czesto boli mnie głowa,od jakiegos moze miesiaca tak zauwazyłam. Kupiłam sobie plusz detox,pije codziennie i jak reka odjął:) I nawet o 1kg poszła waga w dół:) Chyba na wiosne zawsze potrzebne jest jakies oczyszczenie organizmu:)

ale ja juz wlsanie nie wiem czy chce dalej to ciagnac...:( ale dzieki dziewczyny:*

czesc wszystkim.... Dziewczyny ale umnie sie narobilo(;(;(;( Wczoraj pojechalam do pracy po wyplate....i niedostalam jej...kierwoniczka stwierdzila ze wstrzymujemi wyplate poniewaz zrobila inwentaryzacje i okazalo sie ze brakuje jej towaru na 2500 tyszl...i ja jestem podejzana okradziez;( Chciala bym podpisala jej dyscyplinarke,ale tego nie zrobilam bo powiedzialam ze ma mi pokazac dowody na to bo przciez sa kamery na sklepie....to powiedziala ze nie ma dowodow....wiec stwierdzilaze mam zaplcici 600 zl za ten towar i da mi spokoj...Nigdy tego nie zaplace bo nie jestem winna....Jade w pon do sadu pracy....jakona tak moze bez dowodow mnie osadzac o kradziez i zostawic mnie bez srodkow do zycia;(;(

Marzenka bez dowodów nie może Ci nic zrobic,nie martw sie. Mój R. nie raz wywalał za kradzieże ale miał dowody..na monitoringu,paragonach i świadków. Tak łatwo nie może Cie osądzać..Wstydziła by sie:/ Na prawde...

Hej dziewczyny! Sorki że sie nie odzywałam ostatnio , ale strasznie mnie muliło i do tego ból głowy masakra :O Dzisiaj już lepiej, może dlatego że jak tylko zaczyna mulić to przegryzam migdałem. Marzenka ta twoja kierowniczka to menda, brak słów dosłownie Goga bidulo pytałaś się jakiegoś lekarza co zrobić z tą nogą? AsiaAk mam nadzieję że wszystko się Wam ułoży, a jak chcesz isę wyżalić to nie ma sprawy, tak naprawdę wszystkie trochę tu marudzimy tylko na różne tematy ;) Smile fajnie że zakupki udane :) Joasia trzymam kciuki za zabieg, będzie dobrze. Hope jutro zakupowe szaleństwo i to jeszcze bez nadzoru ;) oj będzie się działo. Amerie, Agnes , Banmon gdzie jesteście ?

Asia widze że chyba powinniście poważnie porozmawiać ze sobą... może da się coś jeszcze zrobić a święta to chyba dobry czas na zgode ;) mam nadzieje że sie dogadacie Marzenka no nie do wiary po prostu!!! Co za babsztyl wredny, znalazła sobie kozła ofiarnego :o nie daj się wiedźmie! Smile też uwielbiam lody z maca ;) pycha :) HopeU udanych zakupów :) Banmon jak Ci jest u mamy? :) chyba specjalnie się nie odzywasz żebyśmy zatęskniły ;) Ola jeszcze troche i pewnie mdłości przejdą ;) W poniedziałek mam wizyte u mojego gina to się go zapytam co z tą nogą...

Hej :) zaczelam sobie czytac rozne stronki i fora o nieplodnosci i jestem juz chora. daje sobie kwiecien, maj , czerwiec i jak sie nie uda to zwariuje. Niby o tym nie mysle ale jak sobie uswiadomie ze mam juz 28 lat to troche nieciekawie, chce sie wyrobic do 30 :-o nie moge sie doczekac jutrzejszych zakupow. Jestem sama i nic mi sie nie chce totalnie. meza nie ma a ja buszuje po necie i sobie wkrecam nieplodnosc. spadam spac bo jutro nie wstane jak zawsze. Milego weekendu :)

sorki dziewczyny, że sie nie odzywałam ale jak0os tak nie miałam okazji ani weny do pisania, chyba powinnam sobie odpuścić trochę topikowe zycie ;) Joasia wyobrażam sobie że się denerw7ujesz ale wszystko dla dobra sprawy :) trzeba pomyśleć że to dla groszka i od razu się łatwiejsze wszystko wydaje, trzymam kciuki Asiaak niedługo święta i mam nadzieję że ten magiczny czas przypomni wam ile dla sibie znaczycie i że nie ma sensu się gniewać na zabój ;) Smile fryzjer już umówiony? ;) super że buty sobie jakieś zanalzłaś ja nadal nie mam żadnych, chyba skoczę dziś do galeri łódzkiej może cos będzie ..... Goga współczuję ci z tą nogą ale słyszałam że czasami się takie rzeczy zdarzają w ciąży, jeszcze tylko parę tygodni i wszystko minie ;) Hope ty nie czytaj takich pierdół na necie bo w dupsko ;) dopiero się pierwszy cykl starasz :) :D spoczko, cieszę się tym czasem mówię to z własnego doświadczenia bo na razie nie ma się czym martwić-z4resztą może już ktoś ci się w brzuszku mebluje.... ;) a lody z Maca uwielbiam no i szejki ;) Marzenka ale okropne babsko, brak słów, ale tak na prawdę nic ci zrobić nie możę, chce wykorzystać fakt że jesteś w ciąży małpa jedna Ola ależ ci zazdroszczę tych mdłości-mówię całkiem poważnie :) Marzena87 co u ciebie? Amerie? pozdrówka :) ja wracam jutro do domku, trzeba trochę ogarnąć chatę bo w poniedziałek M wraca :)

czesc dziewczyny ja malo sie udzielam bo jestem ostro przymulona :/ no doslownie sil brak i to na wszystko nawet na przyjemnosci :/ chcialam dzisiaj troche posprzatac ale tylko co poskladalam w szafie i juz mi ciezko :/ rozleniwiona na maxa... a w pon. do pracy to dopiero bedzie maraton ;) martwie sie troche czy z moja dzidzia wszystko ok. konczy sie 11 tydzien spotkanie z midwife mam dopiero na poczatku kwietnia to bedzie juz 13 a najlepiej isc w 12 wiec chyba umowie sie kolejny raz do prywatnego.... marzenka ja bym tej babie pokazala co potrafie co za pizdota doslownie chce sie ciebie pozbyc i jeszcze cie oskaza !!!! jak cos dawaj znac to napadniemy na nia ;)

dzieki dziewczyny za wsparcie. Mam tak oczy napuchniete z placzu ze szok...jestem bez kasy i nie wiem kiedy ja bede miala bonie wiadomo jak spawa sie potoczy w sadzie,ile to bedzie trwalo. Najgorsze jest to ze boje sie o to ze ona namowi pozostale dziewczyny by zeznawaly na moja niekorzysc;( wiem ze jest 5 kamer na sklepie i nie ma nagranego jak cos jej wynosze....wiem ze jestem niewinna...ale tak sie tego wszystkiego boje;( Najgorsze to ze zostawila mnie bez srodkow do zycia;((

Hej dziewczyny! Ale dzisiaj mieliśmy szaleństwo sprzątania :) wszystko błyszczy się i pachnie. Nawet pogoda ładna się zrobiła, bo cały tydzień lało. Wszystko było ładnie i pieknie dopóki Małż nie wyjął jakiegoś pieczonego mięsa z piekarnika :O Nie skończyło się na przytulaniu kibelka na szczęście :P tylko mulenie i ból głowy. Poza tym mam awersję na kurczaka pod każdą postacią, samo myślenie powoduje skurcze żołądka . Ale dosyć marudzenia. Zrobiłam serniczek i teraz już pachnie smakowicie :) Hope ja też po przeglądaniu neta "byłam" bezpłodna. Przed wizyta u gina podejrzewałam nawet ciążę pozamaciczną ;) A prawda jest taka ze to było Wasze pierwsze podejście ! Może tym razem bzykajcie się do pojawienia się dwóch kresek na teście? A potem koniec igraszek? Amerie trochę późno masz tą midwife, jeśli to pierwsza wizyta. Ja mam już 8 tydzień a pierwsze spotkanie 1 kwietnia, czyli w 9 tygodniu. (swoją drogą niezła data nie?) Ty nie powinnaś już mieć pierwszego scana? Banmon cieszę się że jesteś :D Nie myśl nawet o porzuceniu nas, bo mam obawy że bez ciebie ten topik po jakimś czasie umrze smiercia naturalną :( A dla wszystkich wiosenne pozdrowienia

Marzenka to naprawdę zołza jedna a ty jej jeszcze na rękę poszłaś i pracowałaś jak mogłaś być na L4. W głowie się nie mieści to chamstwo! Myślę że wizyta w sądzie pracy to najlepsze wyjście, może jeszcze wizyta na policji , w końcu babsztyl oskarża cię bezpodstawnie. Nie wiem, nigdy mnie coś takiego nie spotkało. wspóczuje i mam nadzieje że wszystko będzie ok.

Marzenka to naprawdę zołza jedna a ty jej jeszcze na rękę poszłaś i pracowałaś jak mogłaś być na L4. W głowie się nie mieści to chamstwo! Myślę że wizyta w sądzie pracy to najlepsze wyjście, może jeszcze wizyta na policji , w końcu babsztyl oskarża cię bezpodstawnie. Nie wiem, nigdy mnie coś takiego nie spotkało. wspóczuje i mam nadzieje że wszystko będzie ok.