banmon 0 Napisano Sierpień 5, 2010 amerie szcun!!!! ;) ja jak sobie pomyślę że miałabym się teraz dzieckiem opiekować to mi się słabo robi, ledwo się sobą zajmuję, nie chce mi się nic w domu robić, zmuszam się żeby coś dla M zrobić na obiad dlatego nie wyobrażam sobie żebym jeszcze raz w ciąży chodziła..... Daguś to prawda z tymi kosztami, jedno dziecko to straszne koszty a więcej.... niby wiadomo że wycieczki ani kursy to nie najważniejsze i bez tego możne wychować dziecko ale z drugiej strony człowiek by chciał takie rzeczy zapewnić a z dwójką dzieci to dużo trudniejsze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
asiaAaK 0 Napisano Sierpień 5, 2010 a ja z mezem chcemy miec trojeczke ;) (jezeli sytuacja finansowa na to pozoli) a nawet 4 moglabym miec:) nigdy nie skrzywdze mojego dziecka zeby nie mialo rodzenstwa- przepraszam ze tak to ujelam ale takie jest moje zdanie... sama tez nie chcialabym byc jedynaczka...ale to jest tylko moje zdanie i przepraszam jesli kogos urazilam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Sierpień 5, 2010 mnie tam Asiaak nie uraziłaś :D każdy ma prawo do własnego zdania, jedni chcą miec gromadkę dzieci a inni wcale mieć dzieci nie chcą, to każdego indywidualna decyzja. podziwiam was laseczki bo ja raczej bym się niezdecydowała na 3 czy 4 dzieciaczków :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
HopeU 0 Napisano Sierpień 5, 2010 Czesc Wiecie co ja zawsze chciałam dwójkę ale teraz mam inny punkt widzenia. Narazie skończymy na jednym. Przeraza mnie trochę zmiana życia o 360 stopni, choć tego pragnelam. Ale chce podróżować, pokazać dziecku świat. Zobaczymy co pokaże przyszłość. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
HopeU 0 Napisano Sierpień 5, 2010 Chyba tylko ciąża usprawiedliwia do zjedzenia ogórka, wypicia kawy mrożonej i poprawienia truskawkami :) Nic dodać nic ująć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Sierpień 5, 2010 no Hope całkiem nieźle :P śmieszne trochę takie zachcianki ale wydaje mi się że dosyć przyjemne objawy ciąży :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
HopeU 0 Napisano Sierpień 5, 2010 Na szczęście narazie mnie nie muli. W pracy sie koleżanki śmieją ze mnie bo zazwyczaj brałam jakiś jogurt i przy kawie jadlysmy ciastka. A teraz biorę jogurt nie zwykły mały tylko kubeł duży, wielka kanapkę i owoce. Po zjedzeniu jestem dalej gotowa coś w siebie wrzucić. I ja mam plan przytyć max 10 kg. Ehhh Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olka.P 0 Napisano Sierpień 5, 2010 Hej dziewczyny! A my chcielibyśmy mieć dwójeczkę, bo z naszym tempem to z trójeczką się nie wyrobimy , ale kto wie ;) Szczerze mówiąc nie chcielibyśmy żeby nasze dziecko było jedynakiem, wiem że finansowo łatwiej i więcej można dać ale czy na pewno? Wolałabym żeby moje dziecko poza rodzicami miało jeszcze co najmniej jedną bardzo bliską osobę, na której bedzie mogło polegać. I wiem, pewnie bedzie mieć przyszłości partnera albo przyjaciół ale brat czy siostra to zawsze inaczej. Może i będzie ciężej ale pewnie też weselej :) A tak abstrahując od powyższego tematu to zauważyłyście że nasz topik ma już ponad rok? W ciągu tego roku pojawiło się już 4 bobasów, większość dziewczyn spodziewa się swoich maluszków czyli możemy chyba uznać ten rok za udany :D A tak wyglądała tabelka dokładnie rok temu : 1> malutka369......24................1..............26.07 2> marika27..........27...............1..............26.07 3> karolla8787.......22...............1..............30.07..... ....Łódź 4> Moni_nadzieja...29................7.............30.07 5> zielona_truskawka..28...........1..............31.07 6> AsiaAaK..........19..............duzo...........02.08......m azowieckie 7> monita30........34..............dużo.......... 03.08 8> violet.............24................2.............03.08.... .....łódzkie 9> kaktus26.........26...............4..............6.08 10> lipcowe_marzenie..28............1.............7.08 11> Marta82.........26.................2.............10.08 12> Agawa33.........33................1.............15.08 13> teti29............29.............dużo........ok 17.08 14> marzenka_s......21..........3..............ok 18.08 15> ascha33..........33.............duzo...........21.08........ Berlin 16> Dagus83.........26.................3.............22.08...... .Tychy 17> amerie9..........23................3.............24.08...... .....UK 18> Olka.P............28................2.............27.08 19> HopeU...........27.................1.............26.08...... ......UK 20> Yadwinia .....27............15.............27.08....Niemcy/Zabrz e 21> stokrotka987..30 ............4 .............27.08 22> Natalya123......24................2..............??? Dobra nie? Ciekawe co słychać u tych dziewczyn które zniknęły gdzieś "po drodze". A tak wyglądała tabelka gdy zakładałyśmy kontynuację topika Amerie, czyli nasz obecny topik. Z dnia 8 grudnia NICK.................WIEK......CYKL STARAŃ.........TERMIN Olka.P.................28.............................. ...12.12 HopeU.................27..............................ok .13.12 SmileEveryday.......22.............................. ....???? Joasia1982.......... 27............................ .......????? AsiaAaK.............. 19...............................ok.24.12 banmon...............26............................. . ...29.12 -paulinka-............20................................ .ok.27.12 PRZYSZLE MAMUSIE nick................cykl.....tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię xkalanderka22.................16...........24 .04.2010.........?..........? -=Goga=-.............2.........16...........28.05.2010. .........?. .......? Dagus83...........4............15............26.05.2010. .........D .......? Natalya123.......2.............7............07.05.2010.. .........?........? Marta82...........5............8............10.07.2010.. .........?.........? agnes19...........17...........4.............12.08.2009. ........./........./ Z czego wynika że wszystkie z dolnej tabelki już urodziły, a wszystkie z górnej (te które nadal są z nami) spadły w dół :D Taki pozytywny dół. Jednym słowem dałyśmy radę ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amerie9 0 Napisano Sierpień 5, 2010 szczerze mowiac zebym mogla miec 6 to dla mnie najwieksze szczescie ale chyba zycia nie starczy ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olka.P 0 Napisano Sierpień 5, 2010 Zapomniałam dodać ;) Goga Misiu jest słodki :) Banmon nie przejmuj się masz 9 miesięcy żeby się wszystkiego dowiedzieć :) Ja mam prawie 30 lat a jeszcze dziecka nie przewijałam, MAłż też , a ia i tak wierzę że damy radę. A co do tej wyprawki to chyba lepiej poszukać na stronach pisanych przez doświadczone mamy a nie sklep (zabili mnie ilością pieluch tetrowych ;) ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amerie9 0 Napisano Sierpień 5, 2010 ola wiedzialas co napisac ;) to mial byc wlasnie taki rok :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olka.P 0 Napisano Sierpień 5, 2010 Amerie menopauza pojawia się ok 45 roku życia czyli masz jeszcze czasu a czasu ;) A przez twój wpis o tym liczeniu ruchów dziecka zaczęłam liczyć ruchliwość Ktosi i od teraz nazywamy ją Karate Kid :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amerie9 0 Napisano Sierpień 5, 2010 dalysmy rade zmajstrowac maluszkow to i damy z nimi rade jak przyjda na swiat ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olka.P 0 Napisano Sierpień 5, 2010 Najpierw jeszcze damy radę je urodzić :) Zastanawiałaś się już nad wyborem rodzaju porodu , znieczuleniem itp ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amerie9 0 Napisano Sierpień 5, 2010 hehe wiesz co ola szczerze to ja nie licze i tak czujesz jak dziecko sie rusza i przewaznie jest duzo wiecej ruchow niz 10 pewnie dlatego ty swoja mala tak nazwalas ;) a jak sie czujesz?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olka.P 0 Napisano Sierpień 5, 2010 Ogólnie dobrze :) Czasem ból pleców, czasem zgaga (bleee) i zmęczona jestem ale to przez tą pracę :O ale jeszcze tylko 2 tygodnie i koniec! A i czuje się ciężka jak słonica :) A ty jak się czujesz? Jak remoncik, widać już koniec? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amerie9 0 Napisano Sierpień 5, 2010 czuje sie tak samo :/ cizeko wstawac jak sie rozsadze na kanapie ;) plecy bola nogi bola zgaga tez czasami dokucza takie typowo ciazowe sprawy jest lepiej na wolnym ale mimo wszystko nie tak jak kiedys mialam sile na wszystko teraz tez czasami mysle ze ja mam ale w praktyce jest juz inaczej ;) remont idzie strasznie wolno bo dzialamy tylko wtedy kiedy moj maz ma wolne a zazwyczaj dni wolne ma dwa i to odzielnie wiec wszystko sie slimaczy ale jakos dociagniemy to wszystko do konca pomalutku ;) fajnie ze w koncu na kogos trafilam bo zawsze jak jestem tutaj to sa pustki kiedy masz nastepny scan?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olka.P 0 Napisano Sierpień 5, 2010 Amerie najważniejsze żebyście zdążyli przed pojawieniem się bobasa :) Kiedy mama przyjeżdż? Najbliższy scan mam 13 ierpnia , czyli przyszły piątek, potem 13 września i 13 października. Planujesz jeszcze robić scan prywatnie czy już sobie odpuścisz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amerie9 0 Napisano Sierpień 5, 2010 mama przyjezdza jakos na poczatku pazdziernika mysle ze spokojnie sie wyrobimy :D a to fajnie ci ola bo bedziesz widziala swoja juz calkiem duza dzidzie :) ja chyba daruje sobie juz scany mialam ich wiele na samym poczatku a i tak juz coraz blizej wiec doczekam sie chyba zeby zobaczyc malego na zywo calkiem malo ci zostalo do tego scanu i do wolnego tez :) super Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
-=Goga=- 0 Napisano Sierpień 6, 2010 Cześć dziewczyny :) Daguś to prawda rozmiar rozmiarowi nie równy i potrafią być duże różnice w jednym rozmiarze :o A w sumie to też byś mogła zapodać jakąś fokte Asi :p Ola przez ten rok nastąpiły duuuże zmiany w tabelce :) na dobre oczywiście ;) z tych dziewczyn co nagle znikły najbardziej zapadła mi w pamięci marika :) ciekawe czemu tak przestała pisać... Widze że macie ładne plany co do dzieci :) ja zawsze chciałam mieć jedno :p ale jak tak patrze ma Misia to normalnie zachciewa mi się drugiego dziecka :) i najlepiej żeby też był synek :p może kiedyś sie skusze ;) Wczoraj miałam zryw i posprzątałam dużo w domu, przydało by sie okna umyć ale to już po weekendzie :) jak byłam w ciąży to wszyscy się garneli do pomocy a teraz to jakoś nie :p ach....fajne czasy to były.... Teraz biore młodego do wózka i śmigamy na spacerek :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
HopeU 0 Napisano Sierpień 6, 2010 Witam wszystkich Ja coś nie mogę spać, mam dziś wolny dzień i już po 7 się obudzilam. W nocy do kibelka muszę. Za oknem pochmurno jak zawsze, wczoraj było słońce to nie miałam siły. Muszę coś zrobić w domu dziś. Fajnie tak z wozeczkiem iść na spacer bo samej to mi się nie chce. Czekam z niecierpliwością na list ze szpitala z data usg :) agnes chyba dziś ma wyjść ze szpitala :) może nam coś napisze Marta czemu sie nie odzywasz, mam nadzieję że wszystko ok z twoimi piersiami ze nie masz zapalenia :-o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Sierpień 6, 2010 no to Goga nie ma się co zastanawiać tylko trzeba działać, później się zasiedzisz i ciężko będzie podjąć decyzję o kolejnym dziecku ;) Hope ja też dziś kiepsko spałam, nie wiem czy z 6 godz tego było :o Ola rzeczywiście tabelka zrobiła się optymistyczna :) ale jeszcze brakuje nam ze starej brygady Joasi ciągle trzymam za nią kciuki i mam nadzieję, ze nas podczytuje :) Goga ja podobnie jak ty najbardziej zapamiętałam Marike i też się czasami zastanawiam co u niej, bo ona tak nagle przestała pisać.... mam nadzieję ze jest szczęśliwą mamuśka i wszystko się układa dobrze :) Sisetka, Andzia, Marzena87 co u was? A ja dziś elegancką zwrotkę zaliczyłam !!!!! a już myślaam, ze to za mną..... miałam dzisiaj straszną ochotę na Mirindę więc poleciałam i kupiam sobie 500ml no i po jakiejś godzince te 500ml pysznej miryndki znalazła się w kibelku :o nie znoszę wymiotować, cały przełyk pali, bleeeeeee i tym miłym akcentem kończę moją wypowiedź :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
HopeU 0 Napisano Sierpień 6, 2010 Ale się dziś czuję Nie mam siły, kręci mi sie w głowie. Siedzę i ledwo patrzę i muli mnie. Lepiej sie czuję jak idę do pracy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
HopeU 0 Napisano Sierpień 6, 2010 A ja przed ciąża byłam pewna ze będę wymiotowac bo mam wrażliwy żołądek. Narazie nie miałam zwrotek ale nie cierpię tego, tylko mnie muli. Czasem mysle że może lepiej jakbym w końcu to zwróciła to mi ulży. Bo jestem taka zmulona ze nie wiem co że sobą zrobić. Siedzę na kompie i patrzę na jakieś pierdy, góra prasowania czeka a ja nie mam siły. Masakra. Nawet mi się nie chce ubrać żeby się dotlenic bo się przewroce. Banmon kiedy miałaś ostatnia @? Ja 31.05 a położna mi wyliczyła termin porodu na 9 marca. W sumie usg pokaże lepiej, ale większość kalkulatorow mi wylicza 7. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Sierpień 6, 2010 ja ostanią @ miałam 1 czerwca, ja mam wyliczenia według kogoś tam i to się chyba dodaje 7 dni i odejmuje 3 miesiące od ostaniej @ czy jakoś tak. To i tak tylko takie orientacyjne bo wszytsko wyjdzie w praniu więc nie przywiązuję się do tej daty :D No Hope ja miałam bite 3 tygodnia wyjęte z życiorysu gdzie czułam się jak zdechły pies, były mdłości, zwrotki, nie było siły iść do łazienki a w doddatku mam zespół niespokojnych nog. Wiem nazwa śmieszna ale samo schorzenie okropne i nikomu tego nie rzycze. Pamietacie jak mowiłam że mnie coś nogi kręca itp szukałam na necie i znalazła opisy dziewczym przechodzących dokładnie to samo co ja !!!! no i się okazało że to własnie taka przypadłość. Miałam weśniej takie akcje ale nie często i nigdy się tym nie przejmowałam ale przy ciąży to po prostu apogeum bije. No i się okazało ze czasami z wiekiem choroba się nasila no i w ciąży też często Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Sierpień 6, 2010 wiecie co, ostatnio tak sobie myslę że z tych moich wypowiedzi to wynika że stasznie mi źle i ze bardzo marudzę ze w tej ciąży jestem. Ale chodzi o to że tak psychicznie to ja sie ciesze że jestem w ciąży a jeśli chodzi o fizyczną stronę to chyba nie mogę pwoiedziec że na razie to najpiękniejszy okres w moich życiu. Fakt bardzo wyczekany ale też daje mi nieźle popalić i naet nei wiedziałam ze to tak może wyglądać. Mam nadzieję że mnie wszyscy zrozumieją ;) postaram się tyle nie marudzić po prostu bo to trochę naqet głupio tak Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
HopeU 0 Napisano Sierpień 6, 2010 Banmon ja cię doskonale rozumie bo też marudze. Ale nikt chyba nie przepada za mdlosciami i wszystkimi dolegliwosciami. Poza tym hormony robią swoje. Ja też tego pragnelam najbardziej na świecie i boję się zmian i czy sobie poradzę :-o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
-=Goga=- 0 Napisano Sierpień 6, 2010 Banmon, Hope ale ja nie mam najmniejszej wątpliwości że się cieszycie ze stanu ciąży :) a narzekać też troche trzeba bo trudno jest wymiotować z uśmiechem na twarzy ;) Dziewczyny ale u mnie pogoda sie zrobiła :o nagle przyszła wielka czarna chmura z silnym wiatrem, ulewą, gradem wielkości draży i burzą :o jest ciemno i okropnie :o i surfinie mi ten grad niszczy :o dobrze że już wróciliśmy ze spaceru.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sisetka 0 Napisano Sierpień 6, 2010 a u mnie po staremu, w przyszlym tyg mam dni plodne i bedziemy ćwiczyć :) wszystkie wyniki mam ok, prolaktyna, ths, lh i estradiol jutro ide na panienski to sie odstresuje :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Sierpień 6, 2010 o sisetka to pojutrze zyczę zerowego kaca albo bardzo łagodnego ;) Goga własnie M do mnie dzwonił bo dziś był w twoich okalicach i opowiadał o tej mega burzy!!!! brzmiało nieźle, całe szczęście, ze zdążyliście wrócić ze spaceru Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach