Przeżywalność z alkoholową marskością wątroby.

gratuluje

gratuluje i zycze wszytkim alkoholika wytwalosci w swoich postanowieniach nie bojcie sie odstawic alkohol bo to nie jest trudne trudniej jest umierac ze swiadomoscia ze sie skrzywdzilo swoje dzieci dy musialy na to wstytko patrzec bojac sie kazdego dnia lzy mi ciekna ze i ja skrzywdzilam swoje dzieci na szczescie sie opamietalam teraz widze i ciesze sie jak moje dzieci dorastaja cale szczesliwe z pelna buzia usmiechu Niepije wiecej i koniec Zycze wam tez zastanowcie sie co robicie dla swoich dzieci

"klucz do życia" gratulacje ze udało ci sie przezwyciężyć alkohol oby tak dalej. Tak jak lekarz mi poradził mama codziennie sie waży i codzień waży mniej wiec woda schodzi tak samo nogi sklesly i nie puchna. Mam nadzieje ze będzie tak dalej;)

skoro nogi nie puchną i woda schodzi tzn ze nerki pracują lepiej. a skoro nerki pracują lepiej tzn ze wątroba pracuje lepiej.ale znaczna poprawa to dopiero będzie za ok pol roku.a wtedy musisz dopilnować żeby zrozumiala ze nie jest już calkiem zdrowa i może się napić,tylko musi dalej zyc tak jak teraz. jeżeli chce zyc

u mnie nie stwirdzono marskosci tylko zapalenie watroby wystapila niby zoltaczka ale biliburine mialam niska 0.20 Moje CPR bylo wysokie 112 po odstawieniu alkoholu wszystk wrocilo do normy odrzywialam sie dobrze pilam ostropet witaminy zrbilam usg watoby -watroba zdowa bez zmian zrozumialam ze nie warto pic I twoja mama tez zrozumie bo naprawde nie jest tak zle to co piszesz woda schodzi to dobry znak musi walczyc i cieszyc sie z postepow mysle ze da rade bo chce zyc ! tego jej i tobie zycze z calego serca

Sadze ze mama zrozumiała ze nie moze pic bo nawet nie wola i mówi ze nie musi pic. W tym momencie najbardziej przeszkadza jej dieta i brak soli. Czasem trudno z nią wytrzymać bo często podchodzi do lodówki i bierze co chce nawet to co jej nie wolno.

do Hetera22 z twoich postow wyplywa samo dobro mysle ze jestes sympatyczna wyrozumiala corka wiem ze bylo ci ciezko patrzec na to wszystko wiem bo sama robilam same zle zeczy jak bylam piana bylam agresywna niemila do dzieci i meza a nawet do rodzicow i teraz mam wyrzuty sumienia chodze do psychloga aby sobie z tym poradzic na szczescie wszycy sa ze mna : ale wiesz mi twoja mama jest tez mila dobra osoba tylko alkoholizm to taka choroba podstepna potrafi zniszczyc wszystko i wszystkich ale musisz byc silna i wyrozumiala ja cie prosze o to bo wiem ze tez ja to czeka czyli wyrzuty sumienia to taka depresja walcz o nia bo mame sie ma jedna ! pomoz jej by mogla z toba cieszyc sie zyciem - a bedzie zyc napewno !

Dzięki za słowa otuchy wierze ze będzie dobrze z mama ale boje sie ze kiedyś będę miała do niej pretensje i żal ze zmarnowane mi życie bo przez to ze zachorowała zjechalam z zagranicy przez co chłopak po 7 letnim związku mnie zostawił. Boje sie ze już zostane sama nikogo nie znajde i widzę swoją przyszłość w czarnych kolorach jako sama stara panna z kotem do towarzystwa;(

Zna ktoś moze jakiś link z przepisami kulnarnymi dla diety z marskoscia watroby bo nie mam pomysłów jakie gotowac obiady bo musimy przestawić sie na dietę

tak mi przykro piszesz ze zostawil cie chlopak co to za chlopach ze zostawil cie z problemami to nie jest chlopak dla mnie to egoista nareszcie sie otworzyl pokazal swoja twarz i serce niemartw sie jestes jeszcze mloda spodkasz swoje szczescie zobaczysz a za granice jeszcze pojedziesz nic straconego ja mieszkam 20 lat w niemczech i zobacz z tesknoty za bliskimi siegnelam za alkohol a co do diety to mi kazano jesc bialko na odbudowe watroby co ja wiem ten kto ma marskosc to musi ograniczyc u twojej mamy wazna jest wit B1 ostropet dawaj do wszystkiego do salatek do makaronow do wszystkiego ale najpierw go zmiel mlynkiem i nie martw sie chlopakiem zaslugujesz na innego pozdrowienia

wiem że radykalna dieta ,bez alkoholu co najmniej przez rok daje możliwość prawie całkowitego powrotu do zdrowia jeśli teraz nie jest już za późno.kiedy już są tego typu symptomy jak żółta skóra to może być po :ptakach" na przeszczep bym nie liczyła bo z alkoholikami bywa różnie raczej nimi się lekarze.nie przejmują.

wątroba to taki organ że regeneruje się ,a dieta to przede wszystkim . gotowane ryby,i mięso chude,ryż , bez czleba czyli artykułów przetworzonych ,bez kawy herbaty tylko dobra woda.ścisła dieta jest bardzo droga.owoce tylko bezpestkowe,gotuj co dzień 2 gruszki na tczo bez cukru.siemie lniane,co dzień szklankę sok z cytryny i pół szklanki wody co dzień ,wogóle owoce cytrusowe nawet z tą białą otoczką one czyści wątrobę szczególnie grejfrut.

Ja po prostu nie mam iż sił to wszystko mnie przerasta, chciałabym wyjechać zapomnieć ale wiem ze tego nie zrobię. Po prostu zaciąga zeby i będę w ciszy znosić co mi życie przyniesie;(

dasz rade nie zalamuj sie i badz jej aniolem strozem zobaczymy po roku absystencji powinno wrocic wszystko do normy ale wiesz jednego sie boje w czasie absystencji moze wystapic depresja albo jeszcze gorzej agresja pretensje jest to tak zwany glod alkoholowy bez psyhologa i terapi AA ani rusz Wiesz u mniie bylo inaczej niemam marskosc watroba zdrowa z czego sie ciesze ja trailam odrazu do szpitala z odtrowaniem co moje organy nie zdazyly sie tak zatruc pobylam tam 6 dni i do domu podawali mu wtedy witamine B1 tabletki na odtrucie lekarz powiedzial mi im dluzej sie czeka tym gorzej dla watroby W Niemczech jest to szpital specialny tylko na zatrucia alkoholowe lub inne Teraz niezawsze ale uczeszczam na terapie ale nie AA tylko Terapia " przyjacielski krag - kolo" lubie chodzic bo to mnie wspiera i pomaga I dlatego jestem spokojna ze dam rade pokonac alkohol

Czy moze mi ktoś powiedzieć czy to normalne fakt lekarz mi powiedział zeby mama sie ważyła i jeśli będzie waga spadać to znakiem ze woda schodzi ale czy jest to możliwe ze przy diecie itd. Mama spadała z wagi prawie każdego dnia0,5 kg . Widzę ze nogi przestały puchnac i wydaje mi sie ze brzuch tez maleje, ale obawiam sie tak duża strata wagi. Jeszcze w szpitalu minął już ponad mc schudla według wagi jakies9-10 kg. Wizytę u hepatologa mamy pod koniec mc i nie wiem co myśleć. Proszę o podpowiedź jeśli ktoś wie

to nic niewiadomo moze jej woda schodzic okolo 0.5 litra dziennie to jest ok ale tez moze byc przy marskosci zanik lkanki miesiowej konczyn dolnych wyglad kasztanowego czlowieka oby to nie bylo to napisz co jeszcze zauwarzylas na jej ciele zyly na brzuchu itp czy ma apetyt Kup jej ziola mieszane na watrobe zaparzaj i podawaj wywar po lyzeczce ale czesto zeby nie miala duzo wady czemu tak dugo do lekarza trzeba czekac winna jest ta sluzba zdrowia Moze bys poszla z nia prywatnie na badanie krwi to duzo nie kosztuj 30 zl zobaczysz wtedy jakie sa plytki krwi hemoglobina i proby watrobowe czy sie polepszyly niewim czy pisalas o zoltaczce czy miala to sprawdz jej biliburine bedziesz wiedziala czy choroba postepuje cz sie zatrzymala amoz sie troche cofnac

Jutro ma przyjść pielęgniarka pobrać krew na wszystkie potrzebne od hepatologa. W przyszłym tyg bedą wyniki to na pewno napisze a do lekarza będę dzwonić moze prywatnie szybciej sie dostaniemy. Jak bedą wyniki od razu napisze jakie są bo szczerze sie nie znam i będę potrzebowała porady.

Jak sie mama czuje czymam kciuki za nia moze bedzie dobrze prosze napisz jaka krew czy sie poprawila ? Trzymam za was dwie kciuki

czytalem te wasze wczesniejsze i stwierdzam wasza ogromna niewnawisc do alkoholikow alkoholizm tak jak inna choroba jezeli alkoholik chce sie leczyc i chodzi na terapie to mu zabronicie on ma tez prawo sie leczyc chce zdrowiec choroby alkoholowej nie dostaje sie tak zaraz alkoholizm dostaje sie z depresji . i co zabronicie sie tez leczyc na depresje Teraz narzekacie ze zmarnowaliscie sobie zycie z alkoholikami a gdzie bylisci wczesniej jak mieli depresje moze jestescie wspolwinni nie udzielajac pomocy : Teraz mowicie zeby umieral w bo moze ma jakis spadek albo po nim rente . zastanowcie sie co piszecie Kazdy obywatel danego kraju moze sie leczyc obojetnie czy jest ubezpieczony czy nie pomagaja mu inne organizacje a obowiazkiem Narodu jest dobro Obywatela

Witam mam 29 lat przez wiele lat pilem bardzo duze ilosci alkoholu od 6 miesiecy zyje w abstynencji ale zauwazylem dzisiaj niepokojace objawy na paznokciach tzn. Czerwona koncowke paznokcia z artykukow wyczytalem ze to jest jeden z objawow marskosci watroby pytanie dla bardziej doswiadczonych czy jest sie czym martwic

Mam wyniki mamy: Wbc-5,9 Granulocyty-47,5 Mid-11,7 Limfocyty-40,8 Rbc-4,00 Hgb-11,9 Hct-39,8 Mcv-99,6 Mch-29,8 Mchc-29,9 Rdw-15,2 Plt-304 Mpv-7,9 Odczyn Biernackiego-112 Alt-13 Ast-25 Ggtp-33 Proszę o interpretacje jeśli sie ktoś zna;)

Gościu pierwsze odstawić alkohol a drugie podejść do lekarza i poprosić o zlecenie badań watrobowych to radze

nie czerwone paznokcie sa oznaka watroby chorej tylko biale i nie paznokcie tylko plytki paznokci Biale plytki sa tez oznaka innych chorob nerek lub brak witamin i mineralow zrob sobie proby watrobowe i USG dla pewnosci

do hetery 22 wyniki nie sa zle ja bym powiedziala ze to zapalenie watroby Ob wysokie ale proby watrobowe w normie troche malo wskaznikow nozna zbadac jej mocz bo moze OB jest wysokie od nerek

Z tego co mnie wiadomo w marskości próby wątrobowe tzn alat aspat wzrastają a później wracają do normy,a przy zapaleniu są wysokie

skad wiesz ze proby watrobowe wzrastaja przy marskosci a potem sie obnizaja ale przeciez tez sa inne wyniki hemoglobina w normie plytki krwi tez wielkosc tez czyli niema anemi i plykowosci to nie swiadczy o marskosci popatrz na inne tez sa w normie

Mój ojciec choruje na marskośc wątroby, chorobę wykryto 2 miesiące temu i niestety już było za późno na leczenie. Teraz jest praktycznie umierający, już tylko pije, nic nie je, jest alkoholikiem, przez wiele lat nadużywał alkoholu i to było chyba przyczyną tego stanu, strasznie się męczy:(

ten gosc to ja klucz do zycia i jeszcze w markosci sa wysoki gliceryny czyli bialko a ta pani ma powiedzialam bym w normie niema wszytkich wynikow waznych przy marskosci jak bialko calkowite glukoza bibilurina amoniak wapn calcium lipza amylaza wazne jest tez GFR- przepuszzczalnosc klebuszkowa nerek i i najwazniejsze jest okreslenie CRP naprawde nie widze tam marskosci a dla upewnienia zrobic biopsjie watroby

Własnie ze w szpitalu zrobili biopsje watroby i wyszło : fragment miazszu watroby z okolicy podtorebkowej z cechami marskosci drobnoguzkowej (guzki bezosiowe) i stluszczenie ok10%. w szpitalu był wysoka glukoze tak samo była zoltaczka widoczna w galkach ocznych teraz cukier jest w normie bez leków oraz gałki oczne odzyskują bielszy kolor. Własnie dlatego nie wiem co myśleć bo wszystkie wyniki wracają do normy i nie wiem czy to rzeczywiście marskosc czy tylko zapalenie.

to nie jest zle musi sie teraz dobrze odzywiac zadnego alkoholu z taka marskoscia mozna zyc podawaj jej ostropet on bardzo leczy i witaminy moze byc tez w aptece mozna kupic bez recepty sumiralor