Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bułka z masłłem

Karty - pytanie

Polecane posty

A mnie nie moglabyś powróżyć? Bardzo proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ullala
Tarocistko Anno bardzo proszę o wróżbę w starym roku mnie pominełaś a naprawdę zależy mi na tej wróżbie.Czekam z niecierpliwością. Mateusz 20.04.1985 Kamil 04.08.1986 Ula 16.05.1982 czy uda mi się w końcu ułożyć życie i czy powinnam brać pod uwagę któregos z tych mężczyzn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meredith79
A ja przypomnę tylko to jedno pytanie: dziecko... na str.6.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ullala
Byłam na drugiej stronie...rozumiem, że jest to męczące ale jeśli w któryś dzień znajdziesz jeszcze czas i chęci będę wdzięczna za wróżbę.POzdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przypominam sie gdyz wpisalam sie na 5 stronie Prosze o wrozbe: Czy znajde prace w pierwszej polowie Nowego Roku ?? Co w sprawach uczuciowych sie wydazy ?? Kasia 82.4.4 Z gory dziekuje i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meredith79 - musiałam jeszcze dziś zobaczyć jak tam z tą Twoją ciążą. No i tak Ty jesteś 8, mąż jest 3, czyli oboje odpowiednio w 2 i 6 roku. Czas bardzo dobry i sprzyjający. W zeszłym roku jednak (kiedy tak się o to staraliście) także nie powinno być problemów, dlatego zaraz spojrzę w karty. Ty z tą 6 z dnia dziecka "nie odpuścisz". Potrzeba jest zbyt wielka i będzie się ona zawsze odzywać. Różnie to u kobiet wygląda, ale 6 bez dziecka nie wytrzyma. Bo to jest trochę jej zadanie tu na ziemi, sprawdzić sie w macierzyństwie. Powiem Tobie, że i ten rok i ten przyszły, czyli do jesieni 2011 jest bardzo sprzyjającym okresem dla Ciebie. Też jesteś nadal bardzo młoda, więc podchodź do tego dość spokojnie. Od 2008 roku jesteś też w cyklu produktywnym 6, czyli i potrzeba jest większa i takie też możliwości. Dodam jeszcze tylko, że jesteś 8 ze szczęśliwej 17, to naprawdę wielka ochrona dla Ciebie. Co do kart, to przede wszystkim w koronie jest konieczność poddania się badaniom, takiego monitorowania sprawy. Jeśli korzystasz z pomocy jakiegoś lekarza, mężczyzny to nie jest to dobra osoba, tu cała ta obserwacja pokazuje się jako chaotyczna, nieuporządkowana. Zdecydowanie korzystniej tu wygląda lekarz kobieta - docelowo. Faktycznie wydaje mi się, że może istnieć pewien problem, nie wiem jak go nazwać, nie chciałabym w to wnikać, w każdym razie prędzej widziałabym go po stronie mężczyzny. (choć też nie na pewno, bo w tym przypadku rycerz pucharów może symbolizować problem z narządami rodnymi, po prostu) Spod jakiego znowu zodiaku jest Twój mąż? Na razie nie widzę dziecka, ale też nie widzę wyraźnej informacji, że ono nie może sie pojawić. Zwłaszcza, że wychodzisz mi w karcie królowej denarow, czyli tak jak powiedziałaś - kogoś, kto już wiele ma, ale właśnie tego dziecka i realizacji na tym polu potrzebuje. Położyłam jeszcze jeden układ i mogę powiedzieć,że będziesz matką docelowo. Będzie to ciąża wypracowana (dosłownie tak pokazują karty), ciąża wyczekiwana, widać jakby " dziecko wchodziło do domu". Ale przed Twoim macierzyństwem leży karta umiarkowania,czyli przyjdzie Tobie na to poczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meredith79
Kochana Tarocistko, dziekuję bardzo! Mój mąż to Rak. Teoretycznie u nas nie ma problemu, jesteśmy po wszystkich badaniach. Gdzie leży przyczyna - nikt nie wie. Ale czy będę matką bilogiczną? Czy też pozostaje mi tylko adopcja? Piszesz, że dwa nastepne lata temu sprzyjają - czyli warto próbować....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meredith79
A precyzując: rzeczywiście leczę u się mężczyzny - lekarza. Z moim mężem nie ma żadnych problemów - jego wyniki są rewelacyjne ( także i te z dziedziny płodności). U mnie w zeszlym roku wykryto maly problem ale udalo sie go usunąć. Sama juz nie wiem co mam robić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pokazywało mi się to w karcie wody, czyli Rak jak najbardziej. Hmm no pisałaś, że nikt nie wie o co chodzi. Ale karty sygnalizowały mi, że bardziej prawdopodobny jest problem mężczyzny. Tak, sądzę, ze jest potencjał na bycie biologiczną matką. Nie widziałam póki co adopcji. Dwa najbliższa lata są dla Was bardzo sprzyjające i zachęcam do prób. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meredith79
Jeju, Tarocistko jeszcze jedno: czy poza dzieckiem - teraz dla nas ten 2010 rok jest sprzyjajacy w innych dziedzinach? np. finansowo? to ma mniejsze znaczenie ale pytam, bo napisalas, ze sprzyjajacy czas az do jesieni 2011 roku. Ale mi dalas do myslenia z ta zmiana lekarza. To specjalista uznany w calej Polsce. Co tu robic?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meredith79
Tarocisto, kochana jesteś. Nigdy sie nie poddamy w tej dziedzinie. Balam sie ze napiszesz: nie probujcie, widze jakies zle karty. Ale skoro tak, to jestem lepszej myśli! Bardzo dziekuje i niech wszystkie dobre moce beda zawsze z Tobą! (musze doczytac co to jest ta dobra 17,o której pisalas).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ullala - jak tak zadajesz pytanie o któregoś z tych mężczyzn, to bez kart mam ochotę napisać, że żaden z nich i żebyś poczekała na takiego, którego będziesz pewna cyferki określają relację z Mateuszem jako karmiczną, czyli coś tam z nim warto przepracować, czegoś się z tej relacji nauczyć Ty jesteś numerologiczną 5, Mateusz 11, a Kamil 9, obaj nie są najłatwiejsi we współżyciu, choć mam wrażenie, że Mateusz umiałby pójść na większe ustępstwa jakby się zaangażowal, Kamil to jednak dla mnie zawsze będzie chodził własnymi drogami, no i może uciekać w pracę, uciekać w "swoje". Nie masz takich liczb w swoim portrecie numerologicznym, które koniecznie mówiłyby o ułożeniu sobie życia rodzinnego, ale to nie znaczy, że będziesz już zawsze sama. Faktycznie te pierwsze lata, tak do 2008 mogły być dojść burzliwe, mogło się wiele dziać, ale no nie wykrystalizowało się nic konkretnego. Na pewno jesteś kobietą, która powinna dużo się uczyć i sporo podróżować, poznawać świat, uczuć sie i z książek i przez doświadczenie. W każdym razie postawić na siebie, zbierać doświadczenia, też nie jawisz mi się jako kobieta domowa. No ale zobaczymy... Z Mateuszem karty pokazują, że byś chciała coś zbudować. :) Tutaj widzę dość duże gdybanie i wybieganie myślami do pięknych miłosnych krain. :) Jednocześnie ten związek nie może się zrealizować, pokazuje mi się,że przy nim byłoby dużo czekania na jego ruch, dużo życiowego chaosu, sytuacja nie mogłaby się wyklarować. Oczekiwanie, które niesie smutek i rozgoryczenie - to dla mnie oznacza Mateusz. Jednocześnie, co nieco przewrotne to kiedyś mogłoby się to jakoś ładnie zrealizować. Ale znowu karta umiarkowania, czyli trochę tak - jesli chcesz czekać na niego, na to aż dorośnie, na to, aż to będzie możliwe, to możecie coś zbudować. Ale też nie wydaje mi się, żeby to czekanie było dla Ciebie możliwe. Na dziś karty pokazują to w 5 denarów, czyli bałagan życiowy i niepoukładanie. Czy Kamil to jest Twój eks? Jakbyś mogła mi coś podpowiedzieć. Przy nim bowiem są karty zniszczenia i to dość dużej traumy. Mogę jedynie powiedzieć, że nic nie będzie w związku z nim, karty pokazują w koronie wisielca, czyli tu jest zatrzymanie, nic więcej się nie wydarzy. Co gorsza wydaje mi się, że to człowiek, który może dzialać bardzo nie fair, może dochodzić do jakiejś nieczyste gry, raniących manipulacji etc. Nie wiem czy chodzi o Ciebie, ale za nim ciągną się bardzo nieładne historie. Od Kamila uciekałabym gdzie się da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 - uznawana jest za liczbę szczęśliwą, a Ty właśnie urodziłaś się pod jej wpływem, pod wpływem tego ochronnego działania. :) Co do zmiany lekarza, pokazywał mi sie on w karcie Papieża, czyli właśnie ktoś uznany, z wielką renomą, bardzo dobrze wykształcony, specjalista etc. ALE też pokazał mi się chaos dociekan przy nim, właśnie na 5 denarów, czyli takie nieuporządkowanie, staroświeckie metody itd. Dlatego korzystna byłaby jeszcze jakaś konsultacja. :) Ale nie sądzę też, żeby to własnie było kluczowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marina102 - nie mam już teraz siły, wybacz. Ale faktycznie Ciebie ominęłam dlatego postaram się dziś, albo jutro postawić Tobie karty. Proszę o cierpliwość i przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bliskaxyz
przeczytałam Twój komentarz i oczywiście masz rację... nie pominęłam co prawda tego faktu celowo, ale i tak zamieszałam trochę.... przepraszam:( jakoś tak od początku skupiłam się na tym jednym pytaniu, na które chciałabym znać odpowiedź i nie pomyślałam, że tego typu informacje mogą pomóc w interpretowaniu kart, dopiero po przeczytaniu Twojej wróżby (ze sto razy) dotarło do mnie, że przez moje zagapienie nie jest ona taka czytelna dla mnie ani mogła nie być dla Ciebie... jeśli będziesz kiedyś mogła poświęcić jeszcze chwilę tutaj dla mnie "sieroty" to podpowiedz mi proszę, czy ta "bardzo konkretna osoba", o której wspomniałaś, że on myśli to może być żona...? czy to zupełnie ktoś inny/nowy? ale jeśli nie chcesz wracać do poprzednich wróżb to rozumiem - i tak mi (trochę) pomogłaś:) ech a tak swoją drogą przemek nigdy nie sprawiał wrażenia "babiarza" (chyba że podciągnąć pod to to, co nas łączy(ło)) ale tak naprawdę kto to wie.... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bliskaxyz - dużo 6 to wielka potrzeba kochania, podobania się, słuchania komplementów etc. U mężczyzn często objawia się własnie takim podbijaniem swojego ego w kontaktach z kobietami. Stąd tak o tym babiarzu napisałam, jako o kimś kto uwielbia otoczenie kobiet i potrzebuje ich jak powietrza. Ale oczywiście Ty go znasz i Ty wiesz lepiej. Więc to dla mnie cenna informacja, żeby sobie jeszcze popatrzeć na jego numerologię. A Ty trzymaj się tego co wiesz. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ullala
Jestem naprawdę wdzięczna że poświęciłaś mi swój czas :) Mateusz to mój eks bylismy razem właściwie od zawsze i rozstalismy się gdyż on nie potrafił podjąć żadnych wiążących decyzji a ja czekałam dość długo i to co o nim napisałaś to prawda. Natomiast Kamil to człwiek, którego znam od dosyć długo i teraz z racji tego że jestem wolna zaczęliśmy się spotykać i nie wiem tak do końca jakim jest człowiekiem choć właśnie wyczuwam w nim coś niedobrego. Masz racje pytanie postwiłam beznadziejne prawda jest taka że o Mateuszu zawsze myślałlam że to ten :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meredith79
Tarocistko, a ja jeszcze krótko, czy te dwa lata - do jesieni 2011 roku będą tak ogólnie dobre dla nas (np. finansowo) czy dotyczylo to tylko sprawy posiadania potomstwa? Z góry dziękuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy spotkam miłośc?kiedy? jaki bedzie nowy rok dla mnie? co sie zmieni? jak z matura? ewelina 02.10.1991

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielbicielka pomarańczy
Dziekuje za poświęcony czas:) szkoda tylko, że ja mam takiego pecha gl. w milości. ciagle stagnacja i nic nie wskazuje na zmiane:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ullala - dzięki za odpowiedź. Mateusz właśnie był otoczony przez te karty bierności, czekania, bierności i czekania. I czekania. Co nie znaczy - tak jak pisałam - że on się kiedys nie zdecyduje, pytanie tylko czy Ty będziesz chciała czekać. A przy Kamilu widziałam bardzo nieładne karty. Poczytaj sobie może e necie o karcie 5 MIECZY i sobie zobaczysz co to za typ. Przynajmniej mi karty pokazały, żeby wręcz go unikać. Myślę, że niejedna kobieta przez niego płacze, bo właśnie ta przeszłość wygląda jakby zostawiał po sobie trupa na trupie. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ullala
Jeszcze raz ja :)muszę przyznać, że jestem pełna podziwu dla Ciebie i Twoich umiejętności bo opis moich relacji z Mateuszem przedstawiłaś dokładnie tak, jaki jest. Natomiast przykro mi, że nie widzisz w kartach rodziny i dzieci bo w sumie na tym mi najbardziej zależy. Faktycznie wiele podróżuję, czytam i się rozwijam jednak brakuje mi własnej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ur.27.08.80 czy mozna prosic o wrozbe?:) co sie wydarzy w najblizszym czasie tzn przede wszystkim w sprawie milosci? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HYZIA GYZIA
Witam serdecznie , ja tez poprosze o wrozbe:) Czy jest szansa ze bede w ciazy w najblizszym czasie i jeszcze jedno pytanie , czy widzi P:ani w kartach czy zdam w koncu ten egzamin na prawko? Z goy dziekuje za odpowiedz . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ullala - ech, prawdę mówiąc nie to, że nie widzę rodziny w kartach, a raczej nie pytałam o to! położyłam dwa układy jeden na relacje a Mateuszem, drugi z Kamilem, a potem zwinęłam karty zapomniałam o kluczowym, tak to jest jak staram sie tu trochę na ilość stawiać te karty a nie na jakość postaram się też jeszcze wrócić do Ciebie, ale mówię, że już nie dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HYZIA GYZIA
Zapomnialam, moje dane:) Teresa 03.07.1981

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anno, czy możesz i mnie postawić karty? JAk ułozy mi się z moim partnerem? On Andrzej ur 03 kwietnia 1962, a ja Anita ur.8 kwietnia 1976 r. Serdecznie pozdrawiam i dziękuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ullala
Ok, oczywiście rozumiem i i tak jetem wdzięczna za poświęcony mi dobrowolnie czas :) Poza tym nadal jestem pod wrażeniem celności tej wróżby.Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy wrócisz Anno tez do mnie tak jak obiecałas. jak mi sie ułozy z mężem Tomek 03.05.1980 ja 04.02.1979 Pozdrawiam i bardzo czekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×