Karty - pytanie

echhh a ja głupia poprosiłam o wróżbę, dostałam odpowiedź i teraz myślę.... zapomniałam napisać, że przemek jest mężem swojej żony (wiem, jestem żałosna...), a to chyba dość istotna informacja... i może łatwiej byłoby zobaczyć w kartach kto jest komu pisany... a tak to ech...:( wszystko przez ten początek roku.... człowiek zastanawia się, analizuje i ma tylko większy mętlik w głowie...

bliskaxyz - taK, ja też myślę, że to istotna informacja. :D Zwłaszcza,że w wpływach zewnętrznych wychodziła mi karta 10 denarów, czyli karta rodziny. Co zinterpretowałam jako wpływ i nacisk rodziny na to, żeby on w końcu wszedł w związek małżeński. A to oznacza, że po prostu on w nim jest. :) Trochę to nie w porządku, żeby tak przedstawiać sprawę. Ech dokończę wróżbę osobom, które już się wpisały, proszę żeby już nikt tego dziś nie robił, jeśli można :)

Witam ja nie jestem "nowa"chciałam sie tylko przypomnieć :)

Witaj droga tarocistko Aniu, ciesze czytac ze jeszcze dokonczysz wrozbe. Nie narzucam sie ale czekam na wiadomosc czy bede miala dzidziusia :0))Ale jestem cierpliwa :0))pozdrawiam cie serdecznie zlota istoto!Tylko zebys nie zamykala tego topicu bo uwilbiam czytac twoje wrozby :=)

miałam kiedys wiarę ze bedzie dobrze miałam kiedys nadzieję ze bedzie lepiej aż poszłam do tarocistki teraz juz nie mam wiary ani nadziei i pytam gdzie wolna wola człowieka skoro wszystko jest zapisane ? Szatan dał ludziom karty Tarota zeby podważyc słowa Boga. ja juz w nic nie wierze.

do bardzo prosze a jesli w kartach wyjdzie ze nie bedziesz miec dzieci?albo ze urodzisz chore?albo ze wszystko bedzie zle ze starcisz to co kochasz najbardziej? Tez bedziesz tak bardzo prosic o wrozbe?! zastanowcie sie ludzie co robicie!!!

bardzoprosze - tak jak już pisałam jesteś w 2 roku numerologicznym, po wrześniu 2010 wejdziesz w czas bardzo sprzyjający zajściu w ciążę, taki o którym już pisałam, że się dosłownie "samo dzieje". :) To jest jedynie aura sprzyjająca, zobaczę w kartach jeszcze. Natomiast nie widzę u Ciebie w cyferkach, żebyś nie mogła być matką. Do tego po 2012 roku wychodzisz z punktu zwrotnego pod wladaniem '11", która mogła powodować dość duży problem z ułożeniem sobie życia, ze statecznością. Jeśli chodzi o karty to nie widzę, żeby "ten pociąg już odjechał'. :) To znaczy, że możesz mieć jeszcze dziecko. Wydaje mi się też, że w pewnym momencie jego posiadanie przybierze formę wielkiego marzenia. Żeby nie powiedzieć dosadniej. Przy karcie Księżyca stoi bowiem 7 pucharów, czyli łudzenie się, wyglądanie na coś, oczekiwania. Ewentualna ciąża na pewno musiałaby być prowadzona przez lekarza, w tym sensie, że taka o którą się bardzo dba, poświęca bardzo dużo uwagi i energii. Sądzę też, że najpierw będziesz matką, potem ewentualnie żoną, to znaczy nie widać, żeby ewentualne dziecko było dzieckiem ze związku małżeńskiego. Konkludując - nie jest dla Ciebie za późno. :)

bardzoprosze - dodam jeszcze, że nie widziałam konkretnego dziecka, tak jak czasem karty wyrzucają płeć, czas w którym przyjdzie na świat. Natomiast pytałam czy możesz być matką, czy coś stoi na przeszkodzie i zawsze pokazywały się w Twoim otoczeniu karty "ciążowe', jak własnie księżyc. Ty sama wychodzisz jako królowa pucharów czyli jak najbardziej osoba z darem i możliwością (i potrzebą) bycia matką.

Do sempre(...) Kochana jestem dorosla i mam 34 lata.Jestem swiadoma tego ze moze wyjsc cos w kartach jak napisalas ze nie bede miec dzieci albo chora beda(ktore rowniez bym kochala i wychowywala-nie widze roznicy). Trche nie rozumiesz moze sensu tarota. tarot jesz zwierdzadlem, lustrem,pokazuje przeszlosc i czas dziesiejszy oraz MOZLIWOSCI ktora sa i beda. Przyklad: Anna mi powrozyla na temat kontraktu w pracy.Wyszlo ze zastepstwo sie jeszcze do marca przedluzy o czym 1 decyzja padnie 15 stycznia. I kto wie ze ja w tym czasie nie dostane innej propozycji i zrezygnuje z tego? To jest wlasnie wona wola. ja pytalam o ten kontrakt i dostalam odpowiedz. ja to tak rozumiem i wiem ze to jest prawidlowe. jesli myslisz ze wszystko jest pisane to sie mylisz. karty mowia tylko co bedzie jak zrobisz tak i jak moglo by byc jesli pojdzesz w innym kierunku. A co do tego co by bylo gdy wyjdzie ze strace wszystko co ukochane itd. Stracilam juz wiele wiele razy i zawsze moglam wstac i zaczynac od nowa. I nawet gdyby mi ktos powiedzial ze z moich celow nic nie bedzie-pomimo tego dazylabym do tego. To co mi tarocistka Anna to wywyrozyla mowilo mi wiele dobrych wrozek. Identyczna wypowiedz. Tylko zycie oraz ja z pewnymi niemadrymi decyzjami doprowadzilam do tego ze 7 lat temu zawalilam sobie zycie. 7 ciezkich lat minelo i myslalam ze po wszystkim,juz nie dojde do tego co zawsze chcialam. A tu widzisz: wyglada jakbym zeszla z drogi na jakis czas i jak wroce na moja droge to dojde do wszystkeigo chocby troche pozniej a i kto wie moze z chorym dzieckiem. tarot nie wydaje wszelkich szczegolow.To moje zdanie, ale interesuje sie od 10 lat taortem i ezoteryka i to sa moje doswiadczenia na ten temat.Pozdrawiam.

Anetta - jesteś numerologiczną 9 i weszłaś teraz w 3 rok numerologiczny, o tyle to dobrze, że będzie wielka okazja, żeby poznawać nowych ludzi, żeby działo się 'coś". W 3 pojawia się bowiem sporo okazji, które po prostu trzeba umiejętnie wykorzystywać. No i mieć oczy szeroko otwarte. Moim zdaniem poznasz kogoś, kto jest mężczyzną po przejściach i w tym wypadku stawiałabym na wdowca. Bo stoją przy nim takie karty, które jednoznacznie mówią mi o silnych przeżyciach właśnie dotyczących utraty, która była bolesna. Mężczyzna spod znaku wody, najprawdopodobniej Skorpion (ewentualnie ostatnia dekada powietrznej Wagi). Ktoś trochę starszy od Ciebie, do 50 roku życia (nie więcej :) ). No i cóż.. ktoś ze złamanym sercem, ale też Ty mi się jawisz jako ktoś bardzo potłuczony w tej sferze życia. Więc dużo obaw widzę między Wami. Ale jest to pokazane jako zupełnie nowa jakość w Twoim życiu, taka młodzieńcza miłość. Dla mnie jednak poznanie tego mężczyzny nawet jeśli będzie to przyszły rok, to zdecydowanie jego druga połowa. Ciężko mi wskazać okoliczności, ale możesz być wtedy dość znudzona. A i sądzę, że ten mężczyzna może być już ojcem. Powodzenia.

bardzoprosze - a sama uczysz się kart? jakiejś dziedziny ezoteryki? Z tą 7 z dnia nie byłabyś najgorsza :) Intuicje to Ty masz.

Mam pytanie: Czy w tym roku poznam kogoś i stworzę związek? Agnieszka 14.08.77

Witam, mam ogromną prośbę..bardzo nurtuje mnie co wydarzy się moim życiu uczuciowym w nadchodzącym roku.. jestem że tak powiem wolnym strzelcem:P Goska 29.09.86

Tarocistko Anno moge dzisiaj liczc na wrozbe.Bardzo prosze

Czy w najbliższym czasie czekają mnie jakie zmiany w zyciu uczuciowym?Kinga 7.11.1982

a ja tak patrze co pisze tarocistka anna i mnie sie cos zdaje ze gowno prawda z ta wolną wolą.

tarocistko Anna-tak mam crowley tarot ale rozkladam karty mistyczne madame lenormand. Nie chcialam sie przyznac ale rowniez i nnym stawiam pasjansa ale za pieniadze. Dlatego mowilam tobie zebys o tym rowniez pomyslala bo jestes doskonala.Sa strony internetowena ktorych mozesz zarabiac.jestes w domu ludzie pisza emaila albo dzonia anonimowa albo czatujesz z nimi. Rowniez jestes anonimowa. Widualam jest takie pare ezoterycznych portalow w Polsce, ja jestem na niemieckim. Lecz nie jestem tak czesto poniewaz robie tylko na kieszonkowe ich ce pracowac w moim zawodzie.Tutaj w Niemczech jest szal na wrozenie. Dziekuje za dokonczenie wrozby o dzieciatko. Ze bedzie ciaza prowadzona przez lekaza to mi juz ginekolog mowil 15 lat temu.Lecz samemu sobie jest trudno patrzyc w karty a wiec chcialam uslyszec twoje zdanie.Dziekuje Tobie bardzo!

Kochana Tarocistko! Bardzo proszę o pomoc. Oto moja data urodzenia 24.03.1979r. Jedno tylko mnie nurtuje:czy zajdę wreszcie w ciążę? Nie mam jeszcze dzieci i staram się bezskutecznie od ponad roku. Bardzo proszę o podpowiedź bo momentami tracę nadzieję. Oczywiście rady odnośnie innych dziedzin życia byłyby mile widziane ( mam męża, numerologiczna 3). Proszę, odpowiedz. Meredith

wielbicielka pomaranczy - Doroto, jesteś numerologiczną 4, co jest dla mnie informacją, że ten rok nie jest sprzyjającym pojawianiu się czegoś nowego. Nie jest to niemożliwe, ale powiedzmy, że to co zaczyna się w 7 nie należy do najbardziej trwałych. Już tu opisywałam czemu powinno poświęcić się ten czas i niestety nie jest to wielka pełna uniesień miłość. Jednocześnie numerologia mówi mi, że jesteś w swoim pierwszym punktu zwrotnym "6" i najprawdopodobniej weźmiesz ślub pod jego wpływem. Jest to bowiem sprzyjające tworzeniu swojego miejsca na ziemi. No ale pod jego wpływem będziesz aż do 2022 roku, więc masz na to jeszcze te 12 lat. :) W tym roku proponowałam skupić się na nauce, na upiększaniu siebie i swojego otoczenia, dbaniu o wnętrze etc. No ale zaraz zobaczę karty. W tym roku (to już z kart) faktycznie nie widzę większych zmian. Pokazujesz mi się jako kobieta, która będzie podnosić swoje kwalifikacje, a w życiu uczuciowym starać się ogarnąć jakiś wewnętrzny bałagan. Dla mnie to wygląda jednak jak trochę pielęgnowanie swojego dość surowego spojrzenia. Z przełożenia wyszła mi u Ciebie karta wieży, więc jeśli liczyłabyś, że coś pojawi się z przeszłości, czy wróci jakiś temat lub sprawa, to proponuję odpuścić. W sensie - swoje życie uczuciowe będziesz budować od nowa, od podstaw. W tym roku może być jakaś znajomość w kręgach uczelnianych lub zawodowych (ale raczej jesień, zima) ale wychodzi mi ona jako podszyta jakaś nieszczerością, jako gra, uczuciowa manipulacja. Zresztą nie jest to nic ważnego dla Twojego losu. W ogóle karty pokazują mi, że wszystko co ważne u Ciebie w sferze uczuć rozegra się jeszcze za jakiś czas, mam wrażenie, że parę lat. (Karta Wisielca opóźnia tu sprawę).

PS. Dodam jedynie, że w innych dziedzinach życia - nie narzekam, tylko to dziecko... Czy ja w ogole mogę je miec? Ile jeszcze bedziemy musieli z mezem na nie czekac?:(

bardzoprosze - no widzę, że jak sięgasz po Crowleya to zaczynasz od najcięższego kalibru. Ja też mam tę talię i bardzo ją lubię, ona pokazuje mi zawsze wszystko bez ogródek, bardzo ostro, nie ma że boli. :) Ale teraz z niej nie korzystam. Karty Lenormand także mam, ale nie potrafię zobaczyć w nich pełnego obrazu, moim zdaniem podają za mało szczegółów. No ale może to po prostu ja nie widzę wszystkiego.

Słuchajcie napisałam w pierwszym poście na czarno, żeby już się nie wpisywać, bo nie dam rady odpowiedzieć na pytania. Chciałam jedynie dokończyć to o co już prosiliście. Zwłaszcza, że od poniedziałku - praca. :) Więc proszę - STOP.

Wielbicielka pomarańczy - zauważyłam, że potem skorygowałaś datę. Ech. Jesteś zatem 5 numerologiczną, w 8 roku. Uczuciowo niewiele to zmienia, może jedynie dodam, że nie jest to jednak rok "do wewnątrz', a taki w którym powinnaś skupić się na materii, na nauce, pracy etc. Na zmaganiu się z życiem i ewentualnym czerpaniu "zysków" z poprzednich 7 lat. Co do uczuć - to jeszcze nie czas. (położyłam karty)

Oj przepraszam... Jednak gdybyś mogła w tej jedynej dla mnie ważnie sprawie choć kilka słów dodać bylabym bardzo wdzieczna. Jeśli nie - nic sie nie stanie. I tak pozdrawiam!

rocznik91 - Ewelino, tak dziwnie stawiasz pytanie 'co możesz mi o nas powiedzieć" hmm... najpierw sobie policzę: Ty jesteś 6 złożoną z trzech (TRZECH) 11. Pierwszy raz coś takiego widzę. Heh na pewno jesteś wyjątkową osobą, ale też nie obiecuję Tobie łatwego życia. Często będziesz tracić wiele w uczuciach, walczyć o swoje, budować od nowa, będziesz też czuć się nierozumiana. Trochę jesteś nie na ten świat. Do tego jesteś nadwrażliwa i u Ciebie mogłyby istnieć jedynie uczucia. Na pewno potrzebujesz wyjątkowego i bardzo specyficznego partnera, nie jestem przekonana czy Łukasz, numerologiczna 1 będzie umiał oddać Tobie wszystkie emocje, czy będzie umiał okazać. Szukasz silnego mężczyzny i 1 na pewno ma czym zaimponować, ale też może często ranić słowem i niestety czynem. On ma 7 z dnia więc też nie sądzę, żeby wypełnił Twoją potrzebę miłości, to znaczy, żeby okazał to tak jakbyś chciała. Nie mówię, że jest to fatalne połączenie, ale do Ciebie w ogóle będzie ciężko kogoś dobrać. :) Dodam jednak, że jest to związek karmiczny, przynajmniej tak mówi o nim numerologia :) tzn. że musieliście się spotkać i coś ze sobą przepracować, czegoś musiałas się nauczyć w kontakcie z tym człowiekiem. Tyle w dużym skrócie mogę powiedzieć z liczb. :)

Tarocistko Anno, no tak crowley byly moje pierwsze karty 10 lat temu, wlasciwie mam okolo 20 roznych talli, mam raider wait tarot ktory podejrzewam ze uzywasz, mam karty kippera, cyganskie no i wlasnie madame lenormand. Zwykle madame lenormand dla mnie zadnych szczegolow nie wyrzucaja dlatego uzywam tak zwane "mistyczne lenormand". Tak mowilam ze odwdziecze sie Tobie i jak chcesz to ci z niemiec przysle albo jak chcesz jakies inne. bardzo chetnie :0) Crowley uzywam bardziej jesli chodzi o psychike,podswiadmosc osob pytajacych a lenormand jesli chodzi o cechy charakteru i byle oraz nadchodzace wydarzenia. No coz ezoteryka moja wielka pasja jest i sie prawdomowiac codzeinnie tym zajmuje. Wiem jak ciezko jest interpetowac i dlatego mam duzy szacunek dla ciebie ze tutaj robisz to za darmo. A tak wogle to mam takie przeczucie jakby 2 bratnie dusze sie znalazly :0))

dziękuje bardzo za odpowiedz:) a mam jeszcze jedno pytanie spotykam sie z młodszym mężczyzna czy ten zwiazek ma jakś przyszłość czy to nie ma sensu. bede wdzieczna za odpowiedz:) Anetta 04.05.1971r Krystian 23.08.1979

Zeta1987 - bardzo prosiłabym o imię i datę urodzenia tego blondyna. :) Albo chociaż imię. Jesteś numerologiczną 1, to znaczy, że weszłaś w 4 rok. Pytasz jedynie o kwartał, natomiast mogę powiedzieć, że do końca września tak czy siak będziesz na pewno musiała popracować. Nie wiem czy mowa już o życiu zawodowym, czy o studiach, czy o wyzwaniach, wązne jest, żebyś nie miała za dużo wolnego czasu na myślenie, a właśnie rzuciła się w wir obowiązków. Jako 1 możesz sporo osiągnąć w życiu i właśnie dobrze, żebyś nie bała się pracy. Zwłaszcza,że ta 3 z dnia może powodować taką niechęć do wysiłku, a właśnie chęć przejścia przez życie dość lekko. :) Jeśli więc masz coś do zrobienia w szkole - koniecznie oddaj się temu, jeśli możesz zapisac się na jakiś kurs - zrób to. np. prawo jazdy jeśli jeszcze nie masz,w Twoim układzie numero w ogóle jawi mi się ono jako niezbędne. Karty też nie pokazują mi jakiś większych wydarzeń, na pewno będziesz sporo się zamartwiać, oddawać swoim myślom, marzeniom, z przełożenia wyszłaś mi jako osoba, która dość przeżywa swoje aktualne położenie uczuciowe. Poświęca tym myślom wiele energii. Jeśli liczysz na jakiegoś konkretnego mężczyznę (nie wiem czy blondyna czy nie), to nie widać, żadnej reakcji z jego strony, bo przy karcie mężczyzny ewentualnego leży namyślanie się, spoglądanie, ocenianie sytuacji (4 mieczy), na pewno nie działanie, raczej pewna stała. Widać, że będziesz na pewno się czegoś uczyć, zdobywać jakiś poziom wiedzy, bądź pułap jeśli chodzi o swoje zainteresowania. Natomiast jeśli chodzi o mężczyznę, dla mnie ten kwartał nie przynosi żadnych pozytywnych rozstrzygnięć.

bardzoprosze - miłe to co piszesz, ja też mam już bardzo dużo talii :) chyba pomału zamieniam się w kolekcjonera. Masz rację, że teraz używam po prostu Ridera, to moja talia do wróżenia innym. Sama zaś chyba najbardziej lubię Golden Tarot. Opiera się na Riderze, ale jest moim zdaniem dużo bardziej gustowny. :) anetta39 hmm nie widziałam u Ciebie żadnego mężczyzny, ciekawe i błagam jak jesteście z kimś, to to zaznaczcie wcześniej, żebym nie szukała kogoś nowego nie zawsze odczytam to z kart, a tak jest dużo łatwiej, niż pytać czy kogoś pozna, zamiast jak ułoży jej się związek no chyba, że chcecie mnie sprawdzać :)

ullala - ślepa już chyba jestem, nie widzę nigdzie Twojego pytania, zrobiłam pierwsze 5 stron i nie wiem, możliwe, że coś przeoczyłam a chciałabym na tych pierwszych 5 stronach skończyć teraz