Noworoczne postanowienia - 10kg mniej. Kto jest ze mna??

Wróciłam!!! :) Wczoraj wieczorem, ale byłam tak wykończona że nie dałam rady napisać. Przed chwilą dopiero wstałam, zrobiłam sobie wagary:P Nie wiem czy wspominałam, ale żeby dostać się do mojego chłopaka muszę spędzić w pociągu ponad 4 godziny. A że mamy zimę jaką mamy, pociągi mają pewne opóźnienia. Na szczeście max 30 minut w moim przypadku:) Przyjechałam do niego w piątek, zjadłam kolację czego zwykle nie robię, ale niezbyt dużo, a potem poszliśmy ze znajomym chłopaka do pubu. I piwo z sokiem :) pierwszy grzech tego weekendu. W sobotę pozwiedzaliśmy trochę Katowice. Od dwóch dni chodziły za mną lody z McDonalda. I co zrobił mój Ukochany? Oczywiście kupił mi te McFlurry :D Potem dwudaniowy obiadek u "teściów" no i studniówka. O dziwo było mnie jedzenia niż się spodziewałam. Ziemniaki i mięso na kolację, a potem ok 2 krokiet z pieczarkami. Żadnych chipsów czy paluszków na stołach, ciasta jakieś były, ale na drugim końcu sali, nie chciało mi się po nie iść :P Więc najbardziej zgrzeszyłam alkoholem (wiśniówka z colą - właściwie wszystko co tam się piło było z colą, bo siedzieliśmy obok stołu nauczycieli:D). Ale i tak zbyt dużo nie wypiłam. W niedziele tylko obiad bo nie zdołaliśmy wstać na śniadanie a potem w pociągu zjadłam 2 bułki. Jak teraz na to patrzę to ten weekend wcale nie był aż takim obżarstwem. Weszłam dziś na wagę i o dziwo - pół kilograma mniej! A liczyłam na przytycie:) Ale sporo spaliłam na studniówce. Trwała od 20 do 5, prawie przez cały czas byliśmy na parkiecie. Jak wróciłam miałam strasznie spuchnięte nogi :P Naprawdę mi się podobało, ludzie byli bardzo w porządku. Rodzice Bartka których najbardziej się bałam też. Co prawda nie jestem nimi jakoś bardzo zachwycona, ale byli ok. Czego się spodziewać po teściach w końcu :D Zmierzę się jutro, bo zapodziałam gdzieś miarę a dziś jestem już po jedzeniu.

Nick--------------------START----------Cel-.......TERAZ< br /> **FIGLARKA**...........62,00..........52..........60,00 jagienka24.............72,00..........60..........70,0 Cukrowa Wróżka.....60,00..........50.......... małamała...............71,00..........50.......... obywatelka M..........81,40..........65/67..........78,4 Ewelina1985............84,00........ .65..........81,00 poznanianka84........77,50..........65.......... *szeherezada*.........61,00..........54.......... FairyGirl................78,00..........64..........70,2 Malina17................59,00..........50.......... mikoto..................77,00..........62...........72,00 Egoocentryczna......67,00..........57...........62,00 Ediszon.................65,00...........55.......... MyLittleOne...........60,00...........50..........56,8 madzianietka..........73,5............63/65 stokrotka...............72,5............62.............67,6 inessa armand..........65..............55.............61,4 rene1212.................69..............55............. 62.5

Czesc :) Milo,ze tu dzisiaj taki ruch :) Jestem okropnie zmeczona,bo nie spie od 5tej. Nie wiem jak dzisiaj wytrzymam na moich zajeciach. Ja sie zwaze w srode, mam nadzieje,ze juz mi sie wtedy okres skonczy. Fairy, 16 cm to duzo :) Swietnie,ze miescisz sie juz w swoje ubranka :) Oliwka, chlopka na pewno sie odezwie. Faceci sa na ogol tacy beztroscy i zapominalscy. Nie rozumieje, ze my siedzimy jak na szpilkach i sie zamartwiamy dopoki nie dadza nam znaku zycia. Egocentryczna, ciesze sie,ze tak swietnie sie bawilas :) I widzisz, mowilam,ze nie taki diabel straszny jak go maluja ;) to tak a propo Twoich ,,tesciow,, :) Obywatelka, 3 kg to piekny wynik. Mam nadzieje,ze wtym tygodniu tez bede juz w przedziale siodemek :)

obywatelkoM zadzwonilam do ojca kumpla mojego faceta co z nim pojechal powiedzial ze tez nie dzwonil, i dodal ze w Czechach jest duzo pieknych dziewczyn!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!co za ku***** stary piernik, co za swinia! oczywiscie wiem ze zartowal ale wiecie tak sie wkurzylam, tak mi to poszlo w piety ze ohh teraz mam taki zapal do odchudzania ze moj facet to jeszzce zobaczy jaka ja potrafie byc piekna, atrakcyjna!!!! Dziwczyny, zapal do odchudzania to ja mam teraz taki jak nigdy w zyciu. wiec ide na spacer bo swieci sloneczko, przejde sie do solarium, do sklepu po gorkach i potem wezme wezme krotki prysznic pojde do kolezanki a potem pocwicze i zrobie sobie dzien KLEOPATRY czyli bede sie rozpieszczac kosmetycznie w wannie i przykro mi ze nie nadal nie dzwoni:(((((

Ja juz troche poćwiczyłam.Teraz bede jadla obiadek.Warzywa podduszone na patelni na lyzce oliwy z paluszkami krabowymi z kasza pęczak.Mhhhh...pychotka.A jutro beda krewetki z lekkim sosem koperkowo-czosnkowym.Tez uwielbiam i juz sobie nawet wszystkie produkty dzisiaj kupilam. Ewelina z tymi moimi ciuszkami to jest tak,ze wiesz...moze jeszcze nie jest idealnie i nie czuje sie jeszcze na tyle komfortowo aby w nich znowu chodzic,ale juz jest duzo lepiej,bo poprzymierzalam wszystko i juz sie nie musze wbijac i nie wygladam jak szynka tylko juz w miare bezproblemowo wchodze w wiekszosc rzeczy,no tylko ja wole takie estetycznie luźne-znaczy nie zbyt obcisle i nie wiszace.Tak wiec mysle,ze jeszcze kolo 5 kg i bedzie bosko :-D Wiec śmigam na obiadek :-D Ah.... Egocentryczna super,ze jestes zadowolona z imprezy i ,ze wzglednie zaakceptowalas potencjalnych tesciow :-) Nie wiem jakimi ludzmi sa,ale dam Ci jedna rade z wlasnego doswiadczenia.Nie spoufalaj sie zanadto z tesciami nigdy,bo wyjdzie to na zle.Wiesz mam na mysli aby zachowac umiar i zdrowe stosunki.Ani zbyt cukierkowe ani zbyt zdystansowane.Trzeba znalezc zloty srode, A własnie ...pytanie do dziewczyn w stalych ,dluzszych zwiazkach. Jacy sa wasi tesciowie??Dogadujecie sie???A moze ktoras z Was mieszka z tesciami???? Oliwka nie przejmuj sie dziwnymi tekstami typu,ze ładne dziewczyny w Czechach...faceci,szczegolnie dojrzalsi maja taki lekko irytujacy,uszczypliwy humor.A z Twoim chlopakiem na pewno wszystko jest ok i podpisuje sie pod opinia pozostalych dziewczyn,ze facetowi sie wydaje,ze ahhh...co to tam jest 4 czy 6 godzin roznicy.Jak znajdzie chwile to mu sie na pewno przypomni,ze mial sie skontaktowac i na pewno nie bedzie widzial w swoim roztargnieniu zadnego zaniedbania.Tacy juz sa faceci.

oj ja wiem tylko ze oni wyladowali wczoraj o 21.oo i do tej pory zero znaku zycia, raz dzwonilam do niego i byl sygnal a potem juz nie, wiem ze moze siec szwankuje...z reszta wiecie ja mam plan jak sie nie odezwie to jak ja pojade do polski to tez mu tak zrobie.... a poza tym rozmowa i tak go nie ominie.

No witam, witam :) Ruch jak na jakimś rynku dziś :) Ja poćwiczyłam sobie dzisiaj, pokręciłam hula-hop no i pochłaniałam wiedzę.. choć kiepsko mi to idzie.. to niestety za dużo się nie nauczyłam :) Fairy - ty to dzisiaj walisz wypracowania... chyba zapału dostalaś ładnego, bo co następna wypowiedź to dłuższa :D ale dobrze, dobrze.. pisz ile wlezie ! :D i bardzo Ci zazdroszczę, że mieścisz się już w 38 :P ja ciągle o tym marzę.. ale nie poddam się.. 38/36 musi być moje i to w te wakacje :D Oliwka - nie martw się.. faceci tacy są.. oni nie myślą o tym, że ty siedzisz i się przejmujesz i masz różne myśli.. a jak zadzwoni i go ochrzanisz to zapyta się co zrobił :) tacy już są.. nie ma ideałów :P ja już się przyzwyczaiłam do swojego.. i już go nie ochrzaniam, bo wiem, że nie ma sensu.. on i tak nie zrozumie :D niestety nie jest tak bardzo emocjonalnie do życia nastawiony jak my - kobiety :) Ewelina - no oby się skończył.. też nienawidzę okresu.. wszystko się blokuje i ćwiczyć się nie chce.. ale ja go przetrzymałam i się mu nie dałam a co ! :D No i muszę się Wam pochwalić.. Nasz sex wczoraj było cudowny ! :D Jak mu powiedziałam, że na wadze jest 56.. i że chcę się "rżnąć" :D to był tak napalony ... mmmmmm :) jak mnie dotykał.. na prawdę brakowało mi tego uczucia, tej miłości i rozkoszy od niego.. cieszę się, że wreszcie docenił mój wysiłek i to w tak miły sposób :) ahh kocham tego mojego księcia.. ale jeszcze pokaże na co mnie stać i za 6kg będzie musiał rzucić palenie na zawsze :D jestem z siebie dumna i zadowolona :D i szczęśliwa... :):):) Jutro niestety na 13 do pracy.. ale chyba pójdę do lekarza po L4.. bo jak widzę tą moją sesję to rzygać mi się chcę.. i wolę posiedzieć w domku i się pouczyć.. a nasi lekarze są tak inteligentni, że wszystko im wmówisz :) mam nadzieję.. :P Dobranoc Laski Paulina :)

MyLittleOne tylko wiesz na co ja jestem najbardziej zla ze on pojechal z kolego do tej Pragi zeby mu pokazac jak tam jest i ze ziolko jest legalne bo ten chlopak chcial sprobowac a na pomysl ze ja nigdy nie bylam tam to nie wpadl. bo jak chcialam gdzes oststnio wyjsc to sie mnie pytal ze co pieniadze mnie swedza ze niby ciezko z kasa, dzwonil 3 razy wiem bo ojciec tego kumpla mi przekazal na jaki tel mam oddzwonic i wiecie co niech sie WALI, niech SPADA na drzewo. go...wno mnie to teraz obchodzi

jeszcze tak zaglądne do was na koniec dnia :) dzisiaj pobiłam samą siebie! 2x8minABS i 40 min rowerka aaaa wiem %

jeszcze tak zaglądne do was na koniec dnia :) dzisiaj pobiłam samą siebie! 2x8minABS i 40 min rowerka aaaa wiem że to wcale nie tak dużo ale ja nigdy tyle nie ćwiczyłam w ciągu jednego dnia :D heh oby cały tydzień okazał się taki udany:) oliwka86 ale gupek... też bym się wkurzyła! a olej go, dobrze mu tak!! ehh ci faceci.. czasem to na prawde oddycham z ulgą że żadnego nie mam i nie muszę przeżywać takich "przygód" heh :D MyLittleOne haha nie wiem czy też tak masz, ale ja jak się mam uczyć to robię wszystko inne, jestem w stanie wtedy nawet ćwiczyć 2 razy więcej byleby tylko nie musiec się brać za naukę:P a noi dobrze że chociaż Ty nie masz problemów ze swoim facetem, szkoda że większość z nich tak na codzien nie potrafi nas doceniać.. albo chociaż okazywać to jak nalezy:P no dobra, zwijam się stąd :) poczytam chyba jeszcze jakąś książkę bo czuję że szybko nie zasnę yhh.. no to do jutra :)

o kurde!!!! urwało mi 99% mojego posta grrrr ahhh nie chce mi się drugi raz tego pisać.. :D dobra tam.. do jutra :* :)

ahh jednak nie:D kafeteria dziś wariuje.. no dobra już nie zasypuje was postami :P:)

Dzień dobry :) Ja już wstałam, kończę śniadanko i zaczynam ćwiczyć :D Nawet się wyspałam.. No i już z psiakiem na dworze byłam.. :) więc nareszcie czas na mnie hehe.. :) Oliwka - Też byłabym wściekła.. i to bardzo.. Po prostu jak zadzwoni to powiedz mu, że się martwiłaś.. i że nawet nie pomyślał, żeby zadzwonić.. powiedz, że Ci się to nie podobało i taka sytuacja ma się już nigdy nie powtórzyć :) Obywatelka - No powiem Ci, że też nie mam ochoty na naukę.. wolałabym poćwiczyć :D ale to już ostatni egzamin więc muszę sprężyć się i dać radę :) tym bardziej, że zależy mi na stypendium za ten rok.. :) więc nie mogę sobie pozwolić na jakiekolwiek inne zajęcia :D no trudno.. dzisiaj jeszcze pójdę do pracy ale jutro już do lekarza :) he ;) Miłego dnia kobiety :) Paulina

cha dzwonil ale zgubil telfon a do tego dowiedzialm sie od jego kumpla ze chcial sie byc w jakim pubie i byl wstawiony!!!!!!!!!!!! wiec juz wzoraj w nerwach powiedzialm temu kumplowi ze to z mojej strony koniec!!!! a on zebym sie tak nie martwila bo on go ma na oku i ze bardzo mnie lubie i nie pozwoli zeby cos sie miedzy mna i moim popsulo ze moj piekny caly dzien mowi mu jak mnie bardzo kocha i ze chce ze mna zostac do konca.............wiecie co dzis juz jestem spokojna, wczoraj plakalam, ale teraz patrze na to inaczej.......ze poczekam jak wroci, zazadam wyjasnien i wtedy bede wieidziala co jakie rozwiazanie jest dla mnie najlepsze.

Czesc dziewczeta :) Ja znowu czauje miesnie nog po wczorajszych zajeciach :) Na razie bardzo mi sie podoba, bo instrukor robi z nami za kazdym razem cos innego. Wczoraj np mielismy zawody jak na wfie :) W ogole to gdzies sie przeziebilam i leci mi z nosa i boli mnie gardlo :( Mam nadzieje,ze szybko mi przejdzie, bo w przyszlym tygodniu mam kilka dni wolnych i nie chce ich spedzic w lozku. Oliwka,na pewno powinnas poczekac na wyjasnienia,ale mnie osobiscie na pewno by bardzo przeszkadzal fakt,ze moj facet probuje sie wdawac w bojki... Nie wyobrazam sobie zwiazku z osoba agresywna czy brutalna, nawet jesli taki stan ma miejsce tylko i wylacznie pod wplywem alkoholu. Mam nadzieje,ze Cie nie urazilam szczeroscia.

hej wszystkim:) ale narobiłam mówie wam!!!!!!!!!!! masakra płace za własną głupote ehhhh no ale dobra już mówię o co chodzi.. mam naturalnie bardzo ciemne brąz włosy ale niestety pare lat temu coś mi szczeliło do łba i się zaczęłam farbować.. na czarno rzecz jasna. w każdym razie stwierdziłam że nie chcę dłużej się farbować na czarno tylko chcę swój naturalny kolor spowrotem noi ehh mam takie odrosty 2-3cm i kupiłam 2 farby z welli: gorzka i mleczna czekolade (takie kolory) wymieszałam to i mnie siostra zafarbowała.. i kurde co wyszło????!!!!! odrosty mam rudo-brązowe a reszta jest prawie czarna!!!!!!!!!!!!!!! normalnie trafia mnie bo już drugi raz się tak nabrałam ehhhh teraz znowu muszę się farbować na czarno żeby te odrosty zakryć :o myślicie że bardzo mi to zniszczy włosy jeśli po paru dniach znowu zafarbuję? normalnie jestem tak zła ehh :o no cóż wygląda na to że do końca życia będę musiała się farbować na czarno bo póki co zapuszczam włosy i ich obcinać nie będę :o :( c'est la vie! no dobra ale walnęłam rozpiske o włosach teraz może coś o odchudzaniu :D no więc.. dzisiejszy dzień mija mi jak na razie ok, zauważyłam że w ogóle nie mam zachcianek.. wczoraj zrobiłam rodzicom na obiad spaghetti bolognese a sama go nie tknęłam więc jest dobsz :) potem może się wybiore na basen a jak nie to zestaw ćwiczeń jak codzień :P oliwka86 a jak dla mnie to bdb znak że się spił że tak powiem :P znaczy że jednak się zdołował i mu na Tobie bardzo zależy, a jeszcze skoro jego kumpel powiedział że go upilnuje to już w ogóle bym się nie martwiła ;) no ale pewnie lepiej poczekać z rozmową do jego powrotu :) Ewelina1985 a co trenujesz że tak zapytam? bo gdzieś mi to umknęło i właściwie to nie wiem po czym Cie tak mięśnie bolą :P :D

Obywatelka, moze jak bedziesz miala wiekszy przyplyw gotowki to moglabys pojsc do fryzjera,ktory Ci pomoze wrocic do naturalnego koloru wlosow. Mysle,ze jak teraz znowu zafarbujesz wlosy to nic takiego nie powinno sie stac. Gorzej by bylo,gdybys musiala je rozjasnic... Chodze na takie zajecia ogolno rozwojowe wiec robimy po trochu cwiczenia na wszystkie partie ciala, poza tym troche rozciagania. Pod wzgledem diety wszystko w porzadku. Jutro sie zwaze :) Tak sie zastanawiam, gdzie jest mikoto, bo ona miala naprawde dobre wyniki i mam nadzieje,ze nie wrocila do niezdrowego jedzenia.

mam pewne smutki porblemy nie bedzie mnie narazie;(

Stokrotko, myślę, że jak jest źle to tym bardziej powinnaś z nami zostać :* Obywatelko, pięknie :D Myślę, że wszelkie próby powrotu do naturalnego koloru włosów powinny się odbywać za pośrednictwem fryzjera. Inaczej może być krucho. Ja jestem ruda od jakichś 4 lat. Denerwuje mnie comiesięczne farbowanie, ale do mojego naturalnego blondu bym nie wróciła. : ) Za to do brązu baardzo chętnie. Znalazłam dziś na forum diety Dukana przepis na otrębowe placuszki i "dietetyczny" krem czekoladowy. Pisałam chyba o tym, że miałam pewną przygodę z Dukanem ; ) tak, czy inaczej - odkąd ją zakończyłam, jestem wegetarianką. pomyślałam, że może jakoś te pomysły Dukana mogę jednak wykorzystać. Zrobiłam otrębowe placuszki (3 łyżki otrębów, jajko, 1 łyżka kefiru - smażyć bez tłuszczu) i są naprawdę słabe. Ale skoro polecano je z tym kremem czekoladowym, to dałam im szansę. Krem (żółtko, łyżeczka kakao, 9 tabletek słodziku) wyglądał pięknie. posmarowałam nim placuszki, i zjadłam pół i NIGDY WIĘCEJ! Nienawidzę smaku słodziku (w ogóle, to ja myślę, że słodzik wymyślono po to tylko, żeby ludziom było łatwiej rzucić cukier, a nie żeby go zastąpić czymś mniej kalorycznym)! Oczywiście na forum zapewniano, że nie - absolutnie - słodziku w ogóle nie poczujesz, że świetnie smakuje etc. Wszystko to wyrzuciłam, ciągle czuję smak aspartamu i wszystkie moje pmsowe smaczki gdzieś się ulotniły. Na samą myśl o jedzeniu zbiera mi się na wymioty. Czasem nie warto eksperymentować.

Dobry wieczor kobietki :-) Uuuuuff...ale ja jestem dzisiaj wyczerpana!Ledwo wytrwalam na moim treningu,ale sadze,ze temu oslabieniu winny jest zblizajacy sie okes oraz fakt,ze od kilku dni mam troszke katar. Tak wiec podsumowujac dzien pod wzgledem dietetycznym jestem zadowolona,bo ładnie zywieniowo oraz w kwestii cwiczen.Zatem dzien jak najbardziej na plus. A teraz juz biegne pod prysznic,wykapac sie i odswiezyc a potem lulu. Dobrej nocki wszystkim :-D

Ja sie dzisiaj troszke najadlam, ale nie slodyczami czy innymi fast foodami tylko sledziami. Poza tym jestem przeziebiona i zmeczona :(

Oj Ewelinko to chyba Cie rozumiem pod wzgledem samopoczucia,bo rowniez przeziebienie mi dokucza a szczerze sie przyznam,ze niecierpie byc chora,a w szczegolnosci nie lubie miec kataru i innych typowych przeziebieniu dolegliwosci....

Fairy, moj narzeczony stwierdzil,ze jestem najgorszym pacjentem ;) Tez nie cierpie kataru i bolu gardla i tego ogolnego rozbicia... No nic nie zjadlam 5 tys kalorii tylko okolo 2 wiec ciagle mieszcze sie w zapotrzebowaniu :P

Dobry wieczór Skarby :) Ja już po pracy.. dzień jak co dzień.. zjadłam tylko kanapkę w pracy bo nie byłam za bardzo głodna.. wypiłam herbatkę i cały czas harowałam.. :/ na szczęście idę jutro do lekarza i będę miała tydzień wolnego.. mam nadzieję, że tyle zleci :) Kochane a ja właśnie podjęłam decyzję i kupuję drugi samochodzik :D oczywiście nie nowy, używany z 1998 r od koleżanki :) Punto z gazem :) Czerwone :D kobiece hehe.. :) Wiem, że jest w dobrym stanie, utrzymane i jest z nim wszystko ok.. a mój samochodzik będzie czekał jak moja siostra zda prawo jazdy.. a mam nadzieję, że teraz już zda :D to będzie miała czym jeździć :D taka kochana siostra jestem i jej sprezentuje otóż mój samochód na urodziny :) heh.. A tak w ogóle to jeszcze Wam nigdy nie pochwaliłam się, że ja śpiewam.. no i postanowiłam Wam wkleić mój utworek.. powiedzcie czy Wam się podoba :) http://paulinaruda.wrzuta.pl/audio/7iEquMmxa8z/paulina_-_te_chwile.mp3 Oczywiście na wrzucie jest tego więcej.. jak chcecie to posłuchajcie :) Co do diety to oczywiście, że się dzisiaj trzymałam.. i jestem dumna z siebie jak nie wiem co :) hehe.. Dobranoc Kochane Buziaki Paulina :)

czesc wam kobietki mnie caly dzien dzis niebylo w domku mialam do pracy na 8.00 akumulator mi padl..wiec poszlam na 10 pieszo 4 km gorkami, popracowalam 3 godziny, wrocilam, wstapilam do domu po telefon wyszlam do kumpeli a ona ze idziemy na spacer z jej synkiem znow po tych samych gorkach a propo jadlospisu sn-jajko na miekko, chrupkie pieczywko obiad pol ziemniaka, z kapusta kiszona jablko pol zupki goracy kubek suszone sliwki kanapka z kielbaska ze sloika- to najwiekszy grzech:) ok 2 l wody cwiczyc nie cwiczylam aha atak propo faceta, biedaczek ma dzis takiego kaca..:P a caly wyjazd fundowal mu ten kumpel a kase wzial tylko na zakupy do domu i prezent dla mnie TAK wiem jest okropna:) ale przez te nerwy zafundowalam sobie dietke MMZ( mniej, mniej zryj):)))

Hej kobietki :-) Ja tak na sekundke przed praca.... Najpierw to powiem tak => MyLittleOne no,no,no.....i to widze,ze Ty z tym speiwaniem to nie tak jakos amatorsko.No zazdroszcze Ci bardzo,bo ja od dziecinstwa uczylam sie spiewac i skonczylam sobie szkole muzyczne,w LO sobie w chorze spiewalam,i ze szkoly muzycznej mialam wystepy w filharmonii wielkokrotnie gdzie czasem spiewalam a czasem gralam na instrumentach....Czasem żaluje troche,ze nic wiecej nie zaczelam po LO robic w tym kierunku,bo bardzo lubilam spiewac i ponoc calkiem niezle mi to wychodzilo.Ale coz na studiach juz nie kontynuowalam mojej przygody z muzyka,chociaz nie moge bez niej zyc.Jedynie co to notorycznie ciagnie mnie to rozmaitych zajec przy muzyce,badz tanecznych a spiewam sobie od czasu do czasu w domu ...Tak wiec strasznie Ci tego zazdroszcze,ale w pozytywnym tego slowa znaczeniu :-) Zatem milego dnia dziewczeta i ja pedze do pracy :-)

Cześć Dziewuszki. Dołączam do Was . Na razie duchowo, bo leżę w łóżku i walczę z zapaleniem oskrzeli. Ale już się przygotowuję do tego co mam zamiar zrobić czyli schudnąć. Moje marzenie to zejść z rozmiaru L do M. Obserwuję u Was sukcesy i zazdroszczę. pozdrowienia dla Was :) Precz FAŁDZIOCHOM!

Socjo, witamy serdecznie : ) I życzymy zdrowia, co byś mogła jak najszybciej być z nami "czynnie". W ogóle, dziewczyny, widzę, że coś podupadacie na zdrowiu. Zastanawiam się tylko, czy to jakaś epidemia, czy po prostu macie organizmy osłabione dietą i dlatego tak... Zdrowia! Dzisiaj usłyszałam, że - uwaga, uwaga! - mam talię :p A ja nigdy nie miałam talii. Mam chłopięcą sylwetkę, a tu nagle wyciosało się wcięcie. Tym bardziej się cieszę, że unikałam lustra ostatnio i sama nie zauważyłam, że ubrania inaczej się układają itp. Ależ to dobry dzień będzie :p

My Little One - właśnie przesłuchałam tę piosenkę. Masz bardzo ładny głos : ) Nie przepadam za tym gatunkiem muzycznym, ale głos masz naprawdę dobry : )

Dzień dobry :) Dziękuje od razu za Wasze miłe słowa :) Wiecie.. muzyka to moja druga połówka.. heh :) Bez niej to jak bez tlenu, także staram się cały czas śpiewać i nagrywać.. :) Fakt, że robię to z czystej przyjemności na razie.. ale może kiedyś .. :) Jeżdżę na różne castingi, chociaż teraz jak studiuję i pracuję to już coraz ciężej się gdzieś wybrać.. ale się staram :) Co do mojej diety od rana to zjadłam tylko kanapkę z serem żółtym, popiłam herbatką i poćwiczyłam.. no i na wadzę jest 55,7 :D :O :o :O szok.. już 5 kg za mną :D zostało jeszcze nieszczęsne 6 hehe :) ale dam radę :) myślę, że do kwietnia będę miała super figurkę :D :) Tylko martwi mnie, że kg lecą w dół a brzuch jaki był taki jest :/ i ciągle mam tyle samo cm w obwodzie.. a przecież ćwiczę na same partie mięśni brzucha.. i kręcę hula-hop.. no nic zobaczymy jak skończę A6W :) Dzisiaj już 15 dzień minął :P Pozdrawiam Miłego Dnia :) Paulina