Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

majeczka87

W OCZEKIWANIU NA WYMARZONE 2 KRESECZKI - POCZĄTKI STARAŃ

Polecane posty

dziekuje Kamilko :) ja tez zmykam zycze milej nocki wszystkim😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byle jak slonko bylam u gina pecherzyka nie widac wiec nie nastawiam sie na brak @ a i tak zaraz schodze bo M chce usiasc...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra ja tez zmykam spac chociaz i tak pewnie nie zasne z nerwow:( i rano telefon do gina..... boje sie bardzo tego czego sie dowiem a najbardziej boje sie szpitala a chyba mnie nie ominie:( milej nocki. buziaki. pa 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justys kochanie ty moje...nie wiem co powiedziec...wiem,ze zadne slowa ci nie pomoga... sadze,ze powinnas jak najpredzej jechac do szpitala!!!moja znajoma poronila ciaze,teraz ponownie jest w ciazy i ponownie poronila,ale tylko jedno z blizniat...dlatego musi caly czas lezec,by donosic druga dzidzie.........moze z toba jest tak samo? moze to byly blizniaki?jedz prosze jak najpredzej na pogotowie i niech ktos cie przebada...prosze nie zostawiaj tego w ten sposob.... badz silna,wierze,ze los sie odwroci i zaznasz tyle samo szczescia ile bolu doswiadczylas do tej pory....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej słoneczka!!!!!!!!! Ja juz wstałam a jak u was!!!! Justys ściskam cię by przekazac siłe na dzisiejszy dzień taka jak sat pisze lec do szpitala zadbaj o siebie!!!!!! MIŁEGO DNIA WSZYSTKIM!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochane. niedlugo dzwonie do gina spytac kiedy ma dyzur i jade do szpitala.... chociaz watpie zeby to cos dalo. mam nadzieje ze bedzie dzisiaj albo jutro bo chcialabym miec to juz za soba. tak sie ciagle ludze ze moze bedzie dobrze, chociaz dobrze wiem ze nie. pozdrawiam was i sciskam. buzka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ja dzi dostałam @ wiec z ciazy nie jestem, ale naszczescie wyjasnilo sie juz wszytsko zaczol sie nowy cykl mmoze teraz sie uda w poniedzialek mam wizyte u specjalisty od nieplodnosci i zobaczymy:-) pozdrawiam miłego dnia🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki!!!!!!!!!! Justys kurczę a tak było dobrze już,może jednak ciąża się utrzyma skoro nie ma plamień?????? U mnie 13 dc ale coś owulacji nie czuję, ostatnim razem 14 dc już mnie piersi bolały a teraz nic na to nie wskazuje....zobaczymy , w każdym razie w piątek czyli jutro robię progesteron...a potem zrobię go jeszcze za tydzień...zobaczymy co wyjdzie....bo wizyta u speca jeszcze daleko...:( Próbuje się zajmować wszystkim byle za dużo o tym nie myśleć....drugie mieszkanie,wymyślam wyjazdy,wycieczki,kupę dodatkowych zajęć ........ehhhhhhh.....smutno mi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dziś 8 dc ale w tym cyklu chyba marne mam szanse bo jestem mega przeziębiona i mojego M też już łapie ahh:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dziś 8 dc ale pewnie nici z tego cyklu bo jestem mega przeziębiona i moje M też zaczyna łapać ahh :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkaassiieennkkaaa23
witam was dziewczynki trzymam za was kciuki justys glowa do gory musi byc dobrze za tydzien mam wizyty u gin juz nie moge sie doczekac i cos mi sie wydaje ze jutro pobiegne do lekarza z nadzieja ze zobacze moja fasolke milego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
berbelku nie nastawiam sie:( Wczoraj mierzyłam temp z rana przed wstaniem i była 37,0 dzisiaj o tej samej porze i juz 36,7.... dzisiaj jest moj 21 dc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilla ale ta temperatura to nie zawsze wskazuje na stan:):)tzn....mi np. nie spada przed okresem....chyba że godzinę przed o czym już nie wiem....bo z reguły to środek dnia już....:)także w temperature ja nie mogę wierzyć....:( Dzuewczynki będzie dobrze.....kurczę felek musi być prawda??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szarlotka musi być i będzie zobaczycie !!! damy radę wszytskie !!! Kamilla zobaczysz że tym razem miałaś szczęście ... czuję to :) ja mam wielkie marzenie żeby udało się w tym cyklu i żebym zobaczyła w moje urodzinki dwie kreseczki .. byłoby cudnie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sobie myslalam i chyba przestane pisac na forum bo moje pesymistyczne nastawienie nastawia Was pesymistycznie a tak nie chce. I absolutnie nie chce zwrocic niczyjej uwagi , chce abyscie mogly sie cieszyc ze swojego zycia a nie przejmowac moimi problemami. Jakos sama sobie bede musiala poradzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilla nie mów tak przecież to forum po to jest - żeby sie wspierać pogadać wyżalić ... i nie nastawiasz nikogo pesymistycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam. ja tylko na chwilunię. bo rozchorowałam sie- rano z nienacka w pracy złapała mnie grypa jelitowa i musiałam sie zwolnić- wzięłam jakiś proszek i wkońcu się uspokoiło jak narazie. @ nadal nie ma ale tak jak s28 pisała może ona wystąpic dopiero 10 dni po duphastanie może nadść a dziś dopiero 6-ty dzień więc sobie jeszcze trochę poczekam. justys słonko mocne uściski dla Ciebie 🌼 pozdrowionka dla wszystkich koleżanek i miłego dzionka :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Kamillko co ty tu piszesz ???!!!! jak tak wogóle możesz myśleć?? każda ma inne odczucia i myślę że jeśli ktoś jest optymistyczny to nie da się go nastawić pesymistycznie.obrazimy się jak nas opuścisz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze Ci powiem słonko ze ja przez całe życie sama borykam sie ze swoimi problemami, no nie liczac M ale wiadomo ze facet nie zrozumie wszystkiego chocby bardzo chcial... Ostatnie tygodnie to czarna seria w moim zyciu i prawie zero pozytywnego nastawienia. Wiem ze forum jest po to aby wywalic swoje problemy ale u mnie sie tyle ich ostatnio narobilo ze kazdy moj post wyglada jakbym chciala zwrocic na siebie uwage...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale przeciez nikt tak nie myśli !!! każdy ma złe chwile w życiu- i fakt u Ciebie ostatnio się ich nazbierało- ale wiesz po burzy zawsze świeci słonko więc i w Twoim zyciu karta też sie odwroci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×