wkurzylam sie jak kolezanka nauczycielka zaczela narzekac na zarobki

pracuje po 5 godzin dziennie zarabia prawie 1800 na reke a ja kurde po 13 latach w urzedize zarabiam 1390

Rozumiem, ze to prowakacja i nie komentuje ps byly nauczyciel wlasnie ze wzgledu na zarobki...

urzędas wydzielił po latach oprócz co2 jeszcze myśli z cyklu maxymy Gorkiego. prymitywna zazdrość , niczym nieuzasadniona. urzedas to w większości bezużyteczny pasożytniczy element pobierający [ okradający] budżet państwa. a nauczyciel ciężką pracę wykonuje 5 godzin w szkole i drugie 5 godzin w domu nad papierami szkolnymi ślęcząc. nie mówiąc o stresach

ale wiesz, że jest takie chińskie przekleństwo - obyś cudze dzieci uczył! jedna z gorszych robót, jakie znam, mówię o pracach dla osób wykształconych

wiesz co ja nikogo nie okradam tymi groszami nauczyciel okrada tyle kasy za co????

To tak jakby hutnik przyszedl do pracy i marudzil ze gorąco, tak nauczyciele marudzą na niesforne dzieci/mlodziez - widzialy galy co braly.

a reszta nie wiedziala??? panienka w biurze na panstwowym pracuje za kare??? skoncz z takimi banalami bo sie niedobrze od nieprzemyslanych pierdol robi :O

każdy nauczyciel wie co robi podejmując tą pracę. Zakładam że to inteligentni i wykształceni ludzie. A Ci co krytykują urzędników to prawdziwi ignoranci. Czasy picia kawki się już dawno skończyły. Powchodziło mnóstwo przepisów, rozporzadeń, aby tylko te 8 godzin urzędnik miał co robić i wracał z pracy wypluty jak po dniówce na kopalni.

wlasnie nauczyciel wcale zle nei zarabia jak na polksie warunki ja pracuej w prywatnym przedszkolu za 1200 i pracuje po 8 godzin dziennie

no wlasnei w urzedzie tez lekko nie jest

a kazał mu kto tam po urzędach pracować?

a ja sie zgadzam z autorką postu, nauczyciele pracują tak praktycznie krócej niż inni a to co w domu robią to prawktycznie tylko ich sparawa ile czasu na to poświeca, jak robią jakies skomplikowane testy to sie mecza w sprawdzaniu , ale ile wolnego itp. a inne zawody , dzie kobiety zapieprzaja i nawet 1500 nie maja...

a o ktorym nauczycielu mowicie? ktory to tak pieknie zarabia? bo na pewno nie stazysta ani nie kontraktowy...moze mianowany? albo dyplomowany? a moze o akademickim?

Ja osobiscie w szkole za te wynagrodzenie wytzrzymalem 2 lata. Teraz jestem gornikiem i nie zaluje...

janeczka oni nie robia dziecko testow wymyslanych przez siebie :) wiesz ze nawet nie ucza tego co chca? wiesz dziecinko, ze jest cvos takiego jak Ministerstwo Edukacji Narodowej i to oni ustalaja program wedlug ktorego jaki nauczyciel co ma uczyc. ba! malo tego wiesz kochanie ze kazdy nauczyciel musi takze spowiadac sie z kazdej jedynki, ktora wystawia i miec mocne dowody na taka ocene? dziecko jak dorosniesz i postanowisz rozszerzyc swoja wiedze zeby miec chociaz argumenty do dyskucji to napewno i ty i inni sporo zyskaja

Niestety żyjemy w kraju w którym są upokarzające zarobki. Wielu ludzi nie stać na godne życie. A jeszcze do tego wkracza zawiść między ludźmi. Bo jedna zarabia 1200 a druga aż 1600. Ludzie, to jest chore...i smutne.

co do czasu pracy poza zajeciami to z autopsji wiem, ze poprostu go niema - caly czas cos...uwierzcie mi

zawód każdy wybieram sobie sam i niech sobie marudzi pod nosem, a nie innym

Rozumiem ze to do urzedniczki bylo skierowane:-)

nie mozna narzekac! Polsza to piekny doskonaly idealny swiat! kraj mlekiem i miodem plynacy! cudowny swiat, w ktorym wszystko jest piekne!

do wszystkich :)

ok ale ja tez jestem anuczycielka i nei ma pracy w panstwowym przedszkolu iz arabiam nedznie i po 8 godzin pracuje a koleznki ktore mialy znajomosci po 5 godzin i maja awans zawodowy i co to jest fair?

urzednik tez musi po pracy robic kilka rzeczy dodatkowwo nie gadajcie ze tacy pokrzywdzeni ejstescie

heheheh biedni nauczyciele , ja ucze historri i po 10 latach pracy mam na wszystko wyjebane roboie swoje i nei narzekam

no i gra takie podejscie lubie:-)

licytujcie się, kto ma gorzej w celu uzyskania zaszczytnego tytułu niedorajdy życiowej

zolza a Ty co porabiasz oprocz pnetrowania kafe...

Chyba będę jedną z małej liczby stażystek, które powiedzą, że są zadowolone z pensji ;) Serio, nie narzekam. Tyle, że pracuję na takim speszyl etacie i do tego na wsi. Generalnie stażysta zarabia około 1400 zł na rękę. Ja no sporo więcej. I nie sytuacji tej nauczycielki co narzeka, to się nie dziewię i bo ja już teraz zarabiam więcej od niej a pracuję dopiero 6 miesięcy. A czas poza pracą...szczerze rzadko coś robię, bo mam małe dziecko, dom na głowie i jak ma siłę wieczorem to coś tam robię. Staram się w godzinach pracy wszystko co się da porobić, żeby potem w domu nie siedzieć.

lenię się, pracuję i 'unaukawiam' się

wiec mowie to