Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CO SIE STALO ZE JESZCZE NIE MA

LISTOPAD 2010

Polecane posty

Antena jakbym Elę widziała. dzisiaj rano wstaję, patrzę, a ona leży jakby wcześniej usiadła i ją do przodu rzuciło...ciekawe jak długo spała w tej pozycji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antena - ale się uśmiałam!!! Mojemu jeszcze się nie zdarzyło w takiej pozycji zasnąć ale czasem śpi tak jakby stał na czworakach i padł na twarz, tyłek ma wypięty i śpi :D Miracle - no właśnie, to niewątpliwie zaleta karmienia nie-cycem, że dzień jest jakiś bardziej zorganizowany i poukładany. Mi też to bardzo odpowiada. Chociaż przez nasze ostatnie kaszle i gile mamy lekką dezorganizację. Brak apetytu w ciągu dnia powoduje nocne pobudki :( Jutro chcę iść z małym jeszcze raz do lekarza na obsłuchanie płucek bo tak mu tam coś ciągle rzęzi, że ojeju! Mały tak się fajnie rozgadał, śmiesznie intonuje i pokrzykuje :) No i zawzięcie mówi "tata" :) I rozumie już tyle słów! Czasem nas tak zaskakuje kiedy się okazuje, że coś tam rozumie... Lou_la - też zazdroszczę wakacji nad ciepłym morzem. Mi marzą się tymczasem po prostu góry jesienią ale może dopiero w przyszłym roku... Cieszę się, że taką piękną jesień mamy i można spacerować i spacerować i liście już zaczynają szeleścić pod stopami :) Pozdrawiam Was cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atena> zajebiste!!!! :D :D Fajną chwilę udało CI sie uchwycić w aparacie, fajna pamiątka. Mały w łóżeczku śpi? Takie szerokie mi się wydaje... Ignaś też gada jak najęty i to wyraźnie widać, ze COŚ ma na myśli (ale co?). Narazie nie potrafię rozszyfrować jego mowy. Poza tym skubaniec WSZĘDZIE mi się wspina i zrzuca co mu w łapki wpadnie. W domu mamy sajgon, chodzę i sprzątam, bo muszę mu na to pozwolić, tym bardziej, jeśli ja muszę coś zrobić i zależy mi, żeby się czymś zajął. U nas też dziś była wyjątkowo piękna pogoda :) Ewelina> daj znać jak Wam pójdzie picie z kubka. Ciekawa jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, widzę na zdjęciu, że u nas obowiązuje taki sam zestaw obowiązkowy: bluza i rajstopy :) Uważam, ze tak jest dziecku najwygodniej i słodko wygląda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anuszka daj znać co pediatra powie. Czasem dzieci łapią infekcje, jak zęby sie wyrzynają. U nas gile już drugi tydzień. Dziś podałam mu Nasivin, bo dzieciak się męczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miracle10 kicha cwaniara, że z butli ssac trzeba to wie, a przy kubku mlaska :( ale nic....będę próbować, może w końcu zatrybi, a jak nie to będzie miała jak podrośnie nam katarek chyba minął, dziś drugi dzień byliśmy na spacerku. za to wczoraj dostała laną kluskę na pomidorówce i walnęła kupsko luźniejsze i kwaśne, bo m z nią chodził po domu i dopiero póxniej powiedział o kupie i pupę miała całą odparzoną i na przodzie też :( dzisiaj już lepiej - trochę rumiancu, octeniseptu i gruba warstwa kremu przeciw odparzeniom. wcześniej, by przewietrzyć posadziłam ją na nocniku. najpierw płacz, potem się zabawiła, dopóki teściowej nie przypomniało się o zamiataniu i ta mi fru z nocnika. ale siku było :) musiało strzasznie szczypać, bo bardzo płakała i ledwo pieluchę zmieniłam, nie mówiąc już o zabiegach kosmetycznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamy :) U nas meki od 2 tyg. Alexowi ida zeby i przezywa to koszmarnie. Placz i marudzenie to juz codziennosc. Meczy sie bardzo. Jutro mamy szczepienie i juz mnie serce boli jak pomysle, ze bedzie plakal... Raczkuje w zawrotnym tempie. Ostatnio spadl mi z lozka :/ kable najbardziej go interesuja. I jakos w lazience mu sie podoba :) Co do wit. D to ja podaje codziennie. Gabrys spi zabojczo :) Alex kilka raz zmienial pozycje o 180 stopni i tez spal z pupa wypieta hihi. Jak znajde chwilke to wkleje nowe zdjecia. Juz jest taki duzy... Pozdrawiam mamuski i dzieciaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Super fotka Antena:-) Mój również śpi z pupą do góry, ja to nazywam pozycją do zbierania ryżu:-) Co do komunikacji to Wojtuś bardzo się rozgadał, często jakby usiłował mi coś wytłumaczyć:-) na jedzenie mówi mam mam( pewnie chodzi mniam mniam). Nawet ostanio byłam w galeri i w windzie pan jadł bułkę a Wojtuś zaczął pokazywac rączką i krzyczeć mam mam:-) na lampe mówi mpa i barzdo dużo już rozumie. Zaczął byc rannym ptaszkiem i budzi się o 6 gotów do zabaw. Później idzie spać ok 10,30. Pewnie poszedł by wcześniej ale wolę już go pomęczyć i na spokojnie zrobic obiad czy pojechać na zakupy. Pozdrawiam wszystkie mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane, Jej to już jesień a ja ostatnio odzywałam się w wakacje, które spędziłam prawie całe na działce z Igorem. Do domu wpadaliśmy z Igorem na szybkie pranie 1, 2 dniowe i znowu jechaliśmy na działkę. Szkoda tylko, że pogoda była taka marna, ale lepsze to niż siedzenie w domu (30m2) Lou_La -> Ja też zazdroszczę wakacji, marzę o jakimś wyjeździe z mężem i Igorkiem. Jestem w trakcie załatwiania zasiłku wychowawczego i rodzinnego bo ciągle było coś ważniejszego niż bieganie za papierkami. Hehe np działka ;) Mam nadzieję, że nam przyznają bo przyda się dodatkowo pare złotych w miesiącu. Igor jest już jak mały motorek, raczkuje z prędkością światła, włazi wszędzie, ściąga wszystko ze stołów i miejsc mu osiągalnych, otwiera szafki, szuflady, włazi na łóżko i z niego schodzi, a łazienka to jest jego ulubione miejsce. Jak tylko słyszy otwieranie drzwi od łazienki to jest tam pierwszy, wrzuca co ma pod ręką do wanny jak mąż się kąpie to stoi przy wannie i pluska rączkami, zagląda do pralki, a nawet czasami do WC.. pestycyda -> niestety w tamten poniedziałek mi mały również spadł z łóżka, nie mogę się z tym pogodzić. Miał sporego siniaka na czole, który powoli znika. Cały czas się o niego martwię czy nic mu się nie stało bo nie byłam z nim u lekarza, ale po 1h od upadku już zapomniał o płaczu, rozrabiał tak jak zawsze, nie miał temp, wymiotów itp. Zdałam sobie sprawę, że już teraz zawsze będę się o niego martwić taki jest los matki, a on jest moim największym skarbem bez którego nie potrafiła bym żyć. Co do wit D. to ja nie podaje od 6 lub 7 miesiąca. I w końcu sukces bo Igor zasypia i śpi całe noce w swoim łóżeczku, a wcześniej zasypiał u mnie na ręku. Moje plecy i biodra odczuły znaczną ulgę. I mam cholerne zapalenie zatok:( strasznie ciepię.... Buziaki dla Was i Waszych pociech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama.............. imię dziecka.............ilość ząbków......1-szy ząbek AniaWWW.........Natalia.....................8............ .............13.03 Lou_La.............Kamilek....................8.......... ...............21.04 Antena1985.......Gabriel.....................5.............. ...........24.04 mamaAnia..........Ilonka.................... ..4........................ 28.04 asia221............Martynka..................7........... ............ ..28.04 moni_85...........Martynka..................2............ ..............13.05 ewelinaer............Ela.........................6....... ..................18.05 Miracle10.........Ignaś........................4........ ..................04.06 Anuszka4 .........Krzyś.........................4................... .....08.06 Aisha_hm..........Adaś........................4......... ..................01.07 pestycyda........Alexander....................4.......... ...............07.07 Martysia1........Adam.........................4......... .................11.07 bela_mi..........Zosia.........................1......... ..................28.07 anula2500.......Wojtuś.......................2......... .................11.08 Megi84.............Igor.........................1...........................23.09 No i w końcu my możemy się dopisać do tabelki. 23.09 przebił się nam 1-szy ząbek. Płacz był straszny w momencie przebicia, aż myślałam że sobie coś zrobił samochodzikiem którym się bawił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wczoraj miałam ciężki dzień. Byliśmy u rodziny mojego M. Wszystko było ok dopóki nie pojawił się jego 4-letni kuzyn. Mój Gabryś strasznie się wystraszył gdy chłopaczek w czasie zabawy zaczął głośno piszczec i krzyczec. Miałam atak histerii! Aż się cały telepał ze strachu i długo nie mogłam go uspokoic. Najgorsze było to że gdy tylko kuzyn pojawiał się w zasięgu jego wzroku, wszystko zaczynało się od nowa. Obłęd.Podejrzewam że ten nagły strach powodowało także zmęczenie, bo było dużo ludzi i Gabuś nie miał chwili spokoju.Wiadomo-każdy chciał się z nim pobawic i ponosic na rękach, a była pora drzemki... Ech... Dlatego nie lubię takich zlotów rodzinnych. Wyobraźcie sobie że mały tak szalał w łóżeczku że...je rozwalił! Odpadła krótsza ścianka i posypały się szczebelki... Chyba muszę wszystko posklejac na stałe. Trudno, najwyżej nie da się go już złożyc. Z jednej strony trochę mnie bawi że mam dziecko demolkę, a z drugiej strach pomyślec co by się stało gdyby to łóżeczko rozpadło się gdy byłabym poza pokojem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pestycyda - super fotki :) A jak u Was ze snem maluszków w ciągu dnia? Bo ja dosłownie ostatnio padam na wieczór ze zmęczenia. Igor w dzień zasypia około południa na 20 - 30 minut i na tym jest koniec spania w ciągu dnia. O 18 jest już zmęczony ale jak dam mu pospać 30 minut to nie może zasnąć później do 21.30 - 22.00 a ja nie mam już siły z nim siedzieć tak późno, więc robię wszystko żeby wytrzymał do 20. O 20.00 zasypia (w nocy ma jeszcze czasami pobudkę około 1 daje mu picie, smoka i idzie dalej spać, a o 4 lub 5 codzienna pobudka na mleko 180ml) i po jakiś 30min zasypia do 7 lub 7.30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pestycyda> słodki jest Alex. Wygląda tak dorośle. To chyba przez czuprynkę :) Ignas tez lubi bańki :) Megi> Ignaś ma dwie drzemki w dzień. Na drugą zwykle kłade się z nim. Śpi ok 30 min., budzi się, ale czasem uda mi się go jeszcze uśpić i śpi godzinkę. Późniejsza drzema ze mną trwa ok godzinę, półtorej, ale mojego snu to może z pół godziny. Dużo mi to daje, bo nocki sa średnie, a czasem kiepskie i nie mam kiedy się zregenerować. Ewelina> no cóż z tymi kubkami :) Ale na pewno się przydadzą, jak dzieciaki będą normalnie już piły. W podróży, na wycieczce, jak znalazł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Byłam dziś z Krzysiem na kontrolnej wizycie w związku z kaszelkiem. Na szczęście wszystko jest ok z płuckami, doktórka zapisała tylko jakiś inny syropek. Ale oczywiście moje dziecko wyczuje na kilometr lekarstwo i nie ma mowy, żeby pił ten syrop. Jak mu podaję sam na łyżeczce to odwraca dziuba, spróbowałam podać w deserku - też pluł... Nie wiem jaki sposób na niego znaleźć... Pestycyda - Alex jest cudny jak zawsze! Zdjęcie z bańkami - mistrzostwo! Megi84 - u nas ze snem w ciągu dnia właściwie bez zmian czyli dwie drzemki po 1-1,5 h, czasem nawet 2 h, za to w nocy sen ma taki jakiś niespokojny! Wierci się okropnie, odkrywa i ja wstaję nawet nie wiem ile razy żeby go poprawić w łóżeczku (bo np ułoży się w poprzek i główkę gdzieś tam wtuli w ochraniacz...). Mamy już 5 zębów więc i ja uaktualniam tabelkę: mama.............. imię dziecka.............ilość ząbków......1-szy ząbek AniaWWW.........Natalia.....................8............ .............13.03 Lou_La.............Kamilek....................8.......... ...............21.04 Antena1985.......Gabriel.....................5.............. ...........24.04 mamaAnia..........Ilonka.................... ..4........................ 28.04 asia221............Martynka..................7........... ............ ..28.04 moni_85...........Martynka..................2............ ..............13.05 ewelinaer............Ela.........................6....... ..................18.05 Miracle10.........Ignaś........................4........ ..................04.06 Anuszka4 .........Krzyś.........................5................... .....08.06 Aisha_hm..........Adaś........................4......... ................01.07 pestycyda........Alexander....................4.......... ...............07.07 Martysia1........Adam.........................4......... ................11.07 bela_mi..........Zosia........................1......... ..................28.07 anula2500.......Wojtuś.......................2......... .................11.08 Megi84.............Igor.........................1........ .................23.09

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miracle10 w sumie masz rację, na wyjście czy wyjazd jak znalazł. Anuszka4 a może smoczek do podawania lekarstw? A moja T w dzień wietrzy pokoje a w nocy otwiera wszędzie drzwi. to na górze na noc piec włączają a ta wychładza dom. dzisiaj m ma jej coś powiedzieć, bo w końcu jak tu przebrać, przewinąć dziecko. już nie wspomnę o kąpaniu. małą marudzi, zerknę później na zdjęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Nawet nie pamiętam kiedy ostatni raz miałam czas żeby do was coś napisać, mam urwanie głowy ciągle cos jest do załatwienia i nowe problemy. Zazdroszczę że możecie spędzać całe dnie z waszymi maluchami, mi strasznie tego brakuje. Po pracy odbieram małego od mojej mamy i nim wrócę do domu jest prawie 17. Jak wrócimy to mały robi sobie 30 min drzemkę i tak jak u was zdarza mu się zasnąć w dziwnych pozycjach :) Jak się obudzi to zostaje nam już mało czasu na wspólne zabawy a niekiedy jeszcze trzeba w miedzy czasie dom ogarnąć. Jeszcze tydzień temu po prawie 4 miesiącach badań okazało się ze mój mąż ma wadę wrodzona nerki, i musi mieć operację. Ten fakt mnie tak bardzo nie przeraża jak to że ta wada może być dziedziczna. Jak tylko mały będzie zdrowy bo narazie przechodzi przeziębienie to wybiorę się z nim do lekarza żeby zlecił mu USG brzuszka mam nadzieję że to wszystko wyjaśni. Byliśmy z mężem ostatnio na weselu Adaś towarzyszył nam przez jakieś dwie godzinki. A to pamiątkowe zdjęcie: http://www.garnek.pl/aishahm/17574054/z-naszym-malym-pomocnikiem Mały był zachwycony, a kiedy zaczynała grac muzyka robił tanu tanu trzymając sie krzesła. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aisha> ale słodkie zdjęcie. Bosko z tym krawatem :) Ignaś dziś dostał gorączki. Strasznie rozbity, marudny, płacze cały czas. Szkoda mi go strasznie. Dzwoniłam do przychodni, pediatra ma komplet, ale chyba postaramy się wbić z małym. Całe szczęście mąż na L4 to trochę mi pomoże. Mam nadzieję, że Igiemu do piątku kryzys minie, bo mąż wyjeżdża i zostaję sama plus pies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aisha to mały pewnie miał największe powodzenie na weselu - pomijając Pana Młodego :) pestycyda zdjęcie z bańkami należałoby na jakiś konkurs wysłać... jasna choinka obiad na dwa razy. t ją wymęczyła i Ela zamiast jeść - ziewała. wrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pestycyda piękne zdjęcia, mojemu Wojtusiowi też zrobiłam takie w lato. Akurat była u nas koleżanka z 2 tyg młodszą córeczką:-) Aisha mały pięknie sięprezentuje w krawacie. My właśnie w tą sobotę idziemy na wesele. mamy zamiar zabrać go ze sobą tak do 19 później pojechac wykąpać i zostawić z babcią. Mam nadzieję że szybko zaśnie:-) dziś Wojtuś kończy 10 meisięcy:-) dzioewczyny a jutro Martynka Asi221 kończy rok!!! szok!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aisha - super zdjęcie! Wasz synek wygląda na nim już taaaak dorosło! :) Śliczny jest :) Ewelinaer - a jak smoczek do podawania lekarstw? Jest takie "urządzenie"? Wytłumacz mnie natychmiast swą myśl :D Miracle - mam nadzieję, że Igiego nie dopadło to samo cholerstwo co Krisa. Cały czas kaszle bidul. No ale syropu nie chce pić mała cholera. Noooo właśnie! Martynka Asi221 kończy roczek! Masakra jak to zleciało! Niedługo reszta "roczków" się posypie :) Musimy jutro "sto lat" zaśpiewać na forum dla pierwszej dzidzi forumowej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aisha_hm - ale przystojniak wam rośnie :) Przykro mi że macie problemy zdrowotne, mam nadzieję że wszystko dobrze się ułoży. Ehhh... niestety zaczęła się jesień, a z nią katarki i przeziębienia. Mam nadzieję, że będzie ich mało. Ja jeszcze nie wiem jak będziemy wyprawiać roczek, ale to rzeczywiście już blisko. Igor jutro zaczyna 11miesiąc jej jak ten czas zleciał. Dopiero co byłyśmy na porodówkach, a później dzieliłyśmy się naszymi przeżyciami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia221 100 lat dla Martynki :) przede wszystkim zdrówka, bo cóż takiemu szkrabowi więcej potrzeba oprócz zdrowia i miłości :) dziewczyny to o której śpiewamy? :) Anuszka4 takie "cóś" :) http://www.abakus-baby.com/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=44&category_id=8&option=com_virtuemart&Itemid=6&lang=pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia - 100 lat 100 lat ... dla Martynki :)) Jej nie mogę uwierzyć, że mamy na forum już PIERWSZE URODZINY :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia, wszystkiego najlepszego dla Martynki!!!! 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 Zycze Wam wspaniałego dnia, pełnego niespodzianek!!! Pestycyda, Alex uroczy, jak zawsze. Troche przypomina mi mojego Kamilka :)))) Aisha_hm, Adas super wyglada! Sympatyczna z Was rodzinka :* Dzis Kamil mnie zbił z tropu, bo praktycznie w ogole w nocy nie spal. Nie wiem, o co chodzilo, czy jakas pełnia byla czy co. Za to teraz spi od 9 ;-/ Mial juz tak 2/3 noce, ze nie spał, ot tak! Mam nadzieje, ze dzisiejszej nocy bedzie ok, bo chce do pracy skoczyc porobic porzadki i zostawic Kamilka na caly dzien z tata .... Nasz tez sie wspina wszedzie... Maskara. Przez weekend musze podjechac do sklepu kupic jakies blokady na szafki, bo wkłada tam paluszki... Macie cos takiego?? Poza tym spadl mi z łozka ( po raz 3 w swoim zyciu:(((((() Bo teraz stoi na lozku i do tej pory trzymal sie ramy, a teraz sie pusza, bo mysli, ze juz bedzie stał. Rany, co stresu sie najadlam :(((((( Postarzalam sie chyba o 5 lat!! Na szczescie wszystko z nim ok. Megi84, moj spi teraz juz tylko raz dziennie od 10-12 czasem 13. Wstaje wczesnie, bo juz ok. 6. O 19 kapiel i idzie spac ok.19:30. Prawie zawsze tak jest, bo choc jest karmiony piersia wszystko u nas jak w zegarku!! Czasem, jak mial duzo wrazen zasypia ok. 17, ale to juz teraz prawie nie ma miejsca! W nocy wstaje ok. 2 x czasem 1x (wyj. dzis). Miracle10, jak pojdziesz do pracy chyba od stycznia, to co z maluszkiem?? Tata, babcia, złobek?? A to moj gagatek: http://pokazywarka.pl/aoso66/#zdjecie2182671 tu we Włoszech http://pokazywarka.pl/zdg1uu/#zdjecie2182693 tu ze swoim kuzynkiem 17 m-cy http://pokazywarka.pl/ahih5k/#zdjecie2182698

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, zapomniałam o moich pytaniach do Was: 1. Jak robicie np. obiad, to jak maluszki nie spia, to co z nimi robicie? Bawia sie na podłodze w kuchni, zostaja w łozeczku, foteliku do karmienia, czy chodza sobie po mieszkaniu, a Wy tylko nadzorujecie, czy jest ok. Moze macie, jakies pomysly czym zajac szkraba podczas tego obowiazku? 2. Za jakies 2 m-ce planuje przejsc na mleko modyfikowane (dotad cyc) i stad pytanie. Ile razy dajecie mleko i czy z butelki, czy z kubeczka? Czy przed kapiela na dobranoc, czy po kapieli. Dotad u nas to wygladało tak: kapiel, cyc i spanko... A jak w nocy sie budzi, to dajecie wode + ew. smoczek, tak? Kurcze boje sie tej zmiany, ale juz jest taki duzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia 100 lat 100lat wielkie buziaki dla Martynki i przede wszystkim dużo zdrowia dla Wszystkich:-) Później się odezwę z opowiedziami dla lou li:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lou lajeśli chodzi o pierwsze pytanie to ja staram sie gotowac z samego rana, amły jest wyspany i chetnie sam się bawi np klockami i nie ma ułańskiej fantazji. Gorzej jak coś muszę zrobić a on jest już znudzony, to wtedy nie dość że jęczy to kombinuje na wszystkie sposby jak wejść i gdzie wejść. Ale tak to to zazwyczaj sam sie bawi a ja na niego zerkam. Zdarza się też że sadzam go do krzesełka i daję kromkę chleba z masełkiem i też ładnie je a ja szybko się uwijam. Co do 2 pytania to jak Wojtuś miał drzemkę o 11,30 to 7.00 butla 180 10.00 kaszka 200ml łyżeczką 13.30 obiad 1630-17.00 deserek 19,30 butla(nawet 270ml zdarza mu się) teraz chodzi spac o 10 rano wiec kasze dostaje o 8,30 i nie ma już rannego mleka(budzi się tak po 7 ale czekamy do kaszy bo zazwyczaj koło 5 nad ranem je 210 mleczka i idzie dalej spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×