termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Amorek daj browara,nie badz żyła:-D:-D Szkoda,ze z mieszkaniem nie wypaliło i moze dobrze,ze go nie widziałas,bo jakby bylo fajne to bys bardziej żałowała. Mamaolka Moja malenka padła dosłownie w 5 min.po kapieli wsunęła miche kaszki i...zaczeła sie do mnie tulic,ale cos mi nie pasowało,ze tak jakos leniwie to robiła,patrze,a Zoska oczy zamkniete:))położyłam ją do łóżeczka,a ta spi:))tak sie wymęczyła dzis:) ha!!i news najwazniejszy!!!Zoska zrobiła dwa kroki sama!!!tak sie spieszyła do kolezanki Wiki,bo bardzo ja lubi-i jak ją zobaczyła to taki speed,ze ją pusciłam,a ona tup-tup sama:)) to na tyle jakby co-see u later aligator:))

mamusiu-buzia mi się cieszy bo czuć jaka radosna jesteś :) gratulacje dla zosi za wagę i pierwsze samodzielne kroczki, trening czyni mistrza :)

Mamaolka ja to generalnie jestem wyluzowana:-D,ale dziekuję:))chyba wszystkim nam dobrze robi wiosenna aura:))

Dziś macha wam nawalona samadama:P Poszłam po ciemku po picie a wróciłam z drinkiem. Wlałam sobie po ciemku najpierw wódy a później do pełna soku. Dopiero w salonie poczułam że kapka wyborowej to wcale nie kapka a pół na pół z sokiem. Już czuje w czubie a jeszcze połowę szklanki mi zostało:P Amorku zdrówko!!:D Pia od dziecka byłam pomysłowa i zawsze kopałam aż znalazłam:P I Ty też masz coś z Dobromila:) A i zauważyłaś że już nie ma 2008 stron??? co się z nimi stało?

Mamuniu- lap browar leci:D i fala dla Zojki za kroki:D dzielna kruszynka nasza:D

Mamunia fala meksykańska dla Calineczki:D Meaaa zazdroszczę wypadu:) Oj jak ja bym chciała wyrwać się z domu, bez męża i Dawidka. Poszaleć jak za dawnych czasów

Samodamo- zdrowko:D:D no to chlup:P

A i jeszcze: Mea do tego jacuzzi nie wlewaj płynu do kapieli:))hehe ja tak kiedys zrobiłam(pracowałam w eksluzywnym hotelu i na temate czasy jacuzzi to był wypas) ,mogłysmy sie tam czasem wykąpac i ja glupia wiesniara wlałam płyn i wlaczyłam bąbelki:-O Kuzwa pół nocy zbierałam pianę z podlogi:-P Cała ekipa miała ubaw po pachy:-P

Amorek browara złapałam ,a gdzie sok??:-D Samadama niezle sie nabzdryngoliłas(kurde trudny wyraz):-D mamy stronę 81!!!!!!!:-D

Nie nooo ide po..nalewkę wisniowa,bo nic innego nie mam-mąz wychlał:-P

Hejka!! Wy tu pijcie,a ja Was popilnuje i do łózek poukładam:P U nas jeszcze Dzordz stary chory,tylko ja musze byc zdrowa:P a reszta zasmarkana i kaszlaca i pierdzaca:P Pia:) u nas nie bedzie przerwy w wodzie,to moze na Mazury zajedziecie:) A jakby co,to kilka jezior w poblizu:) Utopiłam komórkę w .......kiblu:(:( nowa:( jeszcze tam nie nasikalam,ale to kibel...fuuuu ,i ja musiałam reka wyjac,i chyba bedzie kaput moja nokia miałam taka fajna:(:(

Mamuniu- ups ....:P no i leci sok:) no i zdrowko Mamuniu:D Samodamo- to co przykolegowujemy sie do Mei:P??

HEj Mamuniu gratki dla Zosi i wielka fala , wiec i nasze dzieci ruszyły kupry! :) Nareszcie! Zuzia coraz smielej chodzi:), dzis ja wzielam postawilam i mowie ''Idz do Czarusia, ona zrobila z 6 kroczkow, poczym pomyslała ze za daleko i zakreciła i z radosci przyszła do mnie...ZAKRECIŁA!!! bez chlapniecia na doopke. Meaa zazdroszcze i przyznaje sie bez bicia, za tez bym chciala taka prace i takie wyjazdy...no ale:) sie nie uczyła to se pomarzyć można:) Dzis zrobilismy grila na wieczór i Zuzu pierwszy raz widziała jak cos sie dymi na tarasie:) lepsza zabawe miała gdy stojac przy barierkach rzucała kawaleczkami betonu przez barierki na schody, a ze sa metalowe to oddawały dzwiek, pisku i radosci co niemiara:) Dzis znalazłam sój pamietnik, zaczelam go prowadzic w 2001roku i ciesze sie ze go pisałam , mam w nim opisany kazdy dzien , przez jakis czas...pozniej co jakis czas cos wpisywałam , dzis znowu sie wpisałam po 3 latach i postawnowilam dalej pisac co jakis czas i wklejac zdjecia, ost wpis byl z 2006 roku kiedy czarus mial 11 miesiecy!! Super!!!

Meaaa przygarniesz nas?? Spadam bo powyższe zdanie pisałam 5 razy. Jestem pijana!! a w tym zrobiłam 3 błędy, chyba poprawiałam

Holly do takich kibelkowych wypadkow wzywa sie dzordza, ja tak robie, a ten moj kochany nurkuje w kibelku i wyciaga a to kolczyk a to łancuszek i jeszcze umyje:)! szkoda noki:(

mamusiu-uśmiałam się z tego jacuzzi... holly-szybciutkow wyjmij baterie z telefonu nagrzej piekarnik do 80 stopni potrzymaj w ten temperaturze 30 min -1godz ( mężuś mi podpowiedział) chodzi o to by woda jak najszybiej odparowała

normalnie impreza się zaczyna

Jakby co to ja po piwku juz:) pilam e 2 godzinki:) Mamuniu wymiatasz z tym płynem;) heheheheheheheheheh

Hej własnie wkleiłam 3 zdjecia:) Ktos ma nowe fotki z checia objże, bo tak w ciemno to ztrasznie długo mi sie ładuja:)

1wsze to Dzieciaki przy pracy stolarskie, 2 Zuzu z cytryna, 3 to Zuzu na zjezdzalni na podworku:)

naskrobcie cos na starym topiku bo wam sie 2007str zrobila:P pozdr

I ja witam :) widze, ze tu ubaw niezly :) Mamusiu gratki dla Zosi za kroczki kolejne i oczywiscie za wage Babeczko dla Zuzu oczywiscie tez zwlaszcza za ten obot bez ladowania :D

babeczko lece do galerii :) I ja wkleilam zdjeci a:)

Babeczko widze, ze Ci pomocnicy rosna hehe :) Jak znalazl bedzie ekipa na budowe :p a jaszczurze kopara opadnie na ten Wasz domek :) U mnie jak Kuba tylko wstanie to albo po odkurzacz leci albo po srubokrety hehe :)) A no i w koncu wstawilam wozek do prania. Trzeba bylo porozkrecac zeby material sciagnal, ale juz taki uwalony byl, ze sie skusilam :p Ciekawie bedzie jak sie w praniu rozleci :p

No tak Wy juz pewnie wszystkie spicie a ja durna dopiero siadlam do kompa :/ a ze pralke wlaczylam dopiero to se posiedze jeszcze wrrrrr. No to dobranoc Wam :D

Mamuniu:) ten telefon wpadł mi juz dwa dni temu,zaniosłam go juz do serwisu i czekam....:(:( to była nokia E66 ,mnie sie podobała:( Brawo za kroczki dla Zosi,teraz to juz pójdzie jak z płatka:) Izu natchnęłas mnie :) własnie uprałam lezaczek,bo jeszcze uzywamy,Przemko lubi sobie czasami dupsko pobujac,fajnie przy nim majstruje i jak jest chory to wiele razy uratował mój grzbiet przed noszeniem baka:) a juz był strasznie brudny,powiesilam na kaloryfer mam nadzieje,ze wyschnie do rana,bo moze byc zle:P z nami:P Fajnie sie chłopaki w wannie chlupia:) Kubus nie ogladał tatusia ogonka?? Bo Przemko ja zobaczył tatusia na golasa to strasznie był zainteresowany:P:P Babeczko:) ale Twój mąż ma pomocników:) jacy zainteresowani,moje chłopaki tez maja swoje zestawy majsterkowicza,bo była wojna za kombinerki:)A na zjezdzalni widac,ze maja fajna zabawe:) No i fala meksykanska dla ostroznej Zuzi za tuptanie:) to teraz bedziesz latac i za jednym i za drugim,gorzej jak pójda sobie w przeciwne kierunki:P:P Dziekuje Wam za zyczenia dla mojego Bartoliniego:):) Ewcia:) i Eryczkowi gratuluje,ze coraz lepiej mu idzie z chodzeniem:) kurcze,u Was tak cieplo,ze bez czapki mozna smigac???Ale ma super zabawe Eryczek z tym tunelem,ja chce tez ogródek i tam i hustawke i zjezdzalnie i tunel:( a to nie wiem kiedy sie stanie:( Silny facet z Eryczka,ze tak sobie wisi na tej kracie:)Fajne,ciepłe zdjecia:) Kimizi:) jesli moge prosic tez o maila o kosztach budowy itd to plisss:) ewaweg@o2.pl Wracajcie szybko do zdrowia Amorku:) trzymam kciuki,mam nadzieje,ze znajdziesz cos fajnego,bo to Twoje mieszkanie,normalnie jest przecudne:) A jak znajdziesz szybciej cos fajnego,to szybciej sie mozesz sie przeprowadzic,bo z pewnoscia nikt nie bedzie czekał...moze wezmiesz wtedy siostre ze soba na te troche:) Chciałabym jeszcze zapytac o zdróweczko naszych"ciężarówek" ,bo cos sie nie odzywaja:) Samadamo:) no piekne masz to mieszkanko:) ze smakiem urzadzone:) No i mam nadzieje,ze jutro nie bedzie Cie łepek bolał,po tych napojach po ciemku nalewanych:P Zbieram sie do spania:) Biore te leki od kregosłupa i moge łazic jak cyborg i dzien i noc,a jak nie wezme,to bym spała caly dzien jak suseł :) Meaaa:) no na taki wyjazd z Toba tez bym sie podłaczyła z checia:P No i mam nadzieje,ze w koncu to kafe zadziała jak trzeba,bo gdzie my pójdziemy,na maila wspólnego?A moze bedziemy robic konferencje na Skypie:P?? PA!

Holly :) Jak widzi siusiaka to palcem pokazuje i tak jak do gilania hrrrrr krzyczy hehe :) jak mnie na golasa widzi to tez tak hehe :) Ide tez spac... Kurde Kuba cos kaszle :/ mam nadzieje, ze dzisiajszy spacer mu nie wyjdzie bokiem :/

hejka.... musze to napisac,bo nie moge wyjsc ze zdumienia....:-P Leze w lozku, Pascal obok mnie i nie rusza go moj Leptop !!! Rozebral sie na golasa i ma Leptopa w du-pie :-P Czuje sie jakbym miala odchowane dziecko :-) Ciezaroweczki - Myszko, Szarotko - dajcie znac jak sie czujecie :-)

elo u nas pochmurno i chlodniej, no ale i takie dni sa potrzebne. Holly- dzieki za mile slowa :) i duzo zdrowia dla Was i mam nadzieje, ze uratuja Nokie (ja kiedys moczlam nogi w misce bawiac sie telefonem i.. telefon zrobim plum- dalo sie go odratowac, ale kilka dni musial schnac) nigdy wiecej moczenia nog z tel w rekach :) ktos wie jak usg Myszki? nie wiem czy nie doczytalam... Amorku- no wlasnie, zal mniejszy ze nie widzieliscie tego mieszkania, na pewno zanjdziecie cos fajnego, trzymam kciuki Mamuniu, Babeczko- brawa dla dziewczyn! Miska- gratulacje, my mamy juz 13 zebow :) ida nastepne, bo przedwczoraj obudzil sie Erys z placzem a po dentinoxie spokojnie zasnal. Izu- ale sie chlopaki pluskaja :) super, chyba oboje rownie zadowoleni widze ze nie tylko Erys nie wypobraza sobie zabaw na dworze bez zjezdzalni, radoche ma straszna- zjazdy prawie akrobatyczne :P

hej Pia, no własnie gorej jak w przeciwne str mi dzieci sie rozbiegna, ale mysle ze Czarus sie chociaz usłucha, zauważyłam ze on wiecej papuguje po Zuzi niz ona po nim, bo ma swoje pomysły ...wiec jesli ona zacznie uciekac to i napewno on:) Izu fajne fotki, Widze ze ma quada i co juz potrafi na nim sam jezdzic? Moje maja taki skuterek mały po Czarku jeszcze ale naprawde trzeba mocno pedał wciskac zeby jechac i narazie to jest tak ze Zuzu siedzi a ktos ja pcha:) Wszystkie ich sprzety wywaliłam na dwór do garazu bo strasznie hałasują i nie da sie nawet tv słuchac:) ATwoj smyk to wielki kawaler!!! Podobny do tarusia do mamy znikome slady:) Fajna z was rodzinka:)