Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nadziejamyszki

termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Polecane posty

Ciepla- dziewczyny dobrze radza z tymi dodatkami, zawsze to jest jakis grosz. na pewno troche latania i zalatwiania no ale musze dac. i mam nadzieje, ze Amelce z czasem przejdzie, Pia dala duza nadzieje, ze AZT mozna wyciszyc i wcale nie musi byc tak straszna.wierze, ze i u Was tez bedzie dobrze i z czasem sie wyciszy.tzreba w to wierzyc. duzo zdrowka dla Amelki🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amorku labladory i goldeny tez sa super te 3 rasy sa z duzych psow najlepsze :) Ja mialam haskiego :) Sliczny i w ogole, ale nie dane mi bylo z nim byc :( bo rozstalam sie z eksem... a tak naprawde 2 lata ja go wychowywalam ja go kupilam dla niego, ale to ja sie nim zajmowalam, bo wszyscy pracowali :) No mam nadzieje, ze mu zejdzie ta wysypka bo jak nie to pojde jeszcze raz do lekarza. Ale juz z lokci zeszlo i z siusiaka wiec mama nadzieje, ze bedzie lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodalam zdjecia do galerii z ostatniegospacerku :) Kurde tak mi dobrze szlo z niejedzeniem slodyczy, od srody, a dzisiaj 2 kawalki jablecznika juz :/ bo kolega upiekl i mi przyniosl :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kessi co sie z Toba dzieje?? Zniknelas nam na dosc dlugo... Kiniak Ty tez znowu zwialas :/ Asik, Mamaolka Was tez juz dawno nie bylo ?? Co z Wami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:-) kurcze no to ladnie:-) tyle juz ciezarowek a ja nic o tym nie wiem no tak ale kogog to wina? moja ze nie zagladalam do was Kimizi-he he no wlasnie ja tez urodzilam krystka a dalej ciemna w sprawach ciazowych he he kurcze fajnie ze chodz na chwilke do was udalo mi sie zagladnac,moze czesciej tak bedzie,wiecie co juz ja mam dosc nazekania ale jest tak mi cholernie ciezko ze chce juz urodzic! nie daje rady,krystianek biega na raczki,to na spacer jak ide musze znosic go i wozek z 3 pietra a potem wniesc,zipie jak pociag,spac zle,nie spac jeszcze gorzej,lece wkleic zdjjecie swego brzuszka do galeri:-) takie nie za bardzo ladnie zrobione ale zawsze to cos:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elo 🖐️ Kasiu- wyobrazam sobie jak musi byc ciezko, trzymam za Was kciuki, jeszcze troszke i bedziecie w 4 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszko- super ze u lekarza wszystko prawidlowo, mam nadzieje, ze mdlosci sie szybko skoncza, jak slysze o mdlosciach to mi sie Pia i arbuzy przypominaja :P Kimizi- wklej zdjecie swojej nowej pociechy, Blanka na pewno pokocha zabawy z nim, szczeniaki sa wylwene w uczuciach, wiec musza miec oboje czas na oswojenie :) Izu- Kubus ma juz laske? hehe i prosze jaki pomocnik, psa wyprowadza! Kasiu- sliczny brzusio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do spotkania to u mnie odpada kwiecien i maj, wiec co do pomyslu Samejdamy nie bierzcie mnie pod uwage. Poza tym w lipcu mam panienski przyszlej bratowej- a to 2 dniowy wypad, wiec raczej malzon kaze mi wybierac...zlot albo panienski. Sorry dziewczyny, ale nie bede mogla przyjechac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Kasiu od razu wskoczylam do galerii na zdjatko luknac. Hmmm ja mialam tak nisko od poczatku wiec sie nie znam. Ale Ty szczuplutka i drobniutka. Ja w tym tyg t jak hipcio juz wygladalam a Ty dalaj malutka :) Chociaz brzuch tez mialam maly... Ewciu tak Kubus juz ma laseczke :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski:)) U nas piekna pogoda od rana,pranie wisi,zaraz robie zupke i idziemy na spcer,umowiłam sie z koleżanką-połazimy sobie.Wystawiłam wozek na sprzedaz,bo juz mi ciężko z nim jezdzic,a mam na oku inny-spacerówkę.Zobaczymy czy sie sprzeda... Nocka ok,malenka spała do 8. Ciepla,a Ty gdzie?? Przejrzałam ogloszenia i..doopa jak zwykle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Kubus zasypia, jak wstanie idziemy do kolezanki na dlugi spacer. Kasiu- piekny masz brzuszek, wiecie co to jest po prostu cud, ze tam miesci sie takie dzieciatko:D Izu- a skad Kubus ma takiego psiaka?? super fotki no i z ta "jego" dziewczyna no no no:D Ewciu- super Eryczek sobie tupta, widac jaki dumny i jaka frajde ma z tego:) nie wiem dodal ktos jeszcze jakies nowe fotki???:) zaraz tez wkleje ze spacerku weekendowego i znad morza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maly zasnol ogladajac... powitanie Marii Kaczynskiej na lotnisku :( Jejku jak mi smutno :( Amorku psiak jest mojej kolezanki, z ta dziewczynka zdjecie co ma to jej coreczke :) Lece do galerii w takim razie zobaczyc zdjecia;) Dziewczyny a ja mam do Was pytanko, bo wiele z Was ma kredyt lub bralo na mieszkanie, lub budowe... powiedzcie mi jakie banki polecacie w tej chwili?? i jakie jest treaz oprocentowanie :/ Bo ja dawno nie w temacie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak Kubus ladnie ubrany Amorku. A Ty tez laska jak nie wiem :) Pozazdroscic figury :) No a Kubalka spodnie zajefajne :) Bluze moj mial taka sama hehe ale dawno z niej wyrosl i juz w Pl czeka na kuzyna, ktory ma sie urodzic chyba w pazdzierniku czy nie wiem kiedy nawet :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciepła kochana najlepiej kseruj wszystkie dokumenty żebys oryginały miała dla siebie, bo w tych urzędach MOPSACH GOPSACH itp dokumenty lubia im zginąć. trzymam kciuki żeby wszystko sie udało! u nas wreszcie przestało padać, ale dzwoniłam do gina się umówić i mówi że z wszelkimi guzami i guzikami to od razu więc mam jechać dziś. wizyte mam o 13 - muszę jechać z Maćkiem i nie wiem co z nim tam zrobię - chyba poproszę przedszkolankę w przedszkolu Wojtka (to obok) czy mogę go tam zostawić na 10 min. to moja znajoma a dyrektorka dalsza ciotka więc może się zgodzi, albo recepcjonistce podrzucę hehe, no a jak nie to na fotel ze mną:) kurde a jak ja za bardzo panikuje i to są jakieś zwykłe narządy to wyjdę na idiotkę! co to ja miałam... Pia - mąż mój, tak rzadko w domu, że musze sie czasem sama pomacać:P kasia wiem o czym mówisz, ja też miałam ciężko, Bo Wojtek jeszcze nie umiał chodzić jak byłam w ciąży z Maćkiem. dopiero pod koniec mojej ciąży się nauczył...po porodzie tez było mi ciężko to wszystko ogarnac, na szczęście pomogła mi teściowa, trochę mama no i mąż. z biegiem czasu było coraz łatwiej i lżej, a teraz jest więcej śmiechu w domu niż na jakimś kabarecie:) dobra idę się myć i spadam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej My po wczorajszej wizycie u nefrologa, najpierw cystografia.....kazali połozyc malutka na podwyzszanym stole, przez cewnik wpuscili jej jakis plyn aby wypelnc pechez pozniei nozki i psitke polewali woda aby sikała i wtrakcie sikania robil zdjecia, i wszystko wyszło ładnie, pozniej nefrolog powiedzial ze tez wszystko cacy tylko przy ujsciu cewki moczowej jakis cos tam jest, i dlatego steka przy robieniu siku i mamy na 29 czerwca do urologa i do niej ( nefrologa) na wizyte. Nie badala jej tylko patrzyła na kilsze wiec Zuzia luzik, nie płakała tylko weszła pod kozotke:), siadała mi na nodzie i obserwowaład dr i parzy sie na nia i patrzy aZuzia jej ten swoj mały trójkatny jezyczke wywaliła do pasa, myslałam ze sie dr zleje w majty tak sie z niej smiała:) Kurcze ale miłe sa tam i pielegniaki i dr w tym CZD, terminy sa kolosalnie długie ale maja naj specjalistow, na nikogo sie nie wydzieraja itd, nie to co w naszym powiat szpitalu( apropo mama pojechala na kroplówke bo znaowu głowa ja bolala) Po RTG maz mnie zostawiła pod gabinetem nefrologa i poleciał z Czarusiem po projekt, juz mamy gotowy w 4 egz i teraz dalej...lecimy z koksem. Kolezanka powiedziała ze zna jednego kierownika budowy i zapyta go co dalej bo nasz geodeta to tylko umie kase wydzierac i za posrednictwo tez :) Niedługo/ długo :) - bedziemy starac sie o kredyt aby na wiosne ruszyc zbudowa, ale staranie o pozyczke zaczniemy na jesieni jak ja pojde do pracy wtedy łatwiej bedzie dostac jak zobacza i moje jakies tam dochody:) Nie wiem w jakim banku, bo to sie u nich zmienia, moze w tym co mamy konto..nie wiem!. Doradzi nam brat kolezanki ktory jest doradzcą finansowym Wiec mamy Mazurka III w domu:) Meaa sto lat!!! Kasiu sliczny ten twoj brzuszek taki sie wydaje w sam raz:) na wielkosc...piszesz ze nie duzy...i dobrze:) aby dzieciatko było z kg w normie:) I krystianek sliczny chłopczyk:) naprawde:) Szkoda mi najbardziej córki pary prezydenckiej, wyłam razem z nia:( oboje rodziców pochowała:( na raz, tzn jeszcze nie pochowała no ale starciła:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i szukam na alegro gorsetu dla siebie bo musze ukryc tem moj brzuch na weselu sis zeby mogla z kims potanczyc a nie tylko ze swoim trzesącym sie przuszyskiem:) Zuzu w szpitalu zaczela mi chodzic na calego:) miala mega przestrzenie w kolo mnustwo zabawek takie cegły z poduszek ze mozna bylo cos budowac dzieciaki w 7 niebie:) Zuzu jak juz sily nie miała to na 4 z sukience latała, w efekcie darmowa froterka szpitla:) Ogladam W pustyni w puszczy:) Kurde ale zimnow domu, zimniej niz na dworzu:) Jak to Czarus mówi dotykajac grzejnikow''Tata Bobka nie pali'' :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejoo! zapracowana jestem :( buu dziekuje jeszcze raz za życzenia :) Pia - pamiętał pamiętał :D obudził mnie o 6 rano życzeniami menda Dżordżowata bo sie o 6 tej urodziłam... Samadamo - przepraszam, ze przeoczyłam informacje o spotkaniu. faktycznie zajrzałam na maila teraz jak PIa o tym wspomniała. świetny pomysł i oczywiscie pisze sie na niego :) nick................................kwiecień............ ...........maj................ samadama........................4,....................... ......2,3,4,5......... nadziejamyszki...................x....................... .......2,4,............ meaaa .............................x...............................2, 4.......... Myszko - jasne, że jedziemy razem :) bylismy wczoraj u dermatologa i pomyślniejszych wiadomości nie mogłam usłyszeć :D bardzo sie bałam co to za plamka, myslałam, ze cholera jakis liszaj albo cos gorszego, ale pani doktor obejrzała dokladnie i powiedziała, ze to uczuleniowe, albo reakcja na nowy proszek albo po prostu reakcja na wode, bo czasem z kranów co innego leci niż zwykle ;) zauwazyła, ze robią jej sie jeszcze dwie takie plamki. mam smarować hydrocortizonem 2 razy dziennie i nie przejmowac sie bo napewno zniknie :) druga sprawa, te twarde krostki, ktore pediatra podejrzewała, ze są mieczakiem zakaźnym (ma je na rączkach, bioderkach, nóżkach i troche na buźce) - to tez nic groźnego :D jest to rogowacenie mieszkowe, które z czasem jej sie zmniejszy, w lato bedzie prawie całkowicie niewidoczne, zimą bardziej. jak dorosnie bedzie tak znikome, ze nie bedzie widać (teraz tez parwie nie widac, trzeba sie przyjrzec) pani doktor kazała nam sie rozebrać (tzn pokazac ramiona) i ja i mąż mamy takie same :D a nie zwracamy na to uwagi. poweidziała, że przekazalismy to Nadii genetycznie. nie ma sie czym przejmowac bo sie to nie zwieksza tylko bedzie sie zmniejszac :) i ja rzeczywiscie zimą mam szorstką skórę a latem gładziutką :) no i jak pytałam co z alergiami pokarmowymi bo podejrzewam,ze jest uczulona na banany i cos jeszcze to powiedziała, ze jak uczulenie nie jest dokuczliwe to sie tym nie przejmowac bo z reguły wiekszosc takich alergii mija po 2 roku życia :) pani doktor bardzo miła, dała Nadii długopis i karteczki to sobie rysowała i moglismy pogadac. w pewnym momencie Nadia trzymała 3 długopisy a pani doktor nie miała czym recepty wypisać :D i toczyła z nią negocjacje, który długopis Nadia jej pożyczy :) koniec końców Nadula wyszła dumnie z gabinetu ze zdobycznym długopisem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia - przepraszam :( ostatnio czytam z doskoku i wypada mi z głowy co komu napisać :( na czytym Dukanie byłam 3 tyg. spadło mi 3 kg, potem włączyłam więcej warzyw i musli. waga stała. teraz staram sie wrócic do tego trybu odżywania bo przez tę imprezę służbową nabrałam złych nawyków :o (oj jak łatwo do nich wrócić...) no ale będę próbować ;) a tobie życzę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam w galerii :) Ewcia Eryk kawaler jak się patrzy! :) świetnie śmiga już na dwóch Gonia dodaj swoich chłopaków, dawno nie dałaś nic nowego :( Kasia prześliczny brzuszek! :D a Krystian słodki! Mamunia Zosia na rowerku wymiata :D Misty cos dawno nie było Cari? Kubuniowa?? Izu aaale psiur! A zdjęcie Kuby nad wodą (rzeka?jezioro?) super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babeczko- Eryk mial to badanie przez cewke jak mial miesiac. u nas wynik super, pecherz bez zmian. Mea- spodobal mi sie dukan, mam nadzieje, ze na dluuuugo, najchetniej na zawsze :P jak beda wieksze efekty to napisze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to trzymam kciuki :) aaa wiecie co? zrobiłam se krzywde jacuzzi... serio! siedząc w nim pomyslalam sobie, ze nadstawie plecy (lędźwie) na te dysze i mi będą masowały plecy bo czesto mi dokuczają.... no i tak se wymasowałam, że od 2 dni chodze zgięta w pół :o nigdy w życiu mnie tak lędźwie nie bolały! jak wstaję to chodze zgięta i troche trwa zanim sie wyprostuje. jak juz sie wyprostuje to jest ok, do momentu jak sie schyle i zabawa zaczyna sie na nowo :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejoo wpadlam sie przywitac... wczoraj wrocilismy od znajomych koncert oczywiscie odwolany kolega przyjechal az z zielonej gory by.... sie napić i wrocic z powrotem :o fajnie poza tym bylo... dzis jakos tak nic mi sie nie chce najchetniej przespalabym caly dzien.... nadrobie i wroce jak bede w lepszej formie........ pozdrawiam Was wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meaa dzieki za pamiec:) tak tylko ostatnią strone "przelecialam" nie gniewajcie sie ale naprawde nie jestem w nastroju, poczytam sobie na spokojnie i poodpisuje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misty ej przegięcie normalnie z tym pochówkiem na Wawelu :o współczuję oczywicie i przykro mi z powodu tej katastrofy. łączę sie w bólu z rodzinami ofiar ale pochowanie ciał w katedrze na Wawelu to przegięcie pały! prezydent Kaczyński "dzięki" katastrofie komunikacyjnej z nielubianego, wyśmiewanego polityka stał się kurna bohaterem narodowym? był zwykłym/przeciętnym prezydentem! z jakiej racji ma spocząć obok królów Polski? czy marszałka Piłsudskiego?? albo Słowackiego??? czy Wałęsę też pochowają na Wawelu??? NIE SĄDZĘ! a przecież zasłużył sie dla kraju i dla całej Europy mega dużo bardziej niż ś.p. Kaczyński!! prezydent powinien spocząć w aleji zasłużonych na Powązkach obok innych prezydentów a nie w tak świętym/historycznym miejscu jakim jest Wawel!! ale sie wzburzyłam normalnie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uffff Mea myslalam ze tylko ja tak mysle, tez mnie to mocno zbulwersowalo. Wkurzaja mnie tez teksty pt. "wstydzcie sie, tak na niego psioczyliscie", no w morde, ja zdania nie zmieniam co do polityki jaka uprawial. pozy tym o zmarlych zle sie nie mowi. To nie byl prezydent na jakiego glosowalam, ale prezydent kraju w ktorym tyle lat zylam, wychowalam sie itd. Ludzie mieszaja rozne pojecia... i troche przykre ze tak niewiele sie mowi o tych 94 osobach. zwlaszcza o zalodze samolotu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×