Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nadziejamyszki

termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Polecane posty

Meaa- moze to głupi pomysł, a może są jakieś lakiery nieszkodliwe- takie dla Dzieci, jakiś jasny kolorek, żeby pomalować- i wtedy, nie mogła by malowac bo ma takie ładne paznokcie? nie wiem co pomóc. moja siostra strasznie obgryzała. ale też nic nie pomagało. a i też lubie ugotowanych:) na swoje urodziny robiłam rockendrolowe cochilnioni ( czy jak to sie tam pisało)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Najlepsze zyczenia dla dzisiejszych solenizantek :) Nadusi - zdrowka i samych radosnych dni i zeby zawsze byla taka super dziewczynka ;) 🌼 Samadamo - Tobie kochana duuuuzo zdrowka, milosci, spelnienia czego sobie zyczysz no i samych szczesliwych dni 👄 no i 🌼 Amorku - kochana bop wczoraj nie napisalam ale tez trzymalam kciuki i wiedzialam ze wsio bedzie dobrze a nawet super ! 👄 no to teraz juz sie nie denerwuj kochana i ciesz zdrowkiem teraz spadam do szkoly z aneta paaaaaa a teraz spadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meaaa >> też pamiętam Twoje przeżycia podczas tego badania, teraz to sie można z tego pośmiać:) Myszko >> dziękuję za radę, ale jakoś jestem teraz wyjątkowo oporna na dotychczasowe sposoby:o Staram się leczyć właśnie wodą z solą, czosnkiem, gorącym mlekiem z miodem i masłem, bo co mogę więcej. Ale mam nadzieję, że jak w domu poleżę, to będzie lepiej:) A i tez jestem fanką "ugotowanych" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiedzialam,ze znowu pomylilam Gumiage z Samadamą:-O Zwiastun ze mnie jak diabli:(( Samadamo sto lat:)) Jeju,jak czytam o Waszych imprezach to ..dziekuję,ze mam mala rodzine i nie martwie sie usadzaniem 16osób i robieniem imprezy:)) Co do 6 grudnia to jakos nic nie planujemy-Wiki dostanie nowy pamietnik,bo juz poprzedni zapisala,a Zoska..chyba nic,bo nie kumie,ze to Mikolaj... Amorku ha!!widzisz!!juz nawet spalas lepiej-zobacz jak działa na czlowieka psychika... Kimizi wspólczuję pawia:((i zdrowiej szybko Mea u nas w przedszkolu maja..sztucznego torta i kazde dziecko ma z nim zdjęcie na urodziny:)) U nas mrozno od rana,psina nadal ma cieczkę-chodzi dzis w pampersie:)) Wiki ma teraz zawody powiatu i jak im dobrze pójdzie to jada do Mielna na mistrzostwa okręgowe:)) Dzieki za gratulacje dla mojej sportsmenki:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samadamo >> i dla Ciebie zdrówka🌼 Mamunia >> za moich czasów przedszkolnych obowiązkowe było zdjęcie z telefonem - każdy przedszkolak takie miał;) Barylkooo >> wrzuć zdjęcie brzuszka do galerii!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wczoraj zawiozłam Lenke do przedszkola, wchodzimy do sali, a tam słychać kolędy:D Pewnie zaczynają przygotowania do świąt, żeby dzieciaki sie nauczyły. I wczoraj w przedszkolu były andrzejkowe wróżby, a dokładniej lanie wosku przez dziurkę od klucza. Lenka przywiozła do domu "coś", ale nijak nie mogę sie w tym czegokolwiek dopatrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sto lat sto lat niech zyje nam a kto Nadunia :) Samadamo Tobie rowniez wszystkiego najlepszego :) Szczescia zdrowka i pomyslnosci :) Tomek spi wiec lece chyba cos w kuchni za ten czas ogarnac:/ Nic mi w tym tyg nie idzie jak chcialam buuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kimizi- super wyglądasz! naprawdę: śliczny Brzuszek, nogi takie szczupłe, super. Baryłko- nie daj się prosić, wklejaj zdjęcia!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kimizi super wygladasz!!!! Weszlam jeszcze do albumu ze spotkania i..Mea na kazdej fotce masz na rękach Lenke Myszki:))rob tego Julka,a nie sie czaisz!!:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Laski.... najpierw najwążniejsze - sto lat dla Dusi! niech rośnie zdrowa, szczęśliwa i uśmiechnięta!! no i żeby jej rodzice szybko sprawili Julka ;P Samadamo - pisałam już na fb, ale jeszcze raz wszystkiego najlepszego! Amorku - wiedziałam, wiedziałam :) życzę Ci ciepliwości w leczeniu tego cholernego nerwu i ściskam mocno. najważniejsze, że w głowie wszystko ok:D Holly - współczuję kochana.... szczkoda, że masz ta daleko do Szczecina, bo jest tu pani, która nie takie przypadki kręgosłupowe stawia na nogi - w tym mnie... trzymam kciuki, żeby w tym lesie też byli cudotwórcy! a o chłopaków się nie martw, jestem pewna, że świetnie sobie poradzą. Kimizi - slicznie wyglądasz!!! mam nadzieję, że szybko wrócisz do formy.. a ja na samo wspomnienie badania cukru mam odruch wymiotny ;) Baryłko - Tomek tez czasem nad ranem woła kaszę i niestety nie da się oszukać wodą ani niczym innym.. na szczęście nie wybudza się wtedy za bardzo - obciąga flachę i śpi dalej. ja się przekonałam, że odkąd nawet jak wstaję do niego w nocy to nic do niegow zasadzie nie mówię, to jakoś mniej mu się "opłaca" budzić. może zrezygnujcie w tych bajek w nocy to na samo jedzenie nie bedzie się jej chciało wstawać? no i wrzuć w końcu zdjęcia brzuszka!!!! Meaa - pierwsze co pomyslałam, jak przeczytałam, że Dusia gryzie pazury to że może ma owsiki? ale skoro trwa to już pół roku, to raczej nie... Pia - pracusiu!! z dnia na dzień staję się jeszcze większą Twoją fanką... jak Ty to robisz kobieto?? prosze o korepetycje z organizacji!!! aż mi ślinka cieknie, jak czytam, jakie przyjęcia szykujecie... u nas było tylko na słodko i bardzo skromnie osobowo, ale za to 3 dni :) troche mi szkoda, że urodzin nie spedził Tomek w jakims diecięcym gronie, ale w tej dziurze gdzie mieszkamy znajomych z dziećmi w tym wieku raczej brak, wszyscy w sz-nie, a nie tak łatwo namówić gości, żeby przejechali 100 km na kilka godzin :( a u nas problem z kupą ... jak nie urok to - kupy brak :) Tomek odkąd przestał walić w gacie kupę robi rzadko - jak dla mnie za rzadko no to co zjada, co 3-4 dni i to jak mu przypomnę, posadzę na nocniku i prawie zmiszę, żeby coś z siebie wydusił. myślę, że to dlatego, że wstrzymuje jak mu się zachce, bo "nie ma na to czasu".. w domu pilnuję i jak widzę, że zaczyna kombinować, to nie ma zmiłuj. ale w przedszkolu pewnie panie tego nie widzą, a im dłużej wstrzyma, tym później trudniej .. dzisiaj w drodze do pracy przypomniałam sobie koszmar poprzedniej zimy - całą drogę prawie 70 km jechałam po szklance ... brrrr zaczeło się - oby do wiosny!! miłego dnia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha... zapomniałam zapytać, czy Kasi można przelać pieniądze na jakieś prywatne konto, zamiast przez fundację? pewnie szybciej te pieniądze dostanie wn ten sposób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamatomka - wydaje mi się, że to w albumiku to konto prywatne Kasi :-) Holly - nie martw się o chłopaków dadzą radę !! Napisz co u Przemcia , może to rotawirus - Ania miała w zeszłym roku :-) Lekarka poradziła, ze jak nie chcą dzieciaki smecty to można podać w bułce :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meaa - wiem, że ty masz kontakt tel. z Kasią. czy mogłabyś ją spytać, czy ona woli dostać pieniążki przez fundację, czy na osobiste? bo nie wiem, jak później z urzedem skarbowym.. i co wpisac wtedy w tytulu przelewu, zeby im problemów nie narobić z góra dzięki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszko - nie chce zeby sie najadła lakieru... zresztą jestem bardzo przeciwna kolorowym paznokciom u dzieci. aa no i ten "pazurek" wyglada jak lakier bezbarwny i ona cieszy sie, ze ma jak księżniczka, ze jej sie błyszczą a zaraz bezwiednie paluszki do dzioba... Kimizi - pięknie wyglądasz!!! :) aa Nadia juz tez kolędy ćwiczy... koncert kolęd mamy 14 stego, rodzice tez mają byc i spiewac ;) wigilia przedszkolna 20 stego. Mamuniu ;) bo ja kocham nosić szkraby na rękach ;) a Julek musi zaczekać na swój czas :P dziękuje za życzenia tym, którym nie podziękowałam :) Mamatomka - Kasia odpisała, ze woli na prywatne. bo szybciej są u niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meaa- ja tez jestem przeciwna. tak myślałam na głos tylko. szkoda, że pewnych rzeczy nie da się jeszcze tym naszym Dzieciaczkom wytłumaczyć. Jestem pod wielkim wrażeniem jak Julka farbkami malowała te ozdoby. Musiałyśmy przerwac , bo Lenka wstała. Lenka dzisiaj bardzo dużo drepta na 2 nóżkach:) i sama wstaje- tzn umie juz wstać na dwie nogi - niczego się nie trzymając. Jejku jaka ona już duża:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane dzmoc jestem mega szczesliwa bo wlasnie moj Krystainek powiedzial PŁEŚ-czyli PIES,matko jak ja sie ciesze,wiem ze dla tych slow warto jesc nawet suchy chleb!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje kazdej z was za pomoc,czy to materialna czy duchowam,jestem bardzo wdzieczna wam bardzo:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu numer konta podany przez Ciebie w albumiku mi nie wchodzi :( wpisz kochana jeszcze raz albo prześlij Meaa na komórke a ona prześle mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) 100 lat dla Nadii :) zdrowia, szcześcia i słodyczy... :) Samodamo :) Tobie tez serdeczne zyczenia przesyłam :) 100 lat !!! Dziekuje dziewczyny za slowa otuchy :) Ale ja i tak jakos zle sie czuje, jakbym była złą matką i jakas porazką pod wieloma wzgledami :( Martwie sie potwornie ... Przemka nadal brzusio boli... USG niby nic złego nie wykazało, jest strasznie zagazowany, kurcze podejrzewam sama jakies złe trawienie, tylko nie umiem znależć przyczyny.... Mać !!! Obcięłam włosy... i teraz wyglądam tak jak się czuję.... fatalnie...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu >> podaj może nr prywatnego konta w albumiku, tak będzie wygodniej, bo ja sama nie mam gg, chyba że wyślesz mi nr na e-mail: josta81@wp.pl Holly >> nie myśl tak o sobie. Jest Ci ciężko, bo jesteś już zmęczona ciągłym bólem, do tego wymagający ciągłej opieki Bartuś, no i mały Przemko - a'propos problemów z trawieniem, wczoraj w TV mówili, aby w takich przypadkach podawać przez tydzień codziennie łyżeczkę oleju lnianego, a potem włączyć do jedzenia, czyli np dodawać do sałatki czy do innego potraw, które je maluch. Jest cudowną matką i musisz zacząć wierzyć, że wyleczysz się z tego bólu, wiem po moim ojcu jak bardzo istotne w chorobie jest odpowiednie do niej nastawienie!!! Trzymaj sie kochana!!! A ja nadal zasmarkana. Mam wrażenie, że już tak chyba do końca życia będzie mnie bolało gardło, a z nosa będzie się lało:o Wczoraj nigdzie nie wychodziłam, korki odwołane miałam, cały dzień poiłam sie herbatą z miodem i cytryną, a wieczorem znów atak i złe samopoczucie. W nocy gardło mnie tak bolało, że ciężko było mi przełykać. Meaaa >> a jak tam urodziny Nadii w przedszkolu? Lena dzisiaj pojechała z tatusiem i paką cukierków - ciekawe jak jej pójdzie dzielenie sie z dziećmi, chociaż ona sama łakoma nie jest - woli coś mieć, niż to zjeść. A właśnie kiedyś pojechałam po moje dziecko i akurat był podwieczorek i wafelki kakaowe (inna sprawa, co myślę na temat takiego podwieczorku w przedszkolu:o ). Obserwowałam z boku, tak żeby Lena mnie nie widziała. Prawie wszystkie dzieci rzuciły sie na te wafelki, jakby nigdy nie jadły, tym bardziej, że była dokładka, więc niektóre wprost całe pakowały do ust, żeby jak najszybciej wziąć następne. Moje dziecko z oczami wywalonymi na to, co się dzieje, mieliło wciąż jeden gryz wafelka, obserwując sytuację. Ten jeden wafelek towarzyszył nam aż do domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:-) Kimizi - w poprzednim przedszkolu Andzi było tak, że II śniadanko dzieci miały zapakowane w plecakach - ja żeby dziecko miało coś bardziej pożywnego dawałam serki - czasami nawet małe kotleciki - to co lubiła - a niektórzy rodzice pakowali wafelki, ciastka, słodycze :-( teraz w nowym jest o wiele lepiej pod tym względem bo codziennie jest zupka mleczna itp. a do domu dostają owoce , wafelki sporadycznie :-) Holly nastaw się pozytywnie , weź dobrą książkę i odpocznij na tym zadupiu. I nie wkręcaj sobie, jesteś super mamą !! Moja Andzia też miała usg i było ok. a około tygodnia bolał ją brzuszek i się skręcała aż jej dałam przeciwbólowy lek bo nie mogłam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:-) moj nr konta jest w albumiku,byl tam maly blad,poprawilam i jest ok,dziekuje raz jeszcze za kazda pomoc:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Kasiu moj mąz dzis w pracy wydrukuje strone Krsytianak i w poniedzialek powiesimy na tablicy ogloszen w przedszkolu Zosi-moze ktos cos wpłaci?:)) Gratulacje dla Krystianka za pieska!!!!!trzymajcie się kochana-bedzie dobrze,nagłasniamy Wasza sprawe w kazdy mozliwy dla nas sposób-mysle,ze znajda sie ludzie o dobrym sercu. My dzis siedzimy w domu,bo Zosia wrociła wczoraj z katarkiem-nie jest duzy,ale wole ja przetrzymac przez te3 dni niz potem caly tydzien w domu siedzic. Mea jak tam Dusia po urodzinkach w przedszkolu? Holly pochwal sie włoskami-ocenimy czy jest az tak zle;-)) Biedny Przemko z tym brzuszkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do słodkosci w przedszkolu:u nas a czesto herbatniki,ale takie z ziarnami zbóz lub maslana,jeszcze nie bylo tych super slodkich wafelkow-Zosia i tak ich by nie ruszyla,bo nie lubi słodyczy-ufff Kimizi szybkiego powrotu do zdrowia zycze🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samadama dla Dawidka fala urodzinowa!!kolejny trzylatek w naszym granie!!!wszystkiego najlepszego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×