termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Święta szybko się zbliżają, w święta ludzie się kochają. Przy dzieleniu się opłatkiem, płyną z oczu łzy ukradkiem. Życzymy sobie Wszystkiego Najlepszego, dając w policzek całusa wielkiego. W nocy Jezus się urodzi i serduszka nam odmłodzi. Wesołe święta.. oby takie były i oby wszystkie życzenia się spełniły. Wesołych Świąt!

Hejka :) Chcialabym Wam zyczyć Wesołych Swiąt !!! Wszystkiego naszym malym jubilatom, wielkie buziaczki dla nich i rodzicow :) Ja na przepustce ze szpitala ...dzisiaj przyjechałam o 13 , a wracam w drugi dzien swiat w południe :( . Bede tam miesiac czyli po 5 powinnam juz być . Jak dotad wciaz mi nie lepiej... warunki masakra... a kolezanki w sali 81 i 87 lat :(:(:( mam juz lęki jak widze staruszki na ulicy... W najgorszym koszmarze nie przyśnił mi sie taki horror :(...

Hej Uff nareszcie po świetach!!! U nas to byly chyba najgorsze świeta:((Zoska chora na maxa-dzis idziemy do pediatry,kaszle strasznie,smarka+dzis doszła goraczka:(ehh....Wiki kaszle,ale juz jej przechodzi. Wigilia spoko,posiedzielismy,Wiki grala kolędy na flecie-my spiewalismy-Zoska miała oczy jak 5zl:))W niedziele byl tort,posiedzielismy dosc długo.Prezenty sie podobały-Wiki piszczala na widok konsoli,dostała tez zegrake wodoodpornyi kase od chrestnego,od chrzesnej deskorolkę:))Zosia klocki,misia,ciuchcię,puzzle piankowe i piżamki+mnostwo ciuchow. Ja dostałam nowego Cobena i nowy depilator:)) Wczoraj jeszcze odwiedzili nas nasi znajomi z Wroclawia,ale Zoska co chwilę laszlała i w sumie szybko poszli. Jestem niewyspana i wogole jaks do niczego:-P Kimizi ale mialam sen!!Spotkałam Twoja Lenke na placu zabaw z tata-tylko,ze jej tatą był..mąz naszej Myszki:-D hehe I to by było na tyle z relacji świątecznej-wracajcie:))

Hollybiedulko:((nie ma sposobu na Twoje plecy??:((wracaj szybko do nas

aaa mowię do Zosi,ze MIkołaj przyjdzie,a ona"Kołołaj icie":-D

Mamuniu macham poswiatecznie:) u nas swieta tez fajnie minely, choc Kubus mi sie pochorowal.:( kaszle jak gruzlik, starsznie nie podoba mi sie ten kaszel. zrobilam syrop z cebuli ale nie chce go pic, tylko stodal pije i rutinacea. dzis lekarka ma wolne ale jutro dzownie zeby osluchala Kubusia. w drugi dzien swiat znajomi przyszli i dlugo sobie posiedzielismy. u nas tez mikolaj przyszedl, Kubus bal sie i uciekl sie lazienki i ze " nie chce kolaja" ale potem juz zadowolony jak dostal prezenty:D dostal wielka betoniare mozna do niej lac wode i wezykiem ja wypuszczac,zestaw lego ze straza pozarna ( uwielbia klocki to moze teraz rozbudowywac swoje budowle) :) i autko sterowane:) szal pal na nowe zabawki:D:D a ja wczoraj poszalalam na wyprzedazy w Nexcie, o 5 rani pobudka, a ludzi tyle, ze masakra. natracilam kasy ale 3 reklamowy ubran mam:D takze Kubus ubrany:D:D maz dzis w pracy ale tylko do 14 takze jak wroci ja sobie jeszcze na spokojnie do centrum skocze:P bo nie chce Kubusia ciagac z tym kaszlem, a moze jeszcze cos w oko wpadnie;)

Mamuniu- zdrowka dla Zosi jak ja teraz widze, wszyscy dookola chorzy albo poprzeziebiani, kaszlacy, wirusiska kraza bo mrozow nie ma i dziadostwo krazy:O Holly- tule Towje plecki trzymam caly czas kciuki za ten przelom w walce z bolem.

hejo Holly :( przytulam mocno!! Mamuniu, Amorku - biedne dzieciaczki :( zdrówka dla nich a ja mam inwentaryzacyjną masakre :o nie mam czasuuuuu Nadia w domu z tatusiem bo przedszkole nie pracuje ostatni tydzien grudnia :o

kuniec na dzis... padam!! mamy pozwoleństwo by wyjsc 15.30 wiec za chwile spadaaam ;) mój małzonek dzwonił, grają w noge szaleją ;) Dusia co chwile mówi: ale mam fajny dzień!! ale mam fajny dzień!! :D noo z tatusiem to sie idzie wyszaleć :P aaa Aniołek jej przyniósł lalę dzidziusia co sika i juz ją nazwała Hania i ona jest jej mamusią. jeju jaka jest czuła! tak ją tuli, całuje, opiekuje się nią :) wczoraj woła mnie do swojego pokoju: mamusiuuu rodze Hanię!! lecę! ta leży na łóżku i lale ma pod bluzeczką :D i ją wyciąga :D pytam: boli? Nadia: boooli! o! jus urodziłam :P noo i dostała dużego złomka zdalnie sterowanego ;) szaleństwo ;) i małego zyg zaka i niunie i dziunie :P i kuchenke z garnkami - namiętnie gotuje ;) i mikser ;) fisia można dostać w tym grudniu z zabawkami! ja dostałam na "ogólnej" wigilii szalik :) z monnari piękny a od męża-aniołka nic ;) bo mam obiecane permanentne brwi :P czekam na promocje hiehiehieee :D

aha i ludzieee mam owulacje :D :D :D jejuuu to jakaś kulminacja chyba :D czuje sie jak nastolatka, w której buzują hormony :P w głowie siedzi mi jedno :P i czuję sie taka atrakcyjna... nawet mimo pryszczy po świątecznym obżarstwie!! :P kocham ten staaan!!

Witaski Uff po Swietach:) Spokojnie ale fajnie.W sobote 2 wigilie zaliczylismy.W niedziele urodziny Natalki wyprawaiane.W poniedzialek byczenie sie:) A dzis Dzordz ma wolne to bawi sie caly dzien z Natalka.WYskoczylismy tylko przed obiadem na zakupy spozywcze i do Rosmana i apteki zeby pokupic juz kosmetyki i inne pierdolki dla dzidzi. Ogladalismy tez wozki i w sumie nie wybralam jeszcze tego ktory chce.Boje sie ze bedzie tak jak ostatanio.WYbieralam cudenka a jak sie Natalka urodzila taka wieka to wybralam polski duzy i ciezki wozek.Wtedy byl OK bo nie musialam sie z nim przemieszczac z domu u rodzicow i nie dzwigalam go nigdy.A teraz potrzebuje lekkiego do samochodu.Ceny tez poszybowaly wozkow i to sporo.

Kimizi ja bede sie powoli pakowac do szpitala i jak masz gdzies liste pod reka to wklej mi:) juz kupilam majtki jednorazowe i podpaski dla siebie.A dokladnie Dzordza poprosilam jak byl w aptece i majtki nie wiedzial jaki rozmiar 38,40,42 wiec kupil wszystkie rozmiary:) eh te chlopy.Wole sobie sama pokupic wszystko dla dziecka bo pamietam przy Natalce jego zakupy i duzo nieudanych rzeczy na ktore tylko wywalil kaske.Facetowi to wszystko powciskaja w sklepach.Upatrzylam sobie rozek w jednym sklepie ten ktory chce z Glucka ale maja po swietach kolorki byc nowe bo zostaly brzydkie.Coraz mniej mi rzeczy zostalo z listy i dalej bede walczyc z komletowaniem.Tylko z tym wozkiem bede miala problem bo nie moge wybrac sobie.

Zdrowka zycze wszystkim.Przez ta pogode kolejki w aptekach i wkolo wszyscy choruja. Mamusiu ale sie oblowiliscie w prezety:) superowe dostaliscie Meaa szal pewnie piekny.Owulacja mowisz?:) moze zasiej jakas fasolke:) Pia straszna tragedia jejku. Holly oby ten wyjazd podleczyl Twoje plecki.Fajnie ze na Swieta bylas w domku.Chyba nie lubisz starszych ludzi albo mialo masz z nimi do czynienia dlatego ciezko.ALe moze kiedys bedziesz milo wspominac ten pobyt jak plecki przestana bolec. Amorku jejku jak ja Ci zazdroszcze wypadu do nexta.Dzis pokazywali szturmy w Londynie na sklepy az mi sie lezka w oku zakrecila.A ja nawet tu w PL nie pojade na zakupy teraz bom baryla.Ale odbije sobie jeszcze seseses

shadi co to za smutna mina na fb?

Witaski po swietach... Holly wspoluczje... Mam nadzieje, ze jednak sie los odwroci i juz nie bedzie tak bolalo. Trzymam mocno kciuki... Mamuniu, Amorku zdrowka dla dzieciaczkow. U nas swieta przelecialy jak nie wiem , milo ale szybko. Amorku ja tez w nexcie na wyprz bylam tak wczesnie, ale szal pal normalnie w kolecje do kasy stalam... wieki poonad godzine. Co za maskara. Jak by nie to ze musialam meza obkupic to bym miala to w dupie. Ale stracilam kupe kasy ale 2 garniaki ma spodnie marynare sweter i 3 koszule :) Kubciowi kurte 2 sweterki kupilam juz do przedszkola. Jeszcze dresy jakies musze mu pokupic. A sobie nic :( Jedna bluzke ale do oddania idzie. Kuba z prezentu zadowolony, panele juz mi porysowal, bo jezdzi motorem po domu :) Ale w koncu porezent trafiony w 10 :) Juz nie pamietam kiedy tak sie obzarlam na swieta :) Sasiedzi to mieli ze mnie polewke i do tej pory mi wypominaja te ilosci jedzenia :D

oo to widzę,ze Mikołaj byl bogaty w tym roku:))fajnie:)) Mea to jestes już babcią:-D haha szybko!!!;-)) My po wizycie-oskrzela czyste,nie tzreba antybiotyku-tylko diphergan nowy zapisany,bo tametn musialam wyrzucic-jest wazny 2 m-ce po otwarciu. jest do kitu,bo siedzimy w domu jak te dziumdzie:-P Amorku fajnie z tymi wyprzedażami:))widziałam w tv co sie tam dzieje u Was:)) Pia jak z siostra Niny?cos wiadomo?

hejoo :) Baryłko - na razie żadnych fasolek! ;) Mamuniu :D babcia Magda :P tego jeszcze nie było! :D

a mnie się chce spaaać... strasznie 1,5 tygodnia w domu... spanie do 9-10... a tu teraz powrót do rzeczywistosci, pobudka do pracy 6.30... a na dworze szaro, buro, wilgotno... żeby chociaż śnieg pod butami skrzypiał... a tu dzis ma byc u nas 8 stopni :o

Mamuniu - dobrze, ze Zosia osłuchowo czysta. moze sie uda bez mocniejszych leków :) aa i dobrze wiedziec z tym dipherganem. kurde po co robią tak wielkie butle? otworzylismy chyba w październiku, wypiła moze 3 łyzeczki i juz wyrzucic? cholera

Hej Mea no ja tez nie wiedzialam,ze diphergan tak nie może dlugo stac,ale przeczytałam wczoraj na butelce...co do sniegu to sie nie zanosi-wczoraj synoptycy zapowiedzieli,ze moze temp.spaśc o kilka stopni,a po nowym roku znowu ciepło-plusy są,bo mozna zaoszczedzic na c.o,miasta oszczędzaja na pługach itp-tylko,ze sanki rdzewieją w piwnicach:-P Nocka super-ten syrop to rewelka!!Zoską przespała 11h!!bez jednego steknięcia-raz tylko słyszalam,ze kaszlała.Od rana dalam jej pecto drill wykrzusny i teraz jej sie odrwya.Katar nadal jest-odciagam,bo az bulgocze:(( Mąz w pracy do 14 to sobie wyskocze do miasta na małe zakupy do rossmana,bo sie koncza chusteczki,pampersy itp. Jakie macie plany na sylwka?my w domu.

Mamuniu fajnie, ze nocka spokojna i leki działają :) my też sylwka w domu. przyjdą znajomi z 9 mies Brunem i jeszcze jeden kolega sam. szaleństw nie bedzie raczej ;)

Mamuniu fajnie, ze nocka lepiej :) Ja na maksa padnieta, teraz Tomciu spi a ja wypilam kawke i szukam przystawek na sylwka bo przychodza do nas sasiedzi jedni, drudzy z 2 dzieci i szwagier ze szwagierka i tomusiem ... Kuba powiedzial wieczorem ze nie chce pampersa, wiec mu sciagnelam przed pierwsza cos zaczol gadac przez sen wiec poszlam go wysadzic siku, ladne zrobil i dalej poszedl spac. Rano bawie sie z tomciem slysze ze wstaje... i cale rece lodowate, spodnie od pizamki wilgotne koldra i przescieradelko tez, wiec chyba nad ranem sie zlal i spal w tym... zaczol dzien od kaszlu :( Ale twardo twierdzi ze nie chce pampera... tak szybko sie nauczyl wolac a z ta noca maskara...

Święta, święta i po świętach ... Zdrówka dla dzieciaczków, które się na święta pochorowały U nas póki co błogie lenistwo, bo mąż drugi dzień ma urlop:) Dzisiaj byłam z Leną u koleżanki z pracy, która ma córkę w wieku 6 lat - Lena super się z nią bawiła. Zauważyłam, że lepiej bawi się ze starszymi dziećmi niż z rówieśnikami ... Meaaa >> mam pytanie do Ciebie: jak się u Dusi w pokoju spisują te meble z systemu Stuva? Bo chcemy teraz po nowym roku ruszyć z pokojem Lenki i też planuję ten system, ale chciałam poznać Twoją opinię. W ogóle to nie lubie urządzać wnętrz, bo nie mam do tego głowy. Planuję meble w kolorze biało-brzozowym, ale nie wiem jakie kolory ścian do tego, myślałam o różowych albo fioletowych dodatkach, ale nie wiem jak to wszystko pogodzić:o Mam problem z kolorem dywanu, bo najlepiej zobaczyć na żywo, ale znów w internecie dużo tańsze te dywany. Do tego planowałam naklejki welurowe różowe wróżki, a tu Lena dostała od męża brata kolorowe księżniczki disney'a:o Barylkooo >> miałam gdzieś tą listę, a teraz sama nie mogę się jej doszukać:( Też chciałam już zacząć pakowanie, a w sumie nie wiem od czego zacząć, niby dopiero 3 lata minęły, a tu się okazuje, że to aż 3 i nic nie pamiętam ...

Hejka..... pozwolcie, ze nie bede pisala co u mnie bo ....normalnie nie chce mi sie opowiadac. Ciesze sie, ze jest to forum i traktuje je jako odskocznie od tego wszystkiego co sie nazbieralo. Chociaz tu chce miec spokoj ..... mam doscy obowiazkow, pracy, smutkow, chorob, klopotow. Kimizi - najlepsza metoda na urzadzenie pokoju w sytuacji kiedy nie ma sie do niego glowy, jest zrobic go w bieli. Biale sciany, biale meble ( choc to opcjonalnie ) plus kolorowe dodatki - dywan, narzuta, obrazki, poduchy, lampa, krzeslo - i badz pewna, ze nie przesadzisz. Podepre sie linkami : http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,35,122050361,126467900.html tu kilka inspiracji : http://www.domplusdom.pl/katalog/pok%C3%B3j-dziecka a tu caly watek o pokojach dzieciecych. Wystarczy, ze poogladasz tylo zdjecia - nie kazdym pokojem mozna sie zachwycic ale wlasnie o to chodzi, zeby pokazac jak duzo zalezy od odpowiednio dobranego koloru : http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,35,122050361.html

No tak, dwa linki sie nie otwieraja a ja nie umie ich przechytrzyc....:-( Meaaa jest w tym specjalistka, wiec moze je przy okazji spreparuje :-P pozdrawiam Was wszystkie

Kimizi ja tak jak Pia polece Cie najbezpieczniej kolor bialy.Tami zrobilam Natalce.I mebelki ma bialo debowe.Teraz koncza je produkowac i sa o polowe tansze bo boja kolezanka zamawiala ostatanio.Moze Ci akurat przypasuja:) a dodatki mozesz zmieniac kiedy Ci sie tylko podoba:)

Kurde a ja dumam na wozkiem.Nie chce wydawad duzo kaski:( bo wszystko kupuje teraz od nowa bo nic mi sie praktycznie po Natalce nie uchowalo.I tak: te tansze wozki polskie (taki mialam wczesniej) sa strasznie ciezkie do samochodu.Wtedy byl dobry bo nie musialam go nigdy skladac i wozic samochodem.A teraz musze jakis lekkie miec bo bede sie przemieszczac do rodzicow czesto.No ale te lekkie wozki to zazwyczaj z gondolkami,no ale one sa dosc male po pierwsze i do tego sa drogie te komlety buuuuu.Sama nie wiem jak wybrnac zeby bylo dobrze i tanio:).Juz sobie wymyslialam ze kupie sama spacerowke no i fotelik samochodowy jakis zwykly tanszy.Bo caly komplet z jednej firmy drogo.No ale czy ja moge wozic niemowalaka w spacerowce?

dupe zawracam z wozkami a tu nikt nie jest teraz w tym temacie:) wybaczcie. U nas dzis dzien zlecial szybko.Natalka byla u bratanicy i bawila sie z psem.Kimizi moja tez lubi sie bawic ze starszymi dziecmi.Potem pobiegala kolo domu.Dzordz wrocil z pracy to do 19-00 sie bawili. Kimizi ja spakowalam do szpitala dla siebie : podpaski,reczniki jednorazowe,majtki jednorazowe,koszule 2 rozpinane,maszynke jednorzowa i kosmetyki (szampon,pasta,szczotka,mydelko),recznik zwykly.Jeszcze dopakuje szlafrok i lapcie.Jak cos sobie przypomnisz do tego to daj cynk:).DLa dziecka narazie pampersy i tormentiol bo nie pamietam co jeszcze.

Jutro lece na zaupy zeby odkleslac kolejne rzeczy z listy. ALe bym sobie pojechala na ciuszkowe zakupy i polowala na wyprzedaze mmmmmmmmmmmmm ehhh.Chodze teraz w 2 parach getrow,ogrodniczkach bo tylko to na mnie wchodzi:) i jakies 2 sweterki wyrozciagane:) szal-pal Musze sie chyba wybrac do fryzjera to moze mi sie nastruj poprawi.ALe teraz pewnoe kolejki przed Sylwestrem wiec umowie sie juz po nowym roku.

Kimzii a to te Lendi mebelki http://www.brw.com.pl/pl/kolekcja/8-pokoj_dzienny/147-lendi teraz ceny super maja:) Latem kosztowaly 2 razy tyle.Jedynie mi nie zal bo mama zasponsorowala Natalce:)