Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nadziejamyszki

termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Polecane posty

Mea pipko:)) jestes kochana:)) Co do odszkodowania to jak najbardziej sie nalezy skoro Nadia ma ubezpieczenie-ono obejmuje rowniez wypadki w domu-teraz musicie rowniez zbierac wszystkie rachunki,f-ry za wizyty np u dentysty(jesli były platne)i przedstawic je ,gdy bedziecie zanosic papiery do ubezpieczyciela.Jak kwota by to nie byla...moze kupicie cos Dusi za to,ze byla taka dzielna?:)) Myszko Ty masz wielkie serce. jak zwykle nie mogę spac-stres mnie zżera... Pia dziękuję❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, rowerek :D zeby wybiła sobie reszte :P żartuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no na razie wydalismy 150 zł, wiec nie jakos strasznie. ale nie wiadomo jak to bedzie. co z tym połamanym... eh trzeba czekac 6 tyg i sie okaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc I wszystko diabli wzięli!!dostałam rano tel.,ze odwoluja wszystko,bo jest awaria techniczna i moze potrwac nawet kilka tygodni.Az sie poryczalam...tyle czekania,nadziei...ehh czy tylko JA mam takiego pecha w życiu??!!!!!Wszytsko idzie nie tak:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc I wszystko diabli wzięli!!dostałam rano tel.,ze odwoluja wszystko,bo jest awaria techniczna i moze potrwac nawet kilka tygodni.Az sie poryczalam...tyle czekania,nadziei...ehh czy tylko JA mam takiego pecha w życiu??!!!!!Wszytsko idzie nie tak:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuniu kochana, tulę Cię bardzo mocno, bardzo mi przykro, że się nie udało.... Pewnie nie da się Ciebie pocieszyć w tej chwili, ale najważniejsze, że ruszyłaś temat i podjęłaś decyzję. Wszystkie jesteśmy z Tobą i trzymamy kciuki. Mam nadzieję, że masz już następny termin i że tym razem wszystko się uda. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mumuniu.... rzeczywiście pech Kochana:( oby szybko się uporali i żebyście mieli to już za sobą. a może mogą Was skierować do innego szpitala? macie coś jeszcze w poblizu? Meaa - pewnie że pisz o odszkodowanie, tylko dowiedz się najlepiej od razu u ubezpieczyciela jakie dokumenty musisz gromadzić. mi kiedyś zabrakło onformacji od lekarza o zakończeniu leczenia i d-u-p-a. my na weekend jedziemy do Szczecina, dzisiaj o 17 laryngolog z Tomkiem (pewnie zapadnie dezycja o wycięciu 3-go migdała) a w niedzielę chirurg (stulejka). ma odkleiś Tomkowi napletek... już się boję, co będzie za wrzask, na ostatniej wizycie, kiedy pan doktor tylko dotykał siusiaka darł się, jakby go żywcem ze skóry obdzierali. mimo kosy z mężem zabieram go ze sobą, bo nie zamierzam znowu sama się z dzieckim bujac po lekarzach. dzisiaj ma być u nas 15 stopni, jak wychodziłam rano z domy było -2 i odmrażanie szyb;/ nie wiem, czy Tomka nie za lekko ubrałam a na pewno pójdą dzisiaj na dwór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik❤️ Mamatomka nie da się....trzeba czekac... biedny Tomus u nas juz jest ok 15 st

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuniu - tule Cie mooocno kochana ❤️ wiem ile stresu Cie to kosztowalo a teraz taki numer... oby sie szybko wszytsko naprawilo i dali Wam nowy termin 👄 Wiesz ze jestesmy tu wszystkie z Toba 🌼 wiem ze nic cie teraz zbytnio nie pocieszy... jeju sorki ze znowu pogledze ale jak ja mam cokolwiek zrobic w domu (maz juz zaczal rozumiec) skoro jak tylko odejde od kompa ktos pisze pyta, zamawia :) od wczoraj do dzis zebralam zamowien za 100 hahah a jest dopiero 10:30 te bukiety poszly wczoraj oba i dzis pytaja o wiecej a ja nie mam szklanek :) no i musze je wszytskie dzis rozwiezc i dopasowac sie do klientow bo to maja byc niespodzianki wiec wtedy kiedy mam/siostr nie ma w domu :D mezyk znow pogledzi :P pogadalismy rano i wiem ze mnie rozumie rano jak przyszedl zastal zawalona kuchnie i pelny stol prezentow i kartke 'nie krzycz nie posprzatalam pracowalam do 2 nad ranem' :D przytulil mnie i slowa nie powiedzial hihihi powqiedzialam mu ze wszytsko juz sprzedane i musze nowe zrobic :P nawet sie ucieszyl :) wogole to ja wszytsko teraz na fb sprzedaje hahah i wkurzam sie juz bo fb nie powiadamia i chowa posty i komentarze jak za duzo sie pisze bo uznaje za spam i tak czasem przegapiam zamowienia :( no nic spadam bo o 11 pierwsza klientka przyjezdza a drukuje jeszcze wierszyki na karteczki :) popisze pozniej moze wieczorkiem bedzie juz luuuz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Mamuniu- tule mocno. Mamotomka- trzymam kciuki za Tomusia, zeby poszlo sprawnie i bezbolesnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny..nie ma tego złego..napisze na maila,nie wiem czy sie smiac czy płakac,ale wykoncze sie na bank Amorku masz to w wiadomosci na fb- skopiuje dziewczynom na maila,bo nie dam rady pisac od nowa:))dziekuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tak wogole to gdybym mogla to wszystkie bym Was wysciskała,za to,z jestescie!!!kochane moje grudniówki❤️👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuniu, czytając te twoje maile na naszej poczcie, mam taką myśl - może byśmy przeszły na forum prywatne? Urodziłyśmy nasze dzieci ponad 3 lata temu i małe są szanse, że ktokolwiek jeszcze do nas dołączy. Mamy stałe, zaufane grono. Na forum prywatnym mogłybyśmy pisać o wszystkim bez obaw i wstawiać zdjęcia naszych dzieci na bieżąco. Albumik jest zamknięty, ja nie mam nawet jak wam pokazać Gabrysi, a bardzo bym chciała - może inne dziewczyny też chętniej dodawałyby zdjęcia, jakby wystarczyło po prostu wstawić je w poście. Co Wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik ja tam nie mam nic przeciwko temu:))moze i byloby lepiej-większa swoboda w pisaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytalam. I przyznam, ze jestem w szoku ! Nie rozumumie, ze to co dla jednego jest oczywistoscia i tak waznym sygnalem , drugi kolega po fachu moze zlekcewazyc i traktowac jak blahostke. Nie wiem czy bym to umiala zostawic bez pyskowki.... Mamuniu, ja musze wierzyc ze wszystko co nas spotyka ma jakas przyczyne i ku czemus sluzy. Inaczej bym zwariowala. Ten odmowiony termin z rana doprowadzil Cie do miejsca w ktorym teraz jestes. Nie ma przypadkow. Po cichu sobie jeszcze mysle, ze moze magicy sie uwina i sprzet naprawia znacznie wczesniej. Moze pojedziesz tylko z tygodniowym opoznieniem. Byloby swietnie. Jakby co daj znac. Poza tym wierze, ze bedzie dobrze i juz nie dlugo wszystko sie wyjasni, wyrowna i bedzie tylko wspomnieniem. Chyba sie nie przywitalam ? :-) Czytam na okraglo, czasami cos napisze a pozniej nie wysylam bo wydaje mi sie i tak bez sensu. Wiecie gdzie dzisiaj bylam ? Na pogrzebie ! Tym razem dobry znajomy. Jeszcze w sobote wieczorem opowiadalam z jego zona przez telefon a w niedziele rano juz dzwonila, ze zmarl nagle w nocy. Od stycznia marze, zeby ten rok jak najszybciej sie skonczyl i nie chce wiedziec co jeszcze przyniesie. Na razie sie jeszcze nic dobrego nie zdarzylo. Poki co jedziemy za tydzien nad morze.Moze uda mi sie choc troche poprawic kondycje bo i psychicznie i fizycznie jestem do bani. Kessi - u mnie w domu w zasadzie to zawsze bylo wylizane. Ktos kiedys powiedzial, ze u mnie mozna jesc z podlogi. Od jakiegos czasu mam jednak podobnie jak u Ciebie i coraz lepiej sie z tym czuje ! :-P Chyba zaczne pisac mezowi karteczki " kKochanie mam garnki w du-pie, nie wierzysz ? Zagladnij ! " . Mamatomka - jejku, czy Tomkowi beda ta stulejke tak na zywca czy w narkozie ? Pamietam, ze mial problemy ( Pascal tez ) i polecono Ci jakas masc, wiec myslalam, ze macie to za soba. Zycze Ci spokojnego weekendu ! Kimizi - ciagle sie zastanawialam czy karmisz piersia, bo pamietam Twoje przeboje przy Lence i podziwiam za odwage ! Czuc po wpisach jak sie wyluzowalas i jak Ci sluzy Mikolaj ! Swietnie, ze jestescie wreszcie skompletowani ..... Barylko - jak mowicie do malego ? Asik - mnie bardzo ogranicza publiczna forma naszego forum ale z drugiej strony wiem, ze fora prywatne umieraja smiercia naturalna i dlatego nie mam wyrobionego zdania. Dostosuje sie do reszty. Holly - jak u Ciebie ? Jak sie trzymasz od glowy ? O plecy to wole nie pytac..... U nas tez pieknie, wymarzona pogoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pia kochana moja pisz i nie kasuj!!!!!:)) wiesz..tez jak wyszłam to czulam..wściekłość..a teraz cos w rodzaju ulgi,nie chce zapeszac...z chęcia tych wszystkich poprzednich konowałów bym ostro zjechala,ale co mji to da? jak mantrę powtarzam"aby do przodu" kilka słów,a tak wiele mi dało... Ten rok to pechowy jakis i ostatnio tez juz myślałam żeby sie skonczył:-P nAPISZE cI JESZCZE,ZE PO RAZ PIERWSZY tWOJ WPIS JEST..INNY(WESELSZY)-KROK DO PRZODU!!!!❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka padam na pysk Pia - zdubluje mamunie - Twoj post jest troszke inny i weselszy :) Tylko tak trzymaj i neich morze poprawi ci stan ducha i ciala 👄 co do balaganu o dziwo mi tez to coraz rzadziej psuje humor :o jak mam dobry to wysprzatam na blysk ze maz straszy wylewem:P a jak mam dola albo czasu tyle ze podrapac po tylku sie nei moge to nic nie tkne i pozniej po 2 dniach tak jest jak dzis :( Ale co tam jestem dzis bogatsza i mam troche spokoju do wtorku - tylko branzoletki do zrobienia a to czysty relax :) Od wtorku ma byc nowe zamowienie pizamek i innych rzeczy wiec zacznie sie mlyn :P Co do naszego forum - nie mam zdania bo nie bylam nigdy w prywatnym forum ale znam osoby ktore tak ciagna juz ktorys rok i sie nie wykrusza :) Ja jakby co jestem za mysle ze bardziej sie zzyjemy nawet bo tak to maile fb i nk nas rozprasza :P Mamotomka - udanego weekendu - tez myslalam ze juz macie po 'klopocie' a tu masz... ale chyba znieczulenie juz daja takim duzym chlopcom nie? Ja sie tego najbardziej balam ale chyba u Adasia wsio ok (tu nie kaza odciagac a nawet bronia) hmmm co kraj to obyczaj. nie czytalam jeszcez maila Mamuniu ale juz smigam na poczte :) padam dzis na pysk i bola mnei znowu placy :o ale jestem szczesliwsza hahah i bogatsza bo ponad stowka wpadla poszlo mi wszystko co zrobilam wiec mam miejsce w pokoju hahah :) a teraz bede do polnocy sprzatac :P Meaa - Ty tak nie zartuj z tym rowerkiem Aneta w pierwszym tyg prob na hulajnodze miala zwir w buzi jak wyrznela u sasiadki pod domem :P ale nic jej sie nie stalo (nie wiem skad zwir w buzi )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przerywam zmowe milczenia :) a moze juz jestescie na zamknietym forum i mnei nie zaproszono :P Nie no pewnie sie opalacie i grillujecie heheheh Ja dzis mialam dzien mamy i o ile nic mi z tego co planowalam nie wyszlo bo maz po nocce i na noc wiec nigdzie nie szlismy to malo nie dostalam zawalu ( :P ) jak P. wstal i zawolal dziewczynki do gory a zeszli z moimi ulubionymi czekoladkami, kartkami i ciasteczkami no i z zyczeniami :) Nie no w szoku bylam!!! wyrabia sie ten moj facet hahaha po prawie 10 latach w koncu mysli :P Ale ogolnie pol dnia sprzatalam i robilam przemeblowanie :) taaa w niedziele hahah Anetka byla u Laury a Marta ze mna sprzatala bo Adas spal to byla okazja :) a pozniej se siadlysmy i patrzylysmy razem na film :) Udany dzien! A jak wam minal weekend? Ide bo anetka wola ze znow cos mi zrobily pic i slodkiego jesc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ ej ja rozumiem ze u nas Bank Holiday i wszystkim sie nic nie chce ale w Pl to chyba Sw.Patryka nie obchodzono? :P no to nic jestescie skazane na moje monologi bo mam chwilke :D calkiem Was odstrasze i z forum bedzie moj dziennik :P Wczoraj Anetka zrobila mi magiczny sok (bleee jaki slodki - 2 razy wodedolewalam hahah) ale kochana myszka chciala dobrze i pomieszala 2 soki tyle ze malinowy z sokiem z porzeczki (a to koncentrat) no i dodala wody tylko zeby byl ladny kolor :) Moje dziecko je kanapki z bananem :o sama sobie robi bo ja bym jej nie zrobila hahah fuj! i smakuje jej a dlatego ze w bajce jednej ktos tak jadl:) Dzis pogoda nieco gorsza jest ale nie pada przynajmniej moze jak meza wstanie to pojedziemy na miasto a pozniej on znow do pracy :( Adas szaleje z dnia na dzien coraz odwazniej :) wywala wszytsko z szafek a po wczorajszym przemeblowaniu odkryl ze moze wyjsc z salonu drugimi drzwiami hahah prosto na przedpokoj i tak se lazi w kolko... schodow na szczescie na razie nie chce zwiedzac (a bramki nie ma juz bo wypadala) tak wiec byle do przodu... Pisze to juz z 3cia przerwa bo jak nie ide rozdzielac dziewczynek co sie kloca/bija o cos to Adasia oddalic od TV bo wylacza i one sie zloszcza hahahah mam dzis dobry humor... chyba wiosna idzie i nawet spratac mi sie chce i przemeblowywac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ ej ja rozumiem ze u nas Bank Holiday i wszystkim sie nic nie chce ale w Pl to chyba Sw.Patryka nie obchodzono? :P no to nic jestescie skazane na moje monologi bo mam chwilke :D calkiem Was odstrasze i z forum bedzie moj dziennik :P Wczoraj Anetka zrobila mi magiczny sok (bleee jaki slodki - 2 razy wodedolewalam hahah) ale kochana myszka chciala dobrze i pomieszala 2 soki tyle ze malinowy z sokiem z porzeczki (a to koncentrat) no i dodala wody tylko zeby byl ladny kolor :) Moje dziecko je kanapki z bananem :o sama sobie robi bo ja bym jej nie zrobila hahah fuj! i smakuje jej a dlatego ze w bajce jednej ktos tak jadl:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pomacham tylko bo czasu nie mam ;) ale wieczorkiem postaram sie zajrzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa chciałam tylko dodac na szybko ;) ze pomysł Asik (chyba Asik, bo w weekend czytałam i nie wiem czy dobrze zapamietałam) z prywatnym forum jest dobry. od 5 lat piszę na prywatnym forum z kobitkami, które poznałam na kafeterii własnie. połaczyło nas wspólne... schorzenie :P no ale niewazne, wazne ze super sie to sprawdza. forum jest chronione hasłem, nikt obcy nie wchodzi. mozemy bez problemu wklejac swoje zdjecia, pisac numery telefonów, adresy, wszystko wszystko i nikt postronny tego nie przeczyta. dodam również, ze najbliższa mi osobę poznałam na... kafeterii 5 lat temu ;) i nie jest to moj mąż :P takze ja mam do kafeterii sentyment, ale dobrze ktos napisał, ze znamy sie tyle lat, ze warto przejsc na prywate, bedzie... khm intymniej ;) i moze to skłoni pare dziewczyn które nie chcą o sobie za duzo pisac tutaj (Gumi_aga? Samadama?) do powrotu do nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OK, skoro mój pomysł spotkał się z poparciem, stworzyłam dla nas prywatne forum. Namiary na to forum wyślę na naszego maila. Zobaczymy, czy w ogóle coś z tego wyjdzie ;) Rejestrujcie się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ wpaldam tylko napisac, ze tez jestem za. a ja dzis mam kontrol pewnie dostane kolejny antybiotyk bo jeszcze czuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej juz sie zarejestrowalam-czekam na potwierdzenie administratora:))tak wiec żegnamy kafe;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej juz sie zarejestrowalam-czekam na potwierdzenie administratora:))tak wiec żegnamy kafe;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo Asik będzie koło południa i zatwierdzi rejestracje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Holl_36
Ja też za :) Macham, ze zyje.... tak samo ...kijowo... Juz sie zarjestrowalam, tylko czekam na potwierdzenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×