Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nadziejamyszki

termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Polecane posty

Hejo wszystkim... Kessi jestem z Toba kochana:) Oby poszlo szybko i jak najmniej bolesnie ❤️ A ja mam dzisiaj taki niepokoj wewnetrzny w sobie. Wlasnie zaraz bedzie pogrzeb wujke. Szkoda mi mojej babci bo ciagle mowi ja stara jestem to ja powinnam odejsc :( I na prochach uspokajajacych jest:( Moja mama zreszta tez:( Wujek przed sama smiercia wolal moja mame i jej siostre blizniaczke zeby go ratowaly i postawily na nogi:( I najgrosze jest to ze moja mama w tamtym roku chciala mu pomoc i zabrac go do lekarza ale on twierdzil ze wszystko jest ok:( Przepraszam za te zale ale siedze sama i nie mam nawet komu sie wyzalic:( mamuniu u nas tez teraz jakis bunt. mowie do niego a mam wrazenie ze do sciany:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam chwilę. Malzon usypia Blanię ,bo ja przez godzinę nie moglam. Kaklita wyspiewywala,tanczyla , slowem wszystko byle nie polozyc sie spac. We wczesniejszych dwoch postach pisalam ,ze jakos mi glupio jest się wyklawiaturzac po tak dlugim czasie. Ale w obliczu ciaglej wkurwy na jaszczurę i calego swiata ,wiem, ze mnie Wy wysluchacie.Nie będę się rozpisywac w tym poscie ,bo tylko patrzec jak malzonKaklitę w koncu uspi i jedziemy do sklepu ,bo swiatlo jest w lodowce. Potem wracamy i znow jade ( mam zamiar namowic Dzordza zeby tez ze mna pojechal ) na spektakl do...Seminarium Duchownego. Nie wiem,moze się uda go wyciagnac.Jaszczurka zostanie z Dziecmi,bo jak dzisiaj moja mama i K wzięli Dzieciaki na spacer i sanki ,to sie pogniewala...Będzie miec okazję wykazac się dzis wieczorem, pod warunkiem ,ze malzon ruszy dupsko. Oczywiscie jestem gruba jak swinia i nie umiem walczyc ze swym obzarstwem .Oczywiscie wszystko mnie wkurwia,oczywiscie odkladam jak moge moment zakonczenia pisania mojej magisterki ( kurwa czas goni ,bo do konca lutego mam sie uwinąc).Obgryzlam paznokcie ,więc nawet zelowac nie ma co. jestem bez henny ,wiec mam blada twarz z bladymi brwiami 😡 .I tak oto witam się z Wami;gruba,blada,z obgryzionymi paznokciami ,z niedokonczona pracą mgr i brzęczącą jaszczurką w tle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izu, w zasadzie nie wiem co napisac ,bo w obliczu smierci ciezko znalezc jakies sensowne slowa. Podobnie jak dziewczynom, tez mi przykro. Myslę, ze czas zagoi rany. Jestem z Tobą 😍.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co nawet nie bylam blisko z tym wujkiem, byl specyficznym czlowiekiem. Ale jakos tak czlowiekowi smutno jest. Powiedzialam tylko mojej mamie dzisiaj, ze prawda jest taka ze czasem sie pierdolami przejmujemy, ze nie posparzatane, ze szklanka w zlewie nie umytra, ze mnie na cos nie stac, ze to czy tamto a i tak predzej czy pozniej kazdy z nas tak samo skonczy... czy byl biedny czy bogaty. Dlatego powinnismy sie czesciej cieszyc zyciem a nie tylko szukac powodu do narzekania. Kiniak nie mozliwe zeby bylo az tak zle... pokazuj zdjecia to Ci odpowiem:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OOoo np. dzisiaj dzisiaj w radosnym nastroju mozemy czekac na wiesci od Kessi :) Kurcze ciekawe jak jej idzie:) Oby jak po masle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izu, jest zle. No dobra w spodzien wejde ,ale z tylu mam mega odwlok w postaci mojej duupy!Latem bylam na Dukanie i myslalam ze schudlam ,bo schudlam ,a wszyscy wokol,ze nie normalnie jak zawsze ,nie widac, przeciez nie bylas gruba. No ręka mi opadla normalnie.Dobra, lecę .Do potem 😍 Blanka 😍 http://www.youtube.com/watch?v=psuRGfAaju4&feature=related

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Nasza Kessi urodzila:D:D:D:D:D:D:D sluchajcie: "hej Adas albo Oliver urodzil sie 4610 o 12:48 po mekach i zlym ulozeniu byla cc, czuje sie zle ale okruszek cudny karmie piersia, buziaki" ale duzy chlopakkkk:D jejus gratulacje Kessi raz jeszcze, duzo, duzo zdrowka dla Was i szybko wracajcie do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaka wspaniala wiadomosc! Kessi gratulacje!!!!!!!!!!!! jaki duzy chlopak! Wracaj szybko do siebie.Czekamy tu na Ciebie. Kiniak wklej nam zaraz jakies fotki bo nie moge uwiezyc w Twoj opis siebie:) Gdzies sie podziewala tyle czasu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kessi kochana gratuluje!!!ale duuzy facet z Adasia(Oliviera?)-niech rosnie zdrowo:)) Kiniak bredzisz babo:-P;-))Dawaj foty-zobaczymy te duupsko:-D Aukcja z ciuchami po Zosi rozwija sie super -juz ponad 100zl:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wpadam kazdego dnia i szukam informacji od Amorka co tam z Kessi :) i prosze jest :D Kessi- gratulacje! duzo zdrowka dla Was, dbaj o siebie i wracaj do nas. swoja droga gdyby Kessi czula sie lepiej a Adas (Oliver) by byl dobrze ulozony to kazaliby Kessi rodzis sn? to jakies nieporozumienie :( ooo widze ze Kiniak wrocila... hello :) i jakos tez nie wyobrazam sobie Ciebie, mimo szczegolowego opisu. mysle ze nie jest tak zle, ale problemy, zmartwienia sprawiaja ze tak siebie postrzegasz. kurcze smutno tu ostatnio pogrzeby, pozegnania... dla mnie to tak odlegle ze az sie boje o tym myslec :( a u nas wszystko w granicach normy. Erys co prawda od piatku choruje ale widze ze dzis lepiej. zostal katar. ja z niecierpliwoscia czekam na czwartkowe usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello! :D Kessi!!! ogromne gratulacje!!! 🌼 👄 😍 kawał chłopa!! i znów bidulko sie musialas namęczyć :( normalnie nie moge z tą waszą służbą zdrowia :o debile jacyś!!! no ale grunt, ze wszystko sie dobrze skonczyło :) gratuluje i po cichu wierze, ze zdecydujecie sie na Adasia ;) Kiniak ja też ci nie wierze kobito! :D nic a nic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u nas oki. Dżordż miał zarobiony weekend a my z Dusia nadrabiałysmy czasowe braki z tygodnia ;) czyli spędziłysmy miło razem cały weekend :) spacerki, zakupy, zabawa ;) moje dziecko mnie zadziwia coraz bardziej... siedzi sobie na blacie kuchennym i przyblizyła sie do krawędzi. mówie do niej: nie przesuwaj sie bo spadniesz Nadia: mamusia nie sciemniaj nooo! :D i tak cały dzien chodziłą i gadała, ze sciemniam... Dżordż przyszedł a ona do niego: tatusiu tadzik to jest szybki bil :) no i robie jej mleko to na głos mówie ile miarek sypie. idziemy po schodach to licze te schody do dziesieciu i w kołko i pewnie zaraz mnie wyrzucicie z topiku... Nadia umie liczyć do pięciu! bez zająkniecia. liczy klocki, schody, kredki... paluszki... powyzej pieciu jej sie jeszcze miesza, mówi: jeden, dwa, trzy, cztery, pięć, osiem, dziesiec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zeby nie było tak różowo to remont sie ciągnie jak flaki z olejem... i cokolwiek sie zrobi to wychodzą nowe rzeczy... np. łazienka... po zdjęciu starych płytek okazało sie, ze trzeba kuć podłoge i robic wylewki. wymienic wszystkie rury... ale fachowca od łazienki mielismy genialnego, uwinął sie w tydzień. potem źle podłaczyli piecyk gazowy (do wody w łazience) i zalało licznik gazu ( 400 zł w plecy wymiana) potem sie okazało, ze poprzednia lokatorka ukochana zniszczyłą meble w jednym pokoju... a jak odsunełąm szafke na buty to powiało grozą bo brakowało tam tylko zdechłej myszy (wśród tamponów i takich tam...) wiec gruntowne sprzątanie. teraz cały weekend dżordż z moim bratem malowali. przyjechały meble do kuchni ale wszystkie w pudełkach rozebrane na części pierwsze (kto to poskręca???) jeszcze pomalować futryny. przyjechały nowe drzwi do łązienki oczywiscie do dupy nie pasujące!!! zeby wlazły to dżordż młotem walił po futrynach i mocowania przesuwał (efekt dziura w scianie w przedpokoju!!) a i tak nie pasują :o jeszcze pewnie z tydzień nam to zajmie a liczyłam, ze od lutego ktos zamieszka i zmniejszą nam sie koszty :( do tego moja mama strzelająca fochy na całego a przy obcych grająca superbabcie :o szlag mnie trafia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hajo! Kessi gratulacje , tak wlasnie wykminialam , ze się zykujesz na nowego czlonka rodziny. :-) No dobra, moze przesadzam,ale chcę zeby bylo mnie mniej. A moja Niania ( tak o sobie mowi) nie mowi tak ladnie :-( Generalnie rozumie wszystko ,ale z gadaniem u Niej kiepsko. Klepie cos po swojemu. Powie mamus,tatus,Mimi ,babus, dziadzius.Poprosi ladnie o mleczko , herbatke. I tez liczy :-) Izabawne,ze tez zaczęlo się od miarek, ktore sypalam do butelki ( bo mleko tylko z butli i kasza tez ) Ale wyliczy poprawnie tylko do trzech :-) Generalnie dogadamy sie z Blanią na kazdy temat ,inna sprawa,ze to jest gadka typu : Kali jesc ,Kali pic, Polska ladny kraj. Trochę jak cudzoziemcem :-) Czego Blania nie powie. to pokaze. Nie psioczę, zaraz mnie jakas pomarancza zje, ale ja na serio jaram sie moim dzieckiem, uwazam ,ze to sprytny maly lobuz :-) Meaaa ,moja po bilansie tez wyszlo,ze wzrostem jak trzylatka :-) I jeszcze Pani Doktor stwierdzila,ze Blania ma...koslawe kolana i ...zeza rozbieżnego. Dzordz się zdenerwowal ( na zasadzie ,ze jak to jego corcia ma zeza i koslawe kolana). Ale od razu poszlismy do okulisty i ortopedy i okazalo się,ze Blania ani koslawych kolan (to fizjologiczna koslawosc ,ktora zaniknie) ani tym bardziej zeza. Ma co prawda szmerek w sercu ,ale Pani Kardiolog mowi zeby się tym nie przejmowac i zrobic echo za dwa trzy lata ,zresztą Blania wypisana jest juz z Poradni Kardiologicznej. No i wazy 15 kg moj maly klocek.... Dobra, bo mnie wywalicie , pisze tylko o sobie,ale muszę się jakos się wstrzelic. Wybaczcie proszę. Pozdrawiam poki co i spadam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej.. witam poniedziałkowo - kuźwa znowu pada śnieg i mrozi;/ ile jeszcze tej zimy??? męczący weekend za nami - imprezę sobotnią zakończyliśmy o 5 rano w niedzielę;P gdzie te czasy, kiedy człowiek balował, rano się otrzepał, wypił alcaprim i żył:) Kessi - wielkie gratulacje!! kawał chłopa z "okruszka", mam nadziejęm, ze czujesz się już lepiej. i też po cichu sobie myślę, że będzie Adaś;) Kiniak - jakoś trudno mi sobie Ciebie wyobrazić grubą... pewnie przesadzasz i wcale nie jest źle. Blania pewnie słodka na maxa, a jak starszy brat sobie radzi? Ewcia - mam nadzieję, że i katar już sobie poszedł Meaa - tak to właśnie jest z remontami, że w praniu wychodzą sprawy, których się nie planowało. dlatego nigdy się nie mieszczę w szacunkach finansowych:) poza tym wykonczeniowe pierdoły okazuja się droższe niż podstawowe materiały a przecież bez niech nie da się obejść:) no i wciążjestem pod nieustającym wrażeniem Dusi. Tomek liczy do 3 a raczej "pierwszy, drugi, trzeci.." - szczególnie pingwiny skaczące do wanny ze skoczni a teraz skoczków narciarskich w tv:) od jutra nasza pani niania zaczyna pracę a ja już mam stresa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo ;) Kiniak chyba wszystkie mamy tak mają ;) Mamotomka - napewno postąpiłabym tak samo i zrezygnowała ze żłobka. co sie wycierpieliscie to wasze :( byle nie wróciło. i dzieki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Kessi z całego serca gratuluje. Wracaj szybko do zdrowia:) Pozdrawiam Cię serdecznie. Meaaa jeszcze nigdy nie słyszałam alby koszt remontu zmieścił się w pierwszym szacowaniu. Zawsze coś wyjdzie. Ciesz się że przynajmniej ten kto wam robił łazienkę znał się na rzeczy i zrobił to szybko. Moja teściowa remontowała sobie malutką łazieneczkę przez 2 miesiące. Kiniak u mnie ekscytacja Dawidkiem nie ma końca. Wiem że przesadzam, ale jestem z niego strasznie dumna no i jak każda matka uważam że moje dziecko jest wyjątkowe:)Mnie Dawid też zaskakuje. Robi to teraz bardzo często bo dzięki temu że zaczął mówić wiemy jak dużo umie i jak dużo rozumie. Dawidek zna na pamięć kilka książeczek, zna parę literek i umie liczyć do 10. No i gdybym mu pozwoliła to wiecznie robiłby pranie. Już nie raz złapałam jak powkładał parę rzeczy z kosza, powrzucał do pralki, nasypał proszku i włączył program. Szkoda że zapomniał o segregacji kolorów:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samdama :D hehe ja wiedziałam po prostu w jakim miesiacu rodzić!! dzieci grudniowe są genialne!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izu nie przejmuj się swoim "łobuzem". On wcale nie jest łobuzem tylko nie wie jeszcze co może a czego nie, więc sprawdza. Jak Dawid daje mi w kość to celowo zachowuje jeszcze większy spokój niż zazwyczaj aby nie dać się wciągnąć w jego emocje tylko tłumaczę, tłumaczę. Zazwyczaj mam wrażenie że mnie zlewa, ale to tylko wrażenie bo jak później na spokojnie rozmawiamy o sytuacji to mówi jak trzeba poprawnie postąpić. Wiem że czasem trudno się opanować, mnie też nerwy sięgają zenitu ale ciągle sobie powtarzam że to efekt buntu 2 latka który zaraz przejdzie. Barylko poprosimy o zdjęcia nowej fryzurki. Dziękuje za odzew w sprawie jadłospisu. Misty jestem pod wrażeniem pyszności jakie robisz na śniadania. Pochwal się pomysłami na obiady bo masz fajne pomysły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj Dawid nie dorasta Nadii do pięt. Sika w pieluchę, woła aby mu ja zmienić. Nie układa takich dużych układanek, jeżeli juz do z 12 klocków. I pewno wiele więcej rzeczy nie umie a Nadia ma to w małym paluszku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś mi dziś pisanie nie idzie, byk na byku. pewno to przez wczorajsze balowanie do późna:P Wczoraj byli u nas znajomi i zrobiliśmy sobie karaoke. dawno tak dobrze się nie bawiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samadamo tak zabrzmiało jakbym myslała, ze Nadia jest idealna ;) nie jest. jest spryciula i cieszy mnie to bardzo, ale strzela fochy zawodowo, jest uparta, złośliwa i wybrzydza przy jedzeniu ;) ale bym powyła na karaoke!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ :D trala lala, ale mam dobry humor. w koncu udalo nam sie znalezc wczasy, i do tego udalo nam sie zgrac z sasiadami z dolu ci co maja malego O. i znajmomymi co maja mala H. takze lecimy cala paczka:D jejus juz nie moge doczekac sie maja:D:D hehe tak ma chyba kazda mama... ja tez nie umiem wyjsc z podziwu jakie mamy cudenko w domu:D Kubus tez liczy.... eden, dwa, tsi, "cztery" to cos miedzy tsi a ?, pie:D i tez liczylby doslownie wszytsko:) obiad mam juz gotowy, dzis gulasz z indyka, ziemniaki i brukselka:) a sos mi taki pycha wyszedl :D mniam Mea- przy kazdym remoncie zawsze wyjda niespodziewane koszty a bo okazuje, ze jeszcze to i to trzeba. w kalkulacji to razy 2 niestety tzreba:O ale fajnie, ze z remontem tak szybko poszlo. Kiniak- pisz, pisz. lubie czytac co u Ciebie slychac. mala spryciulka z Blani:) a jak tam u Mikolaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamotomka- ja tez czesto do meza mowie, gdzie te czasy, ze szlo sie spac nad ranem i spalo sie po 2-3 godziny i na nogi trzeba bylo. juz nie ta kondycha::P Izu- pomachaj nam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka A moja corka własnie wylewa picie z kubka na stól i...zlizuje:-O Tak wiec macie pelny obraz jak jestesmy do tyłu:-P Czytam o Waszych maluchach i jestem pewna,ze mam w domu ..roczne dziecko:(( Mea z remontem zawsze jest tak,ze cos wyskoczy(+kasa)i nigdy nie trwa tyle ile sie zaplanowało.Duska wymiata:)) Amorku gratuluje wczasow. Kiniak w galerii jest nadal Twoj album-moze pokazesz nam siebie i Blankę?:)) Ciepla,Mea dzieki za komentarze;-)) Pia kochana ma nadzieje,ze mimo wszystko wizyta była udana? Misty cos zamikłas?? Babeczko oj lansko bedzie!!!juz nas nie kochasz??😭 Asik jak sie czujesz? Od rana byłysmy na spacerze i zakupach,potem obaid i lulanko:))Teraz mała zjadła i siedzimy w domu,mamy nowa zabawke-jak zwykle wyszperałam za całe...20zł: http://allegro.pl/hasbro-playskool-fontanna-z-pilek-zabawa-edukacja-i1403806337.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze pomożecie mi z prezentem dla mojej juz wkrótce nastolatki???Kurcze,chciałabym żeby bylo to cos ..wyjatkowego,bo takie wydarzenie to jak 18-tka;-)) jeju!!jaka jestem stara😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Macham🖐️ Tak po lebkach tylko Was podczytalam, bo od dzisiaj zajmuje sie Natalka... i mamy male wariatkowo... Ja mialam wypadek, wiec auto juz nie na sprzedaz, nie bylam w pracy znowu bo pojechalam na pogotowie. Ale nic szczegolnego mi nie jest tylko plecy bola, w srode ide jeszcze do lekarza... Maz cherla mimo ze antybiotyk bierze i boje sie zeby to nie byly pluca, jutro wziol w pracy wolne, ale za to jedzie na rozmowe o prace wiec z wizyty u lekarza nici:( w srode pojdzie dopiero... No to sie wyzalilam przepraszam... A moj Kubal nie umie liczy po kolei ale mowi siedem osiem siedem osiem szesc, dwa, tsii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×