Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nadziejamyszki

termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Polecane posty

Czy jutro jest wszystko pozamykane? Ja nawet nie wiedzialam ze jest jakies swieto bo u mnie na kalendarzu nie bylo na czerwono.Dopiero tata dzwonil do nas zebysmy wieksze zakupy sobie zrobili bo jutro swieto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomus spi my z kubcien na kanapie odpoczywamy on oglada bajke :) Jak mnie zobaczyl to sie tak ucieszyl ze nie wiedzial czy do mnie podejsc moze jak juz sie ruszyl to padl mi w ramiona( a raczej jedno bo na drugim byl tomek :p) i mowi ze bardzo tesknil, potem zaczela mu sie broda latac jak to zobaczylam to lzy mi w oczach stanely ale sie szybko powstrzymalam i zagadalam go ... zdazylam sie tylko pani spytac jak bylo powiedziala ze ok... nic wiecej nie wiem. Kubus mi opowiadal ze bylo fajnie, po drodze do domu musialam sie kilka razy zatrzymywac zeby go wysciskac a w domu zaczol tak wariowac jak nie wiem :) tak pozytywnie naladowany heh :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barylko ziemniaku:)) jutro święto Trzech Króli-zrobili je jako świeto narodowe i jest wolne:))lec po chleb chociaż:)) Kessi piekne te rajtuzki!!!!na pewno pójda jak świeże bułeczki!!piżamki tez fajne:)) Izu jak tam ??? My po spacerku-wyszlysmy na godzinke ,mala jakby wyszła z alcatraz:))biegała wszedzie jak szalona:))na koniec wylądowala w kaluzy-na szczęscie pod samym domem:))Teraz wsunęła miche zupy w kilka sekund dosłownie-tak zgłodniała po spacerze:))Czekamy na Wiki i jakos dzień leci... Amorku,a Kubus kiedy idzie do przedszkola?moze pisalas, a ja przegapiłam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izu ooo to niezle jak na pierwszy dzien!!dzielny Kuba-przedszkolak!!!fala!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny, dla mnie to duzo ze nie plakal, tzn jak mu broda zaczela latac to byl o malutki krok od placzu ale jak go zagadalam to mu przeszlo raz dwa :) Opowiadal ze byl na dworze z pania i jakas maske mial na buzi i mlotkiem cos wbijali :) I ze dzieci spiewaly twinkle twinkle piosenke a on nie spiewal i uszy zatykal bo bylo mu za glosno haha i ze byl wtedy obrazony :) mam andzieje, ze znajde chwile w pon zeby z pania pogadac bo wtedy bede bez tomcia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kochane No więc rentgen wykazał dużą poprawę, pozostajemy przy dotychczasowym antybiotyku, a jutro znów kontrola. Na razie dostałam opiekę do 14 stycznia, myślę, że nie powinno być problemu, żeby dociągnąć do końca miesiąca. Tylko bidulka ma taki katar, że nie może spać. Leje jej się z nosa dosłownie. Odciągam jej fridą co kilka minut. Na Nasivin chyba już się uodporniła, zaraz pokropię ochraniacz łóżeczka kropelkami Olbas i nie wiem, co jeszcze mogę zrobić. Co do mojego niejadka - tran mu podaję codziennie w postaci takich fajnych żelków-rekinków i rozważam właśnie podanie syropu na apetyt. Kiedyś lekarka mi go zapisała, ale nie podawałam mu, bo akurat wtedy trochę się poprawiło. Muszę wrócić do tego pomysłu. Izu - gratulacje dla Kubusia za jego pierwszy dzień, wyobrażam sobie, jaki to był stres dla Ciebie. My wszystkie bardzo przeżywałyśmy pierwszy dzień w przedszkolu, a Twój Kubuś ma jeszcze dodatkowo barierę językową. Ale jestem pewna, że świetnie sobie poradzi! Mamuniu - cieszę się, że ospa Cię ominęła i że z Zosią już dobrze. A propos Twojej biblioteki, to ja dziś w ramach "wyjścia do ludzi" idę do Biedronki, hehe. Od tak dawna jestem zamknięta w 4 ścianach, że nawet wyjście do sklepu jest dla mnie atrakcją ;) Kurcze, za miesiąc mam umówionego faceta do zrobienia łazienek w naszym domu, a w ogóle jeszcze nie zaczęliśmy myśleć nad tym, jak mają wyglądać. Trzeba by podrzucić nasze 2 szczęścia dziadkom i na spokojnie wybrać się na ogląd płytek i sprzętu w różnych sklepach. Odkładamy to już od paru tygodni, a po ostatnich wydarzeniach już w ogóle nie mamy do tego głowy. Zaczyyyyyna się ....... :) Zazdroszczę Baryłce, że miała tyle czasu na dopieszczanie swojego domku. My musimy jak najszybciej się wprowadzić, więc niedługo zacznie się walka z czasem, pewnie nieraz okupiona błędnymi decyzjami :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik wspaniale, ze jest poprawa na rentgenie :) No i zycze powodzenia w wystroju napewno bedziesz miala pieknie :) kuba padl bidulek zmeczony... Meaa a tak w ogole to dziekuje za tego 3 bita... Pycha naprawde wszystkim na sylwka tak smakowalo, ze kazdy przepis chcial a kolezanka to na drugi dzien chlopa po dokladke wyslala talerzem hehe :) Juz wiem ze napewno w pl go zrobie na meza urodzinki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Izu- falaaa dla naszego Kubusia:D dzielny, naparwde.:)) wiem jak sie stresujesz bo mamy podobna sytuacje. ja wlasnie mam tego dodatkowego fefra przez ten jezyk, ze wlasnie jest im jeszcze ciezej przez ta bariere jezykowa. u was tez tak wieje?? bo tutaj strasznie.a ja mam u siebie mala H. kolezanka do jutra musi miec wszytskie rzeczy przeniesione i przenosza reszte. caly czas nie moge z tego, ze czlowiek tutaj przylecial z dwoma walizkami a tyle tego sie nazbieralo. Kubus standardowo nie chce obiadu 😭 juz nie wiem co wymyslac... nic chyba zrobie ten omlet moze chociaz to zje jak wczoraj. dzwonilam do lekarki bo jutro rano ost porcje antybiotyku bierze i na kontrol chcialam no i okazuje sie, ze jutro ma wolne. ale wypytala mnie czy nadal kaszle itd, i przepisala recepte do niedzieli ma brac jeszcze. Mamuniu- nasz Kubus od wrzesnia idzie. ciesze sie, ze ospa Cie ominela:) Asik- super, ze jest lepiej:)))a pytalas o te inhalacje? ale Wam szybciutko poszlo, juz lazienki urzadzacie, extra.ten etap jest rownoczesnie najlepszy bo juz widac efekty i juz na gotowe do wprowadzenia a rownoczesnie najgorszy pod katem wybierania i taka dziura bez dna, jeszcze to i to trzeba, my teraz na etapie wybierania schodow wewnetrznych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pia dla Ciebie skoro tak lubisz "ciasteczka":-D http://www.pudelek.pl/artykul/37426/najlepsze_ciacha_2011_roku_zdjecia/ Asik ufff,oby katar szybko minął-nie wiem czy mozesz robic małej inhalacje?z wody i soli kuchennej?najlepiej przed spaniem.No i super z tym urządzaniem-choc ja gdybym miała miec dom(co raczej nie grozi)to chyba bym lukała po gazetach albo szukała gotowych projektow w necie,aler ja jestem beztalencie plastyczne,artsytyczne itd Amorku pózno trochę-dla Kuby skoro ruszył z mowa teraz byłaoby idealnie isc do dzieci-chocby na jakies play group? Zosia juz mnie ciagnie do kąpieli,padnie dzis szybko:))zmienilam jej pościel po tej chorobie,zje kolacyjke i lulu:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amorku - w końcu nie zapytałam, bo wczoraj była krótka wizyta. Jutro następna i może będzie lepsza okazja, żeby zadać kilka pytań. Mam zapisane na kartce, żeby nie zapomnieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, nie uwierzycie - wiem, czy śmiać się, czy płakać ... Krzyś ma chyba ospę ..... Wiem, że w jego przedszkolu była w grudniu, więc jest to bardzo możliwe. Dziś zobaczyliśmy u niego na brzuchu i plecach pierwsze krostki + złe samopoczucie + biegunka. Jutro będę błagać lekarkę Gabrysi, żeby obejrzała też jego. Po pierwsze żeby powiedziała mi jak go leczyć, a po drugie, co z malutką ... :( Bidulka ma dopiero 8 m-cy i z jej słabą odpornością jest w grupie zwiększonego ryzyka (oj, poczytałam sobie w necie na ten temat), więc może ciężko przejść tę chorobę. Teoretycznie u niej choroba wyjdzie za 2 tygodnie, więc może jeszcze można coś zadziałać? Ehh, ciężko zaczął mi się ten rok :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Asik!!!jeju!!!ręce opadają:((kurcze...kup pudroderm i smaruj kazda krostkę nim-o ile to ospa-daj znac.Oby mała nie załapala,ale skoro ona teraz osłabiona to moze tez miec:((współczuję Ci strasznie-jakbym mogla to bym byla u Ciebie żeby Ci pomóc(ja na ospe odporna-tfu,tfu). U nas pogoda do kitu ,znowu pada-Zoska wyzdrowiala,a tu chlapa:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ u nas w nocy skonczyl sie olej obudzilo mnie przerazliwe zimno 13 stopni:(( poprzykrywalam dzieci kocami dodatkowo a Adas spal w rajtuzkach bluzce pajacyku polarowym, spiworku i pod dwoma kocykami :( ja w dresie z rana po 8ej zamowilam olej - jakie szczescie ze mozna u niektorych placic karta przez tel bo bylaby lipa maz ma dniowke :( no i teraz siedzimy dmuchawa chodzi w salonie i czekamy na dostawe... Nic mi sie nie chcialo w tym zimnie wiec tylko na necie siedze i sie reklamuje :P i stronke znow poprawiam :) przy Adasiu coraz trudniej cos pisac upodobal sobie klawisz delete w laptopie - raz mi go juz wyrwal i ja pisze a on klika z szyderczym usmiechem. Aneta dzis nie ma szkoly Marta jeszcze spi :) Asik - jejku jak sie porobilo a moze to nie ospa? ale jak byl w przedszkolu to valkiem mozliwe :( oby Gabrysi nie zarazil trzymaj sie kochana 👄 musze leciec poki co..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj cały dzień byłam na zakupach. Najpierw po meble do pokoju Lenki, potem farby i spożywcze. Wieczorem padła jak trupek. Dzisiaj od rana mąż walczy z malowaniem, wczoraj w nocy szpachlował dziury. Asik >> joj, jeszcze ospa Wam sie przydarzyła:( Nie wiem nawet co Ci poradzić, bo ja ostatnimi czasy myślę wciąż o tym jak tej ospy uniknąć, a im więcej o tym myślę, tym coraz bardziej się martwię, że sie do nas przyplącze. Bądź dobrej myśli!!! Barylkooo >> tak, dzieciaczki będą miały swoje pokoiki. Początkowo maluszek będzie spał w łóżeczku u nas w sypialni, ale to przez pierwsze m-ące, potem będzie przeprowadzka do gotowego pokoiku. Ja mam dla niego tyle rzeczy, że prowizorka nie wchodziła w grę. Pia >> męża pewnie gryzie ten facet, ale przecież sie do tego nie przyzna, dlatego bezpieczniej zwalić na benzynę:p Jejku, jaki mam bałagan w domu😭 Mam wrażenie, jakby to się nigdy nie miało skończyć. Jak już zrobimy te pokoje, to na dole mam wszystko zrobione, a góra aż woła o umeblowanie!!! W lutym musimy kupić łóżko na górę, żeby zrobić mamie sypialnie, to będzie tym samym w przyszłości tzw. pokój dla gości. A potem cała reszta na górze ... potem wokół domu ... potem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamunia >> świetnie, że ospa tak łagodnie sie z Zosią obeszła:) Kessi >> aż mnie ciarki przeszły, jak napisałaś ile stopni macie w domu!!! U nas 22 st. i ja już marznę, a to przez pogodę, bo jest ciepło na zewnątrz, więc i ogrzewanie słabo chodzi. Meaaa >> a no właśnie Lena też swego czasu najbardziej upodobała sobie kolor czarny - strach pomyśleć co siedzi w tych główkach :p Izu >> brawo dla Kubusia!!! Przez ten wiatr mam problemy z netem, tzn. mam je na co dzień, a przy takim wietrze to już całkiem:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko na króciutko, po kolejnej wizycie kontrolnej. Gabrysia ok, odstawiamy antybiotyk, choć do pełnego wyzdrowienia jeszcze musi trochę potrwać. U Krzysia na pewno ospa, jest coraz bardziej obsypany. Nie ma szans, żeby mała się od niego nie zaraziła i lekarka jeszcze zmartwiła mnie, że ona to gorzej przejdzie, bo ma non-stop kontakt z chorym, więc choroba będzie bardziej nasilona. A niestety jest za mała żeby ją zaszczepić. Mogę tylko podawać jej jakieś tabletki, dostałam receptę - 4 x dziennie muszę jej przemycić w jedzeniu albo piciu. To może pomóc, a może nie ... Amorku - o inhalator wypytałam dokładnie i napiszę Ci, jak będę miała chwilkę, bo teraz już muszę uciekać. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik wspolczuje ospy :( niestety gdziesz czytlam ze ospa sie zraza jeszcze przed wystapieniem wysypki czyli nigdy nie wiesz kiedy :( Ale mam nadzieje, ze ejdnak nie bedzie Gabrysia musiala cierpiec znowu :( Trzymam kciuki... U nas w przedszkolu dzisiaj gorzej :( tzn ladnie nawet zostal ale jak przyszlam to z kwasna mina siedzxial a jak mnie zobaczyl to sie tak rozbeczal ze szok, musialam do niego podejsc i wziac na rece bo tak plakal w kacie. Ale pani powiedziala, ze caly dzien bawil sie i bylo podobno ok tylko mowi ze 2 min przed przyjsiem moim zaczol plakac, nie dal sie przytulic i kolega go po glowce glaskal:(...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik >> mam nadzieję, że Gabrysia przejdzie ospę mimo wszystko łagodnie (o ile w ogóle ją złapie) - tego Wam życzę! Izu >> nie martw się gorszym dniem u Kubusia, tak zazwyczaj bywa, że dzieciaczkom początkowo się podoba, bo sa inne dzieci i dużo zabawek, ale za chwilę załapują, że mamy już nie mamy cały czas przy nich. Daj mu trochę czasu, żeby przyzwyczaił sie do nowej sytuacji, pewnie jeszcze nie jeden ciężki dzień będzie, ale z czasem na pewno polubi przedszkole;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ sorki ze wpadam tak tylko i zaraz zmykam ale MUSZE!!!! sie pochwalic i podziekowac ze trzymalyscie kciuki i wogole bo dostalam w koncu decyzjew i.... bdzie przeprowadzka! :D najprawdopodobniej na pocz lutego ale to juz nie wazne kiedy wazne ze potezny kamien z serducha i stres mi spadl w jednej sekundzie :D hahahahah Jutro pije :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kimizi dziekuje, ja wiem ze potrzeba czasu... Jedyne co mnie martwi to to, ze za 2 tyg bedziemy lecic do pl na 2 tyg i jak wrocimy to potem jakos tutaj bedzie znowu wolne :( mowilam mezowi ze to nie jest dobry pomysl z ta polska teraz ale nie bylo mowy nie leciec bo mamy 2 imprezy do zaliczenia wazne... Kessi gratulacje z calego serca :) Bardzo sie ciesze, i oby Wam sie sprawnie udalo przeprowadzic, a przede wszystkim, zeby sie Wam dobrze mieszkalo. I pamietaj jak juz sie przeprowadzisz to musicie z mezem to pozadnie oblac :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka...... Kessi - gratuluje ! :-) Ale sciskaj nogi ! To nie regula ale bardzo czesto przeprowadzki wydaja na swiat kolejne dzieciaczki :-) Izu - to tez nie regula ale chyba poprawna kolejnosc rzeczy. Mysle sobie, ze smutek poteguje fakt, ze prowadzisz go z Tomkiem i z nim odchodzisz a Kuba zostaje sam. Asik - jedynie pocieszenie, ze juz na zawsze bedziesz miala ospe z glowy. Gabrysia moze przejsc ja bardzo lagodnie, zreszta Krzysiu tez. U nas jest tak paskudna pogoda, ze nie chce sie wychodzic z domu. Po czwarkowym orkanie mialam w ogrodzie trzy nie swoje krzesla, kawalek rolety sasiada i jedna konewke. Dzisiaj znalazl sie za to nasz Grill, byl u sasiada trzy domy dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Wam kochane ❤️ Ja wyslalam meza po kebaby i juz mi slinka cieknie bo obiadu dzis nie bylo w mysl zasady ''zupa to nie obiad'' :P dzieciom zupa nie przeszkadza ale naciagly go na Mc donalda a dzis ucieszony wiec sie dal :D Pia - ja znam duuuzo przypadkow ze to nie regula i troche takich ze sie potwierdza mi poki co sie potwierdzila :) ale juz nie planuje teraz tylko mysle coby zrobic zeby plany staly sie rzeczywistoscia hihihi ale na mnie metody nie ma :( oho zamowienie przyjechalo ide jesc i pic (winko tez se zamowilam :P ) w koncu jest okazja hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kessi jeszcze raz gratuluję!!!u mnie ta reguła sie sprawdziła:-P Pia no to masz uczciwych sasiadów:))jeju!!naprawde tak wiało?? Przy takim wietrze można się dobrze obłowić:-D i to bez wysiłku:)) Zoska spi,wstała rano o 8,po 10 poszla na pół dnia z tata do dziadków,wrócili po obiedzie i było za pózno na drzemke,wytrzymała do 19:))padła jak mucha:))luuuuzik:)),a ja polopirynka i do łózka,bo cos mnie łamie znowu😭 Izu moja Wiki pierwszy dzien w przedszkolu to byl pelen zachwyt,a potem z kazdym dniem coraz gorzej..nie chce Ci pisac szczegółów,ale było masakrycznie.Natomiast Zoska(o ktora tak sie bałam) radzi sobie rewelacyjnie!Nie ma reguły,Pia ma rację,moze on widzi,ze Tomek idzie do domu z Toba,a on musi zostac??ta przerwa w pl moze dac Wam w kosc po powrocie...mimo wszystko trzymam kciuki❤️ Asik lepiej jest??? Spokojnej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie:-) znowu mnie nie bylo troszke ale wciaz sie dzieje,chcialabym prosic wads o 1% podatku dla Krystianka,nie wiem jak mam tutaj wspisac jego dane wiec wstawie jego ulotke z informacjami w galeri,bardzo prosze,jezeli ktos moze przekazac te ulotki dalej,bylabym bardzo wdzieczna,znjaomi,rodzina,liczy sie dla nas kazda pomoc,dzieki temu bedziemy mogli spokojnie dalej leczyc i rehabilitowac Krystianka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wreszcie!!błogi spokój:))ufff A ja..chora jak diabli:-O Nos zapchany,kaszel męczy,kicham non stop-ehhh. Zoska poszla do przedszkola z tatą i jak tylko weszla bylo ok,ale jak tylko zobaczyla swoja ulubiona panią to szał pał:))hehe w jednym kapciu do niej biegla-rodzice w szatni się smiali:))taka stęskniona:)) No i ospe przeszła juz 6 dzieci.... Pogoda w miarę fajna,a u mojej przyjaciółki w bieszczadach sniegu po pas!! Robię obiad i kłade sie pod koc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejooo Kessi gratulacje!!! ;) Mamuniu - szybko sie uporałyscie z ospą :) a u nas po staremu, leje, wieje, beznadziejna pogoda. Dusia szczesliwa w przedszkolu. mają nowa kolezankę ;) i najlepiej bo sie pytam: jak ma na imie? Nadia: Wiktoria na drugi dzien Nadia: Mamusiu ona sie jednak nazywa Ola, bo ona sie kiedys nazywała Wiktoria ale juz sie tak nie nazywa :) hehehe zamieszało to dziecię strasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
26 stycznia mają bal przebierańców i mam nadzieje, ze bedzie zdrowa bo napaliła sie na niego jak szczerbaty na suchary ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mea Zosia ma bal w piatek-musze wylukac jakis strój i mają tez wtedy Mikolaja-troche pózno...ale moze i dobrze,bo byla w domu 2 tyg. i nie dośc,że ominęły ją urodziny to jeszcze na balu by nie byla. Czekam az sie pyry ugotuja i spadam leżec.Mleko z czosnkiem na noc sobie zapodam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×