Ciąża po in vitro

karola co do zasysania powietrza i kolek to powiem ci tak. jak rodzilam lezala ze mna kobieta ktora rodzila 2 dziecko. powiedziala mi tak..... jesli przygotowujesz mleko to nigdy nie wstrzasaj tak jak pisze na opakowaniu tylko mieszaj plastikowa lyzeczka. przy wstrzasaniu powstaje piana a to sa banki powietrza. wtedy dziecko je rowniez lyka opdczas picia. ja zawsze mieszam a nie wstrzasam i moi nigdy nie plakali z powodu kolki. do tego nie potrzebujesz super drogich butelek. wiekszosc co o nich pisza to pic na wode, wierz mi. wszystko po to by wyciagnac pieniadze zatroskanym rodzicom.moi w szpitalu dostali pic ze szklanych butelek z tym zwyklym gumowym smoczkiem i bylo dobrze. to tylko moje osobiste zdanie a kazda mamuska niech robi co uwaza za najlepsze dla swoich pociech

Dziewczyny ogromne dzięki za rady:) oczywiście jeszcze będę się dopytywać co i jak:) Co jak co to macie teraz największe doświadczenie:)

Dziewczyny, czy odczuwałyscie może takie kłucie w brzuchu podczas ciąży? Do kiedy to trwa? i czy to normalne?

jeśli chodzi o kłucie, ciągnięcie uczycie wypychania to najczęściej towarzyszy rozciąganiu macicy i wiązadeł, najlepiej jednak jakbyś skonsultowała to z lekarzem tak będzie najbezpieczniej niestety uczucie trwa do samego końca tylko przybiera różne formy odczucia

karola widzę ze dziewczyny kompleksowo ci odpowiedziały a propo sterylizatora. super. ja przyznam że jeszcze nie mam. nastawiłam się na karmienie piersią:) ale podgrzewacz faktycznie może sie przydać. w piatek-jak wytrzymam-mam się zgłosic do szpitala i pon lub wt cesarka, więc to całkiem już niedługo.

karola widzę ze dziewczyny kompleksowo ci odpowiedziały a propo sterylizatora. super. ja przyznam że jeszcze nie mam. nastawiłam się na karmienie piersią:) ale podgrzewacz faktycznie może sie przydać. w piatek-jak wytrzymam-mam się zgłosic do szpitala i pon lub wt cesarka, więc to całkiem już niedługo.

nelly, to ładny termin będziesz mieć 38 tc:)? jak dzieciaczki, waga ok? trzymam kciuki, daj znać jak się czujesz

przy ciaży muszą ciągle boleć piersi? Bo mnie prawie wogóle nie bola i sie martwię.

Nie. Każda kobieta jest inna. Jedna wymiotuje, druga ma zgagę a trzecią bolą piersi. Mnie bolały tylko troszkę na początku teraz nie odczuwam nic takiego.

Co tu tak cicho mamuśki?

Co do bólu piersi to mnie też nie bolały. I w ogóle nie miałam jakiś szczególnych objawów ciąży :)

???

Nikt się prawie nie pojawia!

no własnie... Przecież Nas tu już nie ma ale Was jakoś też nie ;)) Co się stało? Nikt nie pisze już o kupkach i dzieciach. Odpowiadamy tylko na Wasze pytania. No... chyba, że to też źle...

dziewczyny byłam na badaniach i dzieci ważą po 2100 i po raz pierwszy jestem spokojna. 34 tydz już się zaczyna więc najgorsze za mną. tak bardzo chiałąm rodzić najwcześniej jak się da ale teraz mi rurka mięknie boję się porodu okropnie... co do podgrzewacza to ja zakupiłam po prostu czajnik z regulacją tempratury i mam nadzieję,że to wystarczy a nie chcę już zbędnych przedniotów bo jak wiecie przy dzieciach przybywa ich b. wiele karola brzuch mi wyskoczył około 5 miesiąca ale teraz od 2 tyg przyrost jest niesamowity. dzieci rozchodzą się na boki i czasem ma taki kształt,że w niczym nie przypomina piłki a raczej połknięty telewizor :) ja ostatnio mało piszę bo jeszcze przed porodem chcę ogarnąć ogród a z brzucholem ciężko mi bardzo i idzie mi wolno. całe dnie w ziemi spędzam :) sadzę kwiaty itd... mój mąż mnie gania i się złości ale krew mnie zalewa gdy patrzę na to co powinnam zrobić a zwyczajnie nie mam siły- no ale taki urok. co do anonimowych wpisó to zaczyna być to męczące. czemu się kobieto nie podpiszesz? cały czas punktujesz aż nie chce się tu wchodzić bo ciągle CI coś nie odpowiada. Nie zaglądaj tu i tyle bo tylko zaśmiecasz to forum jak masz swoje. zajmij się swoim synkiem i tyle. buziaki dla mam i piszcie jak się czujecie? teraz w kolejce do rozpakowania to chyba jestem ja :)

hej Ewelina masz rację - jak komuś nie pasuje to po prostu niech nie wchodzi. Ja niewiele się udzielam bo nie bardzo jest o czym pisać, jestem przed kolejną wizytą, to już 31 tc więc niedługo będzie można być spokojnym (mam na myśli ewentualny poród przedwczesny). Czytam Wasze wpisy - wiele cennych informacji. Obecnie zastanawiam się nad wyborem pieluszek jednorazowych - muszę przyznać, że co osoba to inne zdanie. Czytałam, że bardzo dobre są nasze polskie Happy z Belli, jak zresztą wszystkie inne produkty tej firmy ale ostatnio naczytałam się złych opinii na temat tych pieluch i już sama nie wiem...a co kupujecie do kąpieli? jakiej firmy kosmetyki? Pozdrawiam serdecznie wszystkie Mamusie do "rozpakowania" ale też te "rozpakowane"!!

olga niestety nie wiem co u franczeski a szkoda bo ona też ma bliźniaki. ciekawe co u niej? mnie najbardziej męczy zgaga i tak naprawdę pomaga mi tylko niejedzenie... a co u ciebie?

furbo ja mam kupionych mnóstwo jednorazowych pampers i część z nich jest sensitive część zwykłych do tego z każdej firmy po paczce na wypróbowanie. generalnie z 30 opakowań ale jak te moje 2 dupinki zaczną "działać" to po prostu muszę się zabezpieczać. Myślę, że sama będziesz musiaą podjąć decyzję jakie bo to Tobie ma byc wygodnie (oczywiście jeśli dziecko nie ma uczulenia) Ja miałąm okazję kupić tanio pampersy i dlatego ten wybór. moi znajomi chwalą też huggies- trzeba spróbować. dziś szykowałam foteliki i nie mogę uwierzyć, że to już tak niedługo.... coraz bardziej mnie to stresuje...

furbo do kąpieli kupiłam mustelę bo sama używam kosmetyków tej firmy i jestem zadowolona, na wszelki wypadek jeszcze mam oliatum choć koleżanka mówiła mi , że zwykłę mydło w zupełności wystarczy.....hmmm zgłupieć idzie mówię Ci.... pytałąm mojej mammy co ona kupowałą i powiedziąłam mi ze 20 pieluchh tetrowych, mąkę ziemniaczaną i mydło. to było WSZYSTKO!!!!!!!!! a ja cały osprzęt -zapewne połowę się nie przyda.....

ewelina właśnie wróciłam z wizyty u swego gina mój max waży juz 2800. a to dopiero 35tc . lekarz twierdzi że jak dotrwam do świąt to wystarczy . więc to chyba ja pierwsza sie rozpakuje . na razie szykuję mieszkanie na przybycie maxa i ciągle przepakowuje torbe do szpitala. CO DO KOSMETYKÓW

CD BO UCIEŁO ja również kupiłam wszystko z mustelli .drogie ale na początek szkoda mi delikatnego ciałka, potem pewnie przejdziemy na tańsze. co do zgagi to pewnie już dawno reni przedawkowałam ,ale albo to albo wymiotuje po nocach.a to szkodzi nam obojgu

co do mąki ziemniaczanej to moja mama nadal ja stosuje przy wnukach na wszelkie odparzenia i jak dotąd jest najlepsza poza tym pozdrawiam wszystkie rozpakowane i nierozpakowane mamuśki

bettykor dokładnie z małowodziem nie mqam problemów ale byłam w szpitalu bo na wizycie lekarka stwierdziła że wód powinno być wiecej dostałam kroplówki i wyszłam ale jak to powiedziała przez kroplówki nie zwiększy sie ilość wód jedynie przepływy łożyska wiec sama tego nie rozumiem bo podobno przy małowodziu dostaje sie płyn do macicy przez strzykawkę czytałam na innym forum ze powinno sie więcej pić i tak robię ale czy to pomoże to nie wiem mam pytanie co do liczenia ruchów lekarka zaznaczyła mi na karcie ruchów abym je liczyła miedzy 11-12 i 18-19 a co zrobić jak dziecko sie rusz przed lub po tych godzinach a w tych godzinach nie czy macie miałyście karty ruchów

ailona Mnie lekarz nie kazał liczyć ilości ruchów ale wiem, że moje koleżanki liczyły po trzydziestym którymś tygodniu (nie pamiętam dokładnie). Miały zapisywać czas i ilość ruchów (chodziło tam chyba w jakim czasie dziecko kopnie 10 razy). Notuj po prostu wszystkie ruchy dziecka i już. Jak pokażesz lekarzowi to sam oceni czy jest ok. Moje dziecko nie miało sprecyzowanych godzin poruszania się więc też byłoby mi ciężko wstrzelić się w te pory, o których piszesz. Ja Ci nie podpowiem co robić przy małej ilości wód ale pij więcej skoro tak gdzieś wyczytałaś, napewno Ci to nie zaszkodzi :) Trzymaj się:)

dziewczyny czy któraś miała za niski poziom cukru? po pierwszym badaniu 50 glukozy miałam lekko za wysoki = 146 i powtórzyłam badanie, po 75 glukozy po godzinie wyszedł 141 a po dwóch 38 ... aż pani z laboratorium wyszła mnie obejrzeć jak odbierałam wynik. Dzisiaj mamy wizytę więc na pewno lekarz powie mi coś więcej pozdrawiam!

furbo powiedz mi w którym jestes tygodniu bo ja ty mam ten termin co ty i miałam leki spór czy 29/5 to tydzień 29 czy 30 z moja glukoza tez nie było rewelacji w kazdym razie mieszczę sie w granicach a też sie bałam bo podobno za szybko wchłaniałam glukoze

ailona właśnie jestem po wizycie, transfer miałam 24.09 a teraz jest 31 tc jeśli chodzi o tą glukozę to mam po prostu stosować dietę - powiedział, że może to być nietolerancja glukozy ale nie będziemy już robić trzeciego testu. Po wykonaniu pomiarów zmienił mi termin porodu, właściwie nieznacznie bo wcześniej było 18.06 a teraz na badaniu mam napisane 11.06 +- 2 tyg, najważniejsze, że wszystko jest OK ;o) pozdrawiam!

ailona przeczytałam jeszcze raz Twój wpis i w sumie muszę powiedzieć, że nie wiem. Wydaje mi się, że 29/5 to jest po prostu 30 tydzień ale może odezwą się osoby, które wiedzą to na pewno? nie chciałabym wprowadzać w błąd

aliona, co do ruchów dziecka to czytałam ze powinno sie kontrolowac po 28 tc i w sumie powinno być 10 ruchów w ciągu 1 godz ewentualnie w ciagu 2. Ale nikt nie moze okreslic Ci w których dokładnie godz masz liczyc bo kazde dziecko jest w innym czasie aktywne, ogólnie najlepiej rano i wieczorem licz. co do 27/5 to moze 5 dzień 27 tyg czyli nadal 27?

ewelina, to ładnie waza Twoje pociechy teraz pewno jeszcze wiecej:) miałas zakładany pessar, czy to cos boli?czuc to potem? i przy jakiej długosci szyjki miałas go załozony? kurcze skróciła mi sie szyjka o 0,5mm i za tydz mam przyjsc zobaczyc co i jak, lekarka wspomniała o pessarze. czy po załozaniu jego mialas nakaz lezenia? dzieki