Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

akacja80

Ciąża po in vitro

Polecane posty

Czesc dziewczyny! Wczoraj bylysmy z ciezarna kolezanka na zakupach i kupilysmy sobie po pozytywcedla dzieci. Czytalam ze powinno sie juz w ciazy przykladac do brzucha,ponoc jak dzieci sie urodza to rospoznaja ten dzwiek ktory ich uspakaja. Dzieki wszystkim za gratulacje blizniakow.ja sie bardzo martwie jak dam sobie rade,nie mam tu zadnej rodziny do pomocy:( Zmartwilam sie tez co mi piszecie ze wasi lekarze mierza dziecko,podaja wage i date urodzenia z usg. Ona 2 razy ostatnio sama powiedziala-dzisiaj nie mierzymy:( U mnie nic takiego nie mialo miejsca,data jest ustalona wedlug transferu i nic sie nie zmienia. Jakby lekarka mierzyla maluchy to bym zauwazyla,ona patrzy tylko czy serce bije. Jak pojde za 1,5 tyg to sie jej spytam,zawsze moge jeszcze zmienic lekarza. Dobrze ze 17 wrzesnia mam 2 badanie penetralne to mi specjalista wszystko sprawdzi i powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie mamuśki:) widzę że na naszym forum dyskusja wrze :) wyprawki, waga, fajnie:) my dzisiaj zaczęłyśmy 30 tc i pomału idziemy do przodu co mnie bardzo cieszy szczególnie, że jak narazie nic złego się nie dzieje:) oby tylko tak dalej. można powiedzieć że zostało już nam niewiele minimum 8 tyg:) co do wagi to ja 2 tyg temu miałam 7kg do przodu teraz pewnie jest już trochę więcej wyprawka kupiona, zostało tylko łóżeczko, przewijak, butelki, smoczki i kosmetyki. reszta już jest:) megi33 super że już za kilka dni będziesz miała swojego synka przy sobie:) ja już tez się nie mogę doczekać kiedy przytulę moją córeczkę, tak bym chciała żeby te tygodnie szybko zleciały. jeśli chodzi o moje samopoczucie to ogólnie można powiedzieć że jest dobre, ja nie muszę już leżeć mogę nawet wykonywać lekkie czynności w domu, coś ugotować i wyjść na krótki spacer. ostatnio nawet byliśmy u znajomuch na małym party. ale zauważyłam że już się do tego nie nadaję w tym stanie, strasznie szybko się męczę i wysiedzenie w jednej pozycjji długi czas to dla mnie masakra. obecnie to mam problemy typowo ciążowe.zgaga mnie męczy na całego, dokuczają mi bóle pleców, zdarzają mi się skurcze łydek, no i ogólnie już zaczyna być coraz ciężej. ale co tam damy radę:) ja Tobie życzę szczęśliwego rozwiązania i mam nadzieję, że do nas napiszesz jak już będziecie w domku:) no i pochwalisz się swoją pociechą:) lala dziękujemy za rady, z tego co napisałaś to ja już praktycznie wszystko zakupiłam:) i na całe szczęście nie kupiłam jak narazie zbędnych rzeczy z czego się cieszę:) buziaki dla wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betti79 martwisz się że ci piersi nie urosły, nie martw się nie jesteś sama:) moje nigdy nie były duże wręcz przeciwnie i myślałam, że chociaż w ciąży będzie się czy pochwalić;) a tu nic, powiększyły się zaledwie o 3 cm w obwodzie czego tak naprawdę nie widać. co do pokarmu to już organizm zaczyna się przygotowywać w trakcie ciaży, u mnie w 25tc pojawiła się tzw. siara, jednak z tego co wiem niektóre kobiety tego nie mają i pokarm pojawia się dopiero po porodzie. także chyba tym to nie ma co sobie głowy zaprzątać szczególnie w trakcie ciąży. z tego co słyszałam to też jest w jakimś stopniu uwarunkowane genetycznie więc jeśli mama miała pokarm to jest duże prawdopodobieństwo że ty też będziesz miała. to samo podobno dotyczy porodów, moja mama urodziła wszystkie dzieci przed terminem, siostra też więc ja też myślę że u mnie może być podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mama jak była w ciąży to schudła tak dużo ze musiała iść do szpitala ze względu na baaaardzo uporczywe wymioty. w 3 miesiącu ważyła -uwaga! tylko 38 kg! musiała byc na kroplówce. Jednak ani ja ani moja siostra wogóle nie miałysmy wymiotów, mdłości tylko minimalne, ona tez spodziewała sie chłopca. Co do cycków to mi urosły tylko troche, cały czas nosze ten sam stanik, ale zroiły sie za to bardzo seksowne i ciagle sie na nie gapię :) a wiecie ze wczoraj przy ogladaniu filmu wyraźnie poczułam ruchy, nawet mogłam zaobserwować jak mi sie brzusio poruszył, ale zrobiłam oczy. Wczesniej to czułam tylko takie smyranie, a teraz to juz czuje ze to jest to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny Co do wagi to każda z nas ma inaczej.Ale to nie jest istotne(przynajmniej dla mnie):-) Moja siostra przytyła 25 kg przy 150 cm wzrostu!!! Nie ma reguły. Co do tej tz."cukrzycy ciążowej"nie miałam nigdy problemu z cukrem jak robiłam badania krwi.Zawsze był w normie,czasami poniżej. Teraz tak "schizuję"bo od 2 tyg.mogłabym pochłaniać słodycze całymi dniami!!!Mam nadzieję że będzie ok.:-) A jeżeli chodzi o piersi to mi troszkę urosły:-) Zmieniłam rozmiar z B na D :-) Mężuś zadowolony!!!(ha ha ha)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daga ja też miałam robiona krzywą cukrową. strasznie się bałam w dniu badania, mój tato jest cukrzykiem i się obawiałam że może być coś nie tak. a jeszcze jak poczytałam o objawach cukrzycy ciążowej to oczywiście niektóre znalazłam u siebie. całe szczęście wszystko wyszło dobrze. wynik podali mi odrazu po badaniu. u Ciebie też napewno wszystko jest w normie i nie ma co się martwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasik08 Dziękuję za słowa otuchy :-) :-) :-) Też mam nadzieje że będzie ok. Uciekam już do swojego domku pa pa pa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki Jeszcze nie rodze czuje sie doskonale nic mi nie dolega...wiec tak szybko chyba nie wyrusze na porodowke...do terminu mam jeszcze 1.5 tygodnia wiec zobaczymy kiedy wszytko sie wyjasni mam nadzieje ze wiecej dowiem sie za tydzien bo wtedy mam wizytke..jak dobrze pojdzie to 4 wrzesnia bedzie wywolywany porod...czas pokaze...jestem dobrej mysli ;) Megi-kochanie Ty juz zaraz bedzie tulila swoje malenstwo ale Ci zazdroszcze :) trzymaj sie kochana jestesmy z Toba :) Dosia30-to super ze poczulas malenstwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie U mnie tydzień 16 się zaczął dziś, i po dzisiejszej wizycie okazało się że jestem chłopcem. Bardzoo się cieszę z syneczka, tym bardziej że to pierwsze dziecko, więc bardzo dobrze że synek. Będzie Gabryś albo Gustaw ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patiniaa Gratuluję synka :) Chociaż muszę Wam powiedzieć, że koleżanka przyszła z usg z wiadomością, że będzie chłopiec, a za miesiąc, że jednak dziewczynka :) 16 tc to dość wczesna ciąża i czasami nie udaje się aż tak dokładnie zobaczyć. Patiniaa przy następnej wizycie będziesz już mieć 100% pewność :) Skoro ma być syn to trzymam kciuki żeby ten siusiak był tam widoczny ;) Ja też będę mieć synka i mój M już ma "wariacje na ten temat" :) Stwierdził, że ja to bym go najlepiej ślicznie ubrała i grzecznie z mamusią za rączkę, a on go musi nauczyć łazić po kałużach, obrywać kieszenie, mieć czapkę na bakier itp. :) Powiem Wam, że nieraz tyle się uśmiejemy z tego, że aż miło :) nadzieja To czekanie to jest chyba straszne... Wszystko masz, torba spakowana, a Ty siedziesz... Jeden dzień, drugi dzień... MAsakara jakaś :) Moja koleżanka, która urodziła tydzień po terminie już świrowała na koniec - latała po sklepach, piła herbatki z liści malin, no i - ku uciesze męża - non stop stymulacja sutków i sex, żeby wyzwalać oksytocynę :) Ale widocznie mała potrzebowała jeszcze tego tygodnia w brzuszku mamy :) Ja się zapisałam na trzecie badanie prenatalne - 9 września. Będę wtedy w 31 tc więc optymalnie. Ostatnio jak byłam na gimnastyce ciążowej to rozmawiałam z dziewczynami nt. usg w ciąży. Na zajęciach w ich szkole rodzenia położne mówią, że nie powinno się robić więcej niż 3 usg, które są zalecane przez NFZ, czyli w tych terminach w których są prenatalne: ok. 13 tc, 21 tc i 31 tc. Większa częstotliwość może ponoć (nie jest to naukowo udowodnione) powodować m.in. autyzm i różne inne choroby... Że te fale są szkodliwe, że kiedyś tymi falami torturowali ludzi... Słuchałam ich z przerażeniem, bo same wiecie ile badań usg miałyśmy od początku ciąży, ale potem sama sobie przemówiłam do rozsądku! Przecież to nie są fale z tak dużą częstotliwością, poza tym skoro nie jest udowodnione to po co robią tym kobietom wodę z mózgu! One teraz powiedziały, że jak pójdą na kolejną wizytę to odmówią badania usg... Mój M zawsze mówi, że mam nie drażnić naszego maluszka tymi falami z usg... Kurcze już sama nie wiem co sądzić... Generalnie to na moim etapie ciąży ma już wszystkie narządy i teraz głównie rośnie i nabiera masy ciała. Spotkałyście się z jakąś opinią na temat szkodliwości fal usg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to faktycznie robia tam wodę z mózgu. Te fale to nic innego jak ultradzwięki, a nasza nowoczesna aparatura znacznie rózni sie od tej sprzed 10 lat. Autyzm? te położne chyba same cierpia na autyzm!! teraz kobiety które beda słuchac tych głupot beda sie bały wykonywac to badanie, a tym samym nie beda poddawane diagnostyce prenatalnej która mogłaby wykluczyc jakies nieprawidłowości jnp wada serca. Powinno sie to gdzieś zgłoscić i nawet złozyc skargę . NFZ zaleca 3x usg ze względu na ograniczone dofinansowanie z funduszu i to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja sie pytalam mojej lekarki i ona mowila ze uasg absolutnie nie szkodzi dziecku. mozna torobic jak tylko jest potrzeba. tak jak dosia napisala technologia poszla do przodu wiec bettykor nie martw sie tylko zrob sobie to usg dla swojego spokoju:) ja mialam wczoraj 2usg prenatalne i wszystko jest ok ale musze w przyszlym tyg isc jeszcze raz bo chlopczyk nie chcial sie pokazac z profilu a lekarz powiedzial ze musi go sobie zobaczyc. kazal mi chwilke chodzic po pokoju w nadziei ze maly zmieni pozycje ale nic z tego. maluch patrzal sie zafascynowany w dol, chyba cos ciekawego tam zobaczyl heheh chlopczyk wazy wwdlug tego usg 533g a dziewczynka 467g. czesto mnie kluje i boli po prawej stronie brzucha pod zebrami. z watroba wszystko ok wiec moze malutka sie tak wierci albo od jedzenia, juz sama nie wiem ale denerwuje mnie to. w nocy juz coraz czesciej sie budze. brzusio mi troche przeszkadza;) ale co tam, byle wszystko dobrze sie skonczylo:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona 2009
witam dziewczyny dawno sie nei odzywalam...... plamienie ustalo....czuje sie dobrze, do 12 tyg mialam zejsc z progenowy z 3x1 na zero, dzis 69dpt i biore jedna takze maly poslizg ale i tak z dwoch juz zeszlam moje pytanko jutro tj 70dpt (+14dni sie dolicza podobno tqak lekarz mi doliczyl) mam miec usg ktore sie robi w ojk 12 tyg 1 - z tego co czytalam to usg w 12tyg ciazy to jest niesety dopochwowe a nie po brzuchu prawda ? 2 - co na tym usg w 12 tyg ma on sprawdzic ? (mialam 25dpt to byl pecherzyk i drugie usg mialam w 34dpt to bilo serduszko) tak sie boje i denerwuje zeby wszystko bylo dobrze bo nic nie czuje nie mma zadnych objawow ze jestem w dciazy odpiszcie na moje pyt !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaniepokojona to masz dluga przerwe miedzy usg, 35dpt a nastepne w 70dpt. nie loicz tego juz na dni po tf tylko normlanie tyg ciazy bedzie latwiej:) usg w 12tc jest juz przez brzuch a nie dopochwowe, przynajmniej ja mialam od 10tc juz przez brzuch. w 12tc widac juz sporo, do tego mozesz zrobic sobie usg prenatalne na ktroym bedzie mozna sprawdzic czy dziecko rozwija sie prawidlowo. mierzy sie przeziernosc karkowa i sprawdza kosc nosowa. to sa wazne punkty przy chorobach genetycznych.te usg robi sie z tego co ja wiem ale do 13tc wiec nie masz duzo czasu. na normlanym usg zobaczysz juz jak sobie twoje malenstwo fika:) bedzie juz mailo kilka cm wielkosci. moje maluchy mialy w polowie 13tc juz po 7 i 8cm. napisz nam jak wypadlo usg i czy wszsytko ok pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona 2009
beti mialam przerwe bo i wawie w novum i moj lekarz prowadzocy mowil ze nie ma co meczyc i zeby robic dopiero w 12tyg ciazy a ty mialas usg miedzy 35dpt a 12 tyg ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaniepokojona tak ja mam usg od poczatku ciazy co 2 tyg bo to ciaza mnoga. przy jednoplodowej dziewczyny robia zazwyczaj co 3-4tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona 2009
beti to mnie zmartilas :(((((((((( bo ostatnia mialam przy 35dpt teraz jutro bedzie 70dpt czyli 35 dni temu czyli ostatnie usg mialam rowno 5 tyg temu boje sie w takim razie jeszcze mocniej..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaniepokojona przestan! co ma ssie stac? jezeli dobrze sie czujesz i nie masz krwawien to wszystko jest ok. my po in vitro jestesmy bardziej przewrazliwione i chodzimy czesciej na wizyty niz inne kobiety. moja szwagierka chodzila na usg co 6-8tyg i urodzila zdrowego synka. gdybys miala jakies dolegliwosci i problemy to poszlabys przeciez do lekarza. po prostu pisalam tak bo to troche dzwine ze lekarz nie zalecil ci badania wczesniej. po in vitro lekarze zazwyczaj tez bardziej swiruja ale przy normlanej ciazy zaleca 1usg dopiero pod koniec 1ego trymestru bo wczesniej nie weile widac i nie potrzebnie sie kobiety stresuja. wszystko bedzie dobrze zobaczysz:) jak sie wogole czujesz? jakies dolegliwosci ciazowe? ja mialam mdlosci przez 4m-ce a teraz to walcze z innymi dolegliwosciami i tak juz bedzie az do porodu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona 2009
beti w novum mi powiedzieli po usg w 35dpt ze dopiero usg w 12tyg ciazy chyba ze moj prowadzacy lekarz kaze inaczej a moj lekarz powiedzial ze nie ma co mnie mecztyc skoro sie dobrze czuje i dlatego czuje sie dobrze, mdlosci mam (nie mialam wczesniej) przy luteinie doustnej i czasem a tak to dobrze sie czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane :) Dziś już piątek i pisze aby na jakiś czas pożegnać się z Wami. W poniedziałek idę do szpitala i na 98 % będę miała cięcie te 2 % pozostaje na wtorek ale to wszystko okaże się po poniedziałkowej wizycie :) Trzymajcie za Nas Kciuki, a ja jak tylko będę w domku odezwę się do Was, lub wcześniej poproszę moją Mamę aby dała wam znać :) Ściskam Was wszystkie bardzo mocno i dziękuję za to że mogłyśmy wspólnie przeżywać te cudowne 9 miesięcy :) W szczególności dziękuję mojej Mamie, która zawsze jest przy mnie, ale to uczynię osobiście :) Pragnę również podziękować Lali, która zawsze raczy dobrym słowem, dziękuję również Nadzieji, która od początku była mi bliska, chciałabym podziękować Kani, ale coś ostatnio jej nie widać na naszym forum, a to mnie martwi. Jeszcze raz wielkie dzięki - pozdrawiam serdecznie i do usłyszenia wkrótce :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaniepokojona, co do tego usg to zazwyczaj od 12 tyg robi sie juz przez brzuch, ale nie zawsze. Czasem jak obraz jest mało czytelny to wtedy lekarz wykonuje badanie droga dopochwowa. Moja kumpela miała usg przez brzuch dopiero jak była w 5 miesiącu. Jednak mysle ze w wiekszości przypadków na tym etapie ciązy pewnie usg bedziesz miała przez brzuszek. Nie bój żaby wszystko bedzie dobrze. Ja za tydzien bede miała juz usg połówkowe no i pewnie tez bede sie troche bała. Najgorzej wspominam te pierwsze tygodnie wtedy bałam sie dużo bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megi33-Kochanie trzymam ogromne kciuki za Ciebie i synka juz w poniedzialek go przytulisz na sama mysl ciarki przechodza mi po ciele, tak sie ciesze...czekamy tutaj na Ciebie i ucaluj synka od e-cioci. Sciskam Ciebie mocno i przesylam buziaki a u mnie nadal cisza...za 9 dni moj termin porodu zobaczymy jak to bedzie czy ruszy sie samo czy bede miala wywolywany...na razie jestem spokojna ale nerwowka na pewno sie niedlugo zacznie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megi33 Trzyma kciuki za szczęśliwe i szybkie rozwiązanie:-) Będzie ok.i już za chwilkę weźmiesz Swojego Szkraba na ręce:-) Super:-) Odezwij się po powrocie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona 2009
mialam dzis robic to usg w12 tyg ciazy i bylo godzinne opoznienie bo.........................popsula sie urzadzenie ktorym robi sie usg ciazowe to specjalistyczne :((((((((((((((((( ja i 6 innych pan w ciazy troche sie wkorzylysmy dzwonilam do mojego lekarza bo moglam albo isc do obcego ktorego nawet nie ma w rankingach czy dobry czy nie w innym miejscu w lublinie albo przerejestrowac sie do tego co mialam dzis i ktorego polecil mi moj lekarz prowadzacy, zadzwonilam do mojego lekarza prowadzacego i on powiedzial ze skoro miesci sie w tym czasie co kazal mi zrobic a kolejny termin to przyszly poiatek wieczor i ten termin sie miesci to zebym sie przepisala ze ten tydzien nic nie zmikeni trzymajcie za mnie kciuki za tydzien w piatek wieczor !!!!! teraza leze juz wdomu czuje sie dobrze tak bym chciala zeby bylo wszystko oki za tydien w piatek wtedy to bedzie 76dpt + 14 gratis cxo sie dolicza czyli koniec tyg 12 (teraz dis tobylby poczatek 12tyg)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaniepokojona Jakaś zakręcona z tym liczeniem dni jesteś ;) Zacznij się posługiwać tygodniami ciąży - będzie łatwiej :) W jaki dzień tygodnia miałaś robioną punkcję? Ten dzień rozpoczyna każdy kolejny tydzień ciąży :) A to pierwsze badanie prenatalne robi się maxymalnie do 13 tyg + 6 dni tak więc możesz spokojnie iśc za tydzień :) U mnie nie dało się zobaczyć maleństwa przez brzuch bo był dziwnie ułożony i nie chciał się odwrócić więc musielismy robić badanie dopochwowo. Ale to nie jest badanie bolesne czy inwazyjne :) Nie boli :) Nie martw się na zapas. I zastanów się czy nie powinnaś pomyśleć o zmianie lekarza na jakiegoś w miejscu Twojego zamieszkania, bo te wizyty będę dość częste, a zdaje się, że Ty musisz daleko dojeżdżać - popraw mnie jeśli się mylę :) Megii33 Trzymam mocno kciuki :) Mam nadzieję, że zajrzysz do nas w miarę szybko i sie pochwalisz synkiem :) Ja dziś byłam na pierwszych zakupach i kupiłam trochę kaftaników, śpioszków i pajacyków dla maluszka :) Kolorowy zawrót głowy - mogłabym siedzieć w tych sklepach godzinami :) Mam dylemat na jaki rozmiar kupować ubranka - kupiłam kilka na 56 i kilka na 62. Coś mi się wydaje, że moje maleństwo nie będzie takie małe skoro już ostatnio ważył 1,150 kg :) Pozdrawiam wszystkie mamusie :) Buźka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny :) tak na samym poczatku jestem ostatnio troszke zajeta i zadko zagladam na forum (robie porzadki w domku, mycie okien i takie tam pierdolki :) ) i niestety nie mam kiedy odpisac na wasze pytania wiec kiedy uporam sie ze wszystkim i znajde chwilke to postaram sie cos wiecej skrobnac :):):) a dodatkowo moja mala caly czas na cycusiu wisi i przez dzien niewiele moge zrobic :) taka doparta na te cycki ;););) megii33 :) to ja ci dziekuje kochana za pamiec o mnie i zawsze mile slowo :) az mi sie lezka w oku zakrecila moja droga trzymam mocno kciuki i modle sie aby wszystko poszlo jak nalezy, obys dobrze wspominala cesarke i byla naprawde zadowolona :) mysle, ze tak bedzie i jestem przekonana o tym w 100 % bo jestes w dobrych rekach ...bedziesz miala przy cc swoja ukochana mame :) czego tylko pozazdroscic :):):) megii kiedy wezmiesz synka w ramiona ucaluj go rowniez odemnie i powiedz mu cichutko na uszko, ze to od cioci lali :) trzymaj sie malutka, wszystko bedzie dobrze:) zobaczysz caluje cie i sciskam mocno :) czekam pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szangril
Witajcie wszystkie przyszłe i te już szczęśliwe mamy:) Postanowiłam się już "przenieść" na to forum z "objawów po IN" bo właśnie jutro zaczynam 14 tc:) Jeśli chodzi o moje samopoczucie to oby tak dalej! Zero nudności, zero zachcianek :) jedynie utrzymujący się ból łowy ale jakoś przywykłam. Może poradzicie mi jak temu zaradzić, bo na mnie paracetamol nie działa. Mam też pytanie czy miałyście dziewczyny już właśnie w okolicach 13 tyg większy brzuszek? ja mam i wydaje mi się że to bardziej z wzdęć pomimo dosyć lekkiej diety bo smażone odpada...ciężko mi się trawi. Powiedzcie ile powinien wynosić prawidłowy przyrost na wadze w I trymestrze a potem w IV miesiącu? Pozdrawiam wszystkie dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×