Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

daga_83

do mam, które siedzą w domu z dziećmi...

Polecane posty

justysia dziękuje za miłe komentarze na NK:) w wolnej chwili musżę Twoją brygade pooglądać:D agatka ja poproszę twoje namiary na nk,najlepiej podaj je do dagi na poczte a potem już Cię odnajdę u niej na profilku(tak podstępem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamuśka lekarz też proponował mi mirenę,byłam u niego w listopadzie ale powiedział że po cesarce trzeba odczekac pół roku i przepisał mi cerazette.Nie wiem co mam robic czy zakładac czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pietrucha wyjasnij sobie sprawę z teściami, bo bedziesz miała niezdrową sytuację tylko. Najgorzej jak ktoś sugeruje coś czego nie było brr jak ja tego nie lubię. Dziewczyny mam pytanko. Macie jakies plany na długi weekend majowy?? Mąz chce nas zabrać na Mazury. Własnie o tym rozmawialismy. Jeśli amcie jakies namiary na cos ciekawego to ja poproszę. Pietrucha, narazie Mati nie będzie miał rodzeńtwa. Po głębszych rozm odłozylismy tę decyzję na póxniej.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anuska widzę, że wykształcenie mamy takie samo. Też kończyłam liceum ekonom i Zarządzanie i Marketing:) to teraz zarządzamy tymi naszymi facetami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello:) pobudka śpiochy!!!! my już nie śpimy,tzn ja chętnie pospałabym ale Igorek daje do wiwatu:( w ogóle coś kiepsko dziś spał,co 3 nocki poprzednie były ekstra:( ja też ekonomik kończyłam-mam wykształcenie technik ekonomista i organizator przedsiębiorstw;););)moim przedsiębiorstwem jest mój dom,myślę że chyba dobrze organizuję go;) agatka muszę Cię odszukać:) miłego dzionka wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Mała Agatka>>a jak długo juz masz ta spirale?? ja juz wstałam o 8 pije kawe mała lata sobie Moze dzis zrobie te kotlety z jajek na obiad :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) Dziewczyny wstaliśmy o 8!!!:):):) jakis wyjątek dla mojego malucha:) Poszedł spac przed 22, przebudził sie po 4, to go polulałam troszke i do swojego łóżeczka wzięłam i pospalismy sobie. Teraz Mati po sniadanku ogarniamy zaraz domek i ok 10 na dworek. Słoneczko piękne, szkoda w domu siedzieć. Po południu do Mateuszka ma rzyjśc kolezanka. Też ma 16 miesięcy. U mnie wcozraj były kotlety jajeczne. Jak Mati nie je jajek pod żadna postacią to kotleciki jadł:) i ja też. Agatka kotlety robią furrorę widze na naszym topiku:) Dziś obiadku nie gotuję. Wczoraj mam mi bigos przyniosła. Małemu ugotuje tylko jakies mięsko i cos jeszcze. Miłego dzionka dla wszystkich. Pietrucha też miałam klase w liceum o tym samym profilu co Ty. To teraz wiemy jak sie zorganizowac:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam laseczki Ja właśnie gotuję ziemniaki z sosem na obiad Sąsiadka przyniosła mi pączki :) a jakie pyszne przeważnie jak ktoś zrobi bo przy pączkach sporo roboty jest u nas jakoś dzisiaj wieje niby słonecznie ale chłodno a co tam u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) my dziś od 8 na dworku siedzieliśmy :) bo jak zawsze od 6 na nogach :) o 11.30 mały był padnięty! dosłownie prosił zeby go aaaa położyć, więc wrociliśmy, na szybko jogurt wszamał i właśnie usypia :) co do kotlecików z jajek to cieszę się ze dzieciaczki je chętnie jedzą :) ja zawsze podaję z ziemniaczkami z koperkiem i buraczkami :) co do spiralki to ja mam od kwietnia 2009, czyli dokładnie rok. moglabym ją jeszcze 2 lata mieć ale z racji tego ze chcemy drugie dziecko to ja wyjmę. nie przeszkadza mi wcale, zapomniałam że ona tam jest. nie mam plamień w środku cyklu (na początku przez pierwsze 3 cykle się zdarzały) miesiączki teraz juz są normalne (na początku były bardzo obfite i bolesne). ja jestem zadowolona :D zapewne jak urodzę drugiego maluszka to też sobie założę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alutka86
Ja chciałam isc spowrotem do pracy ale....okazało sie ze synek ma padaczke!!!!Nikt mi sie nim nie zajmie,ale to ma dobre strony wiem ze nic mu nie jest bo ciągle jest pod moją opieką...Zaproponowano mi kiedys zebym go dala do przeczkola dla niepełnosprawnych ale wydaje mi sie ze oni nie zajmą sie tak nim jak ja...;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mummy to odrazu napiszę Ci o co chodzi bo o ile się nie mylę i dobrze odnalazłam Ciebie na naszej klasie to pewnie znasz mojego męża tak mi się przynajmniej wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała Agatka>>zrobiłam te kotleciki i mała sie zajadała :)naprawde jestem w szoku bo tak to nie bardzo ona do jedzenia ,ja tez zjadłam pycha :)a jakie proste i szybkie do zrobienia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Ostatnio brakuje mi czasu na internet, pogoda się wreszcie zrobiła i prawie cały dzień jesteśmy na zewnątrz. Jak jestem w domu, to robię porządki w szafach, zawsze jest coś do zrobienia... co tam u Was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam po długiej nieobecności:) byłam tak zaganiana że szok. już nadrabiam zaległości i zdaję relację:) Kuba był super dzielny, na morfologii się tylko trochę popłakał ale obyło się bez histerii:) na rtg mój mąż mu powiedział że idą do specjalnego fotografa i poszli razem:) daga - a badania robimy do kardiologa bo na bilansie nasza lekarka usłyszała jakieś nieznaczne szmery. nie koniecznie musi to być jakaś wada ale lepiej sprawdzić. wizyte mamy we wtorek i jeżeli do wtorku mnie nie wypuszczą ze szpitala to mój M pojedzie sam. justysia - wszystko możliwe że znam twojego męża bo znam dużo ludzi z twojego rejonu. wyslij mi linka na nk to wyślę ci zaproszenie:) a wczesniej mieszkałam w Hucie koło Wojsławic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my już w domku:) Niby słoneczko, ale wieje okropnie. Też sie teraz biorę za porządki, choc to ciężka sprawa. Bo Mati mi tego nieułatwia.... Mummy a jak Ty sie tam czujesz. Niewiele ci już zostało. Pamiętam, że mi w 8 m-cu juz cięzko było. Brzuch się nie chciał do końca opuścic...Stresa juz masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daga - troche stresa mam ale tak na dobra sprawę jeszcze 3 - 4 tygodnie i powinno być po wszystkim:) teraz jak coś robię to już na raty muszę rozkładać a brzuch jakoś dalej za specjalnie się nie obniżył:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie wogóle nie obnizył kochana oddychać prawie nie mogłam szybko się meczyłam. Też wszystko na raty. Który to już tydz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już 35 tydzień. za trzy tygodnie zdjęcie szwu i niech się dzieje co chce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja byłam z chłopakami na spacerze,fakt że nie za ciepło no ale ile można w domu siedziec teraz może coś zjem mummy trzymam kciuki,mam nadzieję że poród będzie szybki,zwięzły i na temat :) ps i jak kojarzysz mojego męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczór:) ja już mam wolne:D a nacharowalam się dziś na budowie niemało dobry rok nie było tam sprzaane więc jak tam dziś weszłam to 5 godzin zamiatałam,układałam,przekładałam,masakra:P no ale już mam czysto i mogę zaprosić was na kawke,fakt że na betonie byśmy ją piły,ale grunt to dobre towarzystwo:P małemu nadal wysypka się utrzymuje,musze całkowicie odstawić proszki dla dorosłych,ale czy możliwe by po paru miesiącach prania w proszku wysypka dopiero się ujawniła? już sama nie wiem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pietrucha ja mam tak na swoim przypadku,dłuższy czas prałam swoje rzeczy w proszku Bryza i było wporządku a tu nagle zaczął mi przeszkadzac,jak załążyłam co kolwiek upranego w tym proszku nagle straszna wysypka i tak swędziało że myślałam że się wścieknę. Jak widzisz jest możliwe że jego skórka przestała akceptowac ten proszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ale jestem padnięta dziś. Przed chwilką się wykąpałam i czuję ze na nic niły juz nie mam. Wypompowana się czuję. Czekam jeszcze na męza to wpadłam na moment. Ojej kiedy to były czasy, że mi się nudziło....:) Pietrucha u mnie na budowie nadal bałagan. Nie mam kiedy ogarnąć nawet. W tym tyg zakładamy ogrzewanie, więc i tak pewnie nie ma co przed tym sprzątać... Jak dobrze posiedzieć w ciszy....w tej chwili to bezcenne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×