Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

daga_83

do mam, które siedzą w domu z dziećmi...

Polecane posty

O jejku Andzia, silna jesteś mimo tylu przeciwności losu...ja nie wiem czy bym dała radę na Twoim miejscu. Trzymaj się dzielnie :) My spędziliśmy cały dzień na podwórku, a przed chwilą strasznie się błyskało i grzmiało, ale chyba obeszło bokiem... Wykąpani, dzieci śpią:) Pietrucha - przepis wygląda ciekawie, z pewnością go zrobię! Agatka- Ty to masz jakby dwa domy, nie męczy Cię to? Pewnie już przyzwyczajona jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anuśka trzy mam!jeszcze w poznaniu i to w dodatku w budowie!wlasnie zaczęłam remont domu moich rodziców,a właściwie kończę jego budowę. Ten dom jest przepisany na mnie i postanowiłam go wykończyć i wynajmować :) A męczy mnie to okropnie :( ciagle czegoś nie mam bo a to jest w domu a to na wsi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nareszcie się wykąpałam dzisiaj coś póżno a mąż już napisał "dobranoc kochanie" piszę tak codziennie przed snem,tzn przez cały tydzień nie pisał podczas tej kłótni mummy jesteś tam jeszcze? odezwij się pietrucha mi też się wydaje,że jak Kubuś zacznie chodzic to będzie lżej ale czy napewno to nie wiem,teraz to tylko za jedną rękę go prowadzam i wogle nie chce usiedziec,tym bardziej nic nie mogę z nim zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny! :) Starszego jak dziś coś napadło: Adaś spał a ten zrzucił go z łóżka... chyba nie pasowalo mu , że braciszek śpi , bandyta jaki! :) Ja mówię - coś Ci się pomyliło chyba, przecież mogleś zrobić Adasiowi krzywde. Czasami tak jest ,dziecko jeszcze nie potrafi przewidzieć konsekwencji swoich czynów i robi coś ot tak, kurde, nieźle , co? Pozdrawiam gorąco wszystkie kobietki. Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry.. ja tak z rana..wczoraj wróciliśmy ok 1:D jeszcze mamę odwoziłam i połozyłam się przed 2, bo m sie jeszcze na pieszczoty zebrało:) był taki zakręcony, że chyba nie wiedział, która godz:) a ja jakoś auległam, ehh dzięki, ze Mati pospał. Dopiero ok 5 przebudzał się a wstał o 6. znowu nocka przespana.:) ale za to ja niewyspana..a m spi sobie w najlepsze cwaniak:) to nic jak Mati pójdzie spać po południu to i ja się kimnę:) naszykuję wcześniej obiadek i git:) Andzia- brak słów. Nie wiem co powiedzieć normalnie. No szkoda mi cię dziewczyno. Nie dziwię Ci się, że jesteś samotna...ale tak jak pisalam wcześniej. Wygadaj się ile mozesz nawet tutaj, uwierz to pomaga czasami i jest lżej:) jesteśmy z Tobą:):) Pietrucha- jak Igor zacznie chodzić to nie będzie lżej:) heeh uwierz mi tez tak myślałam. Teraz musze miec oczy wszędzie, bo Mateusz wszędzie wejdzie. Jak jesteśmy u znajomych z nim to jedno siedzi przy stole a drugie biega za Matim:) a co do tamtego topiku co mówiłaś, to nikt nie ma rózowego zycia. Każdy ma jakieś problemy. Nie wierzę, ze one maiły tak cukierkowo...a jaki to był topik?? tak wogóle? Justysia- moze w końcu jakies porozumienie jest zawarte co:) zostań w swoim RAJU:) i nigdzie nie jedż:) a on siedzi tam sam to wypisuje ci takie głupoty różne:) Mummy - jak jesteś to daj znać:) Anuśka- znowu u Ciebie pogoda się psuje:( u nas lato na maksa... pozdrawiam wszystkich i zyczę miłej niedzieli:) m śpi to ja sobie na necie usiadłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień doberek:) dziś ja pierwsza jestem:) mżą pojechał do pracy a mi się jakoś spać nie chce - taka śliczna pogoda:) agatka - nie rodzę jeszcze ale mąż sie przełamał to będziemy poganiać tego naszego uparciucha:) andzia - mój ojciec też nie żyje już 7 lat. zawał z wylewem - dwa w jednym. miał 45 lat. kilka lat wczesniej miał wypadek z moim wujkiem i od tamtej pory brał dużo leków przeciwbólowych i prawdopodobnie to wykończyło serce. a z tym wypadkiem to wracali z komunii. mój wujek sie napił i nie chciał dać nikomu trzeźwemu samochodu , mój ojciec po kilku głębszych też stwierdził że pojedzie z nim i go "przypilnuje" żeby nie szalał. no i nie wyrobili na zakręcie...co jak co - ale wsiadać za kierownice po pijaku...szkoda słów. na szczęście moja mama to twarda babka - i strasznie ją za to podziwiam bo została sama z 5 dzieci (mam 4 rodzeństwa). ale dała radę. ja, moja siostra i mój brat jesteśmy już samodzielni ale drugi brat to tegoroczny maturzysta a najmłodsza dopiero w gimnazjum więc jeszcze wiadomo wydatek jest. ale co ja wam tu tak przy niedzieli będę smęcić. aha - ja przeprowadziłam się do miejscowości mojego M i też nie mam tu koleżanek. jedynie z sąsiadkami zamienię czasami pare zdań. ale jakoś mi ta mentalnośc tutejsza nie odpowiada, ludzie tacy dretwi, a zrobisz krok nie w ta stronę co trzeba to cię zaraz na jęzory wezmą. normalnie jakby życie pod ciągłą obserwacją justysia - jak mąż będzie na dłużej to rób prawko!! koniecznie!!! ja mam prawko 9 lat i teraz jak mam dzieci to chyba bez niego bym zginęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a myślałam że pierwsza będę:) a tu daga jak zwykle otwiera codzienne posiedzenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co jest spiochy? wstawać!!!:) ja zaraz zmykam do teściów, oni się zajmą chłopakami a ja się w tv pogapię:) no i nie będe musiała obiadu gotować:) jak wrócę to się odezwę:) do wieczorka. pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helo :) Ja już dawno wstałam ale nie miałam kiedy pisac bo musiałam posprzątac,wczoraj mi się nie chciałao. Już się troszkę umalowałam i uczesałam włosy,Kubuś śpi a Seba grzecznie siedzi ze mną. Na dworze cieplutko moi rodzice pojechalii do Kościoła,dzisiaj roocznicowa komunia mojej siostry. Bratowa z dziecmi też pojechała a ja jak zwylke jak jakiś odludek w domu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ! Mummy - no własnie tak to jest, że ludzie tworza takie zamkniete społeczności, jak nie pasujesz to zostajesz sama, a sprawiać pozory to nie sposób dla każdego. czworo rodzeństwa - nieźle! przynajmniej duża rodzina, ale wiadomo samotnej matce ciężko, nie które kobiety są twarde na tyle,że dają radę w każdej sytuacji, szacunek dla Twojej mummy! Co szykujecie na dzień dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Mateusz przespał się troszkę a ja z nim...eh troszkę lzej. Teraz chłopcy na spacer poszli a ja obiadek szykuję. A co na Dzień Dziecka? jeszcze nie myslałam nawet. Za tydz mielismy do zoo pojechać, ale tam troszkę zalewa i innym razem pojedziemy. A ty Andzia jakie plany ? A na dworze licznie:) zrobie obiadek i smigam do chłopców na dworek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mummy przynajmniej masz dużą rodzinkę. Fajnie tak przy świętach spotkać się w tyle osób:) ja mam dwójke rodzeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam brata 28 lat i siostrę 10 letnią i jak narazie wszyscy esteśmy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trochę lepiej ale wspaniały nie jest mój mąż pisze że strasznie się tam nudzi,póżniej ma jechac do kolegi niedziela to już jest najgorsza tak strasznie tęskno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daga a możesz napisać z jakiej jesteś miejscowości? My też myslelismy o Zoo ale we Wrocławiu, nie wiem mogłoby byc dosyć tłoczno, może pojedziemy w innym terminie. Pomysł jest taki ,żeby zabrac dzieci na plac zabaw- u nas nie ma nic takiego, a kawałek od nas jest nowy duży plac, starszemu kupimy jakaś książeczke o autach albo kolorowanke, on ma fioła na punkcie aut, nie mam pomyslu na mlodszego bo on przewaznie jak ma zabawkę w ręku to kombinuje jak ją rozłożyc na częsci , książki rozdziera, taki bandzior mały :) nie wiem może jakieś klocki drewniane... Justysia umalowana ho ho to dobrze, kobieta lepiej sie czuję jak spojrzy w lusterko i może się do siebie usmiechnąć, nie? Przewaznie się nie chce jak sie siedzi w domu, ja jak wychodzę to zawsze musze się umalowac, a czasami jak mam humor to maluje się ot tak,żeby wlaśnie spojrzeć na siebie w lusterko i pomysleć- No całkiem nieźle :) Jeszcze eksperymentuje z fryzurą , mam dlugie gęste wlosy i upinam ma rózne sposoby, już dwie spinki mi się połamały w ostatnim czasie , szukam jakiejs lepiej wytrzymałej ale w markecie nie bardzo jest wybór, mąż kiedys kupił mi taką dobrą mocną spinke to syn dorwal ja i domyslacie się co się stalo i który to byl synuś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justysia głowa do góry:) ja jak jestem w domu to się nie maluję, ale jak wychodze gdzieś to zawsze. Ale to zalezy gdzie idę wiadomo jak tylko tak gdzieś z amłym to tylko delikatnie rzęski podkreślam, a jak na takie wyjście do znajomych czy randka:) to wtedy juz tak lepszy makijaż robię. Ale ogólnie zawsze jest delikatny. Wczoraj kolezanka się smiała, ze nie wyglądam kwitnaco i nie widać, ze mam amłe dziecko:) a ja wam powiem, ze ja czasami lubie wyglądać inaczej anizeli tylko dresy i top pobrudzony Mateuszka serkiem:) trzeba czasami poczuć się kobieco:) ja zawsze od razu mam lepszy nastrój:) a jestem z Siedlec. Powinnaś wiedzieć gdzie to jest, bo niedaleko Wawki. a co do zoo we Wrocławiu to to dobry poomysł?? podobno wrocław zalało...:( Andzia mój Mateusz tez kombinator:D wszystko patrzy jak na częsci rozłozyć:) nad prezenetem sie ejszcze nie zastanawiałam ja tu gadu gadu a mi się kurczak pali na patelni to sałatki:P kurcze zawsze musze się rozgadac....:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tam wyzej to miało być, ze koleżanka powiedziała, ze wyglądam kwitnaco:) a napisałam odwrotnie......:) sprostowanie, bo wyszlo masło maślane..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie stojąc przy garach skojarzyłam sobie, że nasza Pietrucha ma dzis imieniny:):):) w takim razie Wszystkiego najlepszego!!! Samych szczęsliwych dni w zyciu 👄 i jak najwięcej przespanych nocek:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) dziewczyny odstąpcie mi trochę czassu wolnego,pliss!!!!!każda po 10 min i będzie git wiecie co,pomiomo że jest niedziela,biegam z praniem,właśnie zdjęłam część po poschło,jesteśmy już po obiedzie.Wczoraj ugotowałam rosół więc spoko o 17 goście więć znowu naginka:P ale spotkało mnie dziś coś milutkiego ze strony starszego synka zrobił z tatą spisek i kupił mi za swoje pieniążki imieninowy prezent-kubek z napisem- super mama- ale się ucieszyłam od męża bukiet róż za to:)choć wolę tulipany szczerze nie doczytałam was,co dziś zdąrzyłyście napisać,zaraz nadrobię o ile igorek mi pozwoli bo śpi od 12 daga to był topik na antykoncepcji rozpoczynamy starania pisałyśmy od 2 lat,wierzyłam dziewczynom i ufałam a wszystkie potem odwróciły się ode mnie(a było nas ok 12) jak chcecie poczytajacie sobie lekturkę(ja to larysa tam:P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daga dziękuję za życzonka,częstuję ciastem i kawunią:):) co do prezentów na dzień dziecka,to dla igorka upatrzyłam taka kaczuche z kółkami do pchania na kijku a dla Damianka chyba klocki lego :) słyszę małego gada:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andziu a może pozwolisz nam pokazać się na NK?masz profil?my tu wszystkie jesteśmy już pozapraszane:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedzcie dziewczyny i jak tu można miec dobry humor,jeszcze do tego wszystkiego koleżanka mnie olała,miała nas do siebie dzisiaj zabrac i nawet się nie odzywa :( wszyscy mają mnie w d.... żeby nie wiem co się działo muszę wziąśc się za robienie prawka pietrucha wszystkiego najlepszego kochana buziolki :* :* :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justysia,nie łam się!!!a prawko,rób koniecznie,wiem coś na ten temat bo sama mam je 6 lat i nie wyobrażam sobie życia bez niego ładuję do bagażnika wózek,dzieciaki do fotelików i heja:) dziękuję za życzonka:D mnie za to m dziś wnerwia,pojechał z Damianem rowerami a ja z Igorkiem w domu:( zaraz biorę wózek i gdzes wypalę:D a on niech zastanawia się gdzie jesteśmy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moi chłppcy wrócili ze spacerku spalenie słońcem:) Mateusz rozciął rękę na palcu zabaw:) ale nawet nie zapłakał. Takze ejst piewrsza poważniejsza ranka jest:) Teraz siedzimy w domu i moze obejrzymy jakiś filmi po objadku a póxniej we trójeczkę na spacerek:) Pietrucha ja tez dzis pranie wieszałam, prasowałam, gotowałam... a teraz mam w dupie na razie nic nie zmywam i siadam i odpoczywam, w końcu jest niedziela....ja to wpadam zawsze na kafe w miedzyczasie:) i piszę szybciutko, dlatego takie literówki trzaskam:) dobra lecę, bo maż woła :) póxniej zajrzę.... Andzia no własnie podaj nasm swój profil na NK:) to się poznamy blizej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia ja też chcę :) a ja miałam się położyc ale jakoś mi się nie chce,teraz Seba poszedł na dwó muszę wyglądac przez okno a Kubuś śpi a ja eski skrobię z mężusiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny NK to nasza klasa? Słyszalam ,że to ryzykowne bo cyberprzestepcy właśnie tam szukaja ofiar, taki cyberprz. potrafi skraść człowiekowi osobowość , wiecie coś o tym? Pietruszko! Wszystkiego naj! Dużo zdrówka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do Zoo to faktycznie nawet dojazdu teraz nie ma , ja i tak muszę w któryś wtorek jechać do Wrocka po wyniki badań. Daga to Twój mąż jeździ codziennie autem do Wa-wy? spory kawałek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak Andzia to nasza klasa,coś tam słyszałam ale nie wierzę w to. Dzięki nk odnalazłam rodzinę którą w żaden sposób nie mogłam odnaleźc ja byłam z dziecmi na spacerze tylko zdąrzyliśmy wejśc do domu i zaczeło tak strasznie padac a przyjaciółce napisałam coś przykrego ale poprostu nie wytrzymałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×