Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

daga_83

do mam, które siedzą w domu z dziećmi...

Polecane posty

Torby rozpakowane, pranie rozwieszone tylko kiedy mi to wyschnie:O przy tej pogodzie??? a tu jeszcze masa innych rzeczy do prania!! Moi chłopcy poszli na spacer:D a ja mam ogarniac mieszkanie i własnie to robię hehehehe Wakacje nam się udały świetnie jestem wypoczęta i pełna pozytywnego nastawienia. Tego mi było trzeba. wyjechaliśmy ok 2 nad ranem. Jechalismy na 3 samochody ze znajomymi. Niestety mój synek ma bardzo elikatny sen i jak zatrzymaliśmy sie na siusiu po dwóch godz to on od razu oczka w górę i nie zamierza spać i zaczyna się marudzenie. Ale daliśmy radę. Przejechaliśmy ponad 500 km w jedną str, aha i raz mały nam zwymiotował po drodze nad morze. Z powtrotem wyjeżdzaliśmy popołudniu i oczywiście mały sobie spi a tu jedzie coś na sygnale i Mati oczy w górę. Niewyspany i masakra normalnie kota dostawał niczym go zabawić nie mogłam:( ale daliśmny radę. Przyjechaliśmy wczoraj po 22. A sam pobyt był super. Mieszkaliśmy w Ostrowie. Mała miejscowość spokojna w sam raz na wypad z dziećmi. Karwia to nie był by najlepszy pomysł. takze cieszę się, ze tam nie pojechaliśmy. Mała zatłoczona miścina i jeden wielki tłok . W naszym Ostrowie wielka plaża, mało ludzi dziecko zawsze na oku. Wokół sosnowy las:) Niestety słońce mieliśmy tylko przez 4 dni tak ponad 30 st późni9ej już ok 20. Mati raz chciał raz nie chciał się kapac w morzu. Jadł w biegu:) Ale oprócz niego było też 3 chłopców po 1,5 roczku i chłopcy świetnie się bawili. Mąż dużo zajmował się małym, aż kolezanki mi go wychwalały:P Cały urlop jeżdziłam samochodem ja, bo m ciagle piwkował z kolegami:) ale jak chłopcy poszli spać to my też sobie robiliśmy miłe wieczorki:) z powkiem i filmik albo kawka i na dworek pod altankę:) Zdjeć mam masę!!!!! postaram sie wrzucić coś na pocztę w wolnej chwili. Napisałam wszystko w mege mega skrócie:) aby nie zanudzac:) powiem tylko, że polecam miejsce w którym byłam. Ogólnie kwatera średnia, bo mieliśmy na poddaszu na I piętrze i w czasie upałów było tam okropnie duszno:O i wokół domu mało miejsca. Z chęcią pojechałabym tam jeszcze raz ale na inna kwaterę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mummy podyplomówka:) no proszę pełen podziw a z czego chcesz robic??:) męza się nie słuchaj spróbuj i tyle. Postaram się was doczytać teraz w między czasie...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) daga witaj, dobrze,ze już jesteś:) super ze urlop się udał i wszystkim się podobało bo to najważniejsze:)i oczywiście czekamy na zdjęcia u nas leje cały czas,a ja chce słoneczka bo muszę akumulatory naładować....mały wczoraj napędził mi stracha,kurcze myślałam,że wyrostek ,płakał że go brzuszek boli, normalnie zwijał się i krzyczał ze nie może siedzieć ani stać bo tak go brzuszek boli,ze nie może wytrzymać.Gabiś jest raczej odporny na ból i rzadko płacze jak nawet mocniej się uderzy czy skaleczy to też nic,więc tym bardziej byłam przerażona.I jak już mięliśmy jechać na pogotowie to normalnie jak ręką odjął. Sama nie wiem co to było na razie go obserwuje i wygląda że intensywny ból półgodzinny i teraz już wszystko ok. uciekam naleśniki robić ,zajrzę potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daga cieszę się że wypoczęłaś,albo przynajmniej naładowałaś akumulatory:) to ważne na zbliżającą się jesień,tylko przyznam że ja to raz w miesiącu potrzebowałabym takiej odskoczni,przynajmnie te 3 dni:P dziunia,może jakaś kolka Gabrysia złapała,bo bez innych wyraźnych objawów to tak może być a jest jeszcze cos takiego jak bóle wzrostowe,może boleć brzuch,nogi wiem z doświadczenia mummy gratuluję odwagi,walcz o swoje!mąż na pewno zrozumie daj znać za ile kupisz tą huśtawke bo tez mam na sprzedaż i nie wiem za ile wystawić anuśka,co się stało z kompem,awaria?brat na pewno siostrze udostępni swój:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) u nas tez deszczowo :( jak wczoraj o 15 zaczęło tak dziś po 10 skończylo. jak tylko przestało lać to malego szybciorem ubralam i wyszlismy na kałuże :P i maluch sobie skakał i kury udawał aż wpadł mi tyłkiem do wody, więc szybko go postawiłam, to on znów spadł, tym razem twarzą we wodę :P :P :P normalnie tak mi się śmiać z niego chciało!!! ale się powstrzymałam :P dał mi rączkę i poszliśmy się przebrać. zmienił ubranka i poszliśmy dalej na zakupy. pochodził, pobiegał i teraz wróciliśmy i zasypia :D cudak mały!!!! Łapa to fakt faceci tylko gadac potrafią :P a czasem jak coś palna to aż nie wiadomo czy się śmiać czy płakać :P Mummy - trzymaj sie i walcz o podyplomówkę!!!! Daga - super ze wakacje udane!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajny program jest na 2 zobaczcie Filip spi .Palna dzis 3 kupki i jedna z sluzem,albo to wirus albo od zebow. A mnie rozbolał kregosłup:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łapa - a jaki to program? bo ja już nie zdążyłam. a powiedz mi jeszcze ile tą pizzę pieczesz? daga - chce zrobić teraz wychowanie wczesnoszkolne. i na prawde nie wiem dlaczego mój m jest na nie skoro byc może urząd pracy będzie miał dotacje z UE na finansowanie studiów. to dlaczego miałabym nie skorzystać? już mam nowy wózek - jestem bardzo zadowolona, jest na prawdę świetny. i za małe pieniądze:) justysia - a o tym chłopaku słyszałam ale nie znam szczegółów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak z 40min musi posiedziec w piekarniku Program był o roznych stylach wychowywania dzieci. Były trzy jakby nianie 1 nie pozwalała noworodkow przytulac ani kołysac ani nawet karmic piersią,jedzenie co 4 godz i nie podchodzenie do dziecka jak płacze.Nic.taki zimny chow po to zeby rodzice szybko wrocili do normalnego zycia po porodzie i do pracy i ze niby dziecko nie potrzebuje takich czułosci 2 pokazywała jak to robia murzynskie plemiona z dziecmi ze trzeba stale dziecko nosic w huscie przytulac itd 3 ta pokazywała same przytulanki to taki eksperyment ktora metoda bedzie sie bardziej sprawdzała za tydzien ma byc nastepna czesc tego programu.Ja sobie nagrałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
apa,program ciekawy,szkoda że nie widziałam go zresztą jak przy odartych dzieciackach cokolwiek obejrzeć?:P a Twój mąż niezły aparat:Dale oni tacy są,nigdy ich my kobiety nie zrozumiemy:P igorek spał a ja skosiłam trawe a niech mają moi cudowni teście pięknie wokół dupska:P rozpadało się trochę,po kawie już jestem ale niezbyt mi pomogła bo muli mi łeb strasznie chłopaki bawią się w chowanego:D daga a jak nocki na wyjeździe matiego?bo igor 2 nawet przespał całe,wróciliśmy i pogorszenie do 3 pobudek:( chyba wracam nad bałtyk my w tym ustroniu mielismy straszny tłok,tak jak piszesz o spokoju to aż pozazdrościć pojechaliśmy tam za namową znajomych,którzy byli tam uwaga......13 lat temu:Pi wtedy był spokój ale czasy zminiły się :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja też jestem witaj daga :D :D dobrze,że już jesteś. Cieszę się,że wypoczełaś i teraz jesteś pełna życia. Ja na następny rok sobie odbije,narazie musi byc tak jak jest. mummy tego chłopaka już odnaleźli. Słyszałam bo byłam dzisiaj w Wojsłąwicach. Cały czas prawie pada,kurcze masakra,zimno jak nie wiem co. W niedzielę mamy w parafi odpust na Anny. A ja powoli będę szykowac listę zakupó na urodzinki Kubusia. Nawet nie wiem jeszcze kiedy je zrobię. Miały byc 29 sierpnia ale u nas dożynki. To gdzieś pewnie początek września. mummy trzymam kciuki za podyplomówkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i wpadłam na chwilkę:) pietrucha taka odskocznia raz w miesiącu powinna być obowiązkowa:)kurcze rozmarzyłam się pietrucha chyba miałaś rację,że to mogła być jakaś kolka albo te bóle wzrostowe-wcześniej na to nie wpadłam.Dzisiaj już wszystko ok,dziecko radosne i zdrowe mummy podpisuję się po dziewczynami-nie daj się postaw na swoim,w końcu to tak samo twoje dzieci jak i męża,kurcze powinien się cieszyć,ze ci się chce...trzymam kciuki. łapa program na dwójce oglądałam-ciekawy. dziewczyny jak sobie tak pomyślę ze niedługo nadejdzie jesień,to aż mi ciarki przechodzą,kurcze jak ja nienawidzę jesieni,zawsze wtedy jakiegoś doła łapię:( a tymczasem przede mną góra prasowanie:( jeszcze chyba jedną kawusie wypiję,bo normalnie zasnę za chwilę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze jak ja nienawidzę takiej pogody,cały czas chce mi się spac ale weż śpij :/ pietrucha pytałaś czemu nie można robic ogórków podczas okresu,ponoc mają śmierdziec !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas też ciągle leje. juz nie wiadomo co gorsze - upały czy takie zimno i deszcz. moje małe tak polubiło swój nowy wózeczek że przespał w nim dziś 3,5 godziny i teraz znów w nim śpi. ale muszę go jakoś wyjąć bo nie chcę żeby sie za bardzo przyzwyczajał bo mi w łóżeczku nie zechce spać. i muszę pilnować tego programu co łapa oglądała. lubie takie tematy. justysia - kiedyś na tym odpuście to ja co roku byłam:) jakos jestem trochę przywiązana do tej Twojej parafii. z reszta mam pradziadka na cmentarzu w Uchaniach. a ja powoli planuje chrzest Wojtusia. mam nadzieje że uda nam się to zorganizowac do końca września. chrzestnych juz prawie mamy - mojego brata i moją koleżankę, którą muszę tylko zapytac czy się zgodzi. ale pewnie tak:) ide chłopaków pogonic do sprzatania bo pełno zabawek wszędzie. robili dzisiaj farmę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze wpadam na moment u nas goście,tzn bardziej u teściów,wiadomo siostra m z rodzinką niestety ich córka siedz u nas i damian na całego jeszcze bawi się z nią igorek dopiero zasnął,a ja jestem już zmęczona dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć z rana. U nas już normalny dzień. M wrócił do pracy a my sami jak zawsze. Na dworze pada:O chyba jesień mamay:O Doczytałam Was wczoraj:) fakt, że na raty, ale doczytałam i jestem na bieżąco:P Zauważyłam tylko, że justysia i anuska robią mniej wpisów niż kiedyś. Anuska torcik sliczny:) Ty to kuchara jesteś. chyba na jakiś kursik przyjadę hehe. Pietrucha przez ten tekst z topikowaą matką to się usmiałam:) Wczoraj nawet nie miałam jak zajrzeć i spokojnie coś naskrobać wieczorem. Pojechaliśmy na działkę, zakupy póxnej znajomi przyszli itd. Kupiłam Mateuszkowi nakładkę na kibelek i robimy próby siusiu:) Siedział już dziś troszkę nawet:) i na nocniczku też:) dla mnie sukces, bo do tej pory nie chciał gołą dupka usiąść, wyginał sie i tyle. Ale zobaczymy jak dalej będzie szło. Tylko on się ciągle wierci. Mam tak zywe dziecko, że każdy był w szoku. Co do wyjazdu Mateusz spał świetnie!!!!! Przesypiał nocki i po południu slicznie spał:) a w domku już gorzej. Ale nie jest źle. Gorzej było z jedzeniem. W miejscu nie usiedział:O Zaglądałam na naszą pocztę. Pietrucha gdzie fotki z wakacji??? Dlaczego tylko anuska cos podesłała?:) Jedni znajomi stawiali w kącie swojego 1,5 rocznego synka:) wiecie co skutkowało... mój Mati to się tak rozbestwił na tym wyjeździe, że hej Chciałam jeszcze coś napisać, ale straciłam wątek, bo Mati już coś broi lecę ale zajrzę jeszcze....:) buziaczki i miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czołem:D mojemu igorkowi rózno poprzestawiało się w tej główce małej:Pobudził się i mnie o 6,pobiegał,poszalał a teraz zasnął:( a byłam taka senna jak mnie budził,terz zjadłam już śniadanie i pranie muszę rozwiesić. Damianka zawożę dziś do mamy,sam chce to niech jedzie,ale dał warunek bym wieczorem go odebrała:P ale jaja dopiero rolety poodsłaniałam w chacie i spowrotem zamykam:) miłego dnia dziewczyny,zmykam na kawkę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry :) my właśnie na zakupy wychodzimy,może zdążymy zanim lunie,wstaliśmy i takie ładne słoneczko świeciło a teraz tak pochmurno się zrobiło:( też życzę wszystkim miłego dzionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) Franuś śpi! obudził się o 5 i wstał i gotowy do podboju świata był, ale go położyłam jeszcze spać. zasnął. obudził się o 6 i znów gotowy był, ale tym razem R go położył i tak śpi do teraz :P ja zdążyłam juz na targ wyskoczyć z rana. kupiłam 6 kg wiśni, i chyba później jeszcze ze 3 kg dokupię, bo mało będzie :P R kupił słoiki i będę dziś wisienki kładła:D po południu jedziemy na wieś. nazrywam ogórków, R ukopie marchewki i cebuli i sałatkę włożę. w tym roku jeszcze porzeczki, śliwki i jabłka będę miała. zobaczę może na jesień uda mi się gruszki kupić to też kilka słoiczków bym zrobiła. na razie mam w słoikach truskawki, ale mało, bo tylko ok 20 słoiczków mam, ale mam też w zamrażarce ok 5 kg truskawek i 3 litry jagód :) także nie jest źle1 zapasy na zimę jako takie są :) miałam malinki wkładać ale wyjechałam a teraz już nie widziałam na rynku. może jak z Franulem wyjdę to ktoś będzie stał to chociaż ze 2-3 kg kupię i też sobie wsadzę :D albo soczek zrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daga to chociaż na wyjeździe się wyspałaś :) widać klimat nadmorski pasuje naszym topikowym dzieciaczkom :D ja jeszcze Franka nie próbowałam stawiać w kącie. ale on jakoś strasznie nie broi. czasem ma takie dni ze wszędzie go pełno i robi na złość ale ogólnie kochany jest i nie daje mi się jakoś szczególnie mocno we znaki :D co do siusiania to moze z jakąś nagrodą spróbuj? u nas Franek odkąd moja mama przyjechała, potem my wyjechaliśmy i on zrobił strajk i wcale nie wołał!!! nic a nic! całe 3 tyg siuśki po nogach leciały a on uwagi na to nie zwracał!!!! juz mnie cholera brała, zwłaszcza ze WOŁAŁ, to dlaczego przestał??? ale wymyśliłam, ze jak zawoła siusiu to dostanie 1/3 gumy mamby! trochę metoda kija i marchewki, wiem, ale działa! od 3 dni ani razu majteczek nie zmieniłam!!!! wszystko w kibelku laduje! sam woła, a nawet sam siada na nocniczek (fakt że w spodenkach i muszę szybko biec go rozebrać) ale wszystko na nocnik siusia! nawet na spacerku i podczas dziennej drzemki nie siusia! tylko czeka aż wrócimy do domku i wtedy siusia :D także może spróbuj z jakąś nagrodą? mummy - super że Wojtusiowi wózek się podoba :D Pietrucha no tak cały dzień u dziadków może być ale na noc u mamusi najlepiej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Widze ze nie tylko ja tak wczesnie wstaje. My dzis od 4 na nogach.Filip to juz przesadza,jakim rolniekiem bedzie czy co? bo przeciez rolnicy tak wczesnie wstaja do prac. Pozniej ok 6 troszke zasną wiec ja sie tez kimłam no ale na 7 mezus idzie do pracy i tak sie tłukł po domu ze mnie obudził. I znowu cholera leje :( !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam słoneczka :) pogoda fatalna :/ Kuba obudził mnie o 6,ale to była straszna pobudka,nie dośc że skoczył mi na głowę to ja nie przytomna. Głowa mi pęka,katar się leje,gardło boli ehhh :( Sebuś też katarek i w nocy miał kaszel krtaniowy Daga mniej wpisów no masz racje ale tak jakoś wyszło. Przed przyjazdem męża przygotowania robiłam,jak był w domu to wiadomo jakoś nie było kiedy a jak pojechał zrobiłam się jeszcze bardziej podłamana,rozkojażona,nic mi się nie chce :/ Schudłam ale chyba za dużo już. Ten stres i nerwy. Pasek w spodniach przesunął mi się o 3 dziurki,wszystkie spodnie spadają ze mnie,nawet spudnica którą ostatnio kupiłam teraz mogę ją ściągnąc bez rozpinania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cześć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry:) ja tez pobudkę miałam o 6 ale jakoś nawet się wyspałam. u nas zaczyna słoneczko zza chmur wygladać:) może się trochę ta pogoda poprawi. justysia - no to schudłaś nieźle. a ja nie mogę. stoję w miejscu. jem mniej ale przecież głodzić się nie mogę ze względu na karmienie. a na gardło polecam płukankę - mi pomogła. agatka - ten Twój Franek to taki bardzo "reformowalny" jest:) sorry za określenie ale chodzi mi o to że jakos toleruje wszelkie zmiany. bo na moje dzieci to czasami nawet metoda kija i marchewki nie skutkuje - takie uparciuchy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kubuś wreszcie poszedł spac a ja trochę odpocznę. Znając mnie to naodpoczywam,u dzieci w pokoju przydałoby sie posprzątac no ale ile by nie sprzątac to ciągle bałagan mummy płakania wodą z solą tak? ja też jem mało bo więcej jeśc jakoś nie mogę ale muszę jeśc ze względu na Kubusia Nie pamiętam kiedy jadłam chipsy,a słodycze też staram się nie jeśc ale czasami skubnę :P mummy a w tym roku pewnie na odpuście nie będziesz? u nas też słoneczko się pojawiło chyba będzie się wypogadzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×