do mam, które siedzą w domu z dziećmi...

agatka,cała biografia franka:)super a jak to się stało że noge miałaś złamaną?przed czy po porodzie? no i jeszcze jedno pytank do ciebie....wiem jestem ciekawska:Pdlaczego usunęłaś profil na NK?

a co ręcznik malinka....chyba jest ok,wisi sobie czysty,pachnący na moim wieszaczku:)parę dni temu kupiłam sobie na allegro 6 ręczników w okazyjnej cenie po 4.50 i teraz będę mogła codzień nowy zawieszać:)

bo nie miało to dla mnie już sensu. co chciałam się dowiedziałam, a teraz trzymanie profilu mijało się z celem. a nogę po porodzie skręciłam staw skokowy i kości śródstopia. 3 dni po porodzie (w piątek ok 17, a rodziłam w środę). poszłam do toalety (żadna piguła nie chciała mnie zaprowadzić pomimo nakazu wpisanego w kartę) więc poszłam sama, w drodze powrotnej zemdlałam i tak niefortunnie upadłam. to był mój drugi spacer (pierwszy w nocy w czwartek po dwóch kroplówach). postawiłam cały oddział na równe nogi :P prześwietlenia, tomografie, badania krwi wszystko na cito robione. wyszła tylko bardzo głęboka anemia, czyli to co po porodzie bezpośrednio stwierdzili. no i uziemiona byłam :P do końca pobytu w szpitalu, czyli do poniedziałku leżałam, położne mnie myły, podawały basenik, dziecko, przewijały maluszka. nic sama nie robiłam.

pietrucha super że z ręcznikiem się udało :D

cześć. chłopaki w cyrku:) dziś od rana to był jedyny temat) nie mogli się doczekać) niestety mam złe wiadomości. dziś mojego brata przesłuchiwał prokurator i razem z jednym kolegą zostali zatrzymani w areszcie tymczasowym na 3 miesiące! mama jest strzępkiem nerwów:( wynajęła adwokata i będą go wyciągać. jest malutka nadzieją że da się złagodzić wyrok. maja po kilka zarzutów a największy to napad z bronią w ręku:( co z tego że mój brat nawet nie był u tego gościa w domu, a ten który ta broń miał (nóż) jest...na wolności bo jest niepełnoletni. prawdopodobnie ich sprzedał i dodał pare wymyślonych szczegółów. tak jak pisałam żaden z poszkodowanych nawet o moim bracie nie wspomniał choć pytali o niego. ratuje go troche to że ma idealną opinię wszędzie. ale trzeba się modlić o zawiasy bo grozi mu od 3 do 5 lat więzienia. jeden z tych facetów poszkodowanych powiedział że gdyby wiedział że mój brat będzie w to zamieszany to nic by nawet nie zgłaszał. ale z drugiej strony na pewno będzie miał nauczkę. moja mama z siostrą były w prokuraturze jak go przesłuchiwali i siostra mówi że marnie wyglądał. sprawa jest na tyle poważna że bedzie rozpatrywana aż w sądzie grodzkim. z jednej strony m go szkoda ale z drugiej niech ponosi konsekwencje swoich czynów. no dobra już więcej nie truję. a co do moich problemów ginekologicznych to mój gin mówi że własnie przez to nie spada mi waga. ale jak już zacznie wszystko wracać do normy to powinnam trochę zrzucić.

Pietrucha Ty to zawsze jakieś "promocje" wynajdziesz na allegro, tanio te ręczniki kupiłaś! Może i ja bym kupiła, do nowego domku by były:) chociaż nie wiem czy to nie za wcześnie, nakupię a potem się będę przekładać w tym jednym pokoiku:( Agatko, przeszłaś swoje widzę po tym porodzie, aż mnie ciarki przechodzą...

no, doczytałam trochę. Pietrucha - fajnie że afera ręcznikowa sie rozwiązała:D a z tym allegro to Ty już jesteś stara wyjadaczka:D Blanka - ten cyrk to tak jak mówisz, taki objezdny. bilety po 20 zł dla dorosłych a dzieci po 10 zł. Anuśka - jak Szymuś? chce już do przedszkola? a na te róże pustyni to się nieźle napaliłam i chyba zakupię bo strasznie mi się podobają:)

anuśka wiesz,ja tez swojego czasu dostałam hopla na zakupy do nowego domku,ale właśnie gdzie to pomieścić i zrezygnowałam. W sumie ręczniki duzo miejsca nie zajmują a kiedy planujecie wprowadzkę?mi m narobił nadzieji że może na pzyszłą gwiazdkę:) gdyby nie te fundusze z ue to na tą gwiazdkę już byśmy tam byli,ale m kupuje przyczepę,rozsiewacz nawozu,no i dużą hale do maszyn budujemy,zapomniałam o kostce pozbrukowej,którą już mamy wokół gospodrstwa:)mamy teraz alejki jak w parku i bez błota mummy kurcze,głupio wyszło,ale każdy za swoje czyny odpowiada.Najbiedniejsza twoja mama.Brat pewnie dostanie wyrok w zawiasach. pomału pójdę kolacje szykować anuśka a jak bilans?

mummy - Szymek do przedszkola bardzo chce iść, ciągle mi powtarza, że Wojtuś nie pójdzie do przedszkola tylko on, mam nadzieję że się tam dobrze zaaklimatyzuje, kurde ale napewno mi samej będzie głupio przez pierwsze dni, bo my zawsze razem:) Pietrucha - będziemy dążyć do tego żeby się w przyszłym roku wprowadzić, ale to raczej w 2 połowie roku. Oczywiście nie będziemy mieli do tego czasu wszystkiego zrobione, ale może jakoś się da mieszkać. Ja chcę jak najszybciej się z tej ciasnoty wyrwać, strasznie się tu męczę, za mało miejsca, praktycznie wszystko wspólne itd. Teraz to ja tu muszę za wszystkich sprzątać, bo same chłopy i mnie to wkurza. Wiadomo jak jest mama to ja nie sprzątam ale, ona większą część roku jest za granicą... Wojtuś waży 13,5 kg i ma 91 cm wzrostu. Wszystko ok, poza tym że na siusiaku nie do końca skórka się odciąga i trzeba iść do chirurga dziecięcego. Jutro będę dzwonić się zarejestrować. Nie wiem ja poprostu jakoś źle tą skórkę ściągam i dlatego to wszystko, z Szymkiem miałam to samo:( A jak u Waszych chłopaków z tym???

Mummy - kup sobie te róże pustyni, bo naprawdę są śliczne i szybko rosną. A żeby uzyskać taki fajny pień to ponoć trzeba co jakiś czas odsłaniać im korzenie tak po pół centymetra:)

ja trochę uporządkowałam póżniej pomogłam rodzicom w obrządku jak dzieci pójdą spac to chyba będę składac serwetki pietrucha impreza nie taka duża,taka średnia tort miałam zamówic ale moja mama mnie zakrakała i sama zrobię,ma to byc niby Kubuś Puchatek tylko nie wiadomo czy wypali :P nie jeżdziłam dzisiaj po wyniki dopiero w piątek jak pojadę do lekarza,mam do miasta 30 km więc kawał drogi

dobry wieczór:) my już w piżamkach,wykąpani,nawet udało się nam Igorkowi włoski obciąć,pierwszy raz maszynką:)ale był dzielny.Troszkę się niecierpliwił ale bajka zdziałała cuda i udało się.Mam teraz w domku małego przystojniaczka popołudniu byłam na budowie,powyrywałam zielsko na klombie,igor biegał wokół więc szybciorem jakoś po lebkach objechałam:P muszę zobaczyć o jakiej róży pustynnej piszecie? a gdzie daga i dziunia? nie wspominając o reszcie:(

jestem :) jakoś dzisiaj cały dzień w biegu ,synuś nadal nie śpi,ale musiałam do was zajrzeć na chwilkę :) pietrucha,anuśka to ja wam moje prasowanie podrzucę,to będzie taka obustronna korzyść,ja wyprasowane będę miała a wy się zrelaksujecie :) u nas pogoda kiepska,normalnie jesień czuć w powietrzu agatka widziałam zdjęcia,super te fotki,a mały faktycznie okrąglutki był :) piertuszka twoje zdjęcia też widziałam-fajne te twoje chłopaki.Super,że z ręcznikami na razie spokój,a i niezłą ofertę na allegro wyczaiłaś z tymi ręcznikami :) mummy szkoda,że sytuacja z bratem wychodzi na jego niekorzyść,ale trudno dostanie nauczkę i może to go czegoś nauczy,oby skończyło się na zawiasach. a daga i reszta gdzie ? ale się rozpisałam :)

Właśnie skończyłam składac serwetki :D padam już agatko świetne zdjęcia,fajne opisy..najbardziej spodobała mi się minka Franusia na zdjęciu "8 miesięcy-wkońcu usiadłem" "D "D pietruszko widzę,że Damianek bardzo kochał braciszka w brzuszku :D teraz też tak kocha?? uciekam spac Dobranoc

halooooo! a co tu jeszcze nikogo nie ma!? chłopaki po cyrku bardzo zadowoleni:) u nas dzisiaj pogoda w kratkę. ogólnie to nic mi się dzisiaj nie chce. agatka - no niezła biografia Franka:) pietrucha - a jak Damian? minęły mu te złośliwości? widziałaś już te róże pustyni? a ja wynalazłam jeszcze kwiaty które świeca w ciemności:)

WITAM:) Mummy i jak kupiłaś róże:)? A ta roślina co świeci w ciemności to albicja?? Widziałam je na allegro, brało mnie też na nie, ale sama nie wiem, czytałam że ona rośnie jak drzewko, nie bardzo przetrzymuje zimę, chyba że naprawdę solidnie okryta, kwitnie dopiero po około 5 latach!! Ale może warto? A Ty skusisz się na nią?? Jak znajdziesz jeszcze coś ciekawego to daj znać:) !! Ja jestem zawsze chętna na takie informacje:)

U nas dzisiaj chłodno, wieje i nie ma słońca :( Chłopaki lepią z ciastoliny zwierzątka, a ja dopiero śniadanie zjadłam, a Szymuś i Wojtuś oczywiście krupiczkę:) Muszę się potem wybrać na działkę, poobrywać trochę trawsko.. o ile nie będzie lało :(

anu ska - przymierzam się tylko muszę mężowi portfel sprawdzić:) ja tak szukam różnych ciekawych okazów bo zamierzam sobie małe ogródkowe przemeblowanie zrobić tak żeby sąsiadkom kopara opadła:)

Hej a ja z drezwkami i roślinkami nie startuję,lubię jak jest pod domem ładnie ale ze względu na to że mieszkamy w trzy rodziny to nie będę się wysilac. Mamy kilka drzewek już nawet takie spore są. Ja wpadłam w wir obowiązków,rano wyniosłam pranie,ugotowałam zupkę,teraz moja siostra lula Kubusia w wóżku :P a ja piekę placki na tort,pżniej jeszcze zrobię kasztanki. Resztę jutro jak wrócę z miasta i w sobotę. a gdzie reszta się podziewa?? u nas też wiatr wieje ale Sebuś oczywiście na podwórzu biega

mummy szkoda mi Twojej mamy przez to wszystko to tylko porządnego stresu się nabawi albo jeszcze co gorszego :(

Blanka - szkoda, że nie masz własnego ogrodu ale przynajmniej nie wydasz kasy na roślinki do niego, a też sporo na to kasy można wydać:) Byłam na działce, coś poobrywałam, ale zaczęło dosyć kropić i przyszliśmy do domu, bo jeszcze pranie musiałam szybo zebrać co by nie zamokło... a teraz pewnie jakiś obiad będę szykować.

a Wy co tam?? Blanka piecze ciasta, a reszta mamusiek??

melduję się:) byłam na mieście,popłaciłam rachunki,oczywiście z allegro m kupił wczoraj na all jakieś listwy do bramy na budowe,a ja damianowi 2 pary spodni,bluzkę,3 podkoszulki i 2 pary bokserek:) jeszcze m bymmusiała obkupić w bielizne,choc on uwaza ze niczego mu nie brakuje dzis dostałam tusz do rzęs,krem na biuscik,podkład i krem do stóp:P no co ja poradzę że lubie zakupy na allegro;) dziś np szukałam dla damiana sweterek granatowy,w miarę gładki,tak w razie niepogody na rozpoczecie roku szkolnego-bo nie mamy marynarki no i nic nie znalazłam w miescie ba nawet kubka plastikowego ni mogę dostać,pozostaje all róże pustyni oglądałam,piękne ale podobnie uważam jak blanka że nie na swoim sadzić nie będę kiedyś jeszcze robiłam więcej,skalniki,jakieś kąciki zagospodarowywałam.Teraz mam to w pompie.Kiedyś zrobiłam np kącik z jukami na spodzie rozsypałam małe kamyszki,widziłam jeszcze tam jakiegoś kaktusa dużego(choćby w doniczce)a teście się porządzili i wiecie co zasadzili....róże,które do niczego nie pasują m uważa że gopsodarswo skoro jest nasze to i teren wokół,ale mi naprawdę nie chce się tu nic robić,od niechcenia skoszę trawę koło piaskonicy i krzesel gdzie przesiadujemy(teście też).W ogóle najchętniej to zrobiłabym sobie oddzielny ogródek,oddzielne krzesła,stół ale to już nie warto........ no igor zasnął,na obiad mamy rosół balanka ale szalejesz,uważaj bo zmówimy się z dziewczynami i ciotki wpadną na impre do Kuby:) tylko ta odległość paskudna....nie do pokonania a w ogóle koło jakiej większej miejscowości mieszkasz?

hej :D my od rana na rynku byliśmy, nagle się zachmurzyło strasznie i szybko wróciliśmy. zamknęliśmy drzwi od klatki i lunęło! ale tak jakby ktoś z wiadra wodę lał! burza straszna była! dopiero przed chwilą prąd włączyli! a moje ogórki czekają na wekowanie :P (mam kuchenkę na prąd), ale już się gotują, a ja zabieram sie za kolejną partię! jeszcze jakieś 8 kg mi zostało na dziś :P na szczęście nie nakupiłam za duzo warzyw dziś. na dziś mam tylko te ogórki, 5 kg jabłek i ok 2 kg malin :D także szybko pójdzie :P: P: P ja też na razie ogródka nie mam, a chętnie bym się pobawiła :P na razie balkon okwiecam :P :P : P

hej :) a u nas leje,tak więc w domku sobie siedzimy,teraz właśnie klocki układamy.Obiadek już mam i tak sobie myślę że nudy dzisiaj się szykują,bo mały jakiś marudny,nawet za bardzo nie chce jeść,spać popołudniami też bardzo nie chce...ale zobaczymy może nie będzie aż tak źle Pietrucha kobieto szalejesz na tym allegro,widzę ze w kosmetyki też się zaopatrujesz w sieci :) to tak jak ja,podkłady i całą resztę właśnie na allegro zamawiam.I jeszcze pytanko do ciebie : masz jakiś sprawdzony podkład ? bo ja co chwilę próbuję czegoś nowego,no i jak na razie zadowolona byłam jedynie z loreal true match i revlon color stay ... Blanka...to się imprezka szykuje, a tak z ciekawości co to są te kasztanki ?

a co do allegro to ostanie buciki to totalny niewypał! źle wykrojone i małego ciągle opijały, nie chcial w nich chodzić, więc w Gdańsku kupiliśmy mu inne, tak na szybko. weszłam, przymierzyłam i kupilam. dopiero w drodze do domu zobaczylam że buciki...świecą :D mają małe diodki po bokach i przy chodzeniu świecą :D strasznie się Frankowi podobają i innym dzieciom zresztą też :P

no agatka niewypały niestety się zdarzają ,ale w sumie to nie tylko na allegro :)a te świecące buciki to naprawdę robią furorę wśród dzieciaczków:)

pizmywałam,posprzątałam w kuchni i zasiasam do kompa a tu co?...igor się budzi,ale eszcze go bujam w wózku kurcze skubany,to nie pierwsze że zbudza się gdy ja siadam na kaffe;) agatka ale bajer te buciki,też taki chcemy!!!!!! ja tez jedne kupiłam na allegro,podobne do twpich,z zabudowanymi paluszkami i niestety uz wiem żetakich Iguś nie może bo ma wysoki przegub,więc sprzedałam je dalej na all i kupiłam mu na mieście z tych z koleji tez wyrósł,więc znowu na all,ale tym razem udał się zakup dziunia,kupuję kosmetyki na allegro bo są tańsze,dajmy np z avonu-pół ceny coniektóre.Właśnie pytałas o podkład,ja używam od ok.2-3 lat podkład z avonu rozświetlająco-antystresowy Cream i jestem bardzo zadowolona.No i na all kosztuje o.13 zł a w katalogu cena 25 to w promocji mega:) też chętnie wypróbowałabym czegoś nowego z podkładów ale na all boję się dobierac kolor ile płacisz za Twoje podkłady?i jaki odcień kupujesz?ja bym chciała w miarę naturalny,żeby nie było efektu maski,wiesz o czym piszę:P

o Pietrucha ja też używam tego podkładu co Ty:) jakoś ten najbardziej mi spasował. U nas niby nie pada, ale okropnie wieje i zachmurzone jest strasznie....

no to pierwszy mój allegrowy niewypał był :) poprzednie buciki, ubranka i inne cuda zawsze się sprawdzały :) co do podkładu to ja latem nie używam wcale, zimą mam z firmy AA.