Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

daga_83

do mam, które siedzą w domu z dziećmi...

Polecane posty

Witam kochane Humor mam jak zwylke zły,ale ciągle coś się nie układa :( pietrucha jak Ciebie czytam to tak jakbym widziała swoją wizję pomimo że jestem w rodzinnym domu ale nie widzę przyszłości :( niestety :( nie wiem jak to dalej będzie Ja już powypisywałam i porozdawałam zaproszenie na urodzinki Kubusia,22 robię w następną niedzielę. Dzisiaj wieczorem byliśmy u babci mojego m i chrzestnej Kubusia. Jak już wróciliśmy była 21,wysiadłam z samochodu z Kubusiem na rękach,za mną wysiadł Sebuś,stanął z dziadkiem obok samochodu,było już ciemno zamknęłam drzwi,nie zauwarzyłam że włożył Sebuś paluszki :( :( :( Mój ojciec wyzwał mnie od najgorszych,ryczałam jak małe dziecko,przecież nie zrobiłam tego specjalnie :( pietrucha ta Twoja teściowa to jest nienormalna,jak można się tak zachowywac :/ agatko śliczne te sandałki dzunia mam nadzieję,że z synkiem będzie wszystko wporządku,domyślam się przez co musisz przechodzic,ile Ciebie stresu i nerwów kosztuje,trzymaj się kochana!! anuśka masz rację jak się czegoś człowiek czepi to szybciej czs leci i tak się nie myśli o tym wszystki ja dzisiaj w dzień z chłopakami poszłam spac,byłam taka padnięta,że chodzic nie mogłam :( andzia wiesz Ty może idz do lekarza skonsultuj tą sprawę,byc może to nic poważnego ale lepiej to skontrolowac. agatko pisałaś że bolała Cię piers,a słuchaj może to przeciągi? w te upały otwiera się okna bo nie idzie wytrzymac,może przewiało Ciebie kochana??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pietrucha nie daj się zaszczuć teściowej. Wogóle olej sprawę i tyle:) a kredyty to lepiej omijać łukiem jak się da....3 lata jeszcze i będzie ok. Andzia ja będę w Arkadii. Powiedz tylko kiedy będziesz miała chwilkę sie wyrwać a się umowimy:):) super ja bardzo chętnie. W Wawce bede cały dzień takze się dopasuję jakoś. liczę tez na jakieś fajne zakupki:D Agatka to Ty allegrowiczka pełna parą:) ja az tak często tam nie kupuję. wolę sama obejrzeć na własne oczy dotknać i przymierzyc:D Anuska my ci dotrzymamy towarzystwa:) Dziunia to Twoja mama jeszcze młodsza niż moja:) a moja podobno wygląda nawet młodziej niż na 50:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka a tę pierś to moze jakś mascią posmaruj. Ale boli sama pierś czy pod pachą????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie chyba będe się zbierać musiałam maila wysłać do kogoś i załatwiam tę rezerwację na Mazury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej jak sobie pomyslę, ze zima będzie i znowu treba będzie siedzieć w domu:O brr no Ty blanka masz cel na grudzień:D Lece spać bużka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry:) wstawać śpiochy:) my z Wojtusiem na nogach od 6 ale dał mi pospać w nocy:) poszedł spać o 19 i były tylko dwie pobudki na jedzonko:) i dołączam do Was dziewczynki w kwestii ząbkowania - od miesiąca mały coś tam w tej buzi majstruje ale od paru dni to zaczęło się na dobre. kupiłam mu bobodent rumiankowy i muszę przyznać że pomaga ale kosztuje aż 17 zł! daga, andzia - fajnie że się spotkacie:) dziewczyny tak piszecie o tych teściach i rodzicach to nawet nie wiecie jak ja dziękuję Bogu że nie muszę z teściami mieszkać:) małe to mieszkanko mamy ale jak to mówią "ciasne ale własne":) blanka - my też musimy coś w końcu wykombinować żeby sie spotkać:) a moja mama ma 49 lat i czworo wnuczat już:) młoda babcia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) przepraszam, ale wczoraj juz spac poszlam, i nic nie odpisywalam :P z piersia juz dobrze, nie wiem od czego bolala. raczej nie przewialam, bo bolala by dzis, przeciazyc tez nie moglam, bo nigdy nie nosze nic w prawej rece, nawet Franus ZAWSZE na lewej jest, bo pare lat temu mialam prawy lokiec w gipsie i od tego czasu reka nie jest zbyt sprawna, czesto nagle trace w niej czucie, ale to niestety nie da sie naprawic bo mam nerw uszkodzony i musze z tym zyc i juz :( już polskie znaki włączyłam :P także pierś już ok :) blanka - niestety wypadki się zdarzają. widzę że naprawdę nie masz dobrego kontaktu z rodzicami! ja wole przez net kupić bo u mnie w miasteczku nie ma obuwniczego a na rynku ni ma butów z zakrytymi paluszkami, a takie chciałam :) zobaczymy jakie przyjdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry ja na chwilkę , zaraz wychodzimy do biedronki moze trafie jakąs spacerówke. Daga, ciesze się, ja do Arkadii mam bliziutko, super, a będziesz z Matim? Jak by co to mogę być sama, M zajmie się chłopakami, albo wezmę jednego, no nie wiem , to się dogadamy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na chwilkę... właśnie przyszłam z chłopakami ze sklepu, kurde ja się więcej sama z nimi nie wybieram, umordowałam się strasznie, najgorsze że mi Wojtek ucieka... andzia i Daga- super, że się spotykacie, też bym chciała!!!:) Dziewczyny jak któraś będzie kiedyś jechać w góry to zapraszam po drodze:):) biorę się za gotowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam my dzisiaj rano mieliśmy msze w pierwszą rocznicę śmierci mojego dziadka teraz wybieram się z małym na zakupy,pogoda dziś ładna,ciepło i słoneczko świeci :) agatka buciki fajne,ja też gabisiowi wole kupować te z zakrytymi paluszkami daga i jak udało ci się zrobić ta rezerwację na mazury,kiedy jedziecie ? pozdrawiam was cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koiko
pietruszka napisz prosze przepis na te gofry,piszesz,ze dobre.. Co mi nie wychodza:( pozdrawiam-Monika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam my już dzisaj na spacerze byliśmy z Kubusiem u sąsiadów na pogaduszkach bo Sebuś to z dziadkami został nie chciał iśc. Agatko mam z rodzicami bardzo dobry kontakt,dziś już jakby nigdy nic,mój ojciec rozmawia w najlepsze,ale to strasznie boli jak ktoś bliski równa z błotem,przecież ja nie chciałam krzywdy zrobic własnemu dziecku ale on już tak ma. W nerwach jest strasznie wybuchowy a póżniej tego żałuje. Sąsiadka mi powiedziała co dzisiaj wyczytała w gazeie aż nie chce mi się Wam pisac bo sama się zdenerwowałam. mummy no koniecznie chciałabym się z Tobą spodkac. Nie przebywasz gdzieś w moich okolicach?? daga a Ty słonki gdzie? pietrucha jak ktoś tu już napisał "ciasne ale własne" mój mąż był za tym żeby kupic coś własnego. Moi rodzice się uparli że nie po to wybudowali duży dom żeby ich dziecko sobie gdzieś poszło i tak się posłuchaliśmy :/ Z rodzicami byś my się dogadali,zwłaszcza ,że mój m ma z nimi bardzo dobry kontakt. Ale z bratową nie ma mowy,ona ma swoje jakieś zasady,dla niej tylko liczy się mąż i dzieci,reszta za przeproszeniem mogła by "pozdychac" . Pamiętam jak chcieliśmy budowac dom,w miejscowości gdzie kiedyś mieszkał mój m,to moja mama mówi do mojej bratowej a po co to potrzebne przecież mogą tutaj mieszkac. Moja bratowa na to tak " dla mnie to mogą i pod mostem mieszkac" Dobra kończę bo przynudzam już,ale niestety taka jest prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrociliśmy i mały poszedł spac, a ja na kuriera czekam. i za pieczenie się biorę :) dziś ta znajoma R przyjeżdża to wypada jakieś ciacho i herbatkę mieć :) chyba nic więcej nie robię, bo ona posiedzi z godzinkę i będzie uciekała, bo ma "napięty kalendarz" dziś np po naszym spotkaniu jedzie jeszcze w 2 miejsca, a do nas na 17 przyjedzie :P taki człowiek! co to wszędzie i ze wszystkimi lubi się spotkać :) jeszcze się dziś wściekłam bo mamy pchacz (rowerek z rączką) i na spacerku zepsuł mi się mechanizm sterujący (odpadła taka rurka) i nie mogłam kierować inaczej niż trzymając kierownicę :( wcześniej już spadała ale dziś spadła na dobre! eh umordowałam się strasznie wracając z parku! cała mokra wróciłam, zwłaszcza że u nas dziś 32 stopnie a to droga w pełnym słońcu była, więc patelnia kompletna. blanka - no chyba że tak. bratową sie nie przejmuj, olewaj. no trochę szkoda ze nie postawiliście na swoim tylko zostaliście z rodzicami, ale czasu się nie cofnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry wpierw przepis na gofry:) 2 jajka, 1 i3/4szkl.mleka 0,5 szkl.oliwy 2 szkl.mąki 2 łyżeczki proszku do pieczenia szczypta soli wszystko razem miksujemy i włala:):) blanka wydaje mi się ze Twoi rodzice są trochę winni w tym że bratowa owinęła sobie was wszystkich wokół palca twoja mama powinna jakoś zareagować gdy jej synowa w ten sposób o rodzinie córki mówi....pod mostem he he ma tupet widzę że szykuje się spotkanko dziewczyn,fajnie Wam ja niestety mieszkam w takim regionie że daleko do każdej z was:( dziś przyszła kurtka damianka,kupiłam na allegro jako używaną Next ale śladu użytkowania nie widać:) fajna taka pilotka brązowa z zielonymi dodatkami,ciemna bo do szkoły taka najlepsza coś okres nie może mi się rozkręcić,w zeszłym m-cu tak samo miałam 2-3 dni plamienia a potem jazda:P anuśka dzięki za zaproszenie,a na jakiej trasie mieszkasz,kierunek do zakopanego? co do zakupów,wiem o czym piszesz,mi z moimi chłopakami też nie lekko,choć damian trochę już pomoże pospaliśmy dziś do 8.30 i mam jeszcze tyle do roboty że teraz zmykam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pietrucha - do Krakowa mam około 80 km a do Nowego Sącza z 60 km. Obiadek ugotowałam, tak skromnie dziś, zupa ziemniaczana i serowe ciasto z filetem z kurczaka na gorąco. Zaraz Wojtuś pewnie będzie spał, a ja troszkę odsapnę. Kurcze ale ja mam manie, kupiłam sobie jakieś 3 miesiące temu 2 róże pustyni - sadzonki i tak mi ładnie rosną, że postanowiłam kupić jeszcze, no i wczoraj na allegro kupiłam aż 4 sztuki:) czekam aż przyjdą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my już po spacerku bo strasznie gorąco,ja właśnie obiadek kończę pietrucha narobiłaś mi smaku na gofry,po prostu uwielbiam :) blanka ,ta twoja bratowa to kawał cholery...olewaj ją i tyle,bo szkoda twoich nerwów anuśka to nie masz daleko do Krakowa..ja chciałam się właśnie na któryś weekend tam wybrać,może we wrześniu ,a skąd dokładnie jesteś ?oczywiście jak możesz napisać fajnie dziewczyny maja z tym spotkaniem :) dziewczyny jak któraś z was ma jeszcze konto na nk to podeślijcie mi namiary na mojego maila : g.madzik@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anuśka super tereny masz,Kraków,tylko pozazdrościć nigdy nie byłam tam ale planujemy za jakieś 2-3 latka wyruszyć na zakopiankę:) na razie za daleko żeby z igorkiem jechać bo jakieś 8 godzin jazdy a co do Twojego obiadku to gdzie ty tu skromnośc widzisz,dania że hej.....a co to za filety z serkiem czy co? nasmażyłam sie naleśników właśnie,z jabłuszkami mniam no i świnią nie jestem i Olę oczywiście poczęstowałam i to jeszcze jak ą głośno wołałam na obiadek;)tak żeby babcia słyszała ale babcia bez skrupułów i pewnie i tak ma to gdzieś pranko jedno wyschło,drugie się pierze mężunio na polu kombajnem ale znowu na usługach,a nasze leży i czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziunia - ja mieszkam niedaleko Tarnowa, także jak byś była niedaleko to wpadnij na kawę:) Pietrucha - to za 2-3 lata, jeszcze lepiej, bo może będę już na swoim, więc nawet przenocować Was mogę, a na kawkę zapraszam nawet teraz:) A robiłam takie coś: 30 dag sera żółtego zetrzeć na tarce(grube oczka) dodać 3 jajka i pół szklanki majonezu - wymieszać. Blaszkę wyłożyć papierem, rozłożyć masę serową i piec około 20 minut. Na tą dużą blaszkę, robię z 2 porcji, bo z jednej wychodzi za cienkie, a z jednej porcji można na tej mniejszej formie zrobić. Potem jak ta masa ostygnie, to na nią rozłożyć filety z kurczaka, rozbite i przyprawione, ilość dowolna, mniej więcej tak żeby zakryło ten ser. Na to mięso wyłożyć podsmażone pieczarki z cebulką,doprawić. Piec około 20 minut. Pyszne jest!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anuska, pyszności, rodzinka to z tobą ma dobrze, też bym tak chciała, może znowu zacznę moje eksperymenty kulinarne, ja to lubię zrobić cos czego nie je się na codzień , ale biore wtedy jakis przepis i roboty zazwyczaj jest sporo, więc musze miec wene. :) Mummy i Blanka umówcie się, może któryś weekend, ile macie do siebie 60 km? Blanka i Pietrucha trzeba przeczekać ten trudny okres w zyciu, jeszcze będziecie spokojne, na swoim. Trzymam kciuki! Pietrucha , w sumie myślę,że przeprowadzka do Twojej mamy to dobre wyjście awaryjne. ile można się meczyć, w końcu człowiek traci siły , są jakieś granice wytrzymałości, nie? Blanka, jak Kubuś, pisałaś,że chcesz żeby go dokładnie przebadali, kiedy wizyta? Uwaga, w końcu kupiliśmy spacerówke, okazało się ,że akurat ta Biedronka nie daleko nas, jest malutka i mieli niewielki asortyment, poszliśmy na piechote i spory kawałak drogi wyszedł, a z dziećmi wiadomo, męka. Stwierdziliśmy,że zobaczymy w sklepie z wózkami ( nie koniecznie zależało nam na nowym) no ale poszliśmy i kupiliśmy za 210 zł, to jeszcze nie ma tragedi, 300 bym nie dała, bo własciwie na jakiś rok potrzebna. Umęczylismy się , gorąc straszny, ale dzieci za cholore nie poszły na drzemkę, za to ja się kimnełam godzinke ;) M w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andzia - muszę gotować poprostu, ale zawsze staram się jakieś szybkie dania robić, wiadomo że nie mogę zrobić na obiad np tylko zupy, bo gotuję dla samych chłopów (4 dorosłe chłopy, ja i dzieci). Różnie to jest nie zawsze mam ochotę gotować ale cóż. Niedziele mi odpadają, bo wtedy tata gotuje:) Ale u nas dzisiaj upał!!! Ja już mam dość, wolałabym trochę chłodniej. Chłopaki siedzą w piaskownicy, a przedtem była kąpiel w basenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas też gorąco, ale od piatku ma padać. anuska - ja tez robię coś takiego tylko zwijam roladę. nawet kiedyś dawałam tu przepis. bardzo dobre jedzonko i szybkie przede wszystkim:) andzia - my z Blanką mamy do siebie jakieś 25 km i nie mamy jak sie spotkać. przepis na gofry zaraz sobie skopiuje do mojego magicznego zeszytu:) no i juz musze zmykać. zajrzę później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koiko
dziekuje bardzo za przepis na gofry Jutro zamierzam wyprobowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem już,prawie cały dzień na podwórzu,z bratową mijamy się jak powietrze. Zaproszenie na urodziny Kubusia podałam Sebie żeby zaniósł. Ja jej się kłaniac nie będę jak ona nie ma honoru to i ja sobie bez niej dam radę. A co do tego to prawda że to wina moich rodziców trochę,oni nic się nie odezwą żeby jej chociaż nie obrazic. mam dosyc juz tego domu i tego wszystkiego na wizytę z Kubusiem jestem umówiona na 20 sierpnia. Tylko jest jeden problem bo potrzebne jest skierowanie od rodzinnego lekarza a mój lekarz nie chce dawac skierowań. Na zachodzenie się Kuby stwierdził że wyrośnie z tego i więcej nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem :) koleżanki R jeszcze nie ma. R zabrał małego, ja zrobiłam porządek z wózkiem, przetarłam go, odświeżyłam i mały może jeździć :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki ja tylko na momencik, bo nie korzystam ze swojego kompa. Mąz zapomniał mi przywiesć a wziął do pracy doczytam was jutro wieczorkiem. Andzia wyślę ci swoją komórkę Tobie na maila. Będę sama w Arkadii, jak masz mozliwosc to też przyjdż sama a jak nie to z chłopcami i potrzepiemy plotki. Daj znać rano do mnie na komórkę o której ci pasuje to się jakoś zegramy. Mnie już dziś na kafe nie bedzie, bo nie mam swojego kompa Buziaki dla Was jutro zajrzę wieczorkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×