Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tym razem mi się udaaa !

10 kg w dół do WAKACJI !!! Zapraszam !

Polecane posty

aj chyba cos sie dzieje bo ja bylam przeazona ze sie tak napisalam i patrze a mojego posta brak.. kurs dosyc ciekawy a biznes jeszcze nie wiem dokladnie i nie chce zapeszac z czasem bede wam wszysko opowiadac.. ja mam przepis na super zabieg a mianowicie peeling kawowo cynamonowy.. oliwka dla dzieci np bambinowlej do szklanki lub miseczki wsyp wedle uznania kawe mielona np 1-2 łyzeczki i 1 łyzeczke cynamonu... i zrob peeling .. super sprawa kofeina wyszczupla a cynamon rozgrewa co pomaga w odchudzaniu... co do almette to .. tak jestm od niego uzalezniona ale za to nie jem wogole wedlin bo poprostu nie lubie.. za godzinke koniec kursu a ja wszamalam duze zielone jablko .. pyszne bylo :))jak dojade do domu to zjem albo piers z kuerczaka z kalfiaorem albo paluszki rybne jeszcez nie wiem a przed fitnessem wypije jogurt activia. Wiecie ja nigdy nie lubilam cwiczyc jak bylam mala to mama wyslala mnie do szkoly sportowej wbrew mojej woli tam bylam siatkarka w liceum rok chodzilam na wf pozniej zalatwilam sobie zwolnienie... i dopiero nie dawno za namowa jednej dziewczbyny z kafetreii wybralam sie na fit.. pierwsze co to stwierdzilam ze to nie dla mnie bo jak glupia pierwsze co to poszlam na step.. nie szlo mi mylilam kroki lub nie potrafilam ich poprostu robic.. teraz po 2 miesiacach sprawia mi tro taka przyjemnosc ze jestem pozytywnie uzalezniona i dzien bez fitu to od razu czuje sie napuchnieta :) mysle ze to dobre uzaleznienie :) narazie spadlo mi troche z cm a nie z kg.. ale badzmy dobrej mysli.. Ja wlasnie tez ide na weselicho w polowie czerwca .. i mam piekna sukienke z zeszlego roku ktora sobie szylam na zamowienie ale wtedy wazylam 61kg wiec tyle do czerwca musze schudnac ale chcialabym wiecej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewelka jak ty to zrobilas jesli mozesz mi powiedziec ze w ciagu 2 miesiecy w zeszlym roku schudlas 13kg??? oj chcialabym tak schudnac w 2 miechy... :)) zapomnialam dodac ze 20 maja bede miala przerwe w odchudzaniu 7 dniowa bo wyjezdzam do Irlandii w odwiedziny i tam wiadomo ni bedzie diety i chcialabym do 20 maja schudnac 5 kg chociazwiec mam 6 tygodni.. a wiadomo roznie bywa raz organizm puszca kilogramy a czesto zawziecie trzyma i nie chce schudnac ani o 1 gram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Eliss wyprobuje Twoj przepis brzmi dobrze:) A to ze cm spadaja to dobrze bo z kilogramami to jest roznie czasem spada kilka a wyglad sie nie zmienia bo okazuje sie ze to tylko woda;) Polwoli i kilogramy zaczna spadac, mysle ze Twoj tluszczyk poprostu zmienia sie w miesnie z tad waga sie nie zmienila:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiec schudlam w tak krotkim czasie bo moja nadwaga byla duza wiec bylo z czego zrzucac:) A co robilam to w skrocie postaram sie przedstawic:) Wykluczylam calkowiecie : pieczywo wszelkie nawet razowy chelbek, napoje slodkie gazowane a takze soki, slodycze, wszelkie fast foody, smazone, ziemniaki, makarony i ryz. Pilam duzo wody okolo 3 l dzienie jadlam czesciej ale bardzo male porcje. I staralam sie byc srednio 3 razyw trygodniu nasilowni( aeroby bieznia, rowerek, cross step) Czasem bylam 5 razy czasem tylko 2 ale nigdy nie odpouszczalam calkiem. Teraz straram sie zrzucic reszte i jestem strasznie niecierpilwa bo lato sie zbliza a w zeszlym roku obiecalam sobie ze bede w wakacje wazyc 60 kilo a tu dopiero 77:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiblue22
HEJ DZIEWCZYNY! Właśnie wróciłam z uczelni. :) Dziś na śniadanie zjadłam: garść płatków FITNESS+mleko, 1 kromka WASY+chuda szynka, popołudniu zjadłam troszkę sałatki, ale naprawdę w śladowych ilościach. :) Wczoraj ćwiczyłam półtora godziny wieczorkiem. :) Dziś też wieczorem będę ćwiczyła. Witam nową forumowiczkę, Eliss ... Fajnie, że do Nas dołączyłaś. :) Oczywiście potraktowałam się tabletkami na odchudzanie. Odnośnie tego serum termo z Eveline, grzeje, grzeje... zasnąć nie mogłam. Rano znowu się posmarowałam, ale już tak nie grzało - wiadomo, nie leżałam pod pierzynką. ;) Wieczorem wypiłam herbatkę FIGURĘ (z Herbapolu) ... świetnie wpływa na przemianę materii. Polecam. :) Oczywiście wciąż pochłaniam wodę mineralną, nauczyłam się jej pić, chociaż kiedyś dosłowanie nie mogłam przełknąć... OBECNA WAGA: 56 kg CEL - 52, 53 kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Umieram, ale goracoooo, całe przedpołudnie na spacerku, juz mi nogi w d... wchodzą, ale dobrze co się nie wytopiło to się spaliło ;) Już mnie brzuchol pobolewa, wkrótce @ i znów będę napuchnięta umierać. Miłego popołudnia życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I zapomniałam odnośnie napojów dziś znów tylko o jednej kawie, ja się chyba w zyciu pić nie nauczę, w ciąży i jak karmiłam piłam wode jak smok, z dniem odstawienia młodego od piesi powrót do ukochanego nawyku - jedna - dwie kawy dziennie i tyle :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super dziewczyny ze takie wytrwale jestescie .. nie mowie ze ja nie ale w kupie zawsze razniej ja koniec koncow na obiad zjadlam piers z kurczaka i kalafiorek zaraz zmykam na fat burner i juz dzis koncze nic nie jem :) byc moze to tak jest.. powiem wam ze ten fit naprawde duzo daje.. brzuszek mam duzo jednrniejszy niz kiedy kolwiek .. a co do peeleingu polecam jest rewelacyjny :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiblue22
Właśnie skończyłam ćwiczyć, godzinkę się wyginałam intensywnie. :) Teraz zamierzam wziąć gorącą kąpiel (oczywiście w soli wyszczuplającej:D), nasmarować się specyfikami, zjeść jabłko i wypić Figurę. :) ... a potem sobie błogo odpoczywać. :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojj nie polecam tej figury.. potrafi ostro zniszczyc zoladek i rozlegulowac ci przemiane materii.. a mianowicie jak juz przestaniesz ja pic to bedziesz miala problemy z wypróznianiem.. ja po ostrym fitnessie i po kapieli,,, burczy w brzuszku ale wytrzymam do rana.. teraz biała herbatka i do wyrka :)) Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiblue22
Figurę będę używała 7 dni ... Potem Figura 2, która normalizuję przemianę materii. Nie zamierzam się katować. Na pewno nie. :))) Ja już też po kąpieli i smarowaniu się kremami. :) Teraz odpoczywam sobie błogo ... i tak mi dobrze. ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale Wam dobrze :) mi też ;) właśnie dziecię zasnęło mi na rękach i tak słodko się tuli :D czekam aż zwolni się łazienka i spróbuję ten peeling, dzięki za przepis :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach jak macie fajnie, już sobie wypoczywacie. A ja dopiero co odessałam się od pisania pracy magisterskiej... jeszcze wstęp i zakończenie i dziełko ukończone. Wieczór mnie zastał w książkach, a tu poćwiczyć trzeba. Dziś zjadłam: 2 kromki pieczywa chrupkiego - jedną z chudą wędzliną, drugą z serkiem wiejskim, do tego warzywa (papryka, pomidor, ogórek, rzodkiewka), koktajl marchwiowo-jabłkowy domowej roboty, troszkę gotowanego kurczaka+surówkę i truskawkowy serek homogenizowany własnej produkcji (pół szklanki mrożonych truskawek+trzy łyżki serka ziarnistego). A czy SlimFigura Spalanie też tak fatalnie działa na żołądek? Piłam kiedyś, piję teraz - nie zaszkodziła mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiblue22
Ja powinnam intensywnie licencjat pisać, ale niestety nie mam weny twórczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach ta wena, raz jest, raz jej nie ma :D... Nie powiem, nie powiem, troszke ze sobą walczę nad tą magisterką. Rozłożyłam robotę - materiały przygotowałam w ferie, przed świętami oddałam 1/3, a teraz pracuję nad resztą. No i walczę ze sobą, bo zamiast pisać, można by wyskoczyć na spacer, na jogging, czy przejażdżkę rowerową. Ale jeśli teraz się przyłożę, to później będzie więcej czasu dla siebie i mniej stresu, a ten niestety u mnie sylwetce nie służy. Do soboty powinnam skończyć, a w nagrodę... zakupy :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach ta wena, raz jest, raz jej nie ma :D... Nie powiem, nie powiem, troszke ze sobą walczę nad tą magisterką. Rozłożyłam robotę - materiały przygotowałam w ferie, przed świętami oddałam 1/3, a teraz pracuję nad resztą. No i walczę ze sobą, bo zamiast pisać, można by wyskoczyć na spacer, na jogging, czy przejażdżkę rowerową. Ale jeśli teraz się przyłożę, to później będzie więcej czasu dla siebie i mniej stresu, a ten niestety u mnie sylwetce nie służy. Do soboty powinnam skończyć, a w nagrodę... zakupy :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany ale Wy młode jesteście ;) ja magisterkę pisałam- 5 lat temu (rany jak to leci), powodzenia na obronie ja moją wspominam bardzo miło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ale wy jestescie widze zmotywowane do cwiczen:) fitness pacery podziwiam Was ja ciahle za malo ruchu :( Choc waga dzis pokazala kilo mniej:) pomimo okresu(koncowki juz w sumie) wiec jestem cala w skowronkach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiblue22
Ja już się czuję staro, jak pomyślę, kiedy chodziłam do liceum. :) Inne życie. Teraz trzeba wszystko planować, szukać na wszystko czas, a ciągle go brakuje... Dziś wstałam i na śniadanie zjadłam jabłko, za dwie godzinki potraktuję się jakimś większym jedzonkiem, oczywiście nie przesadzając. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiblue22
Odnośnie ćwiczeń - najgorzej było zacząć, ale po trzech dniach zmuszania siebie do wysiłku, po prostu się przyzwyczaiłam do tego, że teraz nadeszła pora na ćwiczenia. :) Efekty widać, mam fajnie wymodelowany brzuch, jędrniejszą skórę. Oczywiście po tygodniu nie widać efektów. Ale po trzech - czterech tygodniach... oj, są zauważalne. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondi a ile masz lat ze tak staro sie czujesz:P? 22 jak w nicku:) ja dzis 2 dzien glodowki troche dzis gorzej sie czuje mam jakby lekkie takie zawroty ale bardzo delikatne. Pije tylko i czuje jak mam pusto w brzuchu i slysze jak burczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis juz po 1 grahamce na pierwsze sniadanie i na II sniadanie tez grahamka i zielone jabłko. jak wroce do domku okolo 15-16 to zjem zupke jarzynowa... oj z ta głodowka to ja bym sie bala nie wyobrazam sobie nie jesc.. juz wolalabym zrobic sobie weekend na samych jablkach bo to tez ponoc super i detoks jest ostry ale to nie dla mnie za bardzo kocham jesc inie potrafie sobie tego odmowic.. co do magisterki to mialam 2 lata temu rok temu studia podyplomowe i tez praca dyplomowa.. ciezko sie pisze ale jak sie zdaje to sie kocha te swoje wypociny bardziej od ukochanej ksiazki.. co do fitnessu mowie nie lubilam wogole ruchu a ostatnio jestem od niego uzalezniona.. cudownie sie czuje po tych cwiczeniach.. no i fakt widac jak cialo sie zmienia.. na lepsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eliss ja tez kocham jesc i myslalamz e niedam rady, ale musze swteirdzic ze nie jedzenie niczego jest latweijsze niz dziubanie listaka salaty i oszukiwanie sie ze sie najadlo:P a zalezy mi na szybkich efektach bo musze cos komus udownidnic:P wiec tonacy brzytwy sie chwyta. Co do Fitnesu to wiem jak to jest jak sie zacznie to wciaga, jak chodzilam w zeszlym roku to mialam to samo niestety zmusic sie teraz nie moge do tego pierwszego razu po przerwie:P i plus ta glodowka i trohce sil mi brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiblue22
Mam 22 lata. :) Nie czuję się staro, tego nie powiedziałam. :P Dziś w porze obiadowej zjadłam trochę sałatki z selerem, porem, jajkiem, ogórkiem konserwowym i potartym serem (pozostałość po świętach). ... ;))) Pozdrawiam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dziś z głupoty zrobiłam ciasto drożdżowe z kruszonką i wyszło pycha, kurcze tylko spróbowałam i czeka na chłopaków az wrócą i spałaszują żeby mnie nie kusiło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej ja zjadalam obiad miseczke zupy jarzynowej i jedna rybke ze szpinakiem z frosty taki niby stek... powinnam ogolnie juz nic nie jesc bo rano te dwie grahamki z almette i jablko i teraz to ale dzis bedzie u nas male pochlej party wiec przydaloby sie cos zjesc ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do łydek to mam tez ten problem co niektore z was tutaj.. niestety 38cm :(( chodz ana cwiczenia ale one chyba mi tylko je powiekszaja.. kurcze nie znam sposobu na łydy.. znaczy jak wak wazylam 55kg to mialam ładne te łydeczki a teraz :(( big ale sie nie przejmuje.. i tak nosze spodniczki ale do tego oczywiscie czarne kryjace rajstopy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę że muszę zainwestować w metr krawiecki i się pomierzyć ;) właśnie zjadłam ostatni kęs kolacji bo u mnie wybija 18 - ta, kupiłam zieloną herbatę i wypiłam duszkiem, bardzo kiedyś ja lubiłam (bez cukru) ale pić nie mogłam bo straszne szybko chudłam, może teraz sie sprawdzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, czy mogę się przyłączyc? Piszę tez na innym topiku, ale chyba niedługo się skończy bo mały tam ruch. mam 38 lat, 161 cm wzrostu, jestem na zdrowym odżywianiu, ograniczyłam porcje i słodycze i czekam na efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiblue22
Wszamałam jeszcze jabłuszko. :) I to już koniec na dziś jedzenia. :) W sumie ... chłopak ma ochotę na maraton w Multikinie, to pewnie zaaplikuję popcorn i colę... Nie wyobrażam sobie seansu bez tego. :) Odnośnie łydek ... mam 35 cm ... Chciałabym mieć mniej cm, ale to chyba u mnie nie jest możliwe. Nie wiem ... W sumie o centymetr wyszczupliłam ją na pewno w ciągu dwóch tygodni, bo wtedy zmierzyłam sobie pierwszy raz. Obwód mojego kolana jest o cm większy niż łydka. To mnie załamuje. Ale ćwiczę na łydki ... Oby jeszcze się wyszczupliły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×