Gość Tym razem mi się udaaa ! Napisano Marzec 11, 2010 no niestety nie wiem ile to kcal :/:/ ja obecnie jem zielone jabłko i popijam maślanką o smaku owoców leśnych , firmy milko :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Tym razem mi się udaaa ! Napisano Marzec 12, 2010 Witam ! Co tam u Was ?? Ja zjadłam dziś 2x płatki z mlekiem :):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewelka1988 0 Napisano Marzec 12, 2010 Hej dziewczyny Ja siedze w pracy i jestem wsciakla wszyscy dzis zamowili sobie kanapki z bekonem(wyplata he he ) i pachnia mi tu pod nosem. A ja narazie mam za soba sniadano 3 wasy z chuda wedlinka. A przezd soba na lunch salatke ala grecka( salata, pomidor, papryka , cebula, ogorek, kilka oliwek zielonych, troche sera feta light i wszytsko skropione cytryna i leciutko dopraweione do smaku. Jutra boje sie najbardziej to w sobote zazwyczaj sa najweiksze pokusy. W niedziele konczy mi sie okres wiec bede mogla sie zwazyc we wtorek i stwerdzic czy widac jakies pierwsze chocby nikle efekty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ati Ati 0 Napisano Marzec 12, 2010 Hej! Ja dziś spałaszowałam 4 kanapki na chrupkim - z chudym twarożkiem(2) i makrelą(2), do tego trochę zielonego ogórka i rzodkiewki. Dziś mam naukowy dzień, kusi mnie, żeby wyskoczyć do kosmetyczki, ale obowiązek to rzecz święta :). Za to o 17 nagroda - fitness. Używałyście może tego licznika kalorii na Onecie? Jestem leniwcem, nie ważę tego co jem, podawałam ilości w zaokrągleniu w górę, a i tak wyszło podejrzanie mało kcal... stąd moja myśl, że licznik jest felerny. Pijecie czerwoną herbatę? Ja lubię smak, a na diecie - zawsze to jakiś naturalny wspomagacz. Ale koleżanka mnie nastraszyła, że ta herbata źle wpływa na włosy. I faktycznie - prawie 2 tygodnie, piję 2-3 dziennie i włosy jakieś takie matowe :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewelka1988 0 Napisano Marzec 12, 2010 Ati ja wlasnie zastawnawiam sie nad kupnem jakiejs herbaty wspomagajacej mysle nad czrwona i zielona smak zadnej mi nie podchodzi, ale czego sie nie robi dla diety :) Tylko wlasnie niewiem ktora jest lepsza dla organizmu itd, bo jesli maja mi wlosy wypadac to dziekuje bo i tak sama sobie wyrywam setki codzienie prostujac i je suszac :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość akacja z nadwaga Napisano Marzec 12, 2010 ja dzis snadardowo 3 wasy z wedlinka,pomidorkiem na sniadanko. potem wrocilam zmiasta taka glodna, ze niemialam czasunic przyrzadzic tylko zjadlam pare truskawek i trzy wafle ryzowe. a na obiad zrobie sobie omlet z grzybkami i papryka, oczywiscie smazony bez tluszczu. juz sie nie moge obiadu doczekac. ja osobiscie wole czerwona i nawet nie chodzi o smak. kiedys gdy pilaj zielona herbate zaczely mi wykakiwac takie pryszcze ze hej. choc nigdy nie mialamproblemow z tradzikiem, to podczas picia zielonej herbaty mi zaczely wyskakiwac, i to same wielkie wulkany. nie wiem,moze to toksyny byly, bo zielona niby oczyszcza organizm. nie wiem, w kazdym badz razie, przestalam ja pic. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ati Ati 0 Napisano Marzec 12, 2010 Ewelka, jestem prawdziwą herbacianą maniaczką :D. Zielona - działa pobudzająco, zdrowa dla serca, metabolizm też podkręca. Czerwona - ma opinię spalacza tłuszczu, zwłaszcza, gdy się ją pije po posiłku. Biała - na mnie działa jak zielona; bardzo fajna jest ta z Bio Active z płatkami róż. A z mieszanek piję Slim Figurę Spalanie i odchudzającą z Receptur Natury (ta druga pyszna, ma jagodowy smak). Do tego jeszcze cała kolekcja owocowych :D. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ati Ati 0 Napisano Marzec 12, 2010 Akacja, mnie i bez zielonej herbaty wyskakiwały. Dopiero dermatolog zaradził, żałuję, że tak późno się do niego wybrałam. Teraz ani zielona herbata, ani aloes, którego wypiłam całą butlę mnie już nie "ukwieca" :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość akacja z nadwaga Napisano Marzec 12, 2010 ja sie w ogole nie moge zmusic do tych herbatek. nie lubie ich smaku. takie cierpkie i kwaskowe sa wszystkie. nawet owocowych herbat nie lubie :-( najbardziej mi jednak podchodzi czerwona. ostatnio kupilam winogronowa antycellulit z vitaxu i nie moge jej przelknac :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ati Ati 0 Napisano Marzec 12, 2010 A widzisz... ja od 10 lat nie słodzę herbaty, kawy nigdy nie słodziłam (poza czasem na tej fikuśnej kopenhaskiej czy norweskiej). Lubię tę goryczkę. Nawet mineralną popijam z cytrynką. Ale nie masz czego żałować. Przypuszczam, że te herbaty to placebo. Chodzi o nawodnienie organizmu - równie dobrze można to zrobić wodą mineralną. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewelka1988 0 Napisano Marzec 12, 2010 Dziekuje za tak wyczerpujaca odpowiedz narobilas mi ochoty na herbaciane zakupy;) musze sie udac do Polskiego sklepu moze beda miec jakis wzgledny wybor bo w angielskich to raczej sie niczego fajnego nie spodziewam oni raczej herbat innych niz z mlekiem nie pijaja, ani na zdrowie specjalnie tez ich nie obchodzi;) Ok ide na salatke ;)bede niebawem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość akacja z nadwaga Napisano Marzec 12, 2010 hmmmm no mysle ze sie zdziwisz gdy pojdziesz do pierwszego lepszego marketu, bo wybor herbat w anglii tez jest duzy. ja zawsze chodzilam do asdy,bo bylo najblizej i byl naprwde duzy wybor. taka przykladowo zielona w tylu smakach np ananasowa lub jasminowa czy tradycyjnie cyrtynowa. jedyny minus to, to ze nigdy nie znalazlam czerwonej herbaty :-( maja tez duzo oczyszczajacych "detox". ja tam popijam wode z auua slim. tez przypuszczam, ze to placebo ale czyms sie trzeba wesprzec. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewelka1988 0 Napisano Marzec 12, 2010 Mam nadzieje ze bedzie wybor:) kupie kilka roznych bo szczerze mowiac nie jestem specjalistka w herbatkach odchudzajaco zdrowotnych ;) Pilam kiedys gigure 1 ale to bylo dawno i nawet lubilam jej smak ale przestali ja produkowac;P Teraz ostatnio kupilam sobie cos z tego systemu trojfazowego(spalanie, oczyszczanie i stabilizacja) mialam spalanie i nawet w smaku byla znosna cos z dodoatkiem pomaranczy. A co do picia tej wody z tym cudowym specyfkiem to kiedy zaczelas i czy widzisz jakies dobre oznaki juz;)? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ati Ati 0 Napisano Marzec 12, 2010 Ewelka, ta Figura 1 nie była czasem porzeczkowa? Akacja, ja się tego aqua slimu trochę zlękłam... różnie ludzie reagują, nudności, biegunki itd. Na obiad szpinak, do którego wkroiłam 2 ugotowane na twardo jajka, starłam 2 marchewki i zjadłam tak na surowo bez dodatków. I jeszcze pół kiszonego ogórka, bo szwendał się od 2 dni po lodówce :D. Po 17 trochę intensywnego ruchu. Brzuch już się spłaszczył, ale nogi nadal jak kolumny. Moje newralgiczne punkty to tzw.bryczesy i buły po wew.części ud... ble. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewelka1988 0 Napisano Marzec 12, 2010 Hmm pozeczkowa chyba nie, ale miala lekko czerwony kolor dosc ciemny wpadajacy w fiolet. Pudelko bylo takie zielone i byla tez figura 2 w zoltym niewiem czy one sie roznily. Ja wlasnie najweiekszy problem mam z brzuchem nog tez szczuplych niemam bardzo (jak mozan miec szczuple nogi przy takiej wadze :P) ale to brzdyl i boki sa moim najwiekszym problemem. Za 20minut wychodze z pracy i lece na jakies zakupy bo zarelko dietetyczne sie konczy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Tym razem mi się udaaa ! Napisano Marzec 12, 2010 No no widzę że topick się rozkręca :D Właśnie zjadłam czekoladę , czuję się okropnie ... Dziś za karę tylko jogurt truskawkowy zjem i ćwiczenia do zdechnięcia .. Ale jestem pełna .. Ooooo !! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ati Ati 0 Napisano Marzec 12, 2010 Tym razem się uda - topic na całego się rozkręca, tylko patrzeć, jak kilogramy zaczną w dół lecieć i stopki trzeba będzie zmieniać. Nie martw się, mnie też w zeszłym tygodniu nie udało się obronną ręką z konfrontacji ze słodyczami wyjść. Zamówiłam kawkę smakową, a okazało się, że w tej knajpce serwują do niej gratis szarlotkę. No i zgrzeszyłam. Ale już wtedy nic nie zjadłam i było ok. Pebi, dziewczyna z kafeterii, która schudła już ponad 40 kg powtarza, że przegrana jednej bitwy nie przesądza o tym, że przegrasz całą wojnę. Przed chwilą spałaszowałam moją kolację - serek wiejski. Byłam na body space. Rozbujałam maszynę,a raczej ona mnie :D. wyszłam z klubu uradowana, choć aura paskudna - mokro, szaro. Ewelka,w takim razie piłam inną. Ale też już jej nie ma na rynku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Tym razem mi się udaaa ! Napisano Marzec 12, 2010 Masz absolutną rację ^^ Nie poddam się :) O nie to nie w moim stylu :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewelka1988 0 Napisano Marzec 12, 2010 Jak tam sie trzymacie? Ja po zakupach mialam na obiad rybe z piekarnika i salate:) a po obiedzie zrobilam sobie kapiel z olejkami zapachowymi. Ogolnie seans dla ciala i duszy dzis;) balsamy pachnace maseczki itd odrazu lepiej po tygodniu pracy. Teraz leze z tym okladem z kremu wyszczuplajacego owinieta folia i w majtasach. Dziwne uczucie bo ten krem sam w sobie daje uczucie chlodu a z ta folia to nawet mrozu:P ale moze cos pomoze bede robic kilka razy w tygodniu i potem Wam powiem co i jak czy pomoglo cokolwiek:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ati Ati 0 Napisano Marzec 12, 2010 Ewelcia, ten balsam chłodzący to jakiś angielski, czy ten z Eveline z zieloną nakrętką? Mnie po nim strasznie zimno trzęsie, nawet latem czuję się jak na Syberii. Ja używam Lipostopa z tej firmy. Zdania na jego temat są podzielone. U mnie się sprawdza. Oczywiście w połączeniu z dietą i aktywnością. Po serku wiejskim głód mi nie doskwiera. 200 kcal dobrze trzyma :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewelka1988 0 Napisano Marzec 12, 2010 Tak to wlasnie ten z zielona zakretka mz evelyn mi tez po nim zimno ale wydaje mi sie ze przez to ze chudne mkoze i dlatego hehehe zobaczymy jakie da efekty w polaczeniu z ta folia i majtami;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość akacja z nadwaga Napisano Marzec 12, 2010 ja tez mialam ten chlodzacy, ale ja jestem straszny zmarzluch i az mna telepalo, wiec przerzucilam sie na serum termoaktywne tez eveline. rozgrzewa ze hej. momentami az pali w dupke. swietny na zimne ponure wieczory ;-P bylam dzis u znajomych i oparlam sie ciastu i frytkom.pekam z dumy,hehe. na kolacje 2 wafle ryzowe, 2 marchewki (nie wiem czy to dobrze jesc je na kolacje, ale tak wyszlo) i goracy kubek grzybowy 68kcal :-) ja ten aqua slim stosuje dopiero od poniedzialku, wiec za wczesnie by cos powiedziec. nie mam zadnych skutkow ubocznych, wiec pociagne to jeszcze i zobacze czy cos da, czy to tylko kolejna podpucha dla naiwnych. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ati Ati 0 Napisano Marzec 12, 2010 Mój lipostop gdzieś po środku - na początku troszkę chłodzi, ale po porządnym wmasowaniu ten efekt znika. Akacja, gratuluję odpędzenia od siebie pokusy. Mówią, że węglowodany wieczorem niewskazane (czyli także owoce i warzywa). A ja czesem lubię pochrupać wtedy jabłko czy marchewkę. To przecież nie jest wysokokaloryczne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ati Ati 0 Napisano Marzec 13, 2010 Witajcie Dziewczyny! Wstałam wcześniej, bo sporo do zrobienia dziś mam. Poza tym chyba mój organizm chce wiosny, bo codziennie budzę się przed 7 i już nie umiem zasnąć. Dziś zgodnie z planem ananasowy dzień. Ś:1/3 ananasa+2łyżki jogurtu nat., szklanka mleka; i kawka na dobry początek dnia o:1/3ananasa+jogurt nat./serek ziarnisty k:1/3 ananasa Miłego dna! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Tym razem mi się udaaa ! Napisano Marzec 13, 2010 Heej ;] A ja jak mówiłam tak zrobiłam, na kolacje jogurt , a potem ćwiczenia :) O 12. idę z chłopakiem pochodzić, i z psami :] Ustalmy sobie że o 13. wszystkie tu będziemy , na pogaduchy :) Do godziny 13. zdąże wrócić na szczęście :) To ja zmykam , Miłego dnia :D Muszę się w łazience ogarnąć :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ati Ati 0 Napisano Marzec 13, 2010 Melduję, że dzień ananasowy się powiódł. Chyba rzeczywiście ananas ma sporo błonnika, bo nie czułam takiego ssania jakie mam zwykle po owocach. ś: 1/3 ananasa, 3 łyżki jogurtu, szklanka mleka o:1/3 ananasa, serek ziarnisty k:1/3 ananasa, 3 łyżki jogurtu+ pół łyżeczki cynamonu, szklanka "inki" z mlekiem Na ruch nie starczyło dziś czasu. Ale jutro mknę na body space Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Tym razem mi się udaaa ! Napisano Marzec 13, 2010 No no , Ati Ati - Widzę że ci świetnie idzie :D Oby tak dalej :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ati Ati 0 Napisano Marzec 14, 2010 Witajcie! Jak weekend mija? Mój plan na dziś: Ś: 3 kawałki chrupkiego z makrelą(2), twarożkiem(1), do tego 2 rzodkiewki, listek sałaty lodowej, 3 plastry zielonego ogórka O: sałtka(3/4 szklanki kukurydzy, sałata lodowa, troszkę oliwy z oliwe, przyprawa fit up do sałatek), gotowany filet z kurczaka (mały), trochę brukselki K: jakiś owoc Polecam Wam świetną stronkę www.ilewazy.pl Jak chodzi o liczenie kcal jestem totalny leń, ale tam mam fajną ściągę :D Tym razem, jakoś się trzymam, nawet jaby rozkręcam. Dziś 14 dzień dietkowania. Chce maksymalnie wykorzystać czas przed @, bo to jednak naturalny comiesięczny spowlaniacz chudnięcia. Miłej niedzieli! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hot mama 0 Napisano Marzec 14, 2010 Hej, mogę się przyłączyć? Mam 27lat i przynajmniej 12 nadprogramowych kilosów :( Póki co jestem na wychowawczym (mam 1,5roczną córcię) i studiuję zaocznie (studia mgr uzupelniejące), więc w sumie mam sporo czasu na ruch. Od razu ostrzegam, że nie wyobrażam sobie życia bez slodyczy :P ale za to zupełnie nie ciągnie mnie do fast foodów ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość akacja z nadwaga Napisano Marzec 14, 2010 hot mama - jasne:) ja tez siedze z 1,5 roczna corka w domu. tyle czasu na ruch,na cwiczenia, a ja taki len jestem. weeknd przetrwala, mimo wielu pokus udalo mi sie.tydzien zaliczony:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach