Chłopak dał nam czas

wiem że to głupie :o

a mi sie mial snic moj kochany, a zamiast tego snilo mi sie, ze jechalam do miasta, z ktorego jest moj eks.. :O

ja wczoraj do mojego napisam jak sie czuje... bo mial zadzwonic do mnie jak juz bedzie u znajomego. napisal mi ze wlasnie przyjechal i sie rozpakowal ale zaraz wychodzi. ze na pozatku czyl sie lepij teraz gorzej. i ze musi sie isc napic... zyczylam mu dobrej zabawy... godzina 22... spalam... napisal sms nie slyszalam go p tresci ze jeszcze pic nie zaczeli... godzina 23 dzwoni... to to juz mnie obudzilo. wahalam sie czy odebrac ale odebralam... mowil ze pisal mi sms powiedzialam ze nie slyszalam a spalam juz... zapytalam czy sie z tamta spotkal. on ze tak ze byla z kolezanka. pozniej gdzies pojechali i jeszcze dolaczyli do tego jacys koledzy... ze byl na chwile z nia sam ale nawet nie gadali o tym bo ona chciala sobie kupic buty na wesele czy cos i go pozniej zawiozla na dworzec zeby jechal do tego znajomego a po chwili powiedzial zebysmy zmienili temat na przyjemniejszy pytal sie jak spedzilam dzien... czy moja wredna wspollokatorka przyjechala czy nie... powiedzialam ze sie troche przeziebilam... nie slychac bylo zeby byl smutny. raczej taki normalny. i powiedzial ze musi juz konczyc bo wyszedl na balkon zeby zadzwonic i musi wracac i zyczyl mi spokojnej i milej nocy... ech

Czeeeść ;] Wpadłam Wam powiedzieć, że dziś mam beznadziejny humor :( Pogoda strasznie kiepska :/ Od 3 dni nie palę :D I co jeszcze.... może teraz troszkę Wy ? :)

u mnie pogoda jest piekna i o 13 gdzies tak ide na spacer po miescie z kolezanka:) pozniej popiejmy troche i pojdziemy na impreze:) zapowada sie niezle:)

Kurde, Wy, Radomiaki to macie fajnie... u mnie zimno, pochmurno.. dobrze, że nie pada chociaż .. :)

sama sie dziwie ze slonko swieci:) mialo dzis padac.. ale nie to zebym byla zla na ta pogode co jest teraz:)

Ej, a ja z J. dziś mamy 11 miesięcy :P:P Za miesiąc stuknie nam rok :| ale co to jest.. ;]

szczesciara. mi za 8 dni stuknalby roczek... niestety tak sie nie stanie... aczkolwiek jestem zaskoczona ze do mnie dzwonil wczoraj

a z reszta co bedzie to bedzie dzis zamierzam sie dobrze bawic:)

Dzien dobry!!! nikogo nie ma?:(

Ja jestem :) Będę jeszcze 21 minut :D

U mnie tez piekna pogoda, ale ja zaraz ide spac;) Brunetka, na razie j11 miesiecy, a ile przed wami :D

haha :D zobaczymy :D może uda się jeszcze raz 11 ? ;]

noo kochana, tylko 11? :D moze lat?:P

hej kochane jestem i dzis mam bardzo dobry humorek a dawnooo takiego nie mialamoj dawno

Cześć. A mnie się śnił kurz-czekają mnie przykre dni. I mieszkanie ciotki-czekają mnie przykre tygodnie w moim domu. Nieźle, nie mogę się doczekać. Żeby było przyjemniej ciotka wynajęła pewną dziewczynę której strasznie nie lubię. Mówiła że jest profesjonalną makijażystką dlatego najlepiej zajmie się mieszkaniem ciotki. A ja miałam jej pomagać. Gańba :o Sen popieprzony jak paczka gwoździ. A i pogoda taka se. Przynajmniej nie pada. A humor neutralny. Palpitacje i ból serca. Przeszło ale chyba fajeczki trzeba będzie rzucić ;(

Tak, nie blaznuj, jaki znowu kurz? Nie bedzie zlych dni ani zlych tygodni. Slyszysz??!!

U mnie za miesiąc też rocznica. Ale i tak pewnie się nie będziemy widzieć. Może dostanę sms-a. A może nie będzie co świętować. Heh. Obaczym ;)

:) może nie, mam nadzieję hehe że nie nie. ale kurzu było łohoho! sam kurz! a kiedyś jak cokolwiek mi się przyśniło i zajrzałam w sennik to miało to pojęcie seksualne. niemal wszystko :-P przestałam zaglądać w sennik bo wychodziło że jestem niewyżyta :P

my za miesiac mamy rocznice i wymyslilam cos fajnego musimy zaszalec

Teraz zauważylam jaka jestem okropna wam się nie uklada jestescie smutne a ja tu wyjeżdzam ze soba mysle ze powinnam opuscic nasz temat bo juz wam nie jestem potrzebna...

asenatka, ale to brado dobrze, pisz jak najwiecej, musimy wyrownac poziom smutku z radkoscia:D:D tak, ja mysle, ze musisz posprzatac, nie wymiguj sie:P p.s. kurz tez ma znaczenie seksualne?;)

tak bardzo bym chciała zeby wam wszystkim sie układało kurcze strasznie was polubiłam i sie do was przywiązałam :)

nie uciekaj z dobrymi wieściami :) my sobie narzekamy, a wy macie się dobrze, to budujące :) każdy przeżywa takie i takie chwile. no muszę posprzątać tu i ówdzie ale zmuście mnie plisssssssss :D kurz właśnie nie seksualne ale przykre dni seksualne też mogą mnie czekać hehe alem się przyzwyczaiła ;)

tak.... zmuszam Cie:D:D Asenatka, a co ciekawego wymyslilas, pochwal sie?:)

nam się jeszcze ułoży, na pewno :) może nie każdej tak jak sobie teraz to wyobraża ale sprawy się w końcu wyklarują. dobrze, że chociaż dwie z nas są zadowolone :) a my nie tracimy nadziei !!! tzn ja to chyba będę i tak stara panna ;) ale też się nie poddaję :D

tak zalozymy klub szalonych starych panien;P troche dluga ta nazwa, trza wymyslec cos krotszego:) Ja jestem ciekawa jak to w ogole u Was jest, jestescie razxem czy nie? Odzywacie si regularnie? Tak, opowiadaj!

wiecie mija wlasnie dwa tygodnie od tego rozstania i to byly bardzo cięzkie dwa tygodnie tak naprawde dopiero od dwoch dni nastapil taki przełom ja przez te całe dwa tygodnie sie zastanawialam czy to ma sens ze do siebie wrócilismy czy uda nam sie odbudowac to wszystko dzis dopiero sie widzimy od momentu kiedy cos w nas pekło na lepsze i jestem ciekawa jak to bedzie tak w praktyce :) a na rocznice wymyslilam ze wynajmiemy sobie pokój w hotelu romantyczna kolacja chcemy jechac do Krakowa ( nie jest to nic szczególnie romantycznego ale jakos tam pokój w hotelu to zawsze cos innego )

asenatka, no pewnie, dobry pomysl:) swoja droga Krakow to bardzo romancztyne miasto:)