Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kawska

GRUDNIÓWKI 2010

Polecane posty

Ja naszczęście nie mam, przynajmniej nic o tym nie wiem... Ale nie martw się jak jest odrazu wykryty to wszystko będzie oki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze temat piersi sie zaczal:) ja to mam nadzieje ze bede miala takie jak przed ciaza a mialam takie male B teraz sie bardziej zaoraglily:) zeby po ciazy wygladaly tak samo nie musza byc juz nawet wieksze! ja od zawsze mialam male i przywyklam do tego i nigdy o duzych nie marzylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konflikt jest wtedy kiedy jedno z was ma plus a drugie minus. Przy pierwszej ciąży nie ma żadnego zagrożenia ale przy kolejnych organizm matki może wytwarzać przeciwciała przeciwko dzidzi, bo będzie go traktował jak ciało obce. Mam nadzieję że mi się to nie przytrafi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra kochane ja juz idę lulu bo jutro o 6.30 pobudka a po południu do kościoła na bierzmowanie siostry mojego męża... aż mi się nie chce. Buziaki aaannkkaaa, gagatka85, beija flor, *dzidzia*, elwirka86 i wszystkim Wam Kochane:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to nie jest tak.....ja kiedys o tym ogladalam.nie podaje sie matce czegos po pierwszym porodzie?cos bylo takiego zeby te dziecko drugie uchronic ale ja dokladnie juz nie pamietam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzidzia ja niestety mam, ja mam 0 rh-, a mąż 0 rh +, ale to moje pierwsze dziecko więc mam nadzieję, że nie będzie źle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzidzia- Wyczytałam takie coś : Matki z RH - otrzymuja zastrzyki z immunoglobiny w 28 oraz w 34 tygodniu ciąży a także po porodzie. Te bezpieczne dawki powstrzymuja organizm matki od wytwarzania przeciwciał mogących przejść przez łożysko i zaatakować czerwone krwinki dziecka. a tata jakie ma RH?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja trochę o tym czytałam, po pierwszym porodzie matka dostaje jakiś zastrzyk i organizm wtedy reaguje tak jakby kolejny poród był pierwszym i nie wytwarza żadnych przeciwciał, ogólnie to chyba nie jest takie straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwsza ciąża wg mojej ksiązki: "W prawdzie w pierwszej ciązy prawdopodobieństwo komplikacji z tego powodu jest niewielkie" Nie ma sie czym martwić, ale jak się wie że ojciec dziecka też ma RH- to nic nie grozi. Dobra ide już lulu bo powieki odmawiaja mi posłuszeństwa :* P.S. Jak do tej pory byłam raczej czytającą forumowiczką i w zyciu wolałam słuchac niż gadac to teraz jest na odwrót... Czyżby hormony:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny Dzidzia ja mam konflikt serologiczny, napisz proszę jak często robisz badania na obecność przeciwciał i jak to było z pierwszym porodem - dostałaś immunoglobuliny? Ja sie bardzo tym martwie. W ogóle to u mnie psychika leci w dół, byłam wszpitalu, miałam krawienie z dzieckiem na szczęscie wszystko ok ale musze teraz przez dwa tygodnie brac antybiotyk żeby nie było zakażenia, to już mój 3 antybiotyk w ciąży leże na łóżku i zastanawiam się czy go w ogóle wziąć, może nie będzie zakażenia. Też napadłam na męża bo pierwszy raz nie wiem co mam zrobić i dziś pierwszy raz pomyślałam po co mi to dziecko. Byłam też dziś w pracy zanieść zwolnienie - jestem od 3-go tygodnia ciąży na L4 chyba najdłużej z was wszystkich:\ a tam super atmosfera napiłyśmy się kawki poplotkowałyśmy i znowu dół że siedze sama w domu. Mam fajną prace i atmosfere też - szef mówi ze bezemnie to jak bez ręki. Generalnie to mam doła. Coolturka jeśli nie masz nic przeciwko to zapisze się do twojego lekarza bede chodzić prywatnie do swojego, a na NFZ do przychodni i chyba tym samym zdecyduje się na Madalińskiego. mam pytanie dziewczyny, tak już na sam koniec czy któraś z was planuje tzw cesarke na życzenie w PUBLICZNYM szpitalu? Jeśli tak to jak to się robi/jaki lekarz wykonuje w jakim szpitalu w Wawie? Nie chce iść do prywatnego szpitala ale poważnie rozważam cesarkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) Co do cesarki, nie wyobrażam sobie innego porodu niz cc, mój lekarz o tym wie. Powiedzial, że narazie będziemy patrzec czy wszytsko ok a potem pomyslimy bo powiedzial że dobre samopoczucie mamy jest bardzo wazne. Natomiast ja sie rozgladam za skierowaniem ze wskazaniami na cc, np, slaby wzrok :) Swoja droga mam bardzo powaznie chory kręgosłup od urodzenia i czeka mnie operacja i ide w lipcu do mojego ortopedy porozmawiac na tem temat jak zporodem bo nigdy sie o to nie dowiadywalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nozmalnie mój mężulo się przysiadł do kompa i nie mogłam się dopchać. Tak jak piszecie dostałam zastrzyk z immunoglobuliny czy jak jej tam ale dopiero po porodzie (w ciągu 48h jeśli się nie mylę) w ciąży nie dostawałam ich. Ja mam właśnie ORh- a mój mąż ORh+. Ja mam badania robione ok. raz w miesiącu, ale nie za każdym razem również na przeciwciała. Mój lekarz tam sobie to pilnuje jak trzeba, bo mam takie szczęście, że co parę tyg mam szkołę rodzenia i tam mi pobierają krew i robią wszystkie badania za friko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zosia ja miałam ostatnio badanie na grupę krwi, ale nie wiem czy w tym się mieszczą przeciwciała, a tak poza tym więcej nic nie miałam... a Ty jak często masz to badanie? Mój lekarz generalnie to bagatelizuje, mówi że jeszcze za wcześnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Dominika rodziłam naturalnie i nawet nie brałam pod uwagę innej opcji i trochę się wkurzam, bo jeśli to pierońskie łożysko mi się nie przesunie, to będę musiała mieć CC. Nie ma się czego bać poród SN nie jest taki straszny, serio. Chociaż ja miałam spoko, bo najpierw odeszły mi wody i dopiero zaczęły się skurcze i hyc za 5h był dzidziuś. Żadnych komplikacji, wszystko zgodnie z planem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zosia80 - oczywiście że nie mam nic przeciwko :) ten doktor jest bardzo ceniony na madalińskiego, konsultują z nim cesarki i ciężkie przypadki bo on jest od ciąż zagrożonych. Tylko najgorsze to te kolejki. Ale jak będziesz do niego szła na konsultacje to weź wszystkie badania jakie masz ostatnie. Co do cesarki na życzenie to Ci nie odpowiem bo nie wiem jak to jest. Wiem że kiedyś ten lekarz był ordynatorem oddziału położnictwa ale nie wiem jak teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na przeciwciała robi się osobno. Lekarz musi je zlecić. Raz robiłam na własną rękę i kosztowały chyba ze 30zł, więc wcale nie za tanio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wieki nie pisałam, ale czytam Was all the time i korzystając z okazji, to gratuluję Wam rocznic, nowych szczeniaczków i innych pięknych wydarzeń, witam nowe grudniówki i urlopowiczkom życzę dużo słońca :) Zaczął się temat wyboru porodu i niektóre boją się o kręgosłup- ja miałam dwie operacje na skoliozę, jestem w stałym kontacie z ortopedą i ona powiedziała mi w lutym, że śmiało można rodzić sn, tylko raczej odradziła mi ZZO, ale to ze względu na usztywnienie 75% kręgosłupa. Tak więc jeśli któraś z Was się boi o problemy z plecami, to bez paniki :) Ale i tak poradźcie się swoich lekarzy, w końcu medyk wie takie rzeczy najlepiej :) Jej, faktycznie jakiś wysyp dzieci w grudniu :) super!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idę spać dziewczynki 💤 Jutro mój smyk znowu z rana mnie obudzi, więc trzeba korzystać z nocy póki się da. Dobranoc 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie do konca sie ciesze ze taki wysyp....nie to zebys sie nie cieszyla z bobaskow wszystkich ale martwie sie ze w szpitalu jak dojdzie do porodow to bedzie sajgon!i to mnie przeraza!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mam rh-. Dostalam zastrzyk miedzy 26-28 tyg, potem w 34 juz nie zdazylam, za to zaraz po porodzie jak okazlo sie ze Mala ma Rh+ po tatusiu. W sumie to nie ma czym sie martwic, lekarze maja dobrze oznaczone takie pacjentki (np inny kolor teczki itd) Musicie im dac znac o jakichkolwiek plamieniach, bolach - zwlaszcza po 26 tyg. Glowa do gory, to naprawde maly pikus w calej tej maszynie ciazowej! Kolorowych snow kochne grudniowki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny ale napisałyście:-)Duużżżoooo.........:-) Musiałam nadrobić bo byliśmy u znajomych:-)Ja czasami się udzielam,ale czytam wszystkie Wasze wpisy:-) Co do tego badania tz.test podwójny to to samo co test PAPP-A. Jutro zadzwonię do lekarza który mi wykonywał usg i zapytam o której mam podjechać do szpitala do niego.Na wyniki czeka się ok 2 tyg-tak słyszałam. Dzięki Dziewczyny za ciepłe słowa. Moja Kruszynka jest i będzie zdrowa-tego się trzymam:-)i już:-) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o łaaaaaaaaaaaaaaał tyle stron :D wybaczcie, ale nie dam rady, mam mega lenia z rana ! Witam nową grudnióweczkę :D Daga cieszę się, że all OK i trzymam kciuki za pomyślność w badaniu :) Ja właśnie się obudziłam, i zabieram się za sprzątanko :P później zaplanowałam sobie robienie gołąbków :P Jutro zaś jadę znów na wypoczynek do teści :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobiłam właśnie przegląd szafy... śmiesznie było, serio:) ze wszystkich bluzek " wyrosłam" oczywiście w biuście i brzuch widziałam dziś baaardzo wyraźnie:) muszę iść na zakupy:) błagam, napiszcie, że któraś z Was też tak ma... u mnie 14 tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×