GRUDNIÓWKI 2010

ZAPRASZAM WSZYSTKIE DZIEWCZYNY KTÓRE MAJĄ TERMIN PORODU NA GRUDZIEŃ 2010 DO MIŁEJ DYSKUSJI, WYMIANY DOŚWIADCZEŃ I OBSERWACJI. SERDECZNIE POZDRAWIAM :)

? :o

Hej, sama się nie dawno zorientowałam o błogosławionym stanie :) Zorientowałam się bo to moja kolejna ciąża, mam już 2,5 letnią córeczkę Maję :) Oczywiście pierwszym objawem był a raczej nie był mój okres, to już jakieś 10 dni. Poza tym zauważyłam zmiany w piersiach i zmienił się tez zapach moczu. Myślę, że instynkt mnie nie myli, ale ze zrobieniem testu poczekam na męża, jest za granicą w pracy, na week. ma przyjechać :) W ogóle jestem przemęczona popołudniami, najchętniej bym przespała cały wieczór, co jest niestety nie możliwe mając małe dziecko :) Myślałam że to może przesilenie wiosenne, ale u mnie trwa już ok. 2 tygodni :) Jestem szczęśliwa i całkiem zmieniło się moje nastawienie do wszystkiego.

Wg kalkulatora porodu, moje poczęcie nastąpiło 2 marca 2010r., szacowana data urodzenia to 24 listopad 2010r., i obecny tydzień to 3 :) Czekam z testem na męża, będzie dziś ok. 19-stej :)

jak masz termin na listopad:O grudniówką będziesz, gdy będziesz mieć termin porodu na grudzień:P

:) biorę poprawkę, u mnie w rodzinie zawsze się przenosi ciążę :) pierwszą też przenosiłam całe 2 tygodnie :P

rozumiem, że chciałąś być pierwsza w tym temacie:P pozostaje mi życzyć przenoszenia ciąży i wymarzonego grudniowego dziecka:) ale może jednak zró test. ja też od paru tygodni mam złe samopoczucie związane z przesileniem i nie wbijam sobie od razu ciąży:P

Chyba na prawdę Cię dopadlo to przesilenie i nie chce puścić, życzę żeby Cię puściło i to szybko... A ja się przeniosę do listopadówek, jeśli moje przypuszczenia się potwierdzą, gdy zrobię test i gdy zobaczę USG i gdy lekarz potwierdzi termin. Nie martw się o mnie :) Tymczasem polecam Ci melisę :P

witaj, z chęcią do ciebie dołączę :) starałam się z mężem o dzidzie i na szczęście przy pierwszym podejściu się udało :) Zrobiłam test - pozytywny :D Wg wyliczeń termin 1.12. 2010r :) Wizytę u ginekologa mam na 13.04.2010r Ale się cieszę :)

Witam! Coś mi się wydaje, że do was dołączę ale na potwierdzenie muszę jeszcze poczekać parę dni. Jak już będę 100% pewna to dam znać.

gratulacje! :D ja test robiłam 2 lata temu 31 marca ;) termin miałam na 2 grudnia pozdrawiam wszystkie młode grudniówki hehe

witam przyszłe mamusie :) co prawda miałam termin na grudzień, ale córeczka przyszła na swiat końcem listopada :) moja rada - nie stresujcie się a wszystko będzie dobrze :) gratulacje i powodzenia! :D

to i ja do gratulacji się dołączę :D 2 lata temu 26 marca dowiedziałam się ze zostanę mamusią i w grudniu 2008 pojawił się na świecie mój cudowny synek :) szczęśliwych, spokojnych 9 miesięcy życzę, szybkich porodów i kochanych maluszków :D

No widzę że na tym forum na razie króluje obecność grudniówek 2008 i 2009 :) W każdym razie GRATULUJĘ nowym przyszłym mamusiom. W razie problemów zapraszam na forum grudzień 2009 chętnie podzielimy się naszymi przeżyciami i jako już doświadczone mamusie pomożemy rozwiać niektóe wątpliwości:) POWODZENIA!!!

Witam i gratuluję wszystkim mamusiom grudniowym! Ja dowiedziałam się o moim skarbie 15 kwietnia 2009, Karolinka urodziła się 24 grudnia. Pozdrawiam i życzę spokojnych 9 miesięcy-są cudowne:))

Witam serdecznie.Ja wprawdzie sie dopiero staram:)dzis jest 13dc i jesli sie uda to bede miala termin na 24grudnia.Bardzo bym chciala aby sie udalo.Sama jestem z grudnia:)i to bardzo fajny miesiac:)trzymajcie kciuki.:)

Witam serdecznie.Ja wprawdzie sie dopiero staram:)dzis jest 13dc i jesli sie uda to bede miala termin na 24grudnia.Bardzo bym chciala aby sie udalo.Sama jestem z grudnia:)i to bardzo fajny miesiac:)trzymajcie kciuki.:)

ja test robiłam 9 kwietnia a malenstwo przyszło na swiatek 7 grudnia 2009 .:)Zycze wam duzo zdrówka cierpliwosci a przedewszystkim spokoju oto ze wszystko musi byc dobrze i tak jak pisała conovara zapraszamy tez do nas na grudzien 2009.pozdrawiam:)

ja rownierz mam termin na 7 grudnia, nie moge sie doczekac:) a to dopiero poczatek..ciaza wyczekana i wymodlona po 2 latach staran,

Chciałabym do Was dołączyć, ale jeszcze nic nie wiadomo... na razie jest 8 dni po terminie @ zobaczymy... :D:D:D

04.12 :)

a czy macie juz jakies objawy??? ja o swoja niunie strasznie sie boje, poprzednia ciaza poronilam, zamiast sie cieszyc to ja sie zamartwiam:(

Cześć,zrobiłam 4 testy i w każdy pokazał dwie kreseczki:) Termin wychodzi mi na 15 grudnia! Laporushi24 -tez sie troche boje bo w zeszłym miesiącu też byłam przez chwilke w ciąży-po tygodniu po pozytywnym odczytaniu testu i radości pojawiło sie krwawienie i było już po...Także teraz staram się jakoś tak spokojnie ,bez euforii zbytniej do tej ciąży póki co podchodzić,chociaż mi to za bardzo nie wychodzi:) Już kilku osobom wyklepałam tą wiadomość bo jakoś tak mam ,że jak sie z czegoś ciesze to nie potrafie trzymać języka za zębami...Dziś umówiłam się do ginka na 22.04. Mam nadzieje ,że tym razem wszystko będzie ok i moja niespełna dwuletnia córcia doczeka się jeszcze w tym roku rodzeństwa:).Trzymam kciuki za wszystkie juz zaciążone i starające się Grudniówki!

Laporushi kochana te twoje objawy sa naturalne tez mam przyjaciólke co jest teraz w ciazy i tez w czesniej poroniła ale zabroniłam jej myslec negatywnie i czyatc jaks bzdur na internecie.I ty tez musisz wierzyc z wszystko sie uda i niemyslec negatwnie :) głowa do góry pozdrawiam

Witam Czy mogę dołączyć do Was?:) Dziś odebrałam wyniki: Beta Hcg 1750.2 U/l Progesteron 81,6 nmol/l To jest moja druga ciąża, mam 3 letnią córeczkę:)

JASNE ZAPRASZAMY

ZAPRASZAMY

coraz nas więcej, , życzę wszystkim przyszłym mamom szczęśliwej ciąży:)

Dzięki dziewczyny miło Was poznać:)

Cześć Wszystkim,ja też chętnie dołącze jeśli można.Zrobiłam 4 testy i na każdym wyszły 2 kreseczki!:) Termin wychodzi mi na 15.12 .Laporushi- ja tez poroniłam w zeszłym miesiącu-tydzień po pozytywnym odczytaniu testu zaczęłam krwawić i już było po... :( Dlatego mam nadzieje ,że tym razem będe w ciąży jeszcze conajmniej 8 miesięcy i że wszystko będzie dobrze z dzieckiem. Mam już niespełna dwuletnią córcie,która czeka na rodzeństwo! :) Z objawów to troche mnie brzuch pobolewa-przy pierwszej ciązy też mnie pobolewał więc to chyba nic złego,w tej drugiej też mnie bolał i zaczęłam krwawić :(...No ale chcę myśleć pozytywnie,nie nakręcać się,że coś może być nie tak,chce się cieszyć tą ciążą.Pozdrawiam wszystkie starające sie i już zaciążone grudniowe przyszłe mamy!