Mam ogromna ochote na seks z zonatym szefem

hmmm..zobaczymy kiedy zadzwoni - szczeże to już czekam na telefon

Czym częściej z nim gadasz tym bardziej za nim tęsknisz:P Ja mam to samo, tęsknie za P.. rozmawiałam z nim tydz. temu i niby mogę zadzwonić do niego np. jutro, ale po co? żeby widział, że ciężko mi bez niego wytrzymać.. O nie!! musze być twarda!! Chociaż moje miękie serduszko sie prosi o rozmowe:) to za to mój rozumek mówi NIE!!!

no wlaśnie u mnie to samo ze chcę z nim porozmawiać ale teraz to on musi do mnie zadzwonić sam bez wysyłania zadnych sygnałów i wiadomości przeze mnie!!! kiedy masz ślub?

Ślub mam za dwa miesiące:P Nie napisze dokładnej daty bo wiesz.. Do Ciebie Twój S.. pewnie się odezwie niedługo bo ja jak byłam z moim P.. w takim kontakcie to dzwonił do mnie codziennie:) Trwało to dwa tygodnie ale było miło.. ahhh codziennie rano jak wstawałam to czekałam już z telefonem w ręce:)

rozumiem rozumiem tylko sie pytałam tak miej więcej!!!bo ustalić bedziesz musiała repertuar czy już to zrobiłaś?! no mam taką nadzieję,ze juz niedługo zadzwoni!!!czekam!!! to fajnie miałaś i tylko do ciebie dzwonił czy coś wiecej???

Tylko dzwonił:) Ale miło było słyszeć go chociaż przez 5 minut dziennie, chociaż czasami proponował, że mnie odwiedzi w domku jak byłam sama:) Co do repertuaru to muszę jechać kilka dni przed weselem, ale nie do niego tylko do jego kolegi:( A ten Twój S.. na dwie zmiany pracuje? Bo mój P.. tylko 1 i dlatego starałam się dzwonić do niego tak do południa:P

oo to kiepsko jak do jego kolegi!!! chciał ciebie odwiedzić w domu jak byłaś sama - hmmm interesujące!!! niewiem na ile zmian ale raczej na 1!!! mówił ze ma płatne od godz więc pewnie jakieś 8-10h pracuje

Tak interesujące, ale zawsze to przekręcaliśmy w żart i wkońcu mnie nie odwiedził:P Fakt, szkoda że to nie z nim będę ustalać szczegóły ale trudno, może chociaż na kw=awe go kiedyś wyciągnę:) Póki co niech myśli, że jest mi obojętny, bo jak już się odezwie to taką będę udawać:)

heh no pewnie!!! jak zobaczy że ci chociaż troche na nim zależy to to wykorzysta!!! jak do mnie S. zadzwoni to sie zapytam jak wreszcie z tą kawą???

Masz rację!! Jak chce się spotkać to niema co tego przekładać:) Puść mu może sygn.. z zastrzeżonego, może się domyśli i zadzwoni do Ciebie a jak zapyta to zaprzecz:) W moim przypadku działało:)

na facetów wszystko działa!!!coś się zawsze wymyśli nalegać nie bede na spodkanie tylko sie zapytam ...

niech sobie nie myślą że nas zbajerują i zrobią co będą chcieli bo tak nie jest-przynajmiej w moim przypadku,to my możemy ich okręcić sobie wokół paluszka!!!

Dobrze to powiedziałaś:) Mimo, że mój P.. strasznie mi się podoba to muszę zmienić się trochę w stosunku do niego, a jeśli jemu nie będzie op=dpowiadać moje zachowanie to będzie znak dla mnie że nasza znajomość dobiegła końca!!

ale dręczy mnie ta ciekawość jak to jest z takim troszke starszym bo o 11 facetem

Co masz na myśli:) Mój P.. jest starszy o 10 ale też mnie ciekawi:D

no np jakie by miał podejście do dziewczyny?!

heh albo jakiby byl w tych sprawach?:)

Żonaty ma takie podejście do małolaty jak żaden facet co do tego to niemam żadnych wątpliwości:) Jak się z nim spotkasz to będziesz miała takie motylki w brzuchu jak nigdy, a jeszcze jak będzie mówił Ci takie słodkie słowa to już całkiem:) Poprostu odlecisz:) Co innego jak się widujecie często a co innego, jak myślisz że to może być ostatnie spotkanie:(

ahh aż chciało by się spróbować ... wkońcu to nie taka kosmiczna różnica wiekowa!!! no napewno takie młode ciało to nie to samo co żona !!!

heh.. w tych sprawach:D Jak nie spróbujesz to się nie dowiesz:)

no tak ale jemu np moze zależec tylko na tym i puźniej goodbay

Napewno nie:) Chyba że ma młodą żone!! Widzę że coraz poważniej myślisz:)

Też się tego obawiam:( Ale gdyby mu się spodobało(a raczej napewno) to może nie skończył by znajomości:)

Poprostu trzeba wyczuć grunt pod nogami:)

jakoś jak tak czasem o nim pomyśle(ale to nie myslenie na temat sexu) tylko takie jakby np.dotknoł,pomasował wiem ze to głupie ale jakoś nic wiecej na jego temat do glowy nie przychodzi. jak nieraz go widziałam to myślałam o nim jak o jakimś idiocie ,nieraz jego zachowanie było głupie,ale ten jego uśmiech - uroczy-o chyba on tak zadziałał

a z kąd wiesz że skończył z Tobą znajomość??? moze sie tylko boi żeby nikt sie nie dowiedział pan S.powiedział ze zależy mu na 100%dyskrecji bo ma żonę i dzieci

Mnie mój P.. też skusił tym ślicznym uśmiechem i wogóle pierwszego dnia jak go poznałam to mówił do mnie "kochanie" i strasznie miły był opowiadał że odrazu mnie wypatrzył bo mam ładną figurę i takie tam:) Wogóle poznałam go na weselu kuzynki (oczywiście grał) jak miał przerę to wyszliśmy na dwór pogdać rozmawialiśmy o takich głupotach i ja w pewnym momencie zapytałam go czy ma dziewczyne:) A on hmm.. niewiedział co mi odpowiedzieć i powiedział miałem kiedyś i stwierdził że ma koniec przerwy i musi iść:(

no to chyba miał jednak... bajernci z tych muzykantów!!!!!

Mi mój P.. nic takiego nie powiedział, ale sama się domyślam:) Niewiem czy skończył znajomość ze mną ale sie narazie nie odzywa może faktycznie niema czasu:( zobaczymy, ale podejrzewam że przed weselem tak czy inaczej napewno się odezwie:)

a moze właśnie nie odzywa się bo niechce ci robić juz nadzieji i niechcę ciebie denerwować przed weselem