Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odszedlem od dziewczyny

Dziewczyna powiedziala mi ze usunela ciaze!

Polecane posty

Gość odszedlem od dziewczyny
Nie akceptuje decyzji swojej dziewczyny, nawet nie potrafilbym z nia byc. Nie zycze jej zle , powiedzialem jej juz co mi lezalo na sercu a dalej nie chce z nia byc. Nie jestem jadowity.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Do Gosiavongosia" - a moge wiedziec o co Ci dokladnie chodzi?? Tak piszesz jakbym byla zwolenniczka aborcji a juz kilka razy napisalam ze nie jestem i ze na miejscu dziewczyny bym nie usunela. A Domy Dziecka mi nie przeszkadzaja. Przeszkadza mi za to to jakie sa tam warunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gosiavongosia
z jednej strony piszesz że jesteś przeciwna a z drugiej po co rodzić dzieci żeby je oddać do domu dziecka i tym samym powiększać grono już tam mieszkających...jedno wyklucza drugie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mruczek miau miau
do gosiavongosia tak, chciałabym widzieć, jak wszystkie dzieci z domu dziecka zostają adoptowane! oj chciałabym! po prostu zamknij się, bo widzę, że jesteś bardzo niedoświadczona i nieprzystosowana do życia. jest mnóstwo niechcianych dzieci, niekochanych, obdartych, biednych, słabo wykształconych i żyjących w podłych warunkach. proszę, daj kasę rodzicom, żeby mogli je utrzymać. usunięta ciąża tej dziewczyny to nie powód, by ją potępić, ale widzę, że ty jesteś taka niewinna, że pierwsza rzucasz w nią kamieniem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD Jedna osoba czepia sie mnie ze niby jestem za aborcja a druga, ze jestem przeciwna :DDDDDDDDDDDDDDDDD Mamy zajebiscie podzielone spoleczenstwo :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD Pisze, ze ODDAWANIE DZIECI DO DOMU DZIECKA TO ODDAWANIE DO PIEKLA BO WIEM JAKIE WARUNKI TAM PANUJA I NIE KAZDE DZIECKO ZOSTAJE ADOPTOWANE A B.DUZO WLASNIE NIE ZOSTAJE. I PISZE, ZE JAK JUZ SIE ZAJDZIE W CIAZE TO NIE POWINNO SIE RODZIC DZIECI ZEBY JE ODDAWAC DO DOMU DZIECKA (!!!!!!!!!!!!!!!!!!) TYLKO POWINNO SIE JE WYCHOWAC!!!!! Cos tu niejasnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gosiavongosia
nie napisałam że życie to bajka i wszystkie dzieci mają być adoptowane. Nie wiem w jakim Ty świecie żyjesz, dzieci rodziców od wieków tracą, zostają sierotami i nie jest im rózowo. Ale jak myślisz co jest lepsze, szansa życia czy skazanie z góry na śmierć? Łatwo jest rzucić kamieniem, ale łatwiej widocznie osądzić czy dziecko powinno się urodzic czy nie. Oddanie jest chyba mniejszym złem niż skrobanka. Potem wypadają z ciała kobiety małe raczki, nóżki, serduszko....prosto do kanalizacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mruczek miau miau
sorki mój post był do 'do gosiavongosia'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na litosc Boska, kobieto, chyba nawet napisalam, ze wcale i absolutnie dziecka nie planuje ale gdybym zaszla to bym nie usunela! Wiec o co Ci chodzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gosiavongosia
tak niejasne jest to co ma zrobić taka dziewczyna która zaszła i nie może lub nie chce wychowywać Twoim zdaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mruczek miau miau
ja jestem za aborcją. sama bym się nie zdecydowała, ale też uważam, że nie można zavbronić jej innym kobietom. nie twoje ciało, nie twoja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak nie chce tzn ze jest suka ktora woogole nie powinna pchac sie do lozka z facetem. Bo dziecko to nie worek ziemniakow co do ktorego mozna sie rozmyslec, ze sie go jednak nie bierze. A co znaczy ze nie moze? Bo w 90% przypadkow "nie moze" = "nie chce".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swoja droga ciekawa kobieta z ciebie.. z jednej strony mnie ochrzaniasz bo gdzies tam zle wywnioskowalas ze jestem za aborcja a z drugiej za jak najbardziej normalne uwazasz ze jakas dziewczyna moze sobie nie chciec dziecka wychowac.. No bo po co ma je wychowywac skoro moze na dyskoteki chodzic, nie?? Masz borderline czy to inne zaburzenia z pogranicza??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gosiavongosia
ty masz zaburzenia - gdzie ja napisałam że normalnlym jest kiedy kobieta moze nie chcieć wychowywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chociazby tam gdzie sie pytasz co ma zrobic osoba ktora zaszla w ciaze i NIE CHCE wychowywac dziecka. Tak poprostu najzwyczajniej sobie nie chce bo po co:] Offerma, wedlug "kolezanki" chyba zrzucic z 10pietra... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gosiavongosia
offerma 🖐️- widocznie ze strony faceta jest więcej "serca" niż ze strony potencjalnych matek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gosiavongosia
nie gosiavongosia wg mnie należałoby je oddać - miałoby szanse na rodzinę i wogóle na życie, to ty nie napisałaś co należy zrobić bo wg ciebie dom dziecka to piekło, ale to co skrobanka robi widocznie nim nie jest, wiem, pisałaś że jesteś przeciwna ale nie widać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mruczek miau miau
kobieta, kobieta, kobieta... a gdzie do cholery są faceci, którzy dziecko zrobili? przecież to nie tylko sprawa kobiety - oczywiście tylko i wyłącznie w idealnym świecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w temacie domowdziecka to podobno one maja powoli znikac na rzecz rodzinnych domow dziecka. Napewno nie sa one wyjsciem najlepszym bo najlepszym jest wychowanie przez kochajacych rodzicow (jak mozna sobie tak poprostu nie chciec dziecka jesli jest sie juz w ciazy) ale napewno lepszym niz zwykle domy dziecka. W rodzinnych jest ok.10 dzieci i warunki przypominaja rodzine a nie bezduszna instytucje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak kobieta zajdzie, urodzi i wychowa to nie ma szansy na rodzine? Eh, naprawde jestem ciekawa czy ci ktorzy tak krzycza za domami dziecka kiedykolwiek tam byli w jakimkolwiek charakterze. I nie musisz widziec jakie jest moje podejscie, wazne, ze ja je znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia_A.
Jestes masakrycznym kretynem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gosiavongosia
kazde oddanie jest lepsze niż skrobanka.... jeżeli kobieta jest w niechcianej ciąży to przynajmniej niech będzie na tyle dorosła żeby urodzić dziecko zawsze to jakaś szansa, zawsze ma czas żeby je pokochać, a wtedy ta mała istota byłaby dla niej całym światem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gosiavongosia
Gosia - mam faceta z domu dziecka. Bartek ma 30 lat, trafił tam kiedy jego matka się zapiła. Jest fantastycznym mężem i ojce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I dlatego tak Cie rusza to ze uwazam domy dziecka za pieklo:) No coz, moj ojciec wychowywal sie jakis czas w domu dziecka i odszedl ode mnie i matki z tekstem "Ja sie wychowywalem bez rodzicow to i po co jej ojciec". :) A Domy Dziecka bede zawsze uwazac za pieklo i dobrze ze je powoli likwiduja na rzecz rodzinnych. Tak samo jak STANOWCZO potepiam aborcje. Dla mnie wyjscie jest jedno: jezeli juz zaszlo sie w ciaze to trzeba je urodzic i wychowywac a jezeli sie wychodzi z zalozenia "e, najwyzej zabije" to nie powinno sie znac znaczenia slowa "seks".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gosiavongosia
zgdzam się z Twoim myśleniem, ale nic nie jest czarne albo białe. Są skrajne przypadki, że matka rodzi niechciane dziecko, godzi się na wychowanie a potem to maleństwo cierpi bo budzi nienawiść i agresję ze strony rodziców albo poprosty robi bezduszną skrobankę. NIe wszyscy którzy się sekszą są odpowiedzialni. Domy dziecka, rodziny zastępcze i inne instytucje sa zawsze lepsze niż powyższe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gosiavongosia
same domu dziecka mnie nie ruszają, rusza mnie to że wg niektórych lepiej nie rodzić żeby dziecko tam nie trafiło. A naprawdę szansa jakiegokolwiek życia jest o wiele lepsza. Mój facet raczej nas nie zostawi, jest spragniony miłości i garnie się do rodziny jak tylko może, nawet moich rodziców traktuje jak własnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdzie nie napisalam ze Cie zostawi tylko ze akurat mam ojca - kretyna po domu dziecka :] Ale to nie ma zadnego przelozenia na Ciebie. A bylas kiedykolwiek w Domu Dziecka, gadalas z takim dzieckiem ze Cie nie ruszaja? "Nie wszyscy ktorzy sie seksza sa odpowiedzialni" - niestety. A powinni byc. Bo nawet cala armia zabezpieczen nigdy nie jest zabezpieczeniem 100% i zawsze jest jakas szansa, ze w ciaze mozna zajsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
P.S."Myslalam ze nas nie zostawi bo jest po domu dziecka, pragnie milosci i bedzie Cie zawsze bardzo kochal" - tak wlasnie myslala moja mama o ojcu. Swoja droga ciekawa jestem (szacunek dla niego) jak to sie stalo ze facet byl w domu dziecka a wyniosl zasady moralne i ogolnie madry i normalny jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gosiavongosia
w domu dziecka byłam, z dziećmi nie rozmawiałam, wiedzę jaką mam z rozmów z męzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×