Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość japonkii

Ducan - Protal - raz dwa trzy i cztery STARTUJEMY!

Polecane posty

Dziewczynki! jakże łatwo jest ulec pokusom! ajjjjjjjjj.. ja żeby umilić sobie ten weekend piekę właśnie sernik... dla rodzinki czekoladowe wieże (z przyzwyczajenia prawie bym oblizała łyżke - prawie!uff) do sernika zamiast budyniu smietankowego dodałam czekoladowy bo taki miałam (of kors bez cukru...) i kilka kropel aromatu rumowego! wiem, że jest zabroniony, ale to tylko kilka kropelek maleńkich a od razu zmienił się smak serniczka.... jeszcze się piecze, dam znaka jak wyszedł, tym czasem lecę kończyć ciasto dla rodziców i mam już prawie weekend :) żorżetka.. kurczaki nie wiem co mam Ci powiedzieć Kochanie.. wiem, że to będzie wielka pokusa i tak o suchym ryjeczku się nie da... ja nastawiam się na mój wyjazd, żeby się nie dać tym wszystkim dobrociom, które będą czyhać na mnie za każdym rogiem, jest to wyjazd szkoleniowy wiec alkoholu bedzie co nie miara.. a ja z mineralna... taki mam zamiar, same sluby w tym roku, takze nie mam czasu zaczynac wszystkiego od poczatku :( takze Kochanie trzymam za Ciebie kciuki i za Twoje madre wybory! Jak z ta wycieczka - jedziemy wszystkie odchudzone pieknosci ?? ps. gdzie mogę spotkać królewicza any idea?? Buziakiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żorżeta nie nie nie!! nie pozwalam!!!! pomyśl sobie, ze kiedyś musisz przez tą dietę przejść i popełnić kilka wyrzeczeń. pomyśl sobie własnie tak, że to tylko jedno piwo! jedno piwo, którego sobie odmówisz spośród wielu które jeszcze wypijesz :-) po co masz przerywać dietę i zaczynać wszystko od nowa ?? przecież okazji do wypicia piwa będzie jeszcze wiele, za każdym razem będziesz przerywać dietę?? ja też dziś mam imprezkę, bawić się będę ale pić nie zamierzam i Tobie radzę to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh no wezmę ze sobą colę zero, ale cos czuję że jakieś % na rozgrzewke będę musiała wypić.. zresztą za tydzień ślub a wtedy to już na pewno nie będę miała możliwości przestrzegania diety.. no ale za to postaram się porządnie wytańczyć to może chociaż trochę spalę tych kalorii.. :) japonkii, oj też bym chciała takiego królewicza spotkać oj i to jeszcze jak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgrzeszyłam...! poszłam na kolacje z mamą na kazimierzu.. i zamowilam salatke grecka bez oleju... miala ser feta i olwiki, ktorych nie jedlam (no moze 2 sztuki) no i troszke sera i reszte warzyw... jestem w srodku bialkowej... lalala masakra co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam!! widze ze wszystkie dukanki jeszcze spia ;-) wstawac szkoda dnia!! ja jak codzien szykuje sobie jedzonko na caly dzien a do tego moj serniczek ;-) za 15 min bedzie gotowy :-) oj jak pieknie pachnie ;-) mniam mniam.. pozniej oczywiscie na plaze i do pracy :-( niestety ja nie mam wolnego :-( pozdrawiam Was i zycze milego weekendu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość issskaaa
CZEŚĆ DZIEWCZYNY!!!!!!!!!Damla----a możesz podać mi ten Twój wypróbowany przepis na serniczek,mi jakoś nie wychodzi :(( I przepis na nutellę dukanowską jak któraś posiada. Żorżeta----miłej zabawy Ci życzę :))) U mnie kolejne pół centymetra mniej w biodrach i cm w talii HURA!!!!!:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki u mnie mimo warzyw dzis troszke mniej - 57,2 kg żorżeta to może powiedz sobie tak - za tydzień wesele, wtedy sobie wypiję, a dziś odpuszczę :-) skoro wiesz, ze cie to nie ominie za tydzień to przynajmniej dziś się trzymaj - to będzie połowa sukcesu :-) bo jak dzis wypijasz dlatego, że "za tydzień i tak to zrobisz", to za dwa tygodnie znajdziesz podobny powód :-) ja byłam wczoraj na imprezie, wróciłam przed 5, wypiłam tam....jedną kawę :-D jestem z siebie dumna!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki a u mnie dzis na wadze 66.6kg :) szału nie ma...troszke sie juz zdemotywowałam ale ciągne dalej :( daje jej jeszcze tydzień...jak do 1 maja sie nie ruszy to chyba przejde na southbeach...kiedys ja robiłam i było oki :) we Wrocławoie słonce i nawet ciepełko pranie na balkonie ja własnie kawke pije i biore sie za jakis obiadek :) miłego weekendu wam zycze... Damla - ale Ci zazdroszcze tej plaży :) ja mam w tym roku zaproszenie do koleżanki do Aten na wakacje ale nie wiem czy dam rade z kasą, powiedz mi prosze...bardzo drogo jest tam u was na miejscu we wakacje? ja chciałabym jak juz bede w Atenach popływać troche po wyspach, ale zupelnie nie orientuje sie ile takie wycieczki kosztują :/ bede Ci wdzięczna za przyblizenie mi cen :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki! ratunku, przechodze jakis taki kryzys.. nie moge sie wziasc w garsc i normalnie zrobic dni z czystymi bialkami, z warzywami jak najbardziej mi pasuje - ale nie czyste bialka fak fak fak! byc moze dlatego, ze okres is koming to town aaaaaaa! prosze o motywacje do dzialania.. blagam wrecz... jakie jest piekne slonce - opalam sie tak poza tym korzystajac z wolnej soboty, bo jutro siedze w robocie, a ma byc jeszcze cieplej.. gdzie sa wszyscy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość issskaaa
japonki,to może zmień system,zrób mniej dni z białkami a więcej z warzywami,ja też mam z tym problem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość issskaaa
Duc25--twarda jesteś :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez wlasnie mam problem z tymi bialkowymi dniami, dlatego postanowilam sie nie katowac i przyjelam rytm: 2 dni bialkowe i 5 warzywa + bialka. Mimo tego i tak trudno mi wytrzymac te 2 bialkowe dni;/ No ale coz, dla urody trzeba sie poswiecac! Chudne tak czy owak - juz 3kg mniej, a dzis mijaja 2 tyg od rozpoczecia diety, wiec nie jest zle:) Uwazam, ze to zdrowy spadek wagi. Gdybym cwiczyla to pewnie schudlabym wiecej, ale lenistwo niestety...Musze z powrotem wrocic chociaz na moj stacjonarny rowerek, bo zaczal juz obrastac kurzem ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heeeeeeeeeeeeeeeeeej 🖐️ :) issskaaa, a dziękuje:) mam nadzieje że będzie jakiś fajny "towar":P jutro wam zdam relacje czy udało mi się kogoś wyrwać :D no dobra przyznam się wam że ta dzisiejsza impra to nie taka zwykła posiadówa.. tylko wieczór panieński mojej siostry. będą wszystkie jej kumpele i idziemy do knajpy, dlatego trochę niezręcznie mi będzie nie pić przy nich wszystkich, a poza tym to nie przepadam jakoś wybitnie za %, piję max 2-3 piwa na takiej imprezie tylko na dobry humor bo mi to nawet jakoś specjalnie nie smakuje:D także nie będę potem szukała wymówek żeby znów wypić % czy coś.. :) poza tym jakoś tak mija mi zacięcie do tej diety.. jakoś tak nie wiem co jeść, nie chce mi się przygotowywać posiłków, noi tak jakoś wolę chodzić głodna niż coś sobie ugotować :D tak wiem że nie powinnam opuszczać posiłków, ale chyba jestem zbyt leniwa na gotowanie tylko dla siebie.. :o :P no i gratluje wszystkim pięknych spadków wagi!! :) niewazne czy 0,2 kg czy 2 kg ważne że do celu! :) no dobra zbieram się powoli na imprezke, udanej gorączki sobotniej nocy wszystkim życze 👄 👄 👄 :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie... jejusienku jestem przed okresem i mam takie zachcianki, ze szok!!!! bylam dzis w auchanie i kupilam serek homo 0% tłuszczu firmy ostrowia.. od razu postanowilam zrobic z tego lody... ma ktos moze dobry przepis na lody ?? byłabym wdzięczna.. ja zmieszalam z serkiem homo torche kaka słodzik i dodałam mleka 0,5% teraz mi sie to mrozi w zamrażalniku... zrobilam sobie pizze.. wynalazlam przepis gdzies na stronce... 250g maki kukurydzianej plus łyzeczka drozdzy w proszku plus mleko i woda letnia, ulozylam to na blaszcce do pizzy i wstawilam do piekarnika... po 15 minutach wyjelam i posmarowalam zmixowanymi pomidorami z puszki (3 sztuki) posypalam chuda wedlina z indyka, pieczarkami, cebulka i torszenke kukurydzy, wsadzilam do pieca... w miedzy czasie na bazie serka homo zrobilam sos czosnkowy do polania.. wyjelam z pieca i nie chcialo mi sie odkleic... wiec zjadlam dwa kawalki wytargane na sile, a najbardziej smakowal mi przypieczony brzeżek :) w przepisie przeczytalam ze na odchudzajaca sie przypada jeden kawalek pizzy, ja zjadlam dwa.. ale warto było umilić sobie menu rzeczami zakazanymi... pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!:) Dopiero skończyłam robić żarełko... Tak dziś zgłodniałam, że szok, nie miałm co zjeść, bo utknęłam w pracy...klęłam na tę dietę, bo normalnie to człowiek wszedłby do sklepu kupił jakąś bułkę i po głodzie, a tak:/ chyba dlatego tak zaczęłam szaleć w kuchni. Zrobiłam sos do spagetti, pulpety w sosie pomidorowym, sernik i pastę rybna:) nawpierdzielałam się tego sosu, spróbowałam pulpeta i tej pasty, a sernik się piecze jeszcze. Chciałam już dziś rzucić tę dietę wp...du, ale zachowałam się jednak:) choć nie wiem ile wytrwam, bo szału nie ma, nie mam się czym motywować- codziennie ćwiczę, jak nie fitness to siłka, a w 2tyg 3kg...wiem, ze to zdrowo wolniej tracić, ale ja chcę efektów!!!:/ co do lodów to nie widziałm przepisu, ale b. dobre jest ptasie mleczko- ubić jogurt, do tego żelatynę rozpuścić w wodzie, słodzik i kilka kropel aromatu śmietankowego lub waniliowego- miodzio, ja następnym razem spróbuję zrobić z kakao. Zorżeta- miłej zabawy!!!:) i dla wszystkich miłego weekendu!:) buźki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze przetrzymali mnie dzisiaj troszke w pracy... jestem kaput i chce do lozeczka... issskaaa... sernik zrobilam z przepisu CakeGirl ze strony 2 naszego forum.. ser dalam philadelphie light (600g), budyniu nie dalam, sok i skorka z cytryny, no i nie dalam proszku do pieczenia bo akurat nie mialam w domu... jedyno co mi nie pasuje to te 30 tabl slodzika.. jak dla mnie wyszlo troszke za slodko.. nastepnym razem dam 25 ;-) ja tez robilam go dzisiaj pierwszy raz i wyszedl mniam mniam ;-) Olensja... jesli chodzi o ceny w atenach nie orientuje sie za bardzo, ale ogolnie wydaje mi sie ze jest troszku drogo... na miejscu napewno jest wiele biur podrozy ktore oferuja wycieczki.. nie wiem jakie sa male wyspy blisko aten ale np na krete z aten promem zaplacisz jakies 35-45 euro a prom plynie az 8h w jedna strone.. na miejscu mozesz wynajac samochod juz za jakes 40 euro na caly dzien, kupic mapke ;-) cena ok 3-5 euro i pojezdzic po wyspie.. ale to i tak wydaje mi sie duzo w przeliczeniu na polska kase.. takie wycieczki na miejscu w atenach do akropoli czy innych ciekawych miejsc wydaje mi sie ze znajdziesz juz za cene od 25 euro i wiecej... no nie jest tanio.. wydaje mi sie ze taka jedna wycieczke mozesz sobie fundnac a w reszte miejsc pojezdzic metrem gdzie jest tani i szybki.. napewno bedzie taniej.. za kilka euro kupisz calodniowy bilet... mysle ze Twoja kolezanka bardziej sie bedzie orientowac w cenach... mnie osobiscie w atenach nie bardzo sie podoba bo z sa duze, starsznie zaludnine i daleko z niektorych miejsc do morza co chyba jest najwazniejsze ;-) jesli masz jeszcze jakies pytanka to pytaj ;-) co wiem to powiem:-) kolorowych snow wszystkim zycze;-) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anetkaks => ja tez schudlam 3kg w 2 tyg i ciesze sie. Drastyczna utrata wagi moze sprzyjac ponownemu przybieraniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość issskaaa
HEJ DZIEWCZYNY!!! Widzę,że przechodzicie jakiś kryzys! Jak się do Was przyłączyłam to pisałam,że stosowałam tę dietę na jesień przez dwa miesiące i szło mi całkiem nieźle,gdybym miała wtedy wsparcie męża i rodziny, myślę,że wytrwałabym na niej. Nie rezygnujcie dziewczyny,jeżeli macie wsparcie to przetrzymajcie ten kryzys! POZDRAWIAM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wam:) ojj chyba mnie zabijecie.. :D wypiłam 4 PIWA!!!!!!!! maaatko pobiłam swój własny rekord.. ale nie żałuje :) tak strasznie rzadko wychodze, jeszcze rzadziej pije alko :D także super się wybawiłam, wytańczyłam za wszystkie czasy i to z jakimiś niskimi facetami hahaha :D ale dobrze było:) ehh a za tydzień znowu impreza, chyba będę miała dość na kolejne pół roku :D no a poza tym dietetycznie stoję ok :D tzn jedzeniowo trzymam się regulaminu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żorżeta *&$#()#*#$@_#(!*)$%!)!?#@$! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz nie mam siły! dlaczego ta waga tak opornie leci w doł ?? a w sumie z drugiej strony.. dobrze sie wpieprzało przez ost 3 lata ehhhh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakie opornie?????? ty masz już prawie 6 kg za sobą a odchudzasz się niecałe 3 tygodnie!!!! jakbym miała taki wynik to bym do sufitu skakała z radości!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co widze, to ja mam najgorsze wyniki w odchudzaniu, bo tylko 3kg w 2 tygodnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorsze wyniki mam ja w ponad miesiac 3 kg... ale chyba tez najwiecej grzechów popełniam :( miłego wieczorku buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s ,s,.,,s,dm
Mam pytanie czy w 1 fazie jak sie je przez te np 5 dni proteiny mozna jest chlebek proteionowy ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Dziś wcisnęłam się w jeansy sprzed ciąży, takie najmniejsze:) wcisnęłam się, tzn na tyle, że mogłąm się w nich pokazać:) nie rozumiem tylko jednego- skoro tracę centymetry, bo tak musi być, skoro w nie weszłam, ale ta cholerna waga stoi... Jak to możliwe? Muszę kupić sobie jakąś miarkę i sie mierzyć zamiast ważyć- może to poprawi mi humor;) czy to,że chodzę na siłkę ma znaczenie w tym sensie, że masa tłuszczowa zamienia się w mięśniową? Nie wierzę za bardzo w taką tezę, bo żebym ćwiczyła non stop to może i tak, ale jak chodzę tam 2-3 razy w tyg i nie dźwigam nie wiadomo jakich ciężarów... Głupia jestem w tej kwestii..:( zauważyłam, ze jak poprzednio wchodziłam w fazę z warzywami to też dopadały mnie jakieś sceptyczne myśli w związku z dietą- dziwne... POwinno być odwrotnie;p ale muszę dotrzymać jej do 14go maja przynajmniej:) a póxniej niech się dzieje co chce!:) żorżeta- rozgrzeszam!:) w końcu panieński siostry to priorytet:) raz się zdarza:) aż ja wspomniałam swój ech.. kiedy to było.. a jak zajebiś.. było:) robiłyśmy we trzy koleżanki, bo tydzień po tygodniu wychodziłyśmy za mąż ( a właściwie to pisze się chajtałyśmy, czy hajtałyśmy?;) ) czad był niesamowity:) zalecam tylko trochę wiecej ruchu jutro i będzie ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe japonkii- ja też jak mam ochotę zgrzeszyć jakimś batonikiem (którego mam w zasięgu ręki), to sobie przypominam te wszystkie kilogramy czekolad, które bez opamiętania wpierdzielałam w ciąży;) i że wyczerpałam swój limit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belineea
Hej dziewczyny To i ja sie do was przylącze :) Jestem na proteinach 6 dzien, jak na razie nie uleglam pokusom, i 3 kg mniej :) narazie sie trzymam, ale pokus coraz wiecej... ciezko bedzie ale miejmy nadzieje ze dam rade:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CakeGirl
Cześć dziewczyny Mnie w tamtym tygodniu waga ruszyła. Wprawdzie 0,5 kg. ale zawsze coś.Niestety waga pokazała mniej dzień przed fazą z warzywami więc znowu długo na nią nie wejdę.Mimo tego wiem,że chudnę bo czuje po ubraniach. Dziewczynki Dukan pisał,że lepiej spadek wagi sprawdzać mierząc się centymetrem. Wczoraj byliśmy cały dzień na Słowacji.Wzięłam ze sobą sernik , bułki z wędliną i wodę.Nie było źle. Tak jak pisałam przeszłam na rytm 5 dni białek i 3 dni białek z warzywami.Chcę szybko schudnąć tylko zastanawiam się czy taki rytm może być?Jak myślicie dziewczyny??Nie mam książki bo pożyczyłam a czytałam ją baaardzo dawno temu. A może w rytmie 5/5 szybciej schudnę?Sama nie wiem:-/ japonkii wysypka zniknęła na szczęście. Organizm chyba przyzwyczaił się do dużej ilości białka. Dzięki za reklamę ;-) , mamuśkę pozdrowię. gdyby ktoś miał ochotę oglądnąć torty jakie robię,zapraszam na moją stronę: http://slodkiswiat.yolasite.com/ duc25 tak to skaza białkowa.Musze pilnować młodego,żeby nie jadł nabiału.na szczęście jest na tyle duży,że sam wie co może z czego nie powinien jeść. Matylda_b2 nie daj się! U mnie waga długo stała w miejscu ale się zawzięłam i nie mam zamiaru rezygnować.Tak jak pisałam wyżej, zacznij mierzyć się centymetrem a nie stawać codziennie na wagę.Zobaczysz,że chudniesz! Napisała,ze zrobiłaś sobie pastę z łososia,białego sera i ogórka.Następnym razem zjedz do tego bułkę otrębową.Bardziej zapchasz żołądek. Z pokusami było ciężko przez pierwszy 3-4 dni.Teraz do ,,normalnego,, jedzenia już mnie nie ciągnie. Na zaparcie: woda,otręby! japonkii hahahahha mnie dzisiaj śniło się,ze jadłam zakazane rzeczy!Obudziłam się i odetchnęłam z ulgą bo był to tylko zły sen Dea na diecie jeśli uznasz,ze jesteś już najedzona to odstaw talerz z jedzeniem.Można jeść dużo ale wszystko z głową.W fazie z warzywami na pewno będziesz jadła więcej. A Dukan musi podać jakieś proporcje w przepisie Stokrotka__26 faktycznie!Mnie też włosy nie przetłuszczają się tak często jak kiedyś! Jak widzisz można mieć skazę białkową w każdym wieku. Ja też miałam wysypkę ale mi przeszło. anetkaks tutaj jest przepis na omlet. http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/proteinowa/6940-omlet.html naleśniki: http://smaczny.wizaz.pl/przepis_widok.php?id=1418 japonkii jesli masz kryzys to może rób tak jak dziewczyny piszą,więcej dni z warzywami a mniej białek. Nie daj się kochana!Lepiej chudnąć troszke wolniej niż wrócić do starych nawyków! Ten przepis na pizze wydaje się byc fajny! Musze zrobic tylko nie wiem czy skończy sie na 2 kawałkach... Ja bym jeszcze dodała odrobinę fety light Co Ty gadasz!!?? ,,Waga opornie leci w dół??!!,,Jesz ile chcesz,nie chodzisz głodna a i tak waga spada!Schudłaś 6 kg.moja droga. Niestety nie schudniemy 20 kg. w pól miesiąca.Nie da sie w tak krótkim czasie zrzucić czegoś na co się pracowało latami. s ,s,.,,s,dm możesz jeść chlebek proteinowy. Ja chyba dzisiaj zrobię bigos z tego przepisu http://www.wielkiezarcie.com/recipe42683.html zachcianki mam cholera belineea trzymamy kciuki! Dziewczyny zerknijcie na ta stronę.Bardzo fajna http://www.dietaproteinowa.eu/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×