Ducan - Protal - raz dwa trzy i cztery STARTUJEMY!

Czesc Dziewczyny! jak tam dieta... wiecie co mi się śni w nocy... że jem zakazane rzeczy ! śmieszne to bardzo bo się nawet przez sen kontroluję! Wchodzę dziś na wagę a tu 77,7! Co za niespodzianka, aż chce się żyć... pytałyście mnie gdzie biegam, mam orbitreka.. wskakuje i przy jakimś dobrym filmie biegam.. lubię bardzo ćwiczyć, prowadzę siedzący tryb życia, dlatego też masakruje mnie to ugniatanie żarcia w żołądku... przez 12 godzin.. Śmieszna sytuacja, wczoraj miałam klientkę co chciała na Kretę lecieć i mówi, że nie chce za bardzo z all inclusive bo jest na diecie.. nie pytałam początkowo jakiej, ale później zagadałam, że ja też się odchudzam, no i wyszło, że ona Dukana również! Chyba z godzinę u mnie siedziała pisząc przepisy itd... Moja ginekolog również się na tym odchudza.. normalnie pół polski chce powrócić do super figury :) CakeGirl - ucałuj mamunię ! Co za pogoda... wraaaa zbieram się do pracy, ale wcześniej ugotuję sobie obiad. Pozdrawiam

Japonkii, swietnie z ciebie spada!!! u mnie tez pol kilo mniej niz wczoraj, a zaczelam PW. bleeeee, strasznie ten pierwszy dzien na warzywach przeszlam, wydecia, zaparcia, gazy (przepraszam ze tak doslownie) na samych bialkach laka lekka sie czulam ... Japonkii, a masz jakies fajne wille self catering na poludniu Wloch (prawie na plazy) po dobrej cenie? 6-7 doroslych i 5 dzieci, moze nawet z basenem? miesiac sierpien ... ale to juz chyba na przyszly rok, bo w tym kasy juz na fajne wakacje nie ma :o Dziewczyny, mam pytanie: niby Dukan mowi ze mozna jesc ile sie chce, kiedy sie chce, oby tylko byly to rzeczy dozwolone. Ale potem podaje typowy jadlospis ... no i wylicza plasterki szynki .... ja na fazie uderzeniowej jadlam nawet cale opakowanie, 120g wedzonego lososia plus serek .... jak to jest?

Hej! Ech... gadacie o wczasach... też bym się śmignęła... Ciepełko, słoneczko, luz blues... damla... zazdroszczę tej Grecji, byłam 2 lata temu na Rodos koło Faliraki, bardzo miło wspominam, do Egiptu zapowiedziałam, że więcej nie polecę- jedzenie koszmar jakiś, a może to dlatego, że to były początki ciąży i tak jakoś mi nie podeszło, bo tylko ja narzekałam... ;) niestety na razie żaden poważniejszy wyjazd się nie szykuje:( na długi weekend jediemy do znajomych do lublina, akurat wychodzą mi dni białkowe, na szczęście znajomi też na diecie, tyle, że na III etapie, ale chyba nie będzie problemu z jedzeniem? Swoją drogą masz rację japonkii, ze ta dieta robi się coraz bardziej popularna:) dobrze;) damla.. mi po @ zleciał 1kg od razu:) Matylda_b2- również dołaczę się do pytania o sposoby na zaparcia:( a z pokusami radzę sobie nutelką protalową:) lub ptasim mleczkiem:) polecam http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=336667&page=2 tu znajdziesz przepisy:) a mi się też dziś śniły jakieś pyszności, jakaś straszna uczta, a wszystko wyglądało tak pzrepysznie i kolorowo, hahaha i wiecie, że w tym śnie była sałatka z super mario- pamiętacie tę grę?:) hahaha i ten super mario chodził tam sobie po warzywkach:) ale jazda:). A później to wszystko mi zabrali, a ja się ucieszyłam, ze nic nie zjadłam, bo przeciez jestem na diecie:) Pozdrawiam! I życzę wytrwałości!:)

Matylda_b2 => jesli zjadlas dzis rano jogurt z otrebami, to nie mozesz juz jesc placuszkow otrebowych. Przepis, ktory byl tu podawany, zawiera w sumie 3 lyzki otrab i jest to maksymalna dzienna dawka. anetkaks => jak milo, bedziesz w moim miescie :) japonkii => masz jakies dobre oferty do Egiptu na tydzien na przelomie czerwca i lipca dla 2 osob? Tez nie chce all inclusive ;] Co do zaparc, to jesli przez kilka dni nie ma "dwojki" to waga z pewnoscia lekko sie zwieksza. Podobnie jest przed okresem, kiedy z naturalnych przyczyn nasz organizm zatrzymuje wode i czujemy sie spuchniete. Radzilabym sie zwazyc jakies 2 dni po jego zakonczeniu. A na zaparcia trzeba pic duzo wody, nawet wiecej niz trzeba, jesli nie mamy normalnych wyproznien. W pierwszym tygodniu przez kilka dni mialam ten problem, a jak usiadlam i zaczelam pic, to 2 razy latalam do wc ;]

japonkii też mam mojego orbisia w domu :-) tylko ostatnio nie używany, ale planuję zacząć ćwiczyć po weekendzie

japonki gratki spadków :) wiesz co mnie sie śniło??? obleśne udziska, wyobraź sobie takie zwisy, niby się oglądam (w tym śnie) w lustrze zginam nogę w kolanie, dźwigam w górę, a tu fałdy obwisłej skóry bleeeeeeehhhh obudziłam się przerażona Dea znaczy się popierdywałaś sobie :D :D mnie się kończą pw i znów urosłam kg do przodu ale na czystych p może coś spadnie, ta huśtawka wagowa doprowadza mnie do szału ale doszłam do wniosku, ze ja nie mogę się głodzić, jak jestem głodna to moment waga skacze, a jak się nażrę jak świnia, to są spadki nędzne bo po 10 dag czyli muszę żreć :O no i @ mnie niebawem nawiedzi Nivencja 2 nie mam i po 4 dni ale tyłka mi nie rozsadza wiec nie panikuję :)

Nivencja - Kochanie.. więcej szczegółów.. skad możesz leciec i w jakiej kasie mam sie zmiescić a ja ci zaraz szybciutko super perełki poszukam :) dziewczynki w razie pytan o wakacje dajcie znaka mój numer gg:1282687 pozdrawiam

cześć dziewczonka:) ja dopiero teraz się odzywam bo byłam dzisiaj na zakupach, sukienka zakupiona, kwiatek do włosów tyż, teraz jeszcze tylko buty, torebka i biżuteria.. ehh wykończy mnie to łażenie po sklepach :D a i zważyłam się dziś i ku mojemu zdziwnieu, pomimo warzyw schudło mi się troszki:) a od dziś spowrotem same białka, znowu czuje się lekko i nie mam zadnych głupich gazów i wzdęć haha tak sobie rozmawiacie o tych snach, to wam powiem co mi się dzisiaj śniło:D otóż śniło mi się że już zeszczuplałam i wyglądam super i że mój ex jak zobaczył jak świetnie wyglądam to postanowił mnie odzyskać, noi śniło mi się że do niego wróciłam i cały czas się zastanawiałam (w tym śnie) dlaczego ja do niego wróciłam skoro teraz moge mieć każdego?:D haha to był dopiero dziwny sen:D

kurcze blade smażone na teflonie, tylko mi się nic nie śniło :-O

Hello kobietki , Nivencja dobrze, że piszesz o piciu wody, bo ja właśnie chyba za mało piję i to jest problem moich zaparć:( anetkaks - ja się boję, że ta nutelka protalowa lub ptasie mleczko to tylko dodatkowe kalorie:( oj, chyba coś nie tak ze mną:) Jak ja bym chciała zobaczyć jutro na wadze choćby 74,9 kg:)

japonkii - chce lecieć z Wawy, a cena tak do 1500zl jakby się dało. Nie potrzebuje zadnych wypasionych hoteli. Na Rodos bylam w 2** i bylo OK. Nie jade na urlop po to, zeby siedziec w hotelu albo przy basenie ;) mumi - ja przed dieta chodzilam na "dwojke" po 2 razy dziennie, wiec dla mnie 2dniowy przestoj to juz troszke duzo.

żorzeta sen prrrorrrczy z odpowiedzia !

Nivencja na wyloty w Wawki od 18-25.06 tydzien zcasu w Hurghadzie.. hotel Nefertiti Beach, La Perla Hurghada, Magawish Swiss in Resort, Empire Hotel... to sa hoteliki w cenie, o która pytałas... 1499zł Hotel Triton empire 1328zł! Hotel Aqua Fun 1428zł... wypisalam Ci Hurghade, bo jesli lecisz tam pierwszy raz to bardzo polecam, fajne knajpy (buddah bar, headkendi, ministry of sound, hard rock cafee) tanio! fajna rafa koralowa i taniocha na miejscu + fajne wycieczki fakultatywne! ja bylam tam 2 razy, jak masz pytania to pisz! az mi sie zamarzyło poopalac sie i potaplac w morzu czerwonym aj!

ja na chwilę, póki są reklamy w tv mam chcwilę:) co do deserów "protalowych" to jak je jem też mam wrażenie, ze zapycham się kaloriami, ale takie "ptasie mleczko" to przecież jogurt 0% (co prawda takie mają trochę węglowodanów, no ale nie je się tego codziennie) i dodatkowo kilka kalorii na aromat i słodzik, bo żelatyna chyba za dużo ich nie ma? takie deserki polecam w chwilach kryzysowych. Ja akurat jestem ze słodkożernych... Ale jak tak rozmawiacie o tych wczasach to ja nawet do tego egiptu!!!! Boże jak mi się chce takiego urlopu!!!!!łłeeeeeeee!!!

mam pomysł! w nagrodę za zrzucone kg wybierzmy się razem, gdzieś w ciekawe miejsce !!! lalaalla

Hejka Japonki - ja chyba znowu cos przegapiłam..pracujesze w biurze podróży ?? U mnie dieta ok, 2 dzien P...daje rade a teraz musze spadac do garazu na mały porządek hehehe i do nauki niestety...miłego wieczorku :)

Witajcie Kobietki. Przepraszam, że długo się nie oddyzwałam, to totalny brak czasu, jestem okropnie przepracowana a koleżanki chcą mnie wysłać na odwyk pracocholizmu. Niestety mój mały synek tak bardzo sobie upodobał moją wagę, że w końcu postanowił nią rzucić. Nie muszę chyba pisać, że waga poszła na śmietnik. Dopiero mój M dzisiaj poszedł do sklepu po kolejną więc po 9 dniu uderzeniówki nie wiem ile ważę, jutro rano się dowiem :). Obserwowałam jednak swoją talię i z 80 cm zrobiło się 76 cm. Gdzie te czasy gdy miałam 59? Żaruję oczywiście nie chciałabym już wracać nigdy do rozmiaru 34, bo był sam kłopot z ubraniami. Zauważyłam że nie przetłuszczają mi się tak włosy, dziwne bo myślałam że to sprawa moich wściekłych hormonów a nie diety. Wczoraj pojawił się u mnie problem, strasznie swędziałą mnie skóra na łydkach, w domu zauważyłam że na obu nogach mam czerwone suche placki posmarowałam maścią sterydową i przestało swędzieć ale za to paskudnie wygląda, winę mogę chyba zrzucić na dietę, podejrzewam skazę białkową, ale czy możliwe żeby w tym wieku mieć skazę? Nieprawdopodobne :). Od soboty powinnam wejść w fazę II z warzywami. Nie mam książki i nie bardzo wiem jak to zrobić, często piszecie 3*/3 ale ja nie wiem o co chodzi prosze wytłumaczcie co mogę jeść i w jakich ilościach i ile ta faza ma trwać? Będę naprawdę wdzięczna.

Stokrotka_26 II faza charakteryzuje się tym, że stosujesz rytm naprzemienny, tzn. same białka (tak jak w uderzeniówce) i białka+warzywa. Wybierasz sobie rytm, np. 3dni same białka i 3 dni białka i warzywa. Ten rytm stosujesz aż do uzyskania upragnionej wagi. Rytm ten zależy od kilku czynników, np. 5/5 (czyli 5białka i 5 białka i warzywa) jest najbardziej restrykcyjnym rytmem, często trudnym do utzrymania (tak pisze Dukan), ale chyba można się po nim spodziewać najlepszych (czyt. najszybszych) efektów- to moja hipoteza:), można też 2/5 (2dni białka i 5 dni białka i warzywa)- tutaj najlepiej idzie spalanie tłuszczu z dolnych partii ciała i jest on polecany dla kobiet, dla których nadwaga nie jets tak dużym problemem, ale chcą zwalczyć cellulit. Także wybierasz sobie najbardziej pasujący rytm i go stosujesz i stosujesz i stosujesz;) aż będzie można przejść do fazy III:) (ech kiedy to będzie?:) ) Tak mniej więcej to wygląda, nie mam ksiązki, bo teściowa (!) pożyczyła, więc z głowy piszę:)

a jeśli chodzi o wagę, to ja swoją chowam, bo córcia też uwielbia się nią bawić. Już oderwała nóżkę, więc trza uważać...

japonkii ja się piszęęęę!! recami i nogami:P żorżeta- podoba mi się Twoja pointa we śnie- "po co ja z nim jestem, skoro mogę mieć teraz każdego:)"- i tak trzymać!:)

Kochane powiedzcie mi, skoro mam budowe tzw."jablko" czyli brzuch, ramiona... grube a nogi szczupłe i prawie tylka nie ma jaka będzie dla mnie najlepsza naprzemienna faza ?? bo nie moge znaleźć tego w książce... teraz robie 3/3. Buźka!

japonkii => Ja tez wlasnie myslalam o Hurghadzie. Moj stryj byl kilka razy w Egpicie i polecal mi wlasnie ten kierunek:) A czy jest cos tydzien pozniej? 25go?

czesc dziewczyny ;-) ja bardzo chetnie tez sie wybiore na urlopik ;-) juz chyba z 6 lat nigdzie nie bylam, nie liczac swiatecznych wyjazdow do polski.. wiec zglaszam sie na ochotnika!! nie wazne gdzie i kiedy!! ktore dni byly dla was najtrudniejsze?? pozniej bedzie gorzej?? :-( bo ja przy 2 dniu non stop bym cos podjadala :-/ nie robie tego ale nie jest latwo? to przechodzi?? no i mam wrazenie ze za duzo jem!! sniadanieI: kawa ze slodzikiem, jogo nat 2%+lyzeczka otreb sniadanieII:placek,plaster szynki i ogoreczek sniadanieIII ;-) 1/2 serka cottage z cebulka obiad: piers z kurczoczka w sosie jogo, kawa kolacjaI ;-) : placek z szynka i ogorkiem, kawa kolacjaII: jogo nat 0% dodam ze szyneczka ma 0,2% tluszczu, kawa ze slodzikiem a kolacja nrII zjedzona 30 min temu :-( nie moglam sie powstrzymac ;-/ aha wypilam tez zakazane kwasne mleko w pracy :-( moze to przez to ze jestem przed okresem... RATUNKU!!! zarlok ze mnie!!

oj dziewuchy, siedzicie po nocy na kafe, a teraz śpicie :-) ja zaczynam dziś P+W

Cześć dzierwczyny! Ja również chętnie bym gdzieś wyjechała, już mam dość szkoły. Jak na razie waga stoi 77,3. jestem na 2 dniu samych bialek.. Wiecie moze czy moge jesć placki z jajek mleka 0% i mąki kukurydzianej, ostatnio zrobilam takie i byly przepyszne, ale nie wiem czy tą mąke mozemy..

Witam wszystkie dukanki!! ja juz mam gotowe jedzonko na caly dzien wiec zaraz spadam sie posmazyc troszku;-) wczoraj spieklam sobie troszke klotke wiec dzisiaj tylko nozki:-) Poranna kawka wypita a teraz wsuwam jogurt nat.. czytalam ze przy 3 dniu zanika chec podjadania i ciagly glod!! chyba cos w tym jest bo w ogole nie mam ochoty nawet na sniadanko, gdzie wczoraj o tej godz zajadalam sie juz drugim... ;-) cieszy mnie to bardzo..;-) pozdrawiam i zycze milego dnia!

Hej! Troszkę źle się wczoraj wyraziłam, tak patrze: o tym rytmie 2/5, a mianowicie powinno być, że 2dni białka i 5 dni bez żadnej specjalnej diety na cellulit- tak Dukan pisał. Mam tę książkę nową "z obrazkami":) japonkii- Dukan nie rozwodzi się specjalnie jaki rytm na jakie partie ciała, wyłąpałam tylko tyle, że 5/5 jets trudny, 2/5 lub 2/2 (nie pamiętam, bo jak pisałam nie mogę zajrzeć do knigi) daje podobne rezultaty i to o czy pisałam powyżej na cellulit. Myślę, że 3/3 jak najbardziej:) Mi akurat pasuje 5/5, bo za warzywami jakoś specjalnie nie tęsknię;) damla... ja czułam się źle trzeciego dnia, jakaś osłabiona i przez to zniechęcona, do tego miała fitness i wróciąłm do domu wypluta. Teraz już jest ok:) a tak na marginesie: wczoraj zamarzył mi się omlet... mmmm... Będzie za mną chodził pewnie do końca diety... Moja babcia robi wyśmienite, z tym, ze dużo oleju do nich używa, do tego dżem.... ech... co do mąki kukurydzianej to ja nie byłabym taka ostra:) troszeczkę może można?;) urwis mi w końcu zasnął:) pobudka o 5.30 i dopiero jej się znudziło... od poniedziałku idę sobie do pracy- będę.... taksówkarką:) a co tam!:) trza coś robić dopóki nic godziwego nie znajdę, bo już w domu trochę za długo mi siedzieć.

Hej dziewczyny! Tak sie zastanawiam czemu nie mozna jesc omletow? Przeciez to jajka i chude mleko (jesli ktos dodaje). Z powodzeniem mozna tez dodac chuda wedline, a w fazie z warzywami pieczarki. A co do maki kukurydzianej, to skoro jecie protalowy sernik, ktory zawiera ja w skladzie to znaczy, ze wolno. Ja osobiscie korzystam z niej, gdy robie nalesniki. Przeciez nie wrzucam pol kilograma, a jedynie 1 czy 2 lyzki.

Witajcie dziewczynki! nivencja masz rację! ja to samo uważa, jeśli dodamy łyżkę to naprawdę nic złego nie powinno się stać! Ja dodaje - zrobiłam dziś sobie naleśniczki tylko cholera jakos mi nie wychodzą :P [zła karma] zaraz upiekę jakieś ciasto na weekend, najprawdopodobniej będzie to serniczek :) mam chudą wędlinkę z indyka w lodówce no i chyba kotleciki z kurczaka będą na widelcu.. jeszcze jutro faza białkowa i dokładam warzywa.. jakoś je lubię bardziej niż same białka, waga dzisiaj 77,5kg! także z każdym dniem o 20 dag lżejsza hehe i mamy weekend piękny słoneczny, dlatego też ogarniam sobie mieszkanie co by jutro odpoczywać, czytać, od odchudzać się :) CakeGirl pozdrawia wszystkie odchudzaczki - ma dziś do zrobienia 5 tortów... a robi je znakomite i każdy inny i bezapelacyjnie niepodrabialny! komunie, panienskie,kawalerskie, urodziny itd... może podeśle swoją stronkę to zobaczycie hihihi pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego weekendu :)

heloł:) jak to dobrze że już piatek ojj jak dobrze.. :) dziewczyny a powiedzcie mi jedną rzecz, idę jutro na imprezę i nie ma bata żebym nie piła %, czy takie jedno piwo z sokiem to będzie duże odstępstwo od diety? tzn czy będę musiała zaczynać wszystko od nowa? jak sądzicie, mogę sobie pozwolić na jedno chociaż?:D aha i co do omletów to ja codziennie jem omlet na śniadanie:D i to taki na słodko, pewnie to lekkie przegięcie, ale to w końcu śniadanie...... :D i ja robię omlet z 2 jajek do tego łyżeczka mąki kukurydzianej i 2 tabletki słodzika, wiem że to nie są najbardziej wskazane produkty, no ale skoro dalej chudnę tzn że aż tak szkodliwe w tej diecie nie są nieprawdaż?:) także myślę że omlety można śmiało jeść:P