Drugie spotkanie część druga

Jestem :D u mnie nadal wieje jak nie powiem gdzie :D Jedno z tego wiania to to że jest sucho i tak było bo śniegu u mnie już dawno niet . tokino... czy wiem wulkan energii to pozory :)ale jest dobrze i tez mam kosmate myśli ,może się skusze na ten specyfik Bechemootka . kosmi ..niczym nie pastuje bo one są stare jak świat i w tym roku mam zamiar wywalić je ,nie wiem czy przed świętami czy po rozpoczynamy wymianę podłóg na przedpokój i werandę wrócą płytki z dużym połyskiem bez żadnego wzoru bezowe pastelowe .Podłogi do pokoi deska lakierowana ciemna .:D A podłogi myje szamponem do włosów chmielowym w takiej dużej butli bo ładnie pachnie i rąk nie niszczy a daje połysk .Czy chodzi ci o podłogę na ostatniej fotce w garnku ? jesli tak to ona jest polakierowana już dawno :D ,a jak chcesz to używaj pasty do paneli sidolux . Oj ale nagaduliłam :D Terterk...zabierz mnie ze soba ja też chcę w góry Bonitko ...spacer dobrze ci zrobi tak trzymaj Małgosiu ...będzie dobrze Bondi ,zuuziku co z wami !!!!!!!!!!!!!! Pszczólko ....dobrze że jesteś już :D

bechemoot...obczytałam na temat tego cudu jak myslisz warto to kupić i spróbować spróbować fajnie powiedziane ale ja tak boje się iść na badanie kol...pi tylko czy to badanie będzie wiarygodne ?

Roberto Pszczółko Roberto, ponieważ boję się jak ognia piekielnego kolo... więc nuftałam w internecie ( tym bardziej, że tydzień temu miał operację jel. grub. - rak, ojciec synowej). I tam znalazłam informacje, tyle wiem. Ale doczytałam, ze jeśli coś tam jest nie tak to natychmiast na kolo....

Roberto ,bechemotku czytalam o ty badaniu teraz ,trzeba wysylac probki i czekac na wynik.Moze warto spróbować Pszczoleczko wiem cos o tym jak towarzystwo w domu zabiera kompa,u mnie dzieci mają swoje to teraz rzadko na moim zasiadaja za to małż nadrabia i cięzko mi sie tez czasem dopchac na kompa. Dzieci to dałam rade przekonać od okupacji mojego kompa jego mi sie nie udaje.

no i Bechemotku doczytałam,ze wynik jest wiarygodny ,moze warte zachodu.Tylko cena tez widze niemała.

Cena nie mała, ale jeśli mam się uspokoić to chyba warto. A jeśli będzie zły wynik?

Teraz idę z M wszamać drugie danko. Tak późno, bo M kończy pracę o 16 i tak się przestawiliśmy. Dziś serwuję ziemniaczki z kefirkiem :-) , zapraszam. Lubimy takie proste jedzonka :-D

Bechemotku czytałam wskazania dla jakich osób tzn kto powinien zrobić ten test i wiesz co doszłam do wniosku po zrobieniu tego testu ,ze kazdy powinien go wykonac bo jest napisane jesli jest jedna odp tak to jest to wskazanie do wykonania. Jesli masz jakies obawy to na pewno warto choc tak jak piszesz wtedy kolonoskopia nieunikniona U mnie dalej wieje nie wiem moze to i ten wiatr nastraja do smutków i niepokoju,w domu cisza łokropna,nawet kot się dzisiaj mnie wyrzekł.Jak pan poszedł do pracy to on za nim,moze się bał ze mną zostac w domu

Małgorzto, wiem, ze mam wskazania do badania. Jest tylko nadzieja, że nic test nie wykaże...

U mnie też wieje okrutnie i jest ponuro. Zwierzaki się nudzą, Kicia poluje na ptaki a piesia wchodzi i wychodzi, więc mop w ciągłym pogotowiu.

Jestem i ja Smutny obowiązek spełniony, spodziewany gość nie dojechał:) a szkoda miałabym o czym z nim dzisiaj gadać. Pszczółko , dziś wypróbowałam wreszcie przepis na ciasto z owocami, użyłam oczywiście brzoskwiń i choć bywam na diecie:P to zjadałam spory kawałek , ciasto jest pyszne, wszystkim bardzo smakuje Jednak nie byłabym sobą gdybym trochę go nie zmodyfikowała , przepraszam, dodałam pół kubka jogurtu naturalnego bo wydawało mi się że ciasto będzie za gęste.Na pewno nie pogorszyłam, więc spokojnie mogę polecić , by dołożyć te pół kubka jogurtu. Kosmitko , często piekłam ciasto marchewkowe, nawet ostatnio przesyłałam przepis Personalnej. Moje ciasto smakuje jak piernik i marchewki wcale nie widać , nie czuć a jest świetne, mięciutkie i bardzo smakowite:D Bechemootku, jeśli uważasz że dla Twojego spokoju potrzebujesz takie badanie wykonać to zrób to. Nie zastanawiaj się co będzie jeśli wynik będzie zły, bo wtedy i tak jest szansa na całkowite wyleczenie. Jednak sądzę że nie masz się co obawiać, no , chyba że masz jakieś niepokojące objawy. Ja nie zamierzam tego badania robić, nie wydaje mi się bym była w grupie ryzyka, kilka lat temu miałam to badanie wykonane i było wszystko oki. Małgorzatko , czyli jesteś sama w domu :O och jak ja nie lubię takich wieczorów kiedy jestem sama, dobrze że jest net i zawsze można być z kimś w kontakcie i zapomnieć o tej ciszy w domu.

Tokinko, ja lubię sobie posiedzieć sama w domu. Ogólnie jestem typem samotnika i zauważyłam, ze nawet taki niedzielny obiad rodzinny jest dla mnie męczący. Oddycham z ulgą, gdy zamykają się drzwi za ostatnim wychodzącym - nawet takim kochym. Chyba nie jestem zbyt dobrym człowiekiem. A mogę ciebie prosić o linki do seriali i ebooka? Jakoś mi umknęły, zapomniałam poprosić :-)

A jeśli chodzi o badanie, to właśnie mam ochotę wykonać test, może kolo...nie będzie potrzebna.

Bechemootku, link do seriali mogę Ci przysłać ale do e-booków nie, bo mam je ściągnięte na kompa. Jeśli zdecydujesz się na jakiegoś autora na literę G to z pewnością będę mogła Ci przysłać na pocztę. Wystarczy zapisać na kompa i czytać w wolnej chwili. Mam Gretkowską i Grocholę, Grimma i Grishama, nawet Gogola , więc jeśli jesteś zainteresowana jakimś konkretnym pisarzem to powiedz , zaraz przysyłam. Jeśli chodzi o bycie samym .... lubię być sama, ale nie lubię być sama wieczorami czy w nocy. Lubię być sama, ale lubię mieć świadomość że ktoś jest tuż obok niekoniecznie przy mnie. Nie pisz, że jesteś złym człowiekiem bo sama wiesz że to nieprawda. Jesteś cudownie ciepłym, pełnym empatii człowiekiem. Świetnie się z Tobą rozmawia, myślę, że natychmiast potrafisz wyczuć nastrój swojego rozmówcy i potrafisz się wspaniale dostosować. Myślę, że poprostu lubisz być sama ale myślę też że jednak nie lubisz być samotna, sama wiesz, że to jednak nie to samo.

jestem wieczorkiem byłam na kawie u koleżanki tym razem i nie było mnie od15 teraz nie dawno przyszłam i mama pokazuje jakieś nerwy bo wyszłąm z domu i mnie 3 godziny córka poszła na urodzinki mam laptopa dzisiaj poszła na 18 urodziny kolezanki

Tokinko, to poproszę o linka do seriali a e-booka przypomniałam sobie, ze synowa obiecała mi pomóc :-). W tej chwili nie wiem co mam ochotę czytać. W realu czytam I część trylogii Stiega Larssona, tzn. zaczęłam.

Beti, mama się złości bo nie wiedziała gdzie jesteś czy chce mieć cię na własność ?;-)

Witam Nie było mnie kilka dni bo miałam zepsuty komputer, wysiadła karta graficzna, dzisiaj magik przywiózł naprawiony i na razie jest OK. Dzięki wszystkim za pocztę, trochę się pośmiałam, trochę zastanawiałam, w sumie miło mi minęło popołudnie. Zrobiłam ciasto na kruszonce, zagniatam ciasto jak na kruszonkę(większą ilość, dzielę na pół), wyklejam spód tortownicy, daję dżem i na wierzch kruszonkę, bardzo szybkie i bardzo słodkie. Tokina fakt że starość nie udała się Panu Bogu, ale starzejmy się z godnością, bo to i tak nieuniknione. Nasi mężczyźnie też się starzeją razem z nami, a co myślą o nas inni nie powinno wpływać na nasze samopoczucie. Przynajmniej ja nie biorę tego do głowy, abym sama z sobą czuła się dobrze to jest OK. Kosmi trzymam kciuki za syna Miłego wieczoru

wiedziała bo powiedziałam że idę do koleżanki a tam chociaż pogadałam z nią o nowym znajomym miałam z kim pogadać

nie bo mama mysli ze jestem małą dziewczynką i nigdzie mi nie wolno wychodzić zawsze ma jakieś ale jak wychodzę musze się tłumaczyć jak małe dziecko gdzie ide i kiedy wrócę

Bondi! Witaj! To dobrze, ze już jesteś :-). Podziwiam was, gdy tak czytam o waszych wypiekach! Dzielne jesteście :-). Ja nie piekę, bo nie lubię, jeść nie ma kto - rodzinka nie przepada. A gdy czasem coś skubnę, to zawsze marudzę, że moze być tylko za słodkie. A wtedy słyszę, że ciasto ma być słodkie :-D

Beti! Chyba większość mam traktuje swoje córeczki jak małe dziewczynki!!! Moja też tak ma, tyle ze nie mieszkamy razem.

Bondi cieszę się że komp już działa, nie ma nic bardziej wkurzającego jak niesprawny sprzęt. Ciasto chyba bardzo słodkie, bo do kruszonki dajesz cukier później jeszcze dżem :O chyba jednak ciasto Pszczółki jest mniej kaloryczne :D Dziś koleżanka podesłała mi przepis na tanie i bardzo proste ciasto , może je wkleję , może ktoś skorzysta. 1 kg jabłek 1 szkl. cukru 3 szkl. mąki 16 łyżek oleju 4 jajka 1 łyżeczka proszku do piecz. 1 łyżeczka sody bakalie, 2 łyżki kakao Jabłka obrać, pokroić w kostkę, zasypać cukrem i potrzymać tak długo, aż puszczą sok. Do jabłek dodać mąkę i pozostałe składniki. Wymieszać, na koniec dodać bakalie. Piec ok. 45 min w temp. do 200 st. Beti a ja się nie dziwię mamie bo boi się o Ciebie , wie że nareszcie jesteś wolna, więc boi się abyś za szybko nie wskoczyła w coś nie do końca przemyślanego. Oczywiście musisz z mamą porozmawiać i wytłumaczyć że chcesz mieć trochę wolności i potrzebujesz takiego luzu bo przez lata byłaś skrępowana . Powiedz że jesteś już duża dziewczynka i nie musi się o Ciebie martwić i na pewno trafisz do domu. Jednak kiedy wychodzisz nie zaszkodzi powiedzieć , mniej więcej gdzie idziesz i kiedy wrócisz, nic Cię to nie kosztuje a zyskujesz spokój. Pamiętasz Beti że niezależnie od tego ile dziecko ma lat, matka zawsze się o nie martwi ?

stawiam ciasto marchewkowe @@@@@@@@@@@@@@@@@@@ Tokina ciekawę czy taki sam przepis dziewczyny ja znalazłm w necie ten przepis zaraz wam napiszę 4jajka 1,5szkl cukru(ja dałam jedną) 1szkl oleju 2szkl.maki 2szkl.startej marchewki na drobnych oczkach 1łyżeczka proszku do pieczenia 1-----------sody oczyszczonej 2---------------cynamonu jajka ucierac z cukrem na puszystą masę,powoli dodajemy makę i olej,nastepniemarchewkę,proszek,sodę i cynamon pieczemy 30-40minut w 180st ciasto wkładamy do lekko nagrzanego piekarnika. pyszne jest

No i znowu ciacha :-D!

Bechemotku czasami trzeba zycie sobie osłodzić,bo kto wie ile nam go zostalo A Tokina marchewki nie czuc i nie widać.

Kosmi ja do swojego daję 4 szklanki marchwi :D

Bechemootku myślę że takie ciasto z przepisu Pszczółki mogłabyś zrobić dla Małżusia, nie napracujesz się a rewelacyjnie wychodzi :) Myślę że byłby mile zaskoczony.

kto powinien KIEDY NALEŻY WYKONAĆ TEST Tumor M2-PKTM? * raz w roku osoby powyżej 35 roku życia * osoby z grupy ryzyka (np. polipowatość rodzinna; przewlekłe zapalne choroby jelit: choroba Leśniowskiego-Crohna, Colitis ulcerosa; rak jelita grubego u krewnych pierwszego stopnia; występowanie choroby nowotworowej u najbliższych krewnych - rak jelita, rak żołądka, rak macicy, rak piersi, rak jajnika; zespół Gardnera lub Peutza-Jeghersa; złe nawyki żywieniowe; otyłość i brak ruchu; palenie tytoniu) Chyba nikt nie ma pewności o matko tego testu tez się boje :(

Bechemootku sprawdź na poczcie czy doszły e-booki , wysłałam Ci Noada Gordona o który ostatnio Zuuzik dużo dobrego pisała