Drugie spotkanie część druga

Ale jestem trąba :D:D:D Miałam napisać z bratem, teraz już znacie jego imię >>>>:D:D:D

dziewczyny pozdrowionka dla wszystkich Niedźwiedź mówi: - Jak ja zaryczę to wszystkie zwierzęta w lesie uciekają. Na to lew: - Jak ja zaryczę to wszystkie zwierzęta ze stepu uciekają. Na to kurczak - A jak ja kichnę to cały świat robi w gacie. Dieta Cud:P:)):) ja sie usmiałam:) Nowa Dieta-Cud Zwana Dietą Przedszkolaków. Prawdopodobnie zwróciłaś(-eś) uwagę na fakt, że większość dwulatków jest szczupła. Teraz przepis na ich sukces w tej dziedzinie staje się dostępny dla wszystkich w tej oto nowej diecie. Wskazana jest konsultacja z lekarzem przed jej rozpoczęciem, w przeciwnym przypadku będziesz się musiał(-a) z nim zobaczyć po jej zakończeniu. Tak czy inaczej powodzenia! DZIEŃ PIERWSZY: śniadanie: Jajecznica z jednego jajka, jedna grzanka z dżemem z winogron. Zjedz dwa kęsy jajecznicy, przy pomocy palców, zrzuć resztę na podłogę. Jeden raz ugryź grzankę, następnie rozsmaruj dżem po swojej twarzy i obrusie. Drugie śniadanie: Cztery woskowe kredki (obojętnie jakiego koloru), garść ziemniaczanych czipsow, i szklanka mleka (3 łyki tylko, resztę rozlej) Obiad: Suchy patyk, dwie dwugroszówki i jednozłotówkę, cztery łyki rozgazowanego Sprite. Zagryzka przed snem: Rzuć grzankę na podłogę w kuchni. DZIEŃ DRUGI śniadanie: Podnieś z podłogi wczorajsza, grzankę i zjedz ja. Wypij pół butelki wyciągu z wanilii albo jedna buteleczkę farbki do kolorowania jedzenia. Drugie śniadanie: Polowe szminki w jaskrawym różowym kolorze i garść suchego psiego jedzenia, jedna kostkę lodu, jeśli masz na to ochotę. Popołudniową przekąska: Liż tak długo lizaka aż się zrobi klejący, zabierz na dwór, upuść do piasku. Podnieś i liż tak długo aż zrobi się czysty. Wtedy wnieś go z powrotem do domu i upuść na dywan. Obiad: Mały kamyk, albo nie ugotowane ziarnko grochu, wepchnij do lewej dziurki w nosie. Wylej sok z winogron na uklepane ziemniaki, zjedz łyżeczką. DZIEŃ TRZECI śniadanie: Dwa naleśniki z dużą ilością dżemu, zjedz jeden palcami, wetrzyj dżem we włosy. Szklanka mleka, wypij polowe, włóż drugiego naleśnika do reszty mleka w szklance. Po śniadaniu podnieś wczorajszego lizaka z dywanu i zliż włoski, połóż na siedzeniu najlepszego wyściełanego krzesła. Drugie śniadanie: 3 zapałki, kanapka z masłem orzechowym i dżemem. Wypluj kilka gryzów na podłogę. Wylej szklankę mleka na stół i wychłeptaj. Obiad: Miseczka lodów, garść czipsow, trochę czerwonego ponczu. Spróbuj wyśmiać trochę ponczu przez z nos, jeśli dasz rade. OSTATNI DZIEŃ śniadanie: Ćwierć tubki pasty do zębów (jakiegokolwiek smaku), kawałek mydła, oliwkę, szklankę mleka wrzuć do miseczki z płatkami kukurydzianymi, dodaj pół szklanki cukru. Gdy płatki zmiękną, wypij mleko, a reszta nakarm psa. Drugie śniadanie: Zjedz okruszki chleba z podłogi w kuchni i dywanu w pokoju gościnnym. Znajdź lizaka i zjedz go do końca. Obiad: Połóż spaghetti na grzbiecie psa, włóż klopsy mięsne do uszu. Włóż budyń do soku i wyssij przez słomkę. POWTÓRZ DIETĘ JEŚLI POTRZEBA !

Ja Poetko nie potrafie fikac oberkow:( Ale moge sie nauczyc. Ja jestem pojetna i chetna do nauki dziewczyna:) I troche ruchu dobrze mi zrobi. Tylko nie wiem czy poprawie srednio wiekowa w Waszym zespole:O Chyba nie:( wrecz przeciwnie. A dla mnie zaraz zaczyna sie maraton filmowy. Chyba po raz dziesiaty, niepewnie juz dwudziesty, ogladam Wojne i pokoj. Ale to jest dla mnie genialne i nigdy mi sie nie znudzi.

macham i spadam;)

Cichutko na paluszkach zapalam w kominku i zaparzam pyszną kawkę, herbatkę i inusię...oczywiście zostawiam w termosach a obok dla każdej cudnej urody filiżanka:D Wczoraj byłam u syna w K..wie wróciłam późno a dzisiaj wybieram się na wybory w charakterze przewodniczącej komisji ( obiecuję sobie, że to już ostatni raz....nie lubię nocy zarywać w ten sposób ) A wybory teraz dla są trudne ...u nas cztery kartki i liczenia pewnie do rana:( mam Pozdrawiam i życzę miłego dnia jak wpadnę na obiad to poczytam co tam u Was słychać

mmmmm....jak cieplutko i kawa pachnie zabójczo miło wejść na cafe kiedy ktoś sie krząta Personalna dzięki za kawusie i za poczte No to ja śniadanko: pieczywko: http://cicha1.blox.pl/resource/chleb_009.jpg szyneczka: http://www.maspol-majkow.pl/szyneczka.jpg sałatka: http://atinabc.blox.pl/resource/caprese1.jpg i coś na drugi ząb: http://pu.i.wp.pl/k,MzEwMDkwMjcsMzkwMTEy,f,Deser_lodowy_1.jpg U mnie cicho, szaro, małżyk już w kościele i potem do głosowania spacer a ja pójde wybierać po obiadku, może któreś z dzieci mi potowarzyszy. Mam dzisiaj wszystkie dzieci na obiedzie. Pozdrawiam i życze udanej niedzieli a Dziewczynki pracujące szczególnie pozdrawiam - trzeba by Wam obiad jakis uszykować - jak znam naszą Beti - to pewnie zadba o to i w południe rosołek będzie.

ciastka się rozjechały :P wczoraj piekłam wuzetki - więc jeszcze raz: http://www.spolem-zamosc.pl/files/wuzetka_big.jpg CAŁUSKI

Dzień dobry wszystkim, ale mam farta , wpadłam na niedzielną kawusię a tu nie tylko kawusia od Personalnej to jeszcze pyszne śniadanie od Tereterka na dodatek bardzo kusząca W-Z ka , mniam. Te wszystkie dobroci z samego rana chyba po to by nie czuć goryczy tego co dziś mamy zrobić. Nie wiem jak Wy ale ja zawsze chodzę na wybory, więc i tym razem pójdę. Tym razem nie tylko będę wybierać, ale też zobaczę jak tam dziś wygląda, i ile pracy będę miała jutro:( U nas wybieramy prezydenta miasta a jest kilku kandydatów, więc pewnie bez powtórnych wyborów się nie obędzie i apiać od odnowa będzie taki sam zapieprz:( Współczuję Ci Personalna tej harówki jak Cię czeka przy liczeniu, na pewno zaliczysz późne godziny nocne, w zależności od frekwencji i ilości liczących,może się przeciągnąć do rana. Jak tak się nad tym zastanowię to śmiać mi się chce z samej siebie, bo zawsze chciałam być w takiej komisji:P i dobrze że nie jestem:D Pójdę dopiero popołudniu, bo nadal się relaksuję i nie chcę sobie tego relaksu przerywać:D Moje dzieci są w Rzymie, bardzo się denerwowałam ich lotem ale wczoraj z nimi rozmawiałam więc wiem ze jest wszystko oki. Nie pisałam wcześniej o tym bo strasznie to przeżyłam ale nie dawno startowałam w ich imieniu do przetargu na kupno mieszkania w moim mieście. Przetarg był cichy , czyli oferty były zamknięte w kopertach i dopiero kiedy wszyscy zainteresowani byli w sali otwierano te koperty. Od początku byłam pewna że wygram. bo nasza oferta była wysoka , jednak w przedostatniej kopercie była kwota wyższa o 500 zł i przegrałam. Nie chcę opisywać co przeżyłam, bo sama namówiłam dzieci na obniżenie ich wcześniejszej oferty i to był dla mnie szok. Długo nie mogłam dojść do siebie , ryczałam jak głupia, no ale cóż stało się. Dzieci natomiast przyjęły to spokojnie, stwierdzili że mają czas, a ja do dziś nie mogę się z tym pogodzić:( Oj ależ się wylewna zrobiłam, przepraszam. Chorym życzę zdrowia, zapracowanym mało pracy ,odpoczywającym miłego odpoczynku a wszystkim wspaniałej niedzieli

Witam i ja niedzielnie cieplutko i milutko a to wszystko dzięki naszej Personalnej dziękuje za kawkę Terterku tobie za pyszne śniadanie i W-Z Tokina szkoda że licytacji nie wygrałaś ale innym razem nie ma się co martwic ja tez idę wybory tylko trochę się ogarnę i dojdę do siebie i wypiję kawę włoski wysuszę dzisiaj postaram się zrobić zdjęcie paczałek to wyślę ma nadzieje ze pomału dojdę do do miejsce wyborów u mnie pochmurnie i pogoda nie za bardzo ale co zrobić jesień jest pozdrawiam Wszystkie i miłego dzionka

jakaś pomarańczowa wyszłam

Tokino ja też zawsze chodze na wybory. U nas też wybieramy prezydenta miasta i radnych. Pójde po obiadku ;) Tokino - odpuść sobie, nie żałuj tego co sie stało - może sie okazać w przyszłości że lepiej że tak sie stało bo następny ruch może być jeszcze korzystniejszy niż ten teraz. Beti - ciesze sie że jesteś w formie bo ostatnio obolała byłaś Kosmitko - :D dzięki za dowcipy :D U mnie też pachnie obiadkiem - troche wcześniej pieke mięska żeby dzieci mogły wcześniej do B pojechać. Pachnie w całym domu i dobrze bo przynajmniej te zapachy pozwolą nam jesienne szarugi przetrwać

Beti - napisz czy Twoja operacja jest aktualna? czy w tym terminie i czy nic sie nie zmieniło

Terterku co do operacji to narazie się mic nie zmieniło mam jeszcze dzwonić w połowie grudnia zobaczymy co mi powiedzą podaje obiadek rosół z makaronem (__________________________________) drugie danie kluski jak zAWSZE @@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ DO TEGO ROLADY $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ oraz kapusta %%%%%%% i sosik (________) zapraszam iżycze smacznego a obolałą dalej jetsem bo kaszel narazie nie puścił i mnie plecki bolą

Witajcie Tokinko! Pewnie szkoda, że nie udało się ale z drugiej strony może będzie coś lepszego. A dzieci są spokojne, więc jest ok. U mnie dziś piękna pogoda ale dzień się pechowo zaczął, bo jakiś oszołom rozbił auto M i uciekł. Dobrze, że byli świadkowie i zapisali numery rejestracyjne. Idę przygotowywać dietetyczny obiadek :-D

mmmm... Neti Twój obiadek jak zwykle pucio :D dokładam się i ja z mięskami różnymi i surówką z selera z orzechami włoskimi. Bechemotku - jak Twoja Małżowina zareagował? wkurzał sie mocno? U mnie też słońce ostro dawało po oczach - i moja małzowinka pojechał do lasu na rowerze - przepadł na całe 2 godziny - teraz je obiadek i za chwile po prostu padnie bo tak ma - jak zje to zasypia na stojąco :P

Beti Zrobiłam z Ciebie Neti :D:D:D przepraszam chyba mus pośpieszyć sie z tym okulistą bo ślepota ze mnie wielka :P

Poetko dzięki za fajniste fotki z zespołu - można pozazdrościć Ci tej pasji - podziwiam i jestem Twoją fanką

Hej macham łapką i życzę miłego wieczoru

Witanko !!! melduję że u mnie wszystko ok. Dla wszystkich miłego tygodnia Zamelduje się dziewczynki jak czas pozwoli

Hej! To dobrze Roberto, że wszystko ok! Czekamy cierpliwie

Pszczółko Terterku, pewnie się zdenerwował ale za dużo nie gadał, bo dostał opiernicz od żony i synów :-O. A ponieważ zapomniał dokumentów i musiałam mu zawozić, to już był grzeczny i cichy. Oczywiście nie była to wina M, ale dostał za całokształt :-p

jestem i ja popołudniową porą , wybywałam z domu i dopiero wróciłam :) Najpierw pojechałam na wybory i oddałam bardzo ważne głosy:D:P a później na małe zakupy, które z małych zrobiły się dość duże i trzeba było skorzystać z zamrażarki synowej. Przy okazji jakoby zostaliśmy zaproszeni na obiad więc nie musiałam gotować a co za tym idzie dalszy ciąg relaksu:D Tereterku, ja też lubię dni kuchenne i wszelkie zapachy wydobywające się z kuchni, ale teraz tak mało poświęcam gotowaniu i pieczeniu że obawiam o zanik umiejętności :) Myślę że kiedy już wszystkie dzieci będą mieszkały w pobliżu, będę częściej się udzielać w kuchni tak jak Ty :) Bechemootku , to współczuję bo kiedy takie coś się stanie to w człowieku burzy się krew ze złości i z bezsilności:( Beti, mam nadzieję że leczysz się lekami a nie tylko wirtualnie,byś szybko doszła do siebie bo teraz przed operacją ważne jest by wzmocnić organizm i nie pozwalać mu się osłabiać. Bonitko , jak tam u Ciebie z przeziębieniem?mam nadzieję że lepiej a może opowiesz jaki to ciekawy film oglądałaś w seansie nocnym? Pszczółko co Cię tak goni? Kosmi fajnie że podsyłasz coś zabawnego bo ten świat taki ponury i szary:) Banderasku, pracujesz czy nadal foch ? Roberta ,no przecież jesteś w domu, przełam te opory Personalna czyżby nie było przerwy na obiad? Poetko piękne fotki , nie ma to jak praca do której podchodzi się z pasją. Mam nadzieję że zespół pozyska nowe tancerki, tylko musi szukać w szkole podstawowej , tak jak pozyskali je w miejscowości Kosmitki, raczej nie ma co liczyć na młode mężatki. Wesołku czy znów Małż okupuje komp? a może poprostu odpoczywasz po ciężkim tygodniu.Napisz proszę jak się czuje córcia, czy kaszel jej ustąpił ? Zuuziczku ,chyba już doszłaś do siebie po stresie związanym z trzymaniem pracowników silną ręką i odzyskasz humor.Czy byłaś już u gina ? jeśłi tak to jakie wieści , coś się dzieje ? Bondi , podnieś się bo jak sama pisałaś nie ma co się zasklepiać w sobie trzeba wyjść do ludzi Małgorzatko , jak Twoje zdrówko? Czy wszystko już dobrze ? Byłaś oglądać już efekt końcowy w nowym gniazdku? Rowerzystko, mimo zapracowania,pewnie dziś mogłabyś kuknąć choć na moment, no chyba że jeszcze dostałaś polecenie uczestniczenia w wyborach. Maaluutka ? Marijka?

Roberto jak miło że jednak kuknęłaś :) Bechemootku , nie ma co się wyżywać na Małży sama wiesz że musiał się solidnie zdenerwować, lepiej mu nie dokładać.

Tokina biorę lekarstwa na przeziebienie już lepie Ja też byłam na wyborach byliśmy rano a teraz byłam z mamą na spacerku tato siedzial w domu sama połaziłyśmy wystawy pooglądałyśmy dziewczynki mam serniczek na zimo @@@@@@@@@@@@@@@@ zapraszam proszę się częstować

Tokina biorę lekarstwa na przeziębieni pije syrop mleko z miodem Ja byłam rano na wyborach teraz byłam z mamą wystawy pooglądać zrobiłyśmy sobie mały spacerek tato siedział w domu dziewczynki mam serniczek na zimno częstujcie się jak macie ochotę @@@@@@@@@@@@@

coś na pomaranczowo dzisiaj wychodzę i nie było wpisu teraz są dwa

Hallo dziewczynki U mnie nic nowego. Nudy na pudy. Nie chcialam jeszcze wychodzic i wiekszosc niedzieli spedzilam na kanapie. Kulinarnie tez specjalnie sie nie udzielalam... Ale juz od jutra zaczynam nornalnie funkcjonowac. Bechemootek tak mi przykro ze autko stukniete:( Mam nadzieje zen nie mocno tylko troszke. Oszolomow wszedzie jest pelno. Takie rzeczy sie zdarzaja i po to jest ubezpieczenie. Ale zeby zwiewac z miejsca stluczki:O Teraz czeka Malzyka latanina i zalalatwianie sprawy:( Tokina kochana nie rob sobie wyrzutow. To pewnie mialo byc, to nie bylo mieszkanie Twoich dzieci. Pewnie ze denerwujace jest to, ze przelicytowano Ciebie o tylko 500 z. Ale gdzies trzeba wyznaczyc granice. Gorzej jest kupic i miec swiadomosc ze przeplacilas. Poetka trzymam kciuukasy za wynik wyborow u Ciebie. Moze wreszcie dostaniesz nowego szefa. Terterek to Twoje zagraniczne dziecko odwiedza Was czesto:) Nie ma jak u mamy:) Personalna Ty pracusiu, nawet w niedziele sobie nie odpuszczasz. Z drugiej strony ladnie ze sie tak udzielasz. Wczesniej ja bylam odpowiedzialna za wystroj lokali w "pseudowyborach" bo to nie byly zadne wybory:O Za to wystroj byl pierwszorzedny:P Dzis wieczorem bede znowu ogladac juz ostatnia czesc Wojny i pokoju. I dzisiaj bede mocno plakac. Dzisiaj bedzie umieral ksiaze Bolkonski:( Na razie, trzYmjcie sie mocno moje kochane dziewczyny

to miły zakątek... Skąd pozdrowienia biorą początek... Trochę tu dobrze i trochę źle... Lecz pozdrowienia gorące ślę dzis światowy dzien pozdrowień:)

Witam dziewczątka w wyborczy wieczór. Faktycznie dzisiejszy dzień jest dla mnie bardzo ważny. Niestety, nie liczę na cuda i chyba będę się musiała rozejrzeć za inną pracą. Zresztą już nawet to robię, co u mnie jest szalenie trudne. Sama mam w domu dwóch synów, którzy poszukują jakiegoś zajęcia i ...nic. Pewnie będą musieli stąd wyjechać, musimy o tym pomysleć. Idę na tańce, a potem filmik. Buziam wszyściutkie, pa.

Dziewczynkiprzepraszam,jestem przemęczona...:((( Życzę spokojnej nocya jutro miłego dnia Dużo zdrówka:D:D:D