Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kicia :*

Dziewczyny !! Ilość zaliczeń ?(partnerzy seksualni)

Polecane posty

Gość do *hmmm*
dobrze, ze nie byl prawiczkiem, bo wtedy by ciezko pewnie bylo by mu to przebolec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *hmmm*
do *hmmm* Wsrod tych 8 bylo 3 prawiczkow i jakos umieli przebolec i nawet 2 z nich bardzo chcialo ukladac sobie ze mna wspolna przyszlosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do *hmmm*
pewnie nie byli prawiczkami, tylko klamali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *hmmm*
do *hmmm* Zapewniam ze byli prawiczkami :):) jeden wlansie klamal ze nie byl ale doswiadczona kobieta wyczuje kiedy facet klamie ze to nie jego pierwszy raz ........ a klamal bo bylo mu glupio bo to takie niemeskie i bal sie mojej reakcji .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *hmmm*
Kredka na baterie Kzady ma swoje zdanie ........ mnie pierwszy facet powiedzial tak: musisz wiedziec co lubisz czego potrzebujesz najlepiej jesi jak nabradziej poznasz swoj organizm i jego reakcje a takze cialo mezczyzny sex nie jest najwazniejszy ale wazny bez dobrego sexu malzenstwo sie rozleci A najwieksze doswiadczenie zdobedziesz z kilkoma partnerami bo kazdy z nich jest iny pokaze ci co innego dzieki temu kiedy poznasz tego odpowiedniego jedynego do konca zycia bedziesz wiedziala czy pasujecie do siebie nie tylkoe mocjonalnie ale i sexualnie Bylam wtedy mloda glupia nawina niedoswiadczona idealistka Wydawalo mi sie ze on brednie gada ale z perspektywy czasu to byla prawda Sexu trzeba sie nauczyc i nie jest to pstrykniecie palcem lata pozbywania sie wstydu zahamowan wyjawiania na swiatlo dzienne swoich pragnien lata laczenia psychiki z odczuciami organizmu Mowie tu o kobiecie u mezczyzn to prostsza sprawa Ciesze sie ze oboje jestesmy doswiadczeni nie frustrujemy sie z tego powodu potrafilismy wykorzystac to co umiemy i wiemy Sex jest nieodlaczna czescia zwiazku (mowa juz o dojrzalym powaznym zwiazku nie jakims nastoletnim zauroczeniu czy pierwszych kontaktach sexualnych) pojawia sie kiedy partnerzy osiagneli juz nwjwyzszy stopien bliskosc emocjonalnej i pragna poglebic swoja wiez Nie wyobrazam sobie ze emocjonalnie itd wszyskto ok a w lozku klapa odsuwanie sie przez to od siebie bo nie wiemy co sie z czym je nie umiemy sie dopasowac i nie wiemy czy po latach kiedykowliek sie dopasujemy Narzeczony mi dzisiaj powiedzial ze niczego mu nie brakuje ma wspaniala przyszla zone kiedys tez dobra matke swoich dzieic i wysmienita kochanke. I czuje jakby wygral los na loterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *hmmm*
Kredka na baterie P.S. Kiedys kiedys 1.5 roku bylam z facetem ktorego bardzo kochalam .... eocjonalnie wszytko pieknie ladnie ale te 1.5 roku sexualnie w ogole nie moglismy sie dopasowac ....... Sytacja patowa bo on nie byl zbytnio doswiadczony ja tz nie za bardzo a jak juz sie troche wycwiczylismy to i tak wyszlo ze nie umiemy sie dopasowac Tragedia ......... on zdenerwowany ze nie mam przyjemnosci ja wkurzona bo przestawalam czuc sie kobieca i sexowna mialam wrazenie ze to ze mna cos nie tak Rozeszlismy sie z innego powodu ale nie bylismy szczesliwi bo nie wszystko gralo tak jak powinno czegos brakowalo i to waznego elementu Nie wyobrazam sobie braku doswiadczenia sexualnego i towrzenia pwaznego zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam dużego doświadczenia, mam 21 lat a bez problemu potrafię wyrażać swoje pragnienia i wiem czego chce. I co Ci po seksie z wieloma? Sama zauważyłaś, że każdy jest inny, więc innego faceta będziesz musiała uczyć się od nowa. A dobrą kochanką można być bez podbojów z wieloma mężczyznami. Poza tym, żeby zobaczyć jak to jest z innym można spać z dwoma, a nie z dziesięcioma. Takie jest moje zdanie. A wy miejcie sobie jakie chcecie;p A jaką będziesz mamą okaże się jak urodzisz dzieci. Ale oczywiście życzę im jak najlepszej mamy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *hmmm*
Kredka na baterie wkansie kazdy jest inny i lubi co innego inaczej z kazdym sie dopasuje to samo z charakterem musze poznac ilus ludzi wiedziec jaki charakter mi pasuje z kim sie dogaduje w sexie musze nabrac doswiadczenia zeby wiedziec kiedy jest mi dobrze czy ta osoba preferuje to co ja i czy umie sie ze mna zgrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiecie mi w końcu????
kogo uważacie za partnera seksualnego?? takiego z którym był seks klasyczny, czy seks w ogóle->np oral czy robótki ręczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem teraz ja w temacie
przed moim mężem były tylko robótki ręczne i oral, na całość poszłam tylko z moim przyszłym mężusiem, więc w sumie nie wiem, czy tamtych też liczyć jako partnerów seksualnych :O w końcu to też był "jakiś seks" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość go81
jak dla mnie sex klasyczny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i seks oralny i pieszczoty również zaliczają się do zachowań seksualnych. Tak więc kazdego partnera, z których do nich doszło możemy nazywać seksualnym. I żal mi ludzi, którzy nazywają autorkę szmatą. Niech pilnują samych siebie a nie oceniają innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość go81
u mnie: 1- to był facet w którym byłam zakochana, ale nie był moim facetem.. 2,3,4 - to byli moi faceci 5 - to jest mój mąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość go81
to w takim razie dloiczam jeszcze 2 pozycje przed nr 1 i po nr 5... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem teraz ja w temacie
to ja chyba też wyjdę na szmatę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość go81
dawaj :D ja tam też wychodzi na to święta nie jestem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem teraz ja w temacie
no przed moim mężem było jakoś z 10, ale w większości przypadków, to oni byli stroną aktywną ;) i nie wszyscy byli moimi chłopakami, czasem wolałabym,żeby był tylko mój mąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość go81
gdybym nie spotkała męża w wieku 22 lat to pewnie do tej pory byłoby też ich więcej... nie masz czego żałować... znam pary które są dla siebie pierwszymi partnerami i niestety czasami zastanawiają się jakby to było z kimś innym - my wiemy, więc nam to nie grozi :D DUUUŻY to pozytyw dla związku /wolałabym, aby mój mąż nie zastanawiał się JAKBY TO BYŁO.../

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Temat jest ilość zaliczeń, a ja nie uważam, że jak wy to nazywacie "macanki", to zaliczenia. Zawsze zaliczyć oznaczało iść na całość. I dla mnie jest ogromna różnica między seksem i pettingiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duszyczkaa24
6?? Jak dla mnie to dużo... ja na moje 22 lata to miałam tylko dwóch, pierwszy to był mój chłopak z którym byłam od 16 roku życia do 18. A ten drugi to obecny mój mąż i tatuś mojego synka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze to mógłbyś się wyrażać;] A po drugie: - oczywiście jeśli kobieta na imprezach chodzi z facetami do łóżka nie znając ich to się nie szanuje. I w tym wypadku nie szanuje się i ta co seks uprawiała jak i ta która się tylko dotykała, że tak powiem. - jeśli kobieta była np. w trzech związkach które trwały minimum roki np. z jednym partnerem tylko uprawiała seks, a z pozostałymi się dotykała czy nawet uprawiała seks oralny, to jest ogromna różnica między taką samą dziewczyną, która w trzech związkach uprawiał seks. Dla was to żadna różnica???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I oczywiście jeśli kobieta miała jakąkolwiek styczność fizyczną w sferze seksualnej z kilkoma facetami, to każdy był jej partnerem seksualnym w różnym tego słowa znaczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie seks klasyczny jest największym zbliżeniem. I to coś najbardziej niezwykłego między dwojgiem ludzi. Nie pochwalam, ani współżycia z wieloma, ani innych zbliżeń, ale wydaje mi się, że raczej nie ma dziewczyny , która jest ze swoim chłopakiem dłuższy czas i nic między nimi nie zaszło- chyba każda uprawiała petting, ale nie każda współżyła i to chyba o czymś świadczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo dla większości kobiet to jest obrzydliwe? Dla niektórych to coś złego i poniżającego (kiedyś żony nie uprawiały seksu oralnego z mężami, robiły to tylko prostytutki)?? Powiem tak.. Gdybym była lafiryndą chodzącą do łóżka na imprezach z facetami, to wolałabym już chyba seks klasyczny z nimi uprawiać, bo w tym wypadku oral jest bardzo poniżający. Ale jeśli jestem z kimś długo, kochamy się bardzo, ufamy sobie i jest nam ze sobą dobrze, a jeszcze któraś ze stron nie jest gotowa na seks to dlaczego nie zaspokoić swoich potrzeb inaczej? Dla mnie to nic złego jeśli mamy stałego partnera i go kochamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym niektórzy nie chcą uprawiać seksu bo boją się w ciąże zajść.. Z jaką dziewczyną nie chciałbyś mieć do czynienia? Z taka która miała jakikolwiek kontakt z innym facetem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mknkpge
Niech Panowie napiszą ile mieli kobiet!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Normalna!!!!
A ja spałam z jednym chłopakiem, z którym byłam dwa lata. Wcześniej byłam z kimś przez rok, ale doszło tylko to pettingu, ale nawet siebie nago nie widzieliśmy. Teraz po dwuletniej przerwie mam chłopaka, który nigdy nie miał kontaktów seksualnych z dziewczyną. I jesteśmy bardzo szczęśliwy. On wie jakie dla mnie to jest ważne i że żaluje swojego pierwszego razu z tamtym, dlatego jeszcze nie "poszliśmy na całość". Ale jest mi bardzo blismi, planujemy razem przyszłość i współżycie. Nie uważam się za świętą, ale mam zasady i każda moja koleżanka mówi mi, że mnie podziwia, bo na moim miejscu nie będąc już dziewicą chodziły bo do łóżka z innymi chłopakami bez mniejszego problemu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Normalna!!!!
Poza tym dla mojego chłopaka liczy się to jaka jestem- mam dobry charakter, lubię pomagać innym, mam poczucie humoru, uwielbiam dzieci, dobrze gotuje, jestem na bardzo dobrych studiach, a do tego jestem atrakcyjna. (wow ale autoreklama:P) I to chyba jest ważniejsze od tego czy z kimś spałam już czy nie.. Tym bardziej, że był to jeden chłopak, z którym byłam długo i bardzo go kochałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×