2010/2011 Rozpoczynamy starania!

Anitko :* kurcze,denerwujące jest takie czekanie no nie eh Tralalala czuje sie dobrze,to już 18 tydz. A Tofik nasz wyleciał na ulice i passat go rozwalił :(

http://imageshack.us/photo/my-images/833/asikm.jpg/ to był Tofik

Hejka wszystkim, ja wlasnie wrocilam ze szpitala, nie nie rodzilam jeszcze, wczoraj rano zlapala mnie biegunka i wymioty, ze doslownie co 2 minuty latalam do lazienki, zadzwonilam do szpitala i kazalimi przyjechac, porobili mi badania i zostawili na noc, bo sie odwodnilam przez to i musili pouzupelniac plyny, no wiec wczoraj caly dzien i cala noc bylam pod kroplowka, dzis rano juz zjadlam tosta i juz przeszlo wiec wypuscili mnie do domu, a poza tym to ledwi mnie wypuscili i odszedl mi czop, tak mi sie wydaje ze to to, bo niby byl bezbarwny a nie z krwia, ale taka dluga galaretka, i w sumie to takie dwa duze kawaly tego, no wiec chyba to to, nigdy czegos takiego nie mialam. Aniolek 7.12.2009 10tc 40sty tydzien ciazy czkamy na ciebie 26.08.2011

anitia a z czego biegunka i wymioty?? to spowrotem do szpitala czy czekasz co dalej ?? sprawdzili ci czy masz rozwarcie itd w szpitalu?? juz niedlugo trzymam kciuki Moja sasiadka jest w ciazy ma okolo 40 lat to jest 2 ciaza teraz ma jakies 2 tyg do terminu i ona jest szalona np jedzie na zakupy takie konkretne p nosi pod gorke po 4 siatki na raz pelne mleka sokow itd czyli nie lekkie rzeczy i tak kilka razy i do tego 3 letniego synka i oststnio sie narzekala ze cos ja tam bolalo ze sie wystraszyla do tego mezowi momaga nosic ciezkie przedmioty (bo oni tez remontuja) dziwi mnie troche ze w tym wieku decyduje sie na dziecko swiadomie i sie nie boi ze cos sie moze stac szczegolnie pod koniec. ja wzielam sie za diete tak jak pisala tralala poszlam do biblioteki i wypozyczylam ksiazki z przepisami z cala ta dieta tydzien po tygodniu i jedzonko super smaczne ( tylko drogie bo niektorych rzeczy normalnie bym nie kupila bo tu sa strasznie drogie) schudlam 1,5 kg przez tydzin teraz sie nie wazylam ale widze po sobie duza roznice 3 tyg temu nie umialam obraczki z palca zdjac a teraz jest tak luzno ze sie boje ze mi spadnie z palca i do tego spodnie strasznie na mnie wisza wiec jestem bardzo zadowolona byle tak dalej :) musze znowu przejsc na silownie ale sie rozpisalam 25.03.2011- szczescie jest ulotne odebrano mi nadzieje i wiare

Niki napisałaś o tej sąsiadce jakby miała z 80 lat. Przecież 40 to młoda babka,inne rodzą później i dają rade :)

monia mnie chodzilo o to ze w tym wieku to ciaza nie jest taka sama jak masz 20 lat jest wieksze ryzyko itd a ze ona sie wogole nie szanuje ze nosi bardzo ciezkie rzeczy ajej maz stoi i sie patrzy zamiast jej pomoc ostatnio druga sasiadka jej pomogla a maz nie do tego ma 3 letniego synka ktorego caly czas nosi na rekach. z jednej strony ja podziwiam ze tyle robi a z drugiej strony mysle ze jest troche nieodpowiedzialna ze powinna o siebie i malenstwo lepiej zadbac a np meza obciazyc zakupami ostatnio ona szla z 4 siatkami a on niusl tylko papier toaletowy . ide do gina za chwilke zobaczymy co powie

ehh no Anitia a juz myslalam, ze urodzilas ;) moze po tym drugim masazu sie uda :) w tej kwestii wszystko moze sie zmienic w jednej sekundzie. Monia szkoda Toffika, sliczny byl :(

Niki rozumiem :) sama mam koleżanke która w 9 miesiącu kosiła trawe a mąż satł i patrzył :o czekam na wieści po ginie! :) Vi no szkoda :( miłego dnia kochane

ja po wizycie i co w sumie mi powiedzial ze mam policystyczne jajniki co juz wiedzialam i ze mamy 3 opcje starac sie samemu i czekac na owulacje ktora moze sie kiedys pojawic i niewiadomo kiedy opcja druga powtorzyc wywolanie owylacji i inseminacje i opcja 3 invitro. poki co jutro ide na badanie krwi takie jak AMH , FSH, LH, prostregon, GTTE,(odnosnie insuliny) wiec bede siedziec przez 2 godziny i sie nudzic i jeszcze kilka ktorych nie umie sie doczytac na skierowaniu :) i badanie genetyczne

no to widze Niki, ze ostro i powaznie sie wzielas za sprawe... oby wszystko sie ulozylo tak jak trzeba... my juz zaczynamy glosno myslec o drugim dziecku i tez strasznie sie boje, ze nic z tego nie bedzie wychodzic... chyba bede musiala zainwestowac w testy owulacyjne... chociaz na dobra sprawe mi poprzednio nie pekaly pecherzyki :/ no nic zobaczymy jak to bedzie szlo... mamy w planach zaczac od grudnia ;)

vi moze dla was bedzie lepiej zaczac wczesniej tzn bez presji bez zabespieczenia itd i zobaczyc co z tego wyjdzie a pozadnie zabrac sie za staranka z testami itd tak jak wczesniej planowaliscie dac sobie 6 miesiecy na "zabawe" cze wzielam sie ostro za to to ja nie viem bo testy testami a co dalej musimy podjac decyzje co chcemy zrobic i kiedy bo dom sprzedakjemy i powrot do polski sama nie wiem co zrobic.....

no tak wlasnie mamy w planach zrobic... tak na spontanie zcazniemy od grudnia, a jak cos nie bedzie gralo to od maja do lekarza, bo musze zajsc w ciaze zanim skonczy mi sie umowa :( czyli do konca sierpinia... niki wiesz mam wrazenie, ze te ginekologiczne sprawy lepiej "zalatwiac" za granica niz w polsce... takze moze podejmiecie decyzje znim tu worcicie... a jak idzie kwestia sprzedazy domu ?? sa chetni ?? ehh sama bym taki chciala :)

teraz poszukalam na necie na co sa te testy i sie zdenerwowalam ze zaden wczesniejszy lekarz mi nie dal skierowania zeby je zrobic wczesniej poczekamy na wyniki i zobaczymy co dalej. co do sprzedarzy to zmieniamy agenta czyli jak narazie nie za dobrze

a anitia sie co nie odzywa????

ma skurcze, ale jeszcze jest w domu :)

to trzymam kciuki zeby juz dzisiaj urodzila

boili mnie lewa piers i tylko lewa ma ktos jakis pomysl czemu?? a dzisiaj na usg w sumie nic nie pokazalo tylko tyle ze prawdopodobnie bedzie dllluuugggiiii cykl

Niestety jeszcze nie urodzilam ale juz nie daje rady. Wczoraj wieczorem znowu pojechalam do szpitala, bo mialam skurcze strasznie bolesn i juz co 3 min. Wilam sie tam z bolu, sprawdzili wszystko, nie mialam zadnego rozwarcia, dali paracetamol i codeine i wyslali mnie do domu. Noc jakos przezylam, choc nie powiem ze bylo latwo, ciagle mam skurcze pomimo tego ze jestem na przeciwbolowych to potwornie bola, ale nie mam ich tak czesto jak wczoraj, poza tym tyle ze mnie cieknie teraz ze myslalam ze to wody, ale jak wczoraj polozna sprawdzala to nie wody, dzis mialam ta wydzieline zabarwiona krwia, zadzwonilam do nich, polozna powiedziala ze pewnie szyjka zaczyna sie rozwierac i to dlatego, i zebym dalej brala przeciwbolowe, ale ja juz po nich taka skolowana chodze, skurcze caly czas mniej wiecej co 5 min, wiec za czeste nie sa, ale bola. Nie wiem jak dlugo jeszcze tak wytrzymam. Jak maz wroci z pracy chyba znowu pojedziemy do szpitala bo przeciez ile mozna byc na przeciwbolowych.

jedz do szpitala kochana i nie daj sie poslac do domu jestes po terminie i im powiedz ze to jest twoja pierwza ciaza i ze sie boisz itd zeby cie do domu nie poslali troszke posciemniaj zebys zostala co ci powiedzieli ze kiedy masz wrocic??? dali ci jakies rady ??? trzymaj sie juz niedlugo teraz boili ale bedzie warto :)

no posciemniaj zeby nie dac sie splawic... po terminie nie powinni juz Cie odsylac do domu... powiedz ze masz skurcze co 2 min i okropnie bolesne.

No i jeszcze czekam, dzwonilam do szpitala, przyslali mi polozna do domu. Ciagle nie mam rozwarcia, wiec nic sie nie dzieje, straszne skurcze tylko , ale wzielam kapiel, a wlasciwie to pospalam w wannie :) taka ulga od tych skurczy ze nie wiem. Powiedziala ze jak bedzie dalej bolec to jechac do szpitala i zeby mnie zostawili tam to dadza mi jakis silniejszy przeciwbolowy niz te co mam. Mam zalecenia zjesc dobra kolacje, pic gazowane i w razie boli jechac. A jesli nic sie nie podzieje do czwartku to w piatek mam wizyte i umowia mnie na wywolywanie.

Anitia i jak po nocy ? miłego dnia :)

anitia pisala mi sms'a :) jest w szpitaluw nocy odeszly jej wody, takze trzymajcie kciuki :)

trzymam kciuki caly dzien zeby sie nie nie meczyla za bardzo i zeby szybko poszlo :) jabylam na badaniach 2 godziny siedzenia wypilam glukoze i tak mi niedobrze bylo ze szok i potem caly dzien taka zmulona chodzilam i zmeczona teraz tylko czekac na wyniki co u reszty???

ciekawe co u Anitki :) pewnie już tuli synusia :) mykam na tv,zajrze jutro :* a i poprosze o jakieś fajne przepisy na sałatki :)

Anitia po 17 pisała, że najprawdopodobniej bedzie miala cesarke... nic wiecej nie wiem... czekamy i trzymamy kciuki :)

mam nadzieje ze Anitia nie bedzie mi miala za zle ze napisze :) Maluszek urodzil sie o 18:30 przez cc 3386g, 54 cm :)

Anitia kochana gratuluje :) :) :) dużo zdrówka dla Was!!! buziaki :* kupiłam sukienke :D :D :D :D

Anitia wielkie gratulacje :) Kolejny maluszek na świecie :) ja też juz nie mogę się doczekać...

gratulacje !!! i juz po wszystkim :) odezwij sie jak wrocisz do domku buziaki dla ciebie i maluszka